halina 56 0 Napisano Grudzień 3, 2008 Witam wszystkie Klubowiczki... Lengwanku! Czego to ludzie nie wymyślą , usmialam się z tego twojego wpisu, ze hej:) To stary dziadyga jak ładnie przywitał klasową koleżankę. hi hi hi. Niestety nasz czas młodości minął bezpowrotnie wiec czesto i gęsto:) możemy się rozczarować... Ja teraz z perspektywy czasu , patrząc na fotkę mojego szkolnego kolegi , który mnie w klasie adorował i teczkę nosił , doznałam mieszanych odczuć, było to odczucie bólu pomieszane z tęsknotą... ( Za minionym czasem , za młodością ,za beztroskim życiem)... No i cóż tu dodać , cóż ując, kiedy życie toczy się dalej i zatacza własny krąg... Ja dziś nie czuje się najlepiej , pewnie łapie grypę od małżonka , zaraz wezmę prysznic, tabletki na poty i do łózka... MM wyszukał na CD jakaś komedie może się troszkę rozerwie... życzę miłego wieczorku wszystkim wirtualnym koleżankom... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 3, 2008 Asnyk Adam - Lilie wodne Taki spokój rozlany w naturze, Niebo takie czyste i pogodne - Na jeziora przejrzystym lazurze Zakwitają blade lilie wodne; Zakwitają i z schyloną twarzą Za czymś tęsknią i gonią, i marzą. Sierp księżyca przegląda błyszczący Przez nadbrzeżne sitowia i trzciny, Łódka płynie po fali milczącej - Na niej chłopiec patrzy w twarz dziewczyny, A ta główkę rozmarzoną skłania, Czyniąc jemu dziwne zapytania: \"O czym marzą owe lilie smutne, Zatopione w podwójnym błękicie? Czy jak duchy jeziora pokutne W śnie kwiecistym nowe biorą życie? Gdzie je znowu w jasny wieniec wplata Idealna twórcza piękność świata? Czy też może służą za dyjadem Utopionej w jeziorze dziewicy? Albo tylko są odbiciem bladem Ludzkich tęsknot wiecznej tajemnicy, I dlatego sen życia je pieści Echem naszych pragnień i boleści\". \"Ty się pytasz, mój biały aniele, O czym marzą owe kwiaty senne? W naszych piersiach kwitnie uczuć wiele, A nie wiemy, gdzie biegną promienie, I związani ze ziemią łańcuchem, Nic nie wiemy, gdzie płyniemy duchem. Wiemy tylko, że w ciągłej pogoni Za tą marą piękności bezwzględną Rozsiewamy kwiaty pełne woni, Które kwitną chwil kilka i więdną, Ale w każdym w krótkiej trwania dobie Zostawiamy jakąś myśl po sobie\". \"Ja bym chciała - dziewczę się ozwało - Mój sen życia powstrzymać w swym biegu I zakwitnąć taką lilią białą, Pełną woni na jeziora brzegu; I nie ponieść żadnej serca straty, Lecz tak zwiędnąć jako więdną kwiaty. Ja się lękam w ciemną przyszłość płynąć I utracić rajskich marzeń jasność; Wolę raczej w chwili szczęścia zginąć I twą miłość wziąć z sobą na własność, I być pewną, że się nic nie zmieni W blasku naszych wewnętrznych promieni\". \"Niech cię przyszłość, najdroższa, nie straszy! - Odparł młodzian, topiąc wzrok w błękicie - Myśmy najprzód już w miłości naszej Zaczerpnęli nieśmiertelne życie I możemy iść dalej bezpieczni, Że się sen nasz za światem uwieczni. Los nas może na zawsze rozłączyć, Wyszukiwać męczarnie najrzadsze, Może w serca truciznę nam sączyć - Tych chwil szczęścia on jednak nie zatrze! I zostawim nad swoją mogiłą, Co nam spójnią nieśmiertelną było. Może także nad tonią błękitną, Tu gdzie teraz rozmawiamy z sobą, Takie lilie znów po nas wy kwitną, Naszych losów owiane żałobą, I w niebiosa patrząc się pogodne, Będą o nas marzyć lilie wodne\". Adam Asnyk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JOLA49 0 Napisano Grudzień 3, 2008 Piękny wiersz Halinko no i opowieść legwanka....ha ha ha!:) Wróciłam bardzo bardzo zmęczona ze sklepu meblowego, za małą kasę trudno jest kupić kokosy ale w końcu wpadłam na pomysł , że wezmę komodę narożną i wersalkę na raty.Wsio załatwiłam i będę czekała...może do świąt sprowadzą, bo oczywiście nie było takiego materiału jak chciałam więc musiałam zamówić.To takie zakupy już na \"stare lata\", żeby zachęcić się do przebywania we własnym domu z radością....tzw. ostatni gwizdek póki się pracuje. Cieszę się że Was mam.Nie mogę pisać wiele i za często jak dawniej, bo i moje życie teraz inaczej wygląda.Mam coraz mniej czasu a przecież młoda już nie jestem.Jak tu przedłużyć dzień? :) Muszę Was pożegnać.Mam cichą nadzieję, że belvunia odezwie się do nas za jakiś czas.Legwanku drogi....Halinko, życzę dużo zdrówka i samych miłych chwil! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taki sobie przechodny Napisano Grudzień 3, 2008 Cudowna Belva. Postawimy jej nagrobek z takim wpisem: Tu lezy zacna Belva, Bellissima, cnota chodzaca po ziemi, dzielna matka Polka. Niech spoczywa w spokoju. Amen Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to chore Napisano Grudzień 4, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
legwan 0 Napisano Grudzień 4, 2008 DO taki sobie przechodny. Jak mogłaś? To co napisałaś jest obrzydliwe. Tyle jadu, tyle nienawiści a może zawiści i jeszcze wszystko polukrowane. Gdybym wiedziała jak Cię usunąć, zrobiłabym to! My kochamy Belvę a jak Tobie się nie podoba, to nie czytaj. Idź sobie stąd. Aaaa kysz, akysz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do pomaranczy Napisano Grudzień 4, 2008 Piszcie sobie co wy chcecie a ja przeto wam powiadam , ze psychole są na świecie. hehehehe. Belwa to mila, sympatyczna i kulturalna osóbka , lubię ją czytać , natomiast ty pomarańczowy trollu do piet tej kobiecie nie dorastasz. Wybacz , ale to co napisałaś jest nie tylko chore czy głupie , ale świadczy o twoim niskim intelekcie. Myślę ,ze wiesz o tym bo latach 70-80 zauważono, że jeżeli ktoś radzi sobie w życiu choć ma niski intelekt to nie może być upośledzony umysłowo ... Wiec rada moja prosta... do psychologa możesz się śmiało wybrać, bo mamy rok 2008 a pod twoim deklem coś nie tak:) hehehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
legwan 0 Napisano Grudzień 4, 2008 Mamy wśród nas Basię. Życzę Ci Basiu z okazji Imienin dużo zdrowia, życzliwych ludzi wokół, dobrego humoru i niepohamowanego apetytu na życie. Muszę Wam napisać, że nie ja jestem autorką opowieści NASZA KLASA. Dostałam ją od koleżanki, więc pewnie krąży już od jakiegoś czasu po internecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
legwan 0 Napisano Grudzień 4, 2008 Dla romantycznej Basi BIAŁA MAGIA Stojąc przed lustrem ciszy Barbara z rękami u włosów nalewa w szklane ciało srebrne kropelki głosu. I wtedy jak dzban - światłem zapełnia się i szkląca przejmuje w siebie gwiazdy i biały pył miesiąca. Przez ciała drżący pryzmat w muzyce białych iskier łasice się prześlizną jak snu puszyste listki. Oszronią się w nim niedźwiedzie, jasne od gwiazd polarnych, i myszy się strumień przewiedzie płynąc lawiną gwarną. Aż napełniona mlecznie, w sen się powoli zapadnie, a czas melodyjnie osiądzie kaskadą blasku na dnie. Więc ma Barbara srebrne ciało. W nim pręży się miękko biało łasica milczenia pod niewidzialną ręką. K.K.Baczyński Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lengwanku Napisano Grudzień 4, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 5, 2008 Witam cieplutko wszystkie koleżanki. Nie ten szczęśliwy kto w pałacu mieszka nie ten szczęśliwy kto bogaty jest Lecz ten szczęśliwy kto kocha ludzi I przez ludzi kochany jest życzę miłego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa... Napisano Grudzień 5, 2008 http://www.youtube.com/watch?v=wQACTzxcNuI&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dla wszystkich zaglądających Napisano Grudzień 6, 2008 Pięknych, śnieżnych Świąt! http://www.youtube.com/watch?v=Ooc5eJc5SHA&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra pomaranczka Napisano Grudzień 6, 2008 Tez uwazam, ze Belva jest porzadna kobieta, troche czasami fantazjuje i opowiada smiesznosci ale to dobra dziewczyna. Chyba nie jest szczesliwa ale dzielnie z tym walczy. Nie chcialabym miec takiego starszego pana w domu, musi byc upierdliwy. Biedna Belva. Wracaj do nas i szybko. Machnij reka na zlosliwe pomarancze - to jakies wariatki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Milutko pozdrawiam! Uśmiałam się do łez z ostatniego wpisu... Dobra pomarańczko, czyżbyś była małolatą ? Chociaż bardzo w to wątpię, bo gdybyś nią była zapewnię nie interesowała by ciebie nasza koleżanka Belva i jej partner. Musisz zatem zrozumieć , ze my dojrzale panie nie mamy za mężów nastoletnich młodzieńców , ale właśnie tych upierdliwych starszych panów , ale to tylko włącznie nasza sprawa ... I jest nam nieraz trochę z nimi dobrze , trochę źle... Przypuszczam , ze ty jesteś sama i dlatego tak przypuszczasz:):) Bidulko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Mile koleżanki pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i życzę miłego weekendu... Piosenki Świąteczne jednym słowem Cudowne:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 6, 2008 To bardzo piękne:) http://www.youtube.com/watch?v=Ooc5eJc5SHA&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Przepraszam za pomyłkę:) http://www.youtube.com/watch?v=pAc5FLjkYOM&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 6, 2008 http://nikotyna.wrzuta.pl/audio/a7JqYqsFJ8/kochany_panie_mikolaju-majka_jezowska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra pomarancza Napisano Grudzień 6, 2008 Halino, Poprostu bylam zaciekawiona dlaczego Wasza kolezanka dostaje tyle wiadomosci od zlych pomaranczy. Poczytalam wasz watek. A moze jest w tym jakas ukryta prawda? Ty wiesz lepiej. Przepraszam, wiecej tu nie wejde - bije od Ciebie duza doza zlosliwosci. Chcialam tylko aby Belva wrocila, bo polubilam jej opowiesci. Cala historia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
halina 56 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Przepraszam , może za ostro ciebie potraktowałam , jak możesz wybacz... Wiesz ostatnio tak w tyłek dostawałyśmy od pomarańczek , ze już na zimne dmucham, ale masz racje , co tu agresja albo złość może zmienić ?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
legwan 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Nic mi nie pomagają babcine sposoby na przeziębienie i grypę. Dalej czuję się fatalnie. No cóż, broniłam się przed antybiotykiem, ale chyba nie da rady inaczej. Święta za pasem a ja jestem \"do niczego\". Piękne kolędy! Cudne głosy. Poproszę Mikołaja, żeby mi przyniósł płytkę CD z romantycznymi piosenkami Presley\'a . I z kolędami! Na Gwiazdkę też może być:P Od Mikołaja dostałam już słodkości i owocki egzotyczne - witaminki na zdrowie:D (dzieci dbają o mnie tak, jak ja kiedyś o nie ) Moja poczta mail\'owa nieczynna, więc nie wiem, czy mam jakieś listy Całuję Was i idę \"pod pierzynkę\". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JOLA49 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Halinko....dobrze, że jesteś tu u nas gospodynią podczas gdy reszta chwilowo(mam nadzieję) - jest czymś zaabsorbowana.Ja dziś posiedziałam troszkę na NK...tam mam swój profil i znajomych.POODPISYWAłAM na listy, bo nie chcę by ktokolwiek czuł się przeze mnie ignorowany.Brak czasu to normalka w naszym wieku a znajomych przybywa.Dla mnie człowiek...to ważna istota.Nie umiałabym żyć samotnie na bezludnej wyspie nawet w komfortowej willi....no może jakiś czas a potem krzyczałabym....help!Mam nadzieję, że tak nie będzie jak u bohatera w pewnym filmie, który jako rozbitek na wyspie gdzie żywej duszy nie ma, namalował sobie na warzywie ludzką twarz, dał mu imię męskie i traktował jak żywego przyjaciela.Prowadził z nim monologi jakby były dialogami....nawet kłócił się, bo to też człowiekowi potrzebne dla samooczyszczenia.Gdy jednak zbudował tratwę , zabrał na nią owego przyjaciela a w nocy sztorm porwał dynio-podobną twarz na ocean...facet omal nie zwariował, krzyczał, płakał, rwał włosy z głowy jakby stracił rozum. Tak bardzo przeżyłam ten film, iż zrozumiałam...dlaczego ludzie nienawidząc się lub ignorując, po jakimś czasie dostają jakby odgórnie taką sytuację w której są dłużej samotni, żeby docenili i spostrzegli, że nic nie dzieje się przypadkowo i jeśli ktoś stanie na naszej drodze,przyjrzyjmy mu się....może potrzebuje naszej pomocy a może będzie pomocą dla nas.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JOLA49 0 Napisano Grudzień 6, 2008 legwanku kochany...na grypę zrób sobie zupkę uzdrawiającą, którą zalewa się tylko wrzątkiem.Potrzebujesz 7 średnich ząbków czosnku, pokrojonych w grubą kostkę,dużą łyżkę prawdziwego masła, dwie upieczone na suchej patelni kromki chleba(pokrojone potem w kostkę)i przyprawę magi czy magipodobną do zrobienia smaku zupki.Zaewasz wrzątkiem składniki i pod kołdrę, bo pot będzie z Ciebie ściekał.Wyciskaj też dwie cytrynki, trzy razy dziennie.Efekt zobaczysz na drugi dzień.Nie wolno zjeść tego czosnku z zupy...sam wywar jedynie!Pa WBW!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nojka to była piłka Napisano Grudzień 6, 2008 nie dynia.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JOLA49 0 Napisano Grudzień 7, 2008 :)...może i piłka...oglądałam tyle filmów, że mogłam się pomylić.Liczy się puenta:) A co tu tak pusto? Belvuś...odezwij się:) legwanku halinko WBW :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JOLA49 0 Napisano Grudzień 7, 2008 zapomniałam spytać...legwanku zjadłaś Ty tą zupkę...czy dać w pupkę?...:)Jak samopoczucie?Jak wydobrzejesz....odezwij się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A jaki był tytuł tego filmu Napisano Grudzień 7, 2008 nie pamiętasz? Też go oglądałam - i teraz przypomniałaś mi jakie wtedy zrobił na mnie wrażenie! Pozdrawiam wszystkie panie- czytam was - już zdarzyło mi się i pośmiać i popłakać przy waszych wypowiedziach! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
legwan 0 Napisano Grudzień 7, 2008 Zasłużyłam na lanie, ale dlatego, że nie mam w domu czosnku A ten film z Tomem Hanksem to chyba \"Cast away: poza światem\" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
legwan 0 Napisano Grudzień 7, 2008 Przed chwilą znalezione na "Garnku" : Dlaczego dyskryminujemy kobiety ? Kobiety protestujcie. Przykłady: Polak - człowiek. Polka - taniec. Japończycy - ludzie. Japonki - klapki. Fin - człowiek. Finka - nóż. Ziemianin - człowiek. Ziemianka - taka chatka. Węgier - człowiek. Węgierka - śliwka. Graham - pisarz. Grahamka - bułka. Kanadyjczyk - człowiek. Kanadyjka - rodzaj kajaka Filipińczyk - facet. Filipinka - gazeta, granat Szwed - człowiek. Szwedka - kurtka Hiszpan - człowiek. Hiszpanka - grypa. Amerykanin - człowiek. Amerykanka - mebel Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach