Gość Prosba.. Napisano Czerwiec 29, 2008 Jesli macie chwilke czasu wstawcie jego profil do swoich znajomych.Internauci wlaczyli sie gromadnie i m.in ta piosenka i film http://pl.youtube.com/fiedziuszko http://rodzina-tomka.wrzuta.pl/audio/yge2HJD SbA/ Moze w ten sposob pomozemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma... Napisano Lipiec 5, 2008 Kochani!!! Szkoda tego klubiku. tak duzo tu cudownych wpisow, i waspanialych spedzonyczh chwil... Belvuniu ,zawsze ciebie podziwialam za szczerosc... Dianko , bardzo ciekawie sa tu twoje wpisy, jestes super babeczka... Nojka, nasza kochana artystka... cztery mendle, o wielkim i zlotym sercu kobietka... Copertka, wrazliwa ciepla i delikatna osobka.. Alex, z wielkim zapalem czytalam twoje wpisy... Zofinka ! prostolinijna i prawdomowna dziewczyna... Szarooka Olenka , piekna kobietka z poczuciem humoru... Milo wspominam tez ISKIERECZKE, Alisarie , Libra47, Rozyczke,Soffke, Ennke , Mariolke, Wiosenke .... Wiem , ze to okres wakacji, urlopow i jednym slowem lato w pelni ...:)czasu brak ... Jola dostala prace i tez nie moze czesto wpadac do " klubu pan po 50-60-tce"... Do czego zmierzam?! Jezeli wpadniecie to zostawcie w klubiku jakis znak , chociaz malenki znak ! ) To bedzie znak pojednania i powrotow chociazby do wspomien... caluje Was wszystkie i zycze milych urlopow i wspanialego odpoczynku... Ja tez wyjezdzam na urlop ....ale wroce i napewno tu jeszcze wpadne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Lipiec 6, 2008 dzięki znajomej za pozdrowienia zaglądam , ale skoro nikt nic nie pisze :(. Brak 3 miesiące wpisów i temat usuną :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość serdeczności i szczęśliwości Napisano Lipiec 7, 2008 wysyłam http://pl.youtube.com/watch?v=qHqTTSjWBvg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Lipiec 7, 2008 witaj kochana znajoma \"nieznajoma\" troche optymizmu!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wpadam ,jestem po urlopie i zawsze zostawie jakis znak. jeszcze nic straconego!!!!!!!!!! uszy do gory!!!!!!!!!!!! moze jeszcze raz popłyniemy na bezludna wyspe ,w sringach oczywiscie i zrobimy odlotowa balange!!!!!! pozdrawiam WBZ od a do z Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Lipiec 8, 2008 wszystkim :) znajoma...... czy nie mogłas napisać pod czarnym nickiem?... wiesz przecież , jak alergicznie reagujemy na ten ryży kolor??? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość spać Zofinko nie możesz Napisano Lipiec 8, 2008 ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Lipiec 8, 2008 WITAJCIE MOJE KOCHANE BABISZONY!!!!! nie obudziłąm sie , ale zostałam obudzona przez panow , jak ja ich nazywam \"ocieplaczy\", czyli tych , ktorzy zakładaja płyty styropianowe na blok. no coz , nie mam do nich pretensjii,za wiercenie dziur udarowymi wiertarkami i walenie młotakmi, jedynie wpolczuc za taka tyre w takich temperaturach od switu do zmierzchu za to mam \"smieg\" w całym domu z cietych styropianowych płyt Wpada to to nawet do garnkow z zupą- a to juz nie jest takie smieszne ale chyba mnie nie rozerwie, jak przypadkiem wpadnie do żoładka,co? caluje was mocno przy porannej kawie, a pozniej zabieram sie za odsniezania :-) do zobaczyska , pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena.. Napisano Lipiec 8, 2008 Pozdrawiam wszystkie dziewczyny w klubiku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena.. Napisano Lipiec 8, 2008 Zobacz noc już otuliła świat co wkoło Cie otacza I pyl gwiezdny rozrzuciła Bo to jest jej wieczna praca... DOBRANOC SPIJCIE SŁODKO... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Lipiec 10, 2008 Włączam swój wpois do topicu.Samotność jest znośna do czasu,więc myślę,że popiszemy jeszcze tutaj sobie.Próbowałam\"ożywić\" topic Wyciszonej - Szarooka zaprosiła mnie tutaj.No i dobrze. Sprzątam właśnie chatę - jutro spodziewam się DZIECI.To zawsze dla mnie Swięto.A tak wogóle,to w jaki sposób 2 ludzi - ja i MM i pies tak potrafią nabałaganić-kolejna zagadka. doszlam do wniosku,że w życiu nie dwie ale trzy rzeczy są pewne: Smierć, podatki i sprzątanie.Pozdrawiam i dalej biorę się za zakurzony odkurzacz.Nara. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Lipiec 11, 2008 Librus , ciesze sie ,ze juz jestes jak widzisz pisze o bardzo poznej porze wracam pozno z pracy i tylko wtedy moge na spokojnie cos napisac ale na drugi tydzie pracuje rano, wie po obiedzie wiecej czasu dzieki z,e wpadłas dobranoc wszystkim , pa, pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość /////////////// Napisano Lipiec 11, 2008 ? Alex? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Lipiec 11, 2008 Czesc dziewczyny... wazne ze jednak jestesmy... Dzisiaj kupilismy 2 tnowe telewizory bo juz ludzie smiali sie z nas ze mamy takie antyki..Cos chyba jestesmy niezbyt rozwinieci technologicznie.. Pudlo stoi sliczne na podlodze ..a jakze.. Ciekawa jestem jak i kto teraz to ustrojstwo podlaczy do wszystkich kabli.. muzyki roznych internetow i diabli wiedza co jeszcze.. Smieszne to ze jak byly u nas dzieci i na nas nakrzyczaly ze mamy taki stary nie na czasie telewizor to ja w glos zaczelam go wychwalac.. jakiz on jest wspanialy ze tyle lat sie nie zepsul.. ze malutki akurat pasuje na polke... No i co?? po kilku dniach.. przestal funkcjonowac.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Lipiec 11, 2008 Witaj Belvus widze, ze nasz klubik pomału sie jakos uaktywnia to pocieszające :D co do tego sprzetu to masz w słuszna racje, kabli , kabelkow i czort wie do czego to wszystko słuzy , a jeszcze to uruchomic to wogole szczyt chyba wszystkiego . Libro, chyba , juz posprzatałas chałupę, co? co do sprzatania , to sobie odpusciłam, mam ocieplany blok. Fruwa snieg z cietych płyt styropianowych, jest wszechobecny , nawet wpada do garow.Trudno przy takich upałach miec zamkniete wszystkie okan!!!, Juz nie wspomne o hałasie -wiercenie dziur wiertarkami udarowymi od świtu do nocy.No cóż, mus, to mus i wszystko w tym temacie. Jutro , do pracy-błeeeeeeeeeeee, ale po niej jedziemy na slub syna kolezanki do Zgierza i to jest pocieszajce. oj, bedzie sie działo!!!!! napewno porobimy zdjecia jak wrzuce do komputera, wysle całuje was WBW słonecznego weekendu i odpoczynku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka Napisano Lipiec 11, 2008 Doradze paniom w problemach ze zdrowiem-medycyna naturalna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Lipiec 11, 2008 Ola .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Lipiec 13, 2008 Widze ze znowu cos sie zatkalo..i nikt sie nie udziela.. Nie wiem po co ja tu wogole zagladam.. :-p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JOLA49 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Heja hej!!!!! krzyczę z radości za Wami....że jesteśmy!!! Myślę, że popiszemy i to ostro ale jeszcze nie teraz ponieważ w tygodniu padam, nie wyrabiam z obowiązkami i randkami a w weekendy nie ma mnie w domu. Kocham Was bardzo i wszystkie bez wyjątku cmokam tak piszcząco i szeleszcząco!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Lipiec 14, 2008 JOKA-widzie ,ze jset OK i tak trzymaj!!!!!!!!! Belwus- nie nerwuj sia pomalutku , spoko ja wpadam chociaz wam dac buziaki toz to mało???????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Lipiec 15, 2008 Witam wszystkie Panie. Dzieci w niedzielę wieczorkiem wyjechały,a ja musiałam odpocząć. niestety taka prawda.Zjawiają się co jakiś czas i wtenczas mam ochotę nieba im przychylić - co przenosi się na wyżerkę.Wiadomo,w domu nie mają czasu gotować,więc domowe smakuje. Dwa dni to jednak za mało abym mogła przygotować im wszystko na co mają wcześniej ochotę - bo pytam przed ich przyjazdem - w końcu wychodzą dwa dni obżarstwa a dla mnie roboty.Smieją się ze mnie,że przesadzam i pewnie mają rację. Nawiązę teraz do telewizora. W moim pokoju miałam mały telewizorek 30 letni Sharp.Gra do dzisiaj.Jednak wzrok coraz gorszy więc męska decyzja - biorę na raty większy.W markecie od razu woadł mi w oczy duży ekran - w dodatku w promocji za 800 zł,więc akurat na moją kieszeń. Luuudzie - potem się działo. Mój MM był ze mną - złapał za to pudło i nie dał rady udżwignąć.Taki mały chudy pracownik wcześniej go podniósł leciutko,więc niczego nie podejrzewałam. Ze sklepu wywieżliśmy go na specjalnym wózku,ale potem okazało się,że toto nie chce zmieścić się w samochodzie. Wspaniała chińska robota - waga 50 kg. Wyobrażcie sobie ile się nasłuchałam od MM.Leciały na mnie wszelkie nieczystości - znosiłam to w milczeniu z wielkim poczuciem winy. No cóz moje chłopisko po bay-pasach,schorowane,ale uparte,nie pozwoliło sobie pomóc - sam wtaszczył ten cudowny zakup na pięterko.W moim pokoju okazało się,że stoi KOLUBRYNA. Szybciutko więc zaproponowałam mojemu lubemu,że z chęcią zamienię się z nim na telewizor w jego pokoju. Reakcja była nieslychana - tym razem złapał go jakoś lekko - i szybciutko dokonał zamiany,już bez żadnego potoku słów. Oj życie... Wasza Libra kłania się i nara. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Lipiec 15, 2008 Witajcie moje kochane babiszony Librus ciesze sie , ze jestes .... jak zwykle cudowny opis prozy zycia. Samo zycie, a sczegolnie z tymi mezami. maja licencje na zycie, przynajmniej jest tak u mnie Ostatnio zmieniam to i zaczyman smiało mowic ze cos tam mi nie pasuje albo mam inne zdanie. No coz, szok okropny, ale mam to gdzies....... doprawdy czuje sie wreszcie normalnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobry kawałek Napisano Lipiec 15, 2008 Libro ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Libro jak zawsze super sie czyta twoje wpisy.. Powinnas pisac.. cos i wydawac moze?? Jestes bardzo dowcipna i to tak na spokojnie bez wytezania sie.. :-) Olenko, ja tez doszlam do tego samego wniosku... W domu wielkie zdziwienie ze zrobilam sie taka czarownica.. Wysylaja mnie po hormony do lekarza do psychiatry do dentysty i ginekologa.... Trzeba bylo od razu mowic a ja glupia siedzialam cicho.. Jola praca..randki fiu fiu ..Widzisz jaki ci teraz jest lepiej... a zajzyj sobie na twoje wpisy z tamtego roku.. i jak radzilysmy ci zeby rzucic ciemiezce.. :-P , :-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Lipiec 16, 2008 A propos telewizora.. to mezus podlaczyl bardzo ladnie musze przyznac.. nawet uregulowal obraz i jest jak ta lala... Jedyny problem ze z tego wszystkiego stracilam audio w moim komputerze.. i co teraz?