czy lekarz może dać l4 do końca ciąży

chciałam się zapytać dziewczynki czy lekarz daje zwolnie nie do końca ciąży bo słyszałam, że trzeba brać urlop macierzyński od 38 tygodnia???!!

nie ma czegos takiego jak L4 od 1999 roku , wymądrzam sie bo moja mamuska pracuje w ZUSie:P

Mi lekarz dał do dnia terminu porodu.Czyli do 40tc. Później musiałabym wziąść urlop macierzyński.

słyszałam, że lekarz daje do 38 tygodnia a później trzeba brać macierzyński czy to prawda dziewczyny podzielcie się swymi doświadczeniami

a jak sie \"bierze macierzynski\"?

stokrotko, a czy ty pracujesz?

Ja miałam zwolnienie do samego końca. W dniu porodu przeszłam na macierzyński.

tak, pracuje. okej - pisalam kilka razy, ze nie, ale dlatego, bo nie chce mi sie tlumaczyc mojej sytuacji - troche skomplikowana jest.

to tylko takie sformułowanie:"brać macierzyński" po porodzie należy się 18 tyg urlopu macieżyńskiego a potem z powrotem do pracy albo na wychowawczy:)

Nikt nie moze cie zmusic do pójścia na urlop macierzyński przed porodem, jest to twój wolny wybór, a co bedzie jak urodzisz w 42 tyg, stracisz 4 tyg na leżenie w domu? Bez sensu. Urlop macierzyński w/g kodeksu pracy moze byc tylko na twój wniosek. Jak lekarz na państwowej posadce nie chce ci dac L4 to idź do prywatnego albo do internisty, poczytaj sobie kodeks pracy, a konkretnie dział ósmy, art.180, paragraf 3: \"§ 3. Co najmniej 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego mogą przypadać przed przewidywaną datą porodu.\" \"MOGĄ\" a nie \"MUSZĄ\"

dziewcyzny a nie slyszalyscie jak to ma byc z urlopem macierzynskim po nowym roku? czy vbedzie przedluzenie go o kolejne 2 tygodnie? ile jest macierzynskiego w tej chwili przy drugim dziecku, czy 20tyg ?

teraz przy pierwszym dziecku jest 16 tyg a po nowym roku 18 tyg teraz przy drugim dziecku jest 18 tyg a po nowym roku 20 tyg

ja mialam zwolnienie do dnia porodu

słyszałam,że można być na L4 180 dni, a potem trzeba pisać do ZUS-u i tamtejszy lekarz decyduje o dalszym zwolnieniu. ale kobieta w ciąży zawsze je dostanie. kilka moich koleżanek tak już zrobiło i było ok. pozdrawiam:)

u nas zdarza sie ze gin kladzie babeczke na 3-4dni do szpitala i po tym moze kontynuowac nawet dlugie zwolnienie bez kontaktow z zusem. tyle ze wiadomo nie kazdy lekarz na to pojdzie i nie u kazdej jest powod.