tuturutu 0 Napisano Grudzień 16, 2006 No ja też juz po sprzataniu, ból pleców i zawroty głowy wróciły:p. Zastanawia mnie tylko czy nie iść z tym do lekarza jeśli się okaże, że to NIE TO:p Wiecie, ja naprawdę uważam, że akurat w moim przypadku to równie dobrze mogą być objawy odstawienia tabsów... Małolepsza jakkolwiek by nie było, masz teraz pewność, że po pierwsze masz drożne jajowody a po drugie piękna pecherzyki! Kurcze no będę trzymac kciuki w kolejnym cyklu!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 16, 2006 oj moje kobitki kochane....:))))) ja tez wlasnie po sprzatanku,na chwilke usiadlam:))))) szkoda,ze sniegu nie ma,jednak magia swiat tego wymaga aby byly biale....to juz za tydzien.... niesamowite ale pojawiacie sie w moich myslach i to dosc czesto,byloby cudownie uslyszec od was te najraddosniejsze wiesci...no sama sie z wami nakrecam,jeszcze chwila a bede miala jakies objawy....hahaha...no coz znowu sie powtorze CIERPLIWOSCI KOBIETY KOCHANE:)))))) popijam sobie piwko,uwielbiam,tragiczny piwosz ze mnie...wypije za wasze zdrowko....wlasnie ide sobie otworzyc nastepne.... jutro do pracy...bleeeeeeeee:(((((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tuturutu 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Tak, ty sobie popijaj piwko, ja cos czuję, że też wkrótce się napiję:P. Temp.36,6...czyli jakby marne szanse:p To nic, to mój pierwszy miesiąc starań, więc jestem dobrej mysli;). Ale i tak pójdę na to badanie, żeby się pozbyć moich paranoicznych mysli;). Zobaczcie co znalazłam: \" doris26 Wiec z tym testem z krwi jest tak, ze naprawde mozna go robic od 6 dnia po zaplodnieniu - bo beta HCG bardzo szybko sie podnosi - tylko jesli ktos nie mial monitoringu cyklu, albo nie robil wykresow temperaturowych, albo nie ma objawow owulacji to nie moze byc pewny kiedy ona byla i dlatego w laboratoriach pewnie radza czekac az 2 tygodnie, bo wtedy jesli cykl byl prawidlowy to juz raczej napewno test wyjdzie dodatni. Ale wierzcie mi, ze jesli wiecie kiedy byla owulacja to wiecie kiedy prawdopodobnie doszlo do zaplodnienia i wtedy test mozna zrobic juz 6 dni po zaplodnieniu - jestem lekarzem. A testy sikane wykrywaja dopiero pewien poziom HCG i dlatego tak naprawde pozniej pokazuja ciaze - pisza na opakowaniu, ze juz po 6 dniach, ale jak sie doczytacie w ulotkach to, ze tak naprawde dopiero w dniu spodziewanej miesiaczki - a wiadomo, ze lepiej sie sprzeda jesli napisza, ze wczesniej pokazuje\" Jednym słowem...idę jutro!:D! Wyniki będą we wtorek:D! Wiem już jakie, po tej temperaturce, ale tak jak mówie-taki test pozowli mi się pozbyć ciąży urojonej, ogladania brzucha itp:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tuturutu 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Acha i postanowiłam kupić termometr (ale ten specjalistyxczny tym razem, nie domowy;) ) i zacząć pomiary od kolejnego cyklu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malynka24 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Cześć dzieczyny:)! Mogę sie przyłaczyć?:) Ja też jutro idę na betę:)! Podejrzewam ciążę, mimo, że brałam tabletki...W połowie cyklu przez trzy dni z rzędu wymiotowałam i miałam biegunke, wiem na pewno, że wydaliłam te tabletki, a od seksu z mężem nie stroniłam:p. I zauważyłam wtedy u siebie taki śluz jak białko jaja, wiecie taki jakby płodny! W piatek robiłam test - wyszedł negatywny. Więc jutro dla pewnosci idę na betę bo tez zaczynam mieć schziy, wszystko mnie boli itd:D! W kazdym razie to moje ostatnie opakowanie tabsów, od stycznia odstawiam na polecenie lekarza (spodziewam się problemów z zajsciem w ciążę:()...przez pół roku będę się obserwować, a potem idę na badania:). Bardzo miło się Was czyta:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 WITAJ malynka, witajcie kobietki:) uuu