Długie cykle miesiączkowe

a ja sobie wyobrażam jak można piszesz o jakims indywidualnym przypadku? opanuj sie troche, Ty nei musisz chciec...mozesz zawsze byc piekna i nie naruszona jesli to Ci daje szczescie, jesli w pelni Cie satysfakcjonuje to ok.

nienaruszona*

a ja sobie wyobrażam jak można .........chciałabym wiedzieć ile masz lat, że tkie głupoty gadasz.

Nikt nie pisze, że wyglad pozostanie idealny, decydujac sie na ciaze kazda kobieta zdaje sobie sprawe jakie moga byc konsekwencje.

Miesiączkuję 6 lat i moje cykle wahają się pomiędzy 30 a 37 dniem. Przed maturą dostałam okres w 23.dniu, a ostatni w 36 dniu. Tz myśle, ze cos nietak ze mna, wybieram sie do gina, ale jakos nie moge... Dodam, ze na drugi w zyciu okres czekalam 115 dni ;) a wy?

tylko o tym, że pękła mi cała pochwa, trzeba ja było zszywać, co nie było najprzyjemniejsze,m a teraz mimo dość młodego wieku, a jeszcez młodszego zaraz po porodzie z seksu nie mam żadnej radości, tylko ból, bo mam tam blizny po szyciu, nie trzymam moczu i mam hemoroidy:o Myslisz, że to jest kwestia nieświeżego wyglądu?:o Niezupełnie... Poza tym jednak coś w tym musi być, skoro teraz większośc kobiet, które na to satć wybiera cc, nawet jeżeli są juz po pierwszym porodzie. Bo wywalanie tyłka na wierzch, rozcinanie przez jakiegoś psyhcicznego doktorka czy fakt, że inne osoby musza cię podcierać, żebyś nie zasrała własnego dziecka nie jest jednak zachęcający...:( Taka jest prawda, nic na to nie poradzę. Dlatego jeżeli ktoś nie ma silnego instynkktu macierzyńskiego, to nie chce rodzić. I to jest zrozumiałe. Niektórzy w ogóle boją się szpitali, a co dopiero takiego "wywalania się" ze swoją intymnością na widok publiczny i do położnych, które mają cię za śmiecia i myślą, że jęczysz bez powodu, bo "one się na tym znają" i rodzić będziesz dopiero rano. I ida spać...:o Wiesz, musiałam się sporo namęczyć, teraz mam różne problemy zdrowotne i małżeńskie i jakoś nie zmieniło się az tyle... Mam dzieci, ale i więcej pracy, obowiązków, więcej problemów, a inni ludzie i tak pomiatają matkami- w pracy, w mediach, w społeczeństwie, już na sali porodowej, czy nawet wcześniej... Kiedyś kobieta się przekonywała, co to poród dopiero w jego trakcie. Teraz może sobie obejrzeć filmy w internecie, poczytać. No i niektórym się odechciewa po prostu...

dziecko to szczescie....

ale nie poród i ciąża:o Ani nie hemoroidy. Ani nie pęknięta pochwa z bliznami:O Szczerze mówiąc większość kobiet powtarza: dziecko to szczęscie. Ale to taki slagan prawie... Dlatego moim zdaniem jeżeli ktoś nie jest zdeterminowany, zeby dziecko posiadać, to nie powinien tego robic... I w ogóle nie powinno sie zmuszac kobiet do macierzyństwa.

wolny wybór....

a okresu ciagle nie ma...

o jeny...

mam 13 lat i miesiączkę miałam już 4 razy. Powinna mi wyjść na 1-2 sierpień. ale nie pojawila się.. nie mialam już okresu od chyba 70 dni. boje sie ze moge byc w ciąży. czy cos takiego moze sie stać? Chodź nie robialm nigdy tego z drugą osobą,

wiatropylna nie jestes. nie martw sie, dopiero zaczynasz miesiaczkować, to normalne, że masz nieregularne cykle. ja zaczełam miesiączkować w wieku 13 lat i raz miałam cykl 30 dni, raz 48... dopiero po 2 latach sie uregulował na tyle zebym mogła przewidziec dzien kolejnej miesiączki

hej mam problem mam nieregularny okres a jak juz dostane to trwa 5-6dni czy da sie cos z tym zrobic zeby trwal krocej????????-powod(sobota z chlopakiem:P]

Ja mialam cykle po 70 dni wydluzone ;)

no ja tez mam dlugie cykle tak od 34 do 37 a ostatnio nawet 40dni:/ mam 18lat i sie zastanawiam czy to normalne czy cos jest nie tak. zastanawiam sie czy to moze jest spowodowane tym ze mam niedocisnienie czyli zawsze niskie cisnienie i to moze wplywa na to ze jest taki dlugi.jak myslicie??

czekałam ponad 9 miesięcy;) pierwszy dostałam 26 listopada 1989 roku, a drugi na początku września 1990 roku i już niestety do dziś co miesiąc;)

moje cykle są różne ale głównie 40 dni raz miałam 45 a teraz już mam dzień 46 i dalej nic...

Ostatnie 3 cykle miałam prawie 40-dniowe, naprawdę nie wiem, czemu tak sie dzieje, ale nie pasuje mi to, bo im bardziej miesiączka mi sie odchyla od 28-dniowej formy, tym bardziej się stresuję i zataczam błędne koło, bo przecież m.in. od stresu cykl się wydłuża. Mam 17 lat, miesiączkuję od 6 i uważam, że powinnam mieć bardziej regularne cykle (od lutego 2007 - 32, 28, 25, 28, 26, 36, 39, 38). Któregoś razu krwawienie trwało 2 tygodnie! Powinnam iść do ginekologa, prawda? Tylko trochę się boje. O wiele łatwiej jest opowiedzieć o swoich problemach komuś anonimowemu niż człowiekowi siedzącemu na przeciwko. Moża ktos z Was mógłby mi powiedzieć, jak wygląda taka wizyta u ginekologa?

ja mam 23 lata i zawsze mialam ores od28-45 dni chodzilam z tym do lekarzy (bylo ich 4) i zaden nie wiedzial co mi jest, dawali mi tabletki anty. no i w czasie ich brania z okresem bylo oki, ale tylko po przerwie znowu to samo. Teraz mija juz mi 55 dzien jak czekam na okres i mam tylko okropnie spuchniety i obolaly brzuch od 2 tygodni. myslalam ze jestem w ciazy ale zrobilam pare testow i niestety nie:( pisze niestety bo od dluzszego czasu sie staramy z mezem no i przez ten moj organizm i okres nic nie wychodzi

ja mam 23 lata i zawsze mialam ores od28-45 dni chodzilam z tym do lekarzy (bylo ich 4) i zaden nie wiedzial co mi jest, dawali mi tabletki anty. no i w czasie ich brania z okresem bylo oki, ale tylko po przerwie znowu to samo. Teraz mija juz mi 55 dzien jak czekam na okres i mam tylko okropnie spuchniety i obolaly brzuch od 2 tygodni. myslalam ze jestem w ciazy ale zrobilam pare testow i niestety nie:( pisze niestety bo od dluzszego czasu sie staramy z mezem no i przez ten moj organizm i okres nic nie wychodzi

ja mam 23 lata i zawsze mialam ores od28-45 dni chodzilam z tym do lekarzy (bylo ich 4) i zaden nie wiedzial co mi jest, dawali mi tabletki anty. no i w czasie ich brania z okresem bylo oki, ale tylko po przerwie znowu to samo. Teraz mija juz mi 55 dzien jak czekam na okres i mam tylko okropnie spuchniety i obolaly brzuch od 2 tygodni. myslalam ze jestem w ciazy ale zrobilam pare testow i niestety nie:( pisze niestety bo od dluzszego czasu sie staramy z mezem no i przez ten moj organizm i okres nic nie wychodzi

ja tez tak mam 40, 42,43 dni. Mam pytanko, mam bardzo bolesne miesiączki, takie, że wymiotuję. Płaczę z bólu skurcze sa bardzo silne, boli mnie kręgosłup. Ostatnio zauważyłam, ze bola mnie żyly. Ginekolog mówi, że mam mała macicę i przerost błony śluzowej. Czasem po stosunku boli mnie podbrzusze. To juz mój drugi cykl jak boli nie brzuch na 3 tyg przed okresem, na poczatku okresu i po okresie, w trakcie owulacji. Bóle sa mniejsze, ale są. Czy to to samo co endometrioza? I jeszcze jedno pytanie czy jeśli mam cykle 42 dni, najkrótszy 28. Kochałam się z chłopakiem w 5 dniu cyklu bez zabezpieczenia, nie doszlo do wytrysku ostatnia miesiaczka 14 pazdziernika. A dzisiaj mam 6 dzien i czuje bol podbrzusza i jakies przelewanie sie cy to oznaki ciazy, czy moze po miesiaczce bole jeszcze. Prosze o odpowiedź.

