SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

wiesz mi nie jedna wiosna byla i nic

betti ja wierzę, że wszystko co najlepsze jeszcze przede mną

᠋ Ekirka ᠋ wiadomo ze jest milion rzeczy, ktore sprawiaja przyjemnosc, kafe gdzies posrod nich ginie ale skoro tu na kafe jestesmy, to znaczy ze czegos szukamy, najczesciej by pogadac, bo w realu nie ma z kim kazdy zabiegany bo tempo zycia ogromne, brakuje niektorym czasu dla siebie, potem dla bliskich...to gdzie w tym wszystkim znajomi ? ᠋

w sumie , zima mi nie przeszkadzadzis było całkiem ładnie, śnieżnie i romantycznie... ale jakaś styrana jestem, zmęczona, bez perspektyw karnawał mija, a ja nie pomyślałam nawet o balu, nawet o disco mało cukru, bo dieta...bezciastkowa, bezcukrowa

ja prawdopodobnie wszystkich wkurwiałam bo każdy mnie chciał poprawić a to spódniczka za krótka, a to futro za długie a to włosy nei takie, a tamto.. i tak mnie ludziska do siebie zniechęcali że mnie sie nie chce nikogo zapraszać, czasem ide do kafe z koleżankami wódkę pijam wyłącznie w domu, bom kierowca, to tylko wieczorem mogę... a co, wódka też dla ludzi..

᠋ bo ludzie tak lubia poprawiac, dobre rady dawac :p zyczliwie pocieszac... nie zdaja sobie sprawy że pogoda czy pora roku nie ma znaczenia, gdy ma sie powazne problemy... ja tego nie robie bo akurat przyjscie wiosny ma maly wplyw na moje sprawy, a upalne lato jest gorsze od zimy... a alkohol mi ostatnimi czasy wcale mi nie smakuje... za to apetyt mam :D ᠋

wszystko jest dla ludzi jutr tez jest dzien pozdrawiam wszystkich musze wyjsc do wieczorka

ludźmi się nie prezejmuję wiosny nie lubie specjalnie, bo mam ogród i okna!!! duzo okien lato upalne, Twa też mnie wkurwia i wykańcza.. wolę zimę, nawet mroźną zakładam moje ocieplacze i w teren..

Ekirka też kiedyś wszystko brałam do głowy, teraz konpletnie nie obchodzi mnie co mówią inni

pogmaTWAna. moi sąsiedzi w nowym domu założyli klimatyzację ja niestety, klimatyzuję się przeciągami i roletami przypomniałaś mi koszmarny rok 2012 - upały, upały, duszna jesień nie cierpię upałów! nawet wakacje mam w proszku

duzo okien? współczuję, ja mam cztery i jak przychodzi do mycia to dochodze do wniosku, że o te cztery za dużo:D

᠋ ja tez sie nie przejmuje...ostatnio opieprzylam wieloletnia kolezanke, bo tak zaczela truc przez telefon, jakby mnie od wczoraj znala... heh... niektorym myslenie i kojarzenie przychodzi naprawde ciezko...a szczegolnie myslenie, ze inny czlowiek to inny czlowiek i nie czuje tak jak ja, czuje inaczej...ale cos czuje... ᠋

mądre słowa pogmaTWAna

pogmaTWAna. i reszta... wlazł mi do kuchni mój gargamel, bo jak to inaczej nazwać wlał mi wina do mojej lampki oczywiście sobie też /bo się przebudził przed telewizorem, narobił rumoru/ porozlewał skwitował: dostałem opieprz, a tak się starałem dziś doprowadził mi kabel do stołu, pieknie schował w listwe/ czekałam tylko 5 lat i już nie liczyłam na cud/ ale cuda się zdarzają ..jednak z tej kuchni sie wyprowadzimy, ja i mój lapik bo dziś..jadł...patrzę za H może dwie a tu cały talerz zostawił z jakimś mięsiwem, okruszyny, resztki..i polazł w diabły... mnie to dołuje, ten bałagan jego, wiele razy po cichu odchodziłam i wracałam..i dalej mam dylematy...

o innych aspektach życia nie opowiem przemilczę

dobrze, że ja swojego się pozbyłam a nie było łatwo, trzymał się rękami i nogami, oj miałam przejścia, dzieci wtedy były małe, nawet nie chce mi się o tym wspominać

tak to jest żle z nimi żle bez nich kiedyś też byli młodzi i sexi

᠋ powiem Wam kobietki ze wlasnie to kocham w swojej "samotnosci" ᠋ ze mam wszystko po swojemu, ze mi nikt nie swini, ze wtedy gdy inni spia, TWA je, albo czyta...albo bezmyslnie patrzy w sciane ;) ze mnie nikt ne zmusza i ze sie dostosowywac nie musze, pewnie jest gorzej bo sama sie martwie skad wziac na chlep...ale sumujac...wole swoj spokoj i niz ciagla walke...a juz slowa "kompromis" nienawidze...powinnam napisac duzymi literami !!! ᠋

᠋ sorry za ten chleb ale moje przyzwyczajenie "pisania z bykami" czasami wychodzi...szzegolnie gdy pisze goscinnie a nie u siebie :D ᠋

i masz racje i święty spokój nawet 2 spokoje ..a ja mam takie małe marzenie..pojadę sama do Zakopanego, w maju..już upatrzyłam drewnianą chatkę pod Nosalem..wystarczy 5 dni..sama..popatrzę na Tatry, pójde w góry znanym szlakiem... odpocznę...zapomne...

napewno taki wyjazd dobrze Ci zrobi

człowiek musi od czasu do czasu pobyć sam ze sobą

Witam. co porabiacie w ten niedzielny poranek? u mnie cudowna zima zaraz idę na spacer... miłego dnia

Również witam i również wybywam na powietrze:)w tygodniu nie mam kiedy, wracam z pracy po 17 więc trzeba teraz korzystać, jak Ekirka Twój nastrój?

nastrój zdecydowanie lepszy wyłaziłam się z 1.5 H, aż spocona wróciłam, bo cieżko się brnie w śniegu potem obiadek, kościółek.. a teraz patrzę na zimę przez okno..

Ależ miałam koszmarny dzień w pracy:(najgorzej jak ktoś wstanie lewą nogą i czepia się wszystkich sam nie wie o co.

ja też się przyłączę :P przytulam mocno zapomnij o pracy masz nas!!!!!! u mnie cudowna zima odśnieżanie... i romantica:P

Ekirka, dzięki:) weź i zapomnij jak jutro znowu trzeba tam iść i przez najbliższe 10 lat też:(już dawno sobie obiecałam, że jak będę odchodziła na emeryturę powiem co o niej myślałam przez te wszystkie lata, chociaż tyle mojego:D u mnie też fajna zima, cały dzień prószy śnieg romantica mówisz... to fajnie, ciekawe co u Betti

no, co mam powiedzieć trzymaj się jakoś może jutro będzie lepiej i dobrze,że praca jest..

Jestem brzydka zewnętrznie i wewnętrznie - nie ma o czym pogadać, ani na co popatrzeć.