Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dana53

SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

Polecane posty

Gość gość
Do żadnych wróżek pisać nie będę! Samotni- odzywajcie się! Może się poznamy? Piszcie tu- piszcie! Pozdrawiam wszystkich samotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest forum na takie pisanie, zaraz pojawia sie ci, co z braku innych zajec siedza tu calymi dniami i czekaja, zeby komus nabluzgac, obrazic....czuja sie wtedy dowartosciowani :D nie jeden fajny temat padł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagi
tez jestem samotna skromna kobieta mam 47 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale samotna od zawsze? Czy może od niedawna znaczy z odzysku 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem samotna od zawsze :P a jestem miłą nie stroniącą od ludzi kobietą tylko szczęścia do facetów brak- same życiowe "przegrywy" lub niedojrzałe emocjonalnie "Piotrusie". Tragedia po prostu. Pozdrawiam wszystkich samotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Renata
Witajcie .....szukam wolnych samotnych po 50ątce z Warszawy , lub okolic ....do pogadania .Kobieta 59lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są!!!!!!!!Piszcie,co macie do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tylko samotni? Ja nie jestem samotna, ale też czasami lubię popisać z nieznajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest fajne co zaraz napisze ale ...ciesze sie ze nie tylko ja jestem taka samotna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renata .., ja jestem z Warszawy mam 53 lata ..chetnie nawiaze znajomosc tez chcialabym z kims pogadac tymbardziej ze jest o czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiki- jest nas więcej- NAPRAWDĘ. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 52 lata nie jestem samotna,ale z przyjemnością tutaj zajrzałam ,pisać lubię więc piszcie kochani.pozdrawiam.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o czym tu pisać? O samotności? O tym, że życie już za nami? Jak sobie o tym myślę, to odechciewa mi się żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak. To już koniec życia i marzeń o czymkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie :) Widzę, że jest nas tu więcej przy porannej kawie. Powiedzcie, czy w takim wieku jak nasz można jeszcze marzyć o miłości ? Ma ktoś jakieś doświadczenia na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjedynka
Nic dziwnego, ze jestescie samotni, skoro myslicie, ze to koniec marzen i nawet koniec zycia......straszne😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibina
A co to za wiek 50 ? jestem nią a w duszy mi muzyka gra, teraz wiem że żyję , dzieci odchowane, stabilność życiowa jakaś jest , nie muszę się nikogo pytać ani prosić , biorę życie jak jest i zanim mam czas. Związek ? tylko na papierze ,żyjemy niby razem ale osobno. Niestety tak jest, naprawdę doceniam życie, jęczeć będę za trzydzieści lat. kochani więcej optymizmu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćjedynka dziś - niestety taka prawda. Wystarczy poczytać wypowiedzi na tym forum. Dla niektórych wiek 30 lat to już tragedia a my po 50???- "stare próchna" można rzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjedynka
gosc 10.27 - mow za siebie ;) ja nie czuje sie "starym prochnem":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjedynka
A wypowiedzi na tym forum.........lepiej nie czytaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibina
gościu 10.27 zdziwił byś się jak 50 potrafi o siebie zadbać ! 30 wymiatamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćjedynka dziś - ja też się nie czuję (i więcej- nie wyglądam ! :) ) ale prawda jest niestety taka, że "metryka rządzi" i miałam wielokrotnie doświadczenia, że facet naprawdę zainteresowany "odpuszczał sobie" jak dowiedział się, że przekroczyłam "magiczną" 50-tkę. CZUĆ- to się można dobrze w każdym wieku ale nie zmienia to faktu, że "jest już po życiu" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze tak, bibina🌼 :) Wszystko zalezy od nas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjedynka
to wyzej to ja ;D Aaaa.....tzn ze szukasz mlodego faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjedynka
gosc 10.36 - a zreszta.....skoro jestes o tym przekonana, Twoja sprawa ;) nie mam zamiaru tlumaczyc i zmieniac Twojego punktu widzenia, nie ten wiek ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćjedynka dziś - nawet nie szukam- tylko ich mam (obaj z jednego rocznika !). W jednym się zakochałam- bez wzajemności (ale kontaktu ze mną nie chce tracić) a drugi chyba coś do mnie poczuł i problem w tym, że lubię go, przyjaźnimy się ale u mnie "w duszy nie zagrało".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjedynka
Ja czuje zupelnie inaczej, moze to efekt mojego wrodzonego optymizmu i tym samym poczucia bycia szczesliwa? nie zastanawiam sie, nie mam na to czasu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjedynka
Czyli jest zainteresowanie Twoja osoba ;) Ale jak nie zagralo, to nic na sile, nawet w "tym" wieku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też był optymizm dopóki nie rozejrzałam się wokół siebie, nie posłuchałam kilku wypowiedzi różnych osób o 50-latkach bo o tych starszych od nas to już się wcale nie mówi. Ich traktuje się już, jakby nie żyli. Przykre. Zastanawiam się czy to tylko w Polsce tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×