tuturutu faktycznie spadek tempki do 36.6 to oznacza prawdopodobnie @..niestety. u mnie tempka 37.2 ale tempka nie mam sie co nakrecac bo spada mi do 36.6 na 1-2 przed@ a tak zawsze po owu jest tak wysoka, niestety:O:O:O:O dzis raczej nie popisze za duzo bo zaraz wybieramy sie na zakupy czesc 2. malynka napisz ciut o sobie, chetnie pozniej poczytam. malolepsza juz w nastepny weekend nie bedziesz pracowac! bardzo fajnie ze nas wspierasz i rozumiesz:) dzieki:) dobra moje drogie do napisania pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 malynka i koniecznie napisz nam jaki wynik bety! powodzonka! 3mam kciuki! oby, oby! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malynka24 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Dzięki Justynka, ale nie nastawiam się:( Kilka lat temu chorowałam na anoreksję...trzy razy traciłam okres , za kazdym razem wywoływali mi go sztucznie:(. I nigdy nie wywołali za pierwszym razem, tylko za drugim jakimiś mocniejszymi hormonami. Miałam też wtedy robione USG jajników, które były wówczas zasuszone jak sliweczki:( Tak więc mam się czym martwić:( Gin kazał mi odstawić tabsy ( w ogóle uważam, że niepotrzebnie je biorę/brałam, bo pewnie i tak jestem bezpłodna:(), odczekać pół roku, aż poziom hormonów wróci do stanu naturalnego, zrobic badania i mysleć... Yhm...obawiam się jednak, że bez leczenie hormonalnego się nie obejdzie:(. Dlatego w sumie tak się łudziłam bez sensu w tym cyklu, że może taka wpadka bedzie...ale w głębi duszy wiem, że to niemozliwe... Mam zamiar od nowego cyklu robic pomiary i obserwowac siebie... A Ty Justynka kiedy na betę idziesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 no no to kochana duzo przezylas, mam nadzieje ze sie wszystko ulozy ja na bete pojde dop 27 najwczesniej, jak bede w pl. o ile ta cholera nie przylezie:O:O:O:O oby nie! jestem padnieta nalatalam sie jak kto glupi! ahh swieta, swieta... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 czesc dziewuszki:))))) nareszczie w domu..uffff,ale niedziela w pierwszych slowach do tuturutu....kochana,nawet jesli ta tempa oznacza rychly i paskudny @,ktorego nie cierpimy to rzezcywiscie to pierwsze twoje staranka,chyba cos mowilysmy o cierpliwosci:)))),zrob ta bete jesli to jakos cie uspokoi,albo rozwieje watpliwosci...termometr \"profesjonallny\" to dobry pomysl...tabeleczka i mierzenie,uszy do gory moja droga,uda sie i to szybciej niz myslisz, z reszta to jeszcze nie przesadzone dopoki ta paskuda cie nie dopadnie,mam tu na mysli@ justynka milo cie przezcytac w koncu:)))))),ciagle po tych sklepach buszujesz....niedlugo wykupisz caly asortyment,hahaha a twoja tempka sliczniutka....jeszcze tylko 10 dni do bety i zycze ci zeby wynik byl cudowny.... hello malynka:))))) fajnie,ze do nas dolaczylas:))))) tobie tez zycze pomyslnej bety....i nie martw sie na zapas...nawet jesli na drodze do zostania mamuska stana jakies przeszkody,to obecna medycyna nie jest bezradna, cos o tym wiem....poza tym nie tak latwo zrobic sobie bobaska szczegolnie kiedy sie tego bardzo pragnie.... wtedy najczesciej psycha siada i blokada....dlatego tzrzeba wierzyc w powodzenie i z gory nie zakladac,ze moze byc ciezko,albo co gorsza,ze sie nie uda!!!! musi sie udac i tak trzeba myslec.... bardzo wazne jest nasze podejscie do tego tematu,bo my same potrafimy sobie nieraz nakrecic niepotrzebnie schize....no i po co!!!!! juz gzdies tam wczesniej pisalam o dekalogu staraczki dzis dolaczam to tego....wyciszanie niepotrzebnych emocji i ucieczka przed schizami.... no kobiety kochane....matki przyszle...pozdrawaiam goraco wzsystkie:)))))) zajrze pozniej,pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 malolepsza dobry duszku ty nasz:) milo poczytac tak optymistyczne wpisy:) jasne ze bedzie dobrze:) a co do mojej tempki to jak