Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sisi

Kiedy jesteście uprzejmi...

Polecane posty

a kiedy na uprzejmość nie macie ochoty ? Co powoduje, że tacy jesteście ? Każdy z nas w określonych okolicznościach zachowuje się podobnie, czy odmiennie ? Jak to jest z tą uprzejmością na co dzień ? Zapraszam do wyrażania swoich opinii na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matrix - to trochę tak \"oko za oko ząb za ząb\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackSky - czyżby nieudane dzieciństwo ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Jukenie za wyczerpującą odpowiedź. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackSky - nikt Ci nie przystawia pistoletu do skroni, żebyś w nich uczestniczyła. Możesz zmienić klimat, do czego zachęcam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomku, moje pytanie brzmi, w jakich okolicznościach taki jesteś ? Czy potrafisz być uprzejmy w sytuacji, gdy ktoś uprzejmy dla Ciebie nie jest i czy potrafisz mimo to uzyskać efekt, że ten, kto uprzejmy nie był na początku zdarzenia, później jest jednak uprzejmy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matrix, ja myślę, że niekoniecznie trzeba wybijać komuś oko, żeby udowodnić, że ma się rację :) Tu chodzi raczej, o takt. A efekt takiego zachowania może być lepszy niż uszkadzanie ciała innemu człowiekowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za madry temat
oni sa wszyscy z erotycznego. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co z tego ? To znaczy, że nie potrafią się wypowiadać ? No nie przesadzaj pomarańczu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matrix, mnie w tej dyskusji nie chodzi o uszkadzanie ciała, tylko o zachowanie się w danej sytuacji. Na pewno, skoro ktoś napadłby na mnie z zamiarem pozbawienia mnie życia, zanim by tego dokonał, broniłabym się zaciekle. I to jest w porządku. Mnie jednak chodzi o ludzkie zachowania, o uprzejmość, którą świadczymy sobie lub nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×