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Kłaniam się nisko w ten środowy poranek - a może podpołudek? http://pl.youtube.com/watch?v=ed4ZuwYw224&feature=related Sluchałam sobie pięknych piosenek,może udało misię cuś wkleić? mój MM poszedł do sklepiku - 200 m od nas po chleb.Zajmuje to mu przynajmniej 3 godziny,więc jestem z Wami. Tak analizując przeszłość i terażniejszość już w moim wieku nieraz dochodzi się do przedziwnych wniosków.Jeszcze 15 lat temu nigdy nie podejrzewałabym siebie,do jakich wniosków dojdę i że życie wiedziało o wiele lepiej ode mnie jak ma być. Kidyś,kiedyś dawno bym się rozwiodła - gdyby nie problemy z chorymi dziećmi .A dzisiaj pewnie byłabym na świecie sama jak kołek. Te 38 lat razem zrobiły z nas - jakby jedność.Podobnie myślimy,mamy swoje zainteresowania,swój spossób na wspólną egzystencję, a jednocześnie nie musimy byc razem. Nie wiem czy rozumiecie choć trochę z tego,co chcę powiedzieć. Wieczne kłótnie przez całe lata,ustępowania częstsze z mojej strony, - po prostu nauczyłam się z nim żyć - a On ze mną. Podstawa - osobne pokoje,telewizory,książki itp.. za to rano i kiedy mamy ochotę - wspólna kawa,obiad ,dyskusje o tym co nas interesuje np.polityka. Tak po trosze widzę - i mam satysfakcję,że cholernie się boi abym go nie zostawiła - czasami uciekam do dzieci na 2 tygodnie. Jak wracam muszę go budzić z letargu. Co będzie dalej zobaczymy - ale dawne diabelskie różki mu odpadły,spokorniał,złagodniał(odpukać). No ale się nafilozofowałam. Czy z innym byłoby mi w życiu lepiej??? Czy istnieje coś takiego jak szczęście??? Pewnie - gdyby był pijakiem,nierobem to zupełnie inna sprawa. No cóz - ale do marketów to już z nim nie jezdżę. Pozdrawiam .Wasza Libra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość napisz Libro o Napisano Lipiec 16, 2008 zakupach z mm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kochana Libra... Napisano Lipiec 16, 2008 Pisz proszę lubię ciebie czytać... Ja tez mam bardzo podobne życie z moim ślubnym już 40 lat... Tylko zostało przyzwyczajenie i ciągle sprzeczki o byle co... I ciągle zadaje sobie to pytanie.. czy było warto przeżyć razem tyle lat?.. nie wiem czy to była miłość? czy wyrachowanie ?... I jestem coraz bardziej pewna , ze to był straszny błąd... Pozdrawiam .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Lipiec 17, 2008 Witajcie. Piszesz - przeżyłam 40 lat. Przyznam,że im dłużej jestem tu, w tym wymiarze,tym coraz mniej wiem i rozumiem. Nie jest Latwo komuś doradzać,ani sama nie wiem czy faktycznie wierzę w to co piszę. Recepty są coraz bardziej zagmatwane, a prawdy są podobno zawsze trzy - moja - twoja i ta rzeczywista. Jedno uświadomiłam sobie na pewno - nie muszę GO znosić, a On jak jest taki w stosunku do mnie - nie musi znosić MNIE. Najpierw musiałam przekonać do tego siebie, a potem zupełnie na poważnie- uświadomiłam to jemu. Chcę na stare lata mieć spokój i szacunek. Każda sekunda naszego życia - może być zakrętem,na którym możemy wybrać inną drogę. Pewnie jesteś już na emeryturze, czy były dzieci? - o ile tak to już dorosłe. Uświadom więc sobie,że jesteś WOLNA. Teraz są trochę inne czasy niż za naszej młodości,więcej możliwości. Obok mnie,u sąsiadów mieszka lokator - w naszym wieku. Akurat to wdowiec - to nieistotne,ale placąc 450 zł m-cznie za wynajem pokoju z kuchnią i łazienką - całkiem niedrogo może przeżyć miesiąc - nawet za te cienkie grosze jakie nam płacą. Baby z kolei są bardziej obrotne i zapobiegliwe - i ja też chyba sama żyłabym dostatniej i radośniej - niż przy nim. Pomyśl nad tym, jak się nie zmieni - jesteś panią własnego losu. Zawsze przychodzi strach przed samotnością,chorobami - ale tak na zdrowy rozum - wszyscy jesteśmy samotni. Nara. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a sex Napisano Lipiec 18, 2008 wiem że nam się nie chce ale im bardzo więc spróbuj jaki będzie później miły, nowy, łagodny. Eksperymenty przyszłością narodów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach