voltare 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Ufff - i posprzątanie;) mężatka - zdjęcia śliczne, Kubuś rośnie i zmienia się w oczach:) Malolepsza - wezwałaś mnie do raportu i słusznie;) Ale samej też wypadałoby dać znak życia;) Jagoda - nie mam potrzeby wstrzymywania się od zakupów do poznania płci malucha - póki co kupujemy drobniejsze sprawy typu kocyki, pieluszki tetrowe, flanelowe, akcesoria kosmetyczne - do paznokci, proszek do prania i takie tam inne pierdółki, które są uniwersalne w swym wyglądzie, więc lepiej niech sobie już leżą, niż by potem K. musiał sam latać po sklepach i zdawać się na pomoc pań ekspedientek.A co do ciuszków to dostałam 2 wyprawki - jedną po dziewczynce, drugą po chłopczyku - wszystko w super stanie, więc póki co więcej ich kupować nie będę. Dla takich maluchów wszystko jest śliczne, a poza tym ja nie uznaję zasady, że dziewczynki powinny sobie śmigać tylko na różowo, bo na niebiesko wyglądają równie uroczo:) Podobnie jak w na przykład w dżinsach:) A jak będzie chłopczyk to te różowe sukieneczki przechowam najwyżej na przyszłość - a nuż się przydadzą;) Ryba - no jakoś uporasz się z leżeniem -tak jak napisała Jagoda - trzeba w każdej sprawie szukać dobrych stron. Nasi lokalni lekarze to w takich przypadkach do szpitala kierują bez gadania. Bratowa co chwila lądowała na oddziale i tylko stresowała się niepotrzebnie. Surfitka - czyżby Wasz lekarz w czymś Wam podpadł, że planujesz go wymienić? Ale jeżeli jest taka możliwość i okoliczności, które by to uzasadniały - to róbcie to bez wahania. To z Ninki już kawał baby ;) Nelcia - oj widzę opieka nad wnusiem zużywa zapasy energii:P Ale pewnie z czasem przypomnisz sobie wszystko jeżeli chodzi o opiekę nad małym dzieckiem i niczym młoda mama będziesz śmigała z butlą między łóżeczkiem, a pieluchami:P Obsługa komórki opanowana?:D Fasolka - z Ciebie jest taka energiczna kobitka, że ze zrzuceniem kilogramów nie będziesz miała problemów;) Oczywiście wiem, że zależy Ci na tym, aby pozbyć się ich przed ślubem, ale nie katuj się zbytnio - zwłaszcza, że po drodze święta i co by to była za uroczystość bez uszek, ryb i ciacha;) a u mnie chyba właśnie na okoliczność świąt spsuła się waga, chyba wina baterii, ale głowy nie dam... Mimi - spóźnione życzonka dla Natalki, aby nadal tak ślicznie i zdrowo rosła i sprawiała Wam jak najwięcej radości - wielki buziak! Betty i Omega - no ładnie - licytacje jakieś urządzacie. A moim zdaniem obie jesteście wielkie - DUCHEM! I tak trzymać :D Betty - i jak dałaś się przebłagać w sprawie rybek i akwarium?:D Widzę, że się już ślubu doczekać nie możesz - pani młoda 1 klasa!;) Justyna - mi się też \"Londyńczycy\" wydają nieco przekoloryzowani. Kilku znajomych ma całkiem inne doświadczenia i wrażenia z pobytu na wyspach. Żyją normalnie, mają normalną pracę i dobre warunki mieszkaniowe i nie zamierzają tutaj wracać. A co do narzekania, biadolenia i koloryzowania - to jak wiadomo leżą one w naturze większości naszych rodaków niestety:O Szkoda że rzucają cień również na tę \"normalniejszą\" część. Buziaki dla wszystkich wymienionych i niewymienionych! jeszcze raz sorrki, że dałam Wam swoją nieobecnością powód do niepokoju:P I przy okazji: staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli____________________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Ani77..................31..........................13... . ....................... Martuniadiablica.....32..........................9...... . . ..............28.12 A.N.N.A...............30.........................11..... ..................05.12 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Ryba_lufa........33............30............(Olgierd). .............22.02.09 Jagody...........33.............28...........(Michał)... ............09.03.09 Voltare..........31...............19.........(Ania/Marek ).........05.05.09 Zaprzestałam starań z wiadomych względów Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Grudzień 6, 2008 tu macie stronę na której opisana jest Azalia ---> strona głównie dla Milli jakby chciała poczytać i może Betty by się też skusiłą, żeby juz sie nie martwić w przyszłości jak ostatnio... http://www.baby-shower.pl/AKTUALNOSCI/Wiadomosci/Azalia-antykoncepcja-dla-kobiet-karmiacych.html jak widać artykuł jest z czerwca tego roku - więc miaąłm