Mam 18 lat i miesiaczkuje od 9 roku zycia... zawsze mialam długie cykle dochodziły do 48 dni nawet wiecej... ostatnie trzy stopniowo sie wydłuzyły ostatni cykl trwał 53 dni ale obecny jak narazie trwa 64!!! pierwszy raz nie mam tyle czasu okresu , bardzo sie martwie nie współzyje ze swoim chłopakiem wiec ciąże moge wykluczyc... w tym tygodniu pójde do lekarza ale zanim to zrobie chce sie dowiedziec czy moze ktoraz z was tez tak ma albo miała ;(( prosze odpiszcie

Ja też mam baaaaaaaaaardzo długie cykle, ostatnimi czasy to miesiączke mam co 2 miesiące:( moj ginekolog mówi,że po prostu już tak mam? przepisuje mi tabletki anty:(i co ja mam zrobić? a co jak później będę miała problemy z zajściem w ciąze? dodam,że mam już 23 lata!!!

czesc! od czasu ostatniej miesiaczki minelo 45 dni moje cykle miesiaczkowe wahaja sie 28-34dni wspolzylam ze swoim chlopakiem, nawet bez zadnego zabezpieczenia, ale wydaje mi sie, ze zawsze mialam wtedy dni nieplodne juz raz zdarzylo mi sie nie miec tak dlugo okresu(zblizony czas do tego-45 dni), ale wtedy nie mialam chlopaka, wiec nie bylo mowy o ciazy-wtedy duzo schudlam od czasu tego Sylwestra schudlam 7 kg, ale w kazdym miesiacu mialam okres, tylko wlasnie teraz go nie mam dodam, ze od ok.2 tygodni prawie codziennie pobolewal mnie brzuch, przez ok.5 minut czy ktos ma, lub mial podobne objawy do moich? prosze o odp.

Ja też mam długie cykle i dziś byłam u ginekologa. Dowiedziałam się że to choroba genetyczne i muszę się leczyć bo iesiączki mogą mi całkowicie zaniknąć. Najlepiej jakbym zaszła teraz w ciążę bo potem mogę mieć z tym wielkie problemy. Jestem załamana:(

Witam serdecznie! Z moimi cyklami również coś nie tak... raz dłuższe 32-33, raz krótsze- 29, czasem nawet 39, różnie to bywa.. aktualnie mam większy problem - 43 dzień, a okresu jak nie było tak nie ma.. mój chłopak bardzo się troszczy, zapewnia, że na pewno jeszcze dostanę.. kochaliśmy się 3 razy, prawdopodobnie w dni niepłodne - w każdym bądź razie zabezpieczenie było dobre: prezerwatywa + globulki, poza tym nie "skończył" we mnie, żebym się niepotrzebnie nie stresowała.. więc jakby nie patrzeć, wpadka jest tutaj bardzo znikoma.. ale jednak.. obawy.. boje sie strasznie.. wiem, że na opóźnienie się może mieć wpływ stres, którego miałam przez 2 pierwsze tygodnie września bardzo dużo, nerwy, codzienny płacz, mało snu. dodam, że na początku wrześn. przez nerwy schudłam 2 kg, później starałam się wziąsć za siebie i przytylam 4. brałam sporo tabletek, w samym wrześniu na pewno będzie z 7/8, dosyć mocnych, byłam przeziębiona, to wszystko na pewno ma jakiś wpływ..tylko że ja się nadal panicznie boje !! przed wczoraj zrobiłam test, wyszedł negatywny - mimo to, panika nadal. jutro zrobię kolejny, modlę się, żeby dzidziusia nie było.. nie wiem co ze sobą zrobić, nie myśle o niczym innym! pomocy :(

Witam. Ja tez sie tak zabezpieczam. Pomysl logicznie: była gumka, globulka, nie było wytrysku w tobie to jak mozesz byc w ciązy?! Stresujesz sie i przez to opózniasz okres. Moje cykle tez sa długie 33-43 dni. Byłam z tym 2 razy u gin. Dostałam luteine, brałam ja przez 4 miesiace i wtedy okres miałam co 26-28 dni ale jak odstawiłam to pierwszy cykl 33 a nastepny juz 40, Porazka

No tak, masz racje, jakby patrzeć logicznie to przecież takiej opcji nie ma. Dziś już 11 dzień opóźnienia.. niedawno zrobiłam kolejny test, wyszedł tak jak poprzedni - negatywnie. WARIUJE! Nie wiem już co myśleć. Dziś zamawiam wizyte u gina, bo jest niezbędna.. Martwi mnie natomiast biały śluz, który owszem, zawsze miałam, ale nie w takich ilościach i nie tuż przed miesiączką! :( Zauwazylam w nim małe grudki więc może to jakaś choroba? RATUNKU :(