Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czuje sie bezuzyteczna

skonczylam studia.. jestem bez pracy.. 14 tydzien ciazy.. czuje sie bezuzyteczna

Polecane posty

Gość czuje sie bezuzyteczna

naprawde czuje sie okropnie:( Maz pracuje , ale zarabia tylko 1200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara 82
to może znajdź jakąś pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci tak..skonczyłam studia,rok pracowałam..a teraz jestem w 17 tyg ciazy i cały jej czas jestem na zwolnieniu.Czułam sie podobnie jak Ty..bezuzyteczna.Smutne ale prawdziwe...Rozmawiałam o tym z mezem i powiedział mi bardzo madra rzecz,ze bycie kobieta w ciazy to misja i jak ja spełnie zalezy ode mnie.Wytłumaczył mi ze bycie w ciazy to najwazniejsze na swiecie a ..praca ...No coz po tym jak odchowasz Maluszka na pewno sie juz jakas znadzie..Powodzenia i dbaj o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi
zatrUdni po macieRZyńskim :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie bezuzyteczna
W zwiazku jestem przeszczesliwa. Jedyne co mnie trzyma to to ze tak strasznie sie z mezem kochamy. Dzieciatko bardzo chcielisy miec - bardzo dlugo sie o nie staralismy. Mam policystyczne jajniki wiec trzeba bylo dzialac szybko jak powiedzial lekarz. jestem szczesliwa ze bede mama. Przed ciaza szukalam pracy , ale nie znalazlam. Odbylam wiec staz. teraz niestety musze lezec, mam za soba kilka pobytow w szpitalu. Poza tym ciezarnej i tak nikt nie zatrudni. Ale nie chce byc taka mamuska co tylko siedzi w domu.. nie po to studiowalam.. Boze tak mi z tym zle- czuje sie jak darmozjad i nic nie moge zrobic:( Moze bede pisac jakies felietony czy co? Ale gdzie mi za to beda placic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kasik26
a niby co twoj maz mial powiedziec odnosnie twojej ciazy :P Powiedzial tak dla swietego spokoju, zebys nie dramatyzowala. co niby mial prawde powiedzie, ze darmozjada z drugim pasozytem w brzuchu bedzie musial utrzymywac :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja
Może znajdz jakiś wolontariat? Nawet jeżeli nie będziesz zarabiać, to przynajmniej będziesz się czuła potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara 82
a jakie studia skończyłaś i na jakim poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie bezuzyteczna
Skonczylam europeistyke i administracje, ale teraz i tak musze siedziec w domu - mam krwiaka jakiegos na macicy:O Przeraza mnie to troche bo myslalam ze mezowi zaproponuja wieksza pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie stresuj się, jeszcze się napracujesz :) przy maluchu nie bedziesz miała czasu o pierdołach myśleć :D ja tam bym sobie w domku posiedziała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie bezuzyteczna
europ mgr a adm licencjat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestes bezuzyteczna, masz nowa role - bedziesz mama, a co najwazniejsze masz wsparcie w mezu i jak piszesz jestes szczesliwa, a to juz bardzo duzo, najwazniejsze jest oparcie w drugiej osobie. Pracy niestety nie znajdziesz narazie, ale po maciezynskim mozesz zaczac szukac pracy, masz przeciez mnostwo czasu na prace, wiec nie zalamuj sie, nie powinnas widziec tylko minusów całej sytuacji, a jest przeciez ogromny plus- bedziesz mamą :) . Pozdrawiam i zyczę więcej wiary w siebie, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie bezuzyteczna
dzieki Wam dziewczyny:) troche mi lepiej... bedzie dobrze:) musi byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak najwazniejsze jest to
Ze bedzie mama i bedzie klepac biede. kobieto, dla ciebie to juz kasy nawet na waciki nie starczy. Zapuscisz sie maksymalnie i nawet po tym macierzynskim to nikt takiej wymoczki nie zatrudni. Dbac o siebie trzeba, teraz takie czasy sa, ale trzeba miec na to fundusze a u ciebie to oj nie da rady na nic. fryzjer, kosmetyczka i kremy kosztuja :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie bezuzyteczna
najpierw nakarmie malego cyckiem;) a jak cyckiem nie da rady to zaczne myslec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie, majka ma rację jeszcze nie wiesz jaką ciężką pracą jest wychowywanie dziecka ale daje satysfakcję teraz zbieraj siły wszystko przygotuj ciesz się po prostu to przeciez takie przyjemne oczekiwanie :) pracę na pewno potem znajdziesz a dom bez dziecka to jak ciało bez ducha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w ogole to
moj maz zarabia 250 tys i sobie ledwo radzimy, ja nie pracuje nie wiem jak wyzyjecie za 1200 zł:O ale zycze powodzenia a w ogole to ile zarabiacie lacznie co miesiac dziewczyny? bo moze ja jestem rozpuszczona ze nam nie starcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
fryzjer? kosmetyczka? wez przestan... nie kazda kobieta korzysta z tych uslug... to nie jest najwazniejsze. ja do kosmetyczkie okazjonalnie raz na rok pojde jak trzeba, a do fryzjerki w ogole (przyjaciolka jest fryzjerka, to mi po domowemu czasem zetnie wlosy, ale zadnego farbowania)... Waciki sa niedrogie - zwlaszcza made by tesco. mozna dbac o siebie za grosze przeciez to nie ejst najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcąca też
a ja ci strasznie zazdroszę że jesteś w ciąży... ile bym dała aby to ja być w ciąży... Też nie dawno skończyłam studia, nie mam pracy i bardzo się staramy o dziecko. Ale też nie będzie łatwo. Leczę się. I o niczym innym nie marzę tak bardzo jak o dziecku. Trzymaj się cieplutko i pamiętaj że to dziecko jest teraz sensem twojego życia, ja nwet tego sensu nie mam.... więc nie strać go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
a w ogole to - radze udac sie do specjalisty ;) cos zle gospodarujecie pieneidzmi :) nie jest najwazniejsza kosmetyczka, ale to, zeby nawet zarabiajac grosze - co miesiac odlozyc jakas sume dla na prawde biednych. my to praktykujemy od neidawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty calineczka
Juz widze jak ty wygladasz, zapuszczona matka polka. Bez ladu na glowie i z poobgryzanymi pazurami i z wiszacym cielskiem bo o karnecie do fitness klubu to tez mozesz zapomniec :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
tak - do fitnesu nie chodze, bo mieszkam kolo lasku i biegam codziennie 5-6 km :) w weekendy 10 :) szkoda mi pieneidzy wydawac na cos, co moge miec za darmo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omeska
Może masz jakiegoś znajomego który zatrudniłby Ci na 1/2 etatu a ty sama przez ten czas mogłabyś opłacać sobie zus i po jakimś czasie iść na zwolnienie.Mój mąż ma działalność i w taki sposób pomógł swojej kuzynce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
o paznokcie tez mozna samemu zbac za grosze :D wazne, zeby sie tego nauczyc, a kosmeytczka nie bedzie juz potrzebna. troche samodzielnosci, dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty calineczka
bieganie to nie wszystko zeby wyrzezbic ladnie cialo potrzeba silowni, wiec na nic twoj lasek :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
hihi :) to tylko twoje zdanie :) watpie, zeby wiekszosc kobiet je podzielalo. mi silownia nie potrzebna - wystarczy lasek i cwiczenia w domu :) na rpawde uwazasz, ze wszystkie zgrabne kobiety wydaja szmal na silownie, aerobik...? :) najwazniejsza jest dobra dieta i ruch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
do beigania jeszcze rower, rolki, skakanka - jakas gimnastyka w domu i niczego wiecej nie porzeba. silownia wymieka! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty calineczka
bueheheheh juz widze jak ty biegasz w tym lasku :P Chyba przed telewizorem ogladajac Magde M lub innr chore seriale bueheheheheeh tak i cwiczysz w domu, dobre sobie gotowanie , sprzatanie to nie jast az taki wysilek rzezbiacy i ujedrniajacy cielsko po porodzie :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka28
Daj spokój - najważniejsze, że masz studia za sobą, i dziecko w drodze :-) i męża, który Cię wspiera; praca też się znajdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×