pisalam....ona tak ma a na 1-2 przed ochyda spada na leb na szyje....i to tak nawet do 35 dc, tragedia, no ale moze tym razem nie spadnie:D choc niestety objawow brak..wrrrr.. co prawda moja kupela do poki nie wiedziala (do 3 tyg ) to nie miala zadniutkich objawow..ah kazda z nas jest inna. co do zakupow bokiem mi juz wychodza, serio, mam dosc! jeszcze te kilka dni i dluuga droga przed nami, mam nadzieje ze pogoda dopisze to bedzie sie lepiej prowadzilo. Zaraz klade sie do wyrka, poogladam jeszcze ciut tv i w kimonko. dobrej nocki babolki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 dzieki justynka:)))))))) milej nocki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 dbaj o siebie....mam nadzieje,ze jutro pgadamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 mozemy chwilke pogadac jak masz czas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 stwierdzilam ze pomocze sobie girki po tym calodziennym lataniu i miska wody doslownie wypadla mi z rak!!!! cala lazienka plywala!!! co za glab ze mnie:P:P:P nie wiem jak to zrobilam. siedze teraz z nogami w misce przed kompem:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 jasne:))))) a oficera nie ogladasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 no to pieknie,hahaha:)))) ja sie dzisiaj tez troche nabiegalam...niestety w pracy:(((( ale co tam,ruch to zdrowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 ja przed kompem a mezus pojechal po karpie do kumpla...no jak sie rogada to nie bedzie go ze dwie godzinki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 no i gdzie sie podzialas? biegasz z miska i nogami w misce? czy jak?:)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 nie:D:D:D moj maz przyszedl. sorki i z nim sie zagadalam:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 karpie..mmmm...swieta pelna para, fajnie, a mnie wszystko takie ominie, tzn przygotowania swiateczne, gotowanie itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 no jak maz to co innego...:)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 ja tez sie niestety za duzo nie bede udzielac...:(((( pracuje,ale jak wczesniej piasalam cos tam upitrasze...porzadki juz zrobione....yullko jeszcze choinka i nastroj sie wytworzy bajeczny...w tym rku zywa choinka to sie ja pozniej do ogrodka wsadzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 :) kurna wiesz co przez te ostatnie 3 mies naszych staranek przytylam nie 3 a z 5kg bo po kazdej owu chce o \"nas\" dbac i jem za duzoooo:O:O:O:O tak tez jest i tym razem:P:P:P jak tak dalej pojdzie...o nie, lepiej niech sie szybko uda! bo tycie w ciazy to sama przyjemnosc ale tak.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 no wiem o czym mowisz...haha,bezkarnosc kompletna....hahaha,ja lubie sobie podjesc niestety... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 ale fajnie choinka, zywa.. ja mam pare galazek w dzbanku, w pl pewnie w domku bede miala zywa:) rozmawialam dzis z rodzinka, tata az piszczy z tesknoty:D a zaraz dodaje tylko sie nie spieszczie:D:D jeszcze te kilka dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Grudzień 17, 2006 no sobie wyobrazam...kiedy ostatnio widzialas rodzinke? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 no jedzonko mi najbardziej smakuje wieczorem a nawet b.b.b.b poznym:(:(:(:(:( nie moge sie czasem opanowac, tym bardziej ze moje kochane lubi takie rzeczy jak frytki o 23 itp, bez czekoladek nie zasypiamy:O:O tyle ze on to spali w robocie a ja??????? za biurko i w dupe idzie:O:O:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 17, 2006 nie tak dawno, bo niestety 31.10.06 zmarl dziadek mojego meza i bylismy na pogrzebie, zreszta staramy sie tak srednio co 3 miechy choc na chwilke skoczyc do pl. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach