Klub pan po 50-60-tce...

Halinko znalazłam. POKONAĆ BEZSENNOŚĆ Szykując się do snu dokładnie wywietrzmy pokój. W czasie wietrzenia przygotujmy sobie napar z kwiatu lipy lub z mieszanki ziołowej Nervosan. Jeżeli nie lubimy pić ziół, możemy 3 razy dziennie przyjmować po 4 granulki do ssania leku homeopatycznego 39 Passiflora. Po wejściu do łóżka układamy się na boku z podkurczonymi nogami. Powoli podnosimy kolano w górę, nie ruszając stopy. Przez chwilę utrzymujemy tę pozycję, a następnie powoli opuszczamy kolano. Ćwiczenie powtarzamy 12 razy. W trakcie gimnastyki oddychamy głęboko i spokojnie. To oddechowo-relaksacyjne ćwiczenie umożliwi nam szybkie zaśnięcie. Ponieważ ja też mam, a raczej miałam potworne problemy z zasypianiem, to zaczęłam stosować tę nieskomplikowaną metodę, dlatego polecam, bo skutkuje!

Legwanku Spuper!! Ja nie mam problemow z zasypianiem czesto ale sprobuje twojej techniki.. :-) A ja juz od rana slucham sobie nostalgicznej muzyczki.. Oto jedna z nich .. ale moja ulubiona tego zespolu jednak to \" I don\'t want to send the world on fire ktorej nie znalazlam calej na Youtubie.. tylko kawalek .. W kazdym razie ta jest tez piekna: http://pl.youtube.com/watch?v=h7KJCns5v3g&feature=related

Belvo, to ta obiecanka na paznokcie: http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=2590 W Polsce można jeszcze dostać tabletki ze skrzypu polnego - tańsze i też skuteczne, ale ja stosowałam zawsze to.

Myślałyśmy o sobie jednocześnie??!!

Piękna muzyka! Ale do słuchania raczej o 8 wieczorem a nie rano! Cudne, nie starzejące się głosy i solisty i pana od parlando. Klasyka! Puszczę to sobie jeszcze wieczorkiem....niech mi pomruczą przed snem :D

legwanku znalazlam moja ulubiona .. od rana juz mam ten nastroj... nawet potanczylam w szlafroku z S.. :-) \" Ja nie chce podpalic swiata... chce tylko zapalic plomien w twoim sercu\"\" http://www.youtube.com/watch?v=_6bnQWMbm4Y

tu lepiej slychac http://www.youtube.com/watch?v=Otk3uwxnn74&feature=related

Tak sobie po youtubie buszuje.. Zobaczcie .. pamietacie ta scene z konmi?? Ja nie..ale teraz ja znalazlam.. Super!!! http://www.youtube.com/watch?v=hjPrPBZE_YU&NR=1

wiedzialam ze sie tak skonczy... lzy .. na klawiature ... kiedys magik od komputerow zapytal mi sie jak mi zmienial "mother" czy czegos przypadkiem nie wylalam na koputer? co miala mu powiedziec???? Prawde??? Ze mocze go lzami??? http://www.youtube.com/watch?v=vvnZSDiiAHE&NR=1

To \"Cyt, cyt\" nie otworzyło się, ale posłuchałam i pośpiewałam sobie inne piosneczki \"Mazowsza\" :) W jednej ilustracją są fragmenty filmu \"Żona dla Australijczyka\" z Elżbietą Czyżewską. A niedawno widziałam ją w serialu \"Sex w wielkim mieście\". Ciągle próbuje żyć w Ameryce i grać, ale ... czas jej nie oszczędził. Zresztą tak jak i nas wszystkich.

A to Legwanku??? I pomyslec ze omal co z nimi nie wyladawalam?? W sercu bardzo drapie .. Ciekawe gdzie ta Czyzewska mieszka??? http://www.youtube.com/watch?v=eA1ly2ijCKw&feature=related

Cos ty?? W "Sex in the city"??????? Jako kto???? Moze masz jakis link??

ciarki po plecach przechodza mnie.. http://www.youtube.com/watch?v=HI8trEQBBno&feature=related

Prowadziła lekcję pokazową "Tantryckiego masażu seksualnego" !!! Linka nie mam.

Pisanie TU .......... rzeczywiście nie ma sensu..............

lubiłam ją bardzo,była za szczera i za dobra dla polskiej i emigracji.Została wykorzystana przez wiele osób i zapomniana przez tych którym pomagała.To takie polskie.

Pomaranczo tak Czyzewskiej jest szkoda.. ale zapominanie o przyjaciolach nie jest jak to sie wyrazilas \"polskie\" Powiedzialabym ZE WPROST PRZECIWNIE!!!! Jest bardzo nie-polskie.. Prosze tu zadnej antypolskiej propagandy nie wpisywac!!!!

trzymajcie ze sobą Panie, które wierzycie w przyjaźń w necie.

? a Lonia ? dla nich

Pozdrawiam milutko ! Lengwanku, bardzo dziękuje i oznajmiam , ze od dziś będę pokonywać BEZSENNOŚĆ...:) Bo to nikomu nie zaszkodzi ,taka spokojna gimnastyka przed snem...Rozumiem , ze muszę tą metodę zastosować na dłużej, ale przecież to nie duży wyczyn a jeśli ma pomóc.. Serdeczne dzięki Ja dotychczas stosowałam terapie muzyką... na wyciszenie ma się rozumieć ... Kupiłam taką CD specjalnie przystosowaną do takiej terapii... (śpiew ptaków , szum morza)Przy tym trzeba wykonywać polecenia terapeuty ... Ta terapia uwalnia mnie od stresu, obniża ciśnienie krwi i pomaga opanować ból...Np. ból mięśni czy migrenę.. Rano mnie ta muzyka pobudza , dodaje energii i entuzjazmu na cały dzień... :)

Milo wczoraj spędziłyście czas w klubiku , przy dawnej muzyce i wspomnieniach... Ach, to były czasy , piękne czasy i my byłyśmy takie piękne i młode...:) Pozdrawiam wszystkie panie serdecznie...

Halinko, ciesze sie ze jestes :-) No wlasnie :-) aby przyjazn trwala w internecie trzeba ja kultywowac,tak jak roslinke . Tzn.udzielac sie czesto ale tez czytac uwaznie wpisy inych aby nie bylo nieporozumien.. :-) Niektorym sie to udaje i dlatego sie zaprzyjazniamy i rozumiemy a niektorym nie.. :-O Mysle ze te osoby maja tak w realnym zyciu tez.. ktore moze byc jednym wielkim nieporozumieniem. Jest tyle wspanialych watkow w internecie i tyle ciekawych ludzi ze naprawde kazdy moze znalezc cos dla siebie chyba? Sa jednak niespokojne dusze ktore musza sie zywic dogryzaniem innym bo tylko z tego niosa jaks satysfakcje. No coz !! takie robaki internetowe tez istnieja.. :-O

witajcie....a mnie się podoba, że każdy spontanicznie pisze o czym chce. Muzyczki nie miałam czasu przesłuchać ale jutro nadrobię...bo na pewno fajna.Widzę, że HALINKA łapie klimat i za to jej chwała.Przepis na bezsenność również przetestuję. Dziś i wczoraj malowałam a po kościele poczytałam prasę religijną, którą nabrałam z kościoła.Jestem bardzo zmęczona i zaraz idę lulu.Zawsze jednak myślami jestem tu z wami i jak tylko jakaś smutna historia się pojawi, traktuję ją z wielkim współczuciem i mam ochotę pisać.....tylko czasu mi brak na pisanie.Często po prostu wpadam poczytać i zobaczyć która z koleżanek coś wpisała a to tak jakbyśmy spotykały się w prawdziwej kawiarni....a przecież nawet tam nie zawsze ma się ochotę coś mówić...więc coś zamawiamy i gapimy się a wprzypadku naszej kafeterii...po prostu śledzimy o czym piszą inni. Jak się wyśpię i będę troszkę wolniejsza od obowiązków napiszę więcej Wszystkim KOBIETKOM , które nam towarzyszyły i wpadają po prostu nawet na chwilę...życzę dobrego nastroju i ślę uśmiech pokoju....pozdrawiam serdecznie....i mówię DOBRANOC!

Jola !!! Mnie tez nie zawsze chce sie pisac ,, bo nie mam o czym.. Wazne ze jestesmy od czasu do czasu.. Zawsze tu jakies \"zyczliwe\" pomarancze do nas wpadna .Nie??? A dziubdziania o tym ze obralam kartofle .. to nie lubie Bylam obejrzec dom z przeciwka wystawiony nagle na sprzedaz.. Cos pieknego!!Zeobili z niego cacko. To jest mlode malzenstwo, obydwoje artysci.. Ten dom kupili poltora roku temu i przez rok go przerabiali.. Nareszcie po krotkim w nim zamieszkaniu.. niespodzianka!! Cale sasiedztwo dziwi sie dlaczego sprzedaja?? Ja chyba wiem dlaczego .. ale nie bede mowic nikomu bo po co?? He hehehe\":-D Ide do sklepu bo mi go zamkna. Trzymajcie sie kolezanki

BELVA PO WŁOSKU OZNACZA BESTIA

Dzisiaj cały dzień próbowałam zrobić porządek z fotografiami. Albumy są niekompletne, bo dzieci powybierały sobie (za moim pozwoleniem) niektóre zdjęcia do swoich albumów a u mnie zostały dziury. Doszły jakieś zdjęcia w kopertach - od różnych osób. . . . Odkryłam jeszcze smutną rzecz: zginęło mi ślubne zdjęcie moich rodziców! W latach 50-tych był zrobiony portret z tej fotografii, ale przez marnego \"artystę\". Coś podkolorował, coś pozmieniał. Pomyślałam sobie, że teraz, gdy technika fotografii tak szalenie się udoskonaliła, to zrobię nowy portret przodków... ale nie mam tego zdjęcia! Nie wiem gdzie go schowałam -był dla mnie największym skarbem! Jestem taką wiewiórą, która po różnych norkach czy dziuplach chowa swoje zapasy a później nie wie gdzie są. Jest mi z tym źle okropnie!! Przepytałam już wszystkich z groźną miną , ale w duchu wiem, że to ja gdzieś znalazłam taką super skrytkę i teraz nie mogę na nią trafić. Nie uspokoję się dopóty, dopóki nie znajdę !

Legwanku, mnie tez to sie zdarza.. Tak dobrze schowam ze potem nie pamietam gdzie.. Nie denerwuj sie na pewno znajdzie sie kiedy sie bedziesz najmniej spodziewac.. :-) W miedzyczasie w trakcie szukania pewnie znajdziesz kilka innych przedmiotow ktore nie wiadomo gdzie sie podzialy w tamtym roku.. Ja dzisiaj spalilam w kominku cale pudlo starych czekow.. z przed lat.. Ogrzalam chalupe tymi czekmi.. I pomyslec ze to kiedys byly najprawdziwsze pieniadze.. :-D Wszystko przemija :-O Acha.. dodam do pomaranczy ze belva to znaczy taka sexy bestia.. :-D :-D :-D Wrrrrrrrrrrau .. !!! :-D :-D ktora pozera serca i nie tylko.. lubi rowniez smakowite pomarrrrrrrancze.. :-D

Czy wiecie co to jest szpigeltuch??? Dzisiaj dopiero wyczytalam... bo ogladam sobie slaskie stroje ludowe.. Nie wiem dlaczego kobiety juz ich nie uzywaja? Sa takie piekne!!! Pamietam jak mieszkalismy jeszcze w Beskidzie, one ubieraly sie w te cudowne stroje na niedziele i tak wystrojone paradowaly do kosciola.. Kazdy stroj byl inny ale mialy cos wspolnego ze soba.. Na czolach sliczne koniakowskie koronki.. Wygladaly jak barwne kwiaty :-) Teraz malo kto taki jest dumny ze swojej polskosci i przynaleznosci..

aha ! ja tez Belvo, nalezę tez do tych sexy bestii:) :) :) bo na pomarańczę mam zawsze ochotę właśnie jedną taką pożeram Mniammmmmmmmmmm... hihihi .. A jak wszystkie nasze dziewczyny je polubią i zagustują w pomarańczach, tak jak my Belvo to zaręczam Ci , ze pomarańczy w naszym klubiku będzie brak...Hihihihi.. Belvo, jesteś bardzo wesołą dziewczyną , tak mnie potrafiłaś do łez rozweselić.. hihihi.....:)

Lengwanku, kochany znajdziesz na pewno, bo komu by było potrzebne zdjęcie twoich rodziców , wywalić tez byś nie wywaliła , wiec gdzieś na pewno jest... Moja babcia by w takim wypadku powiedziała , ze " diabeł gdzieś przykrył ogonem " A każda z nas już pewnie doświadczyła takiego zaginięcia rzeczy... Bo mnie się to zdarza coraz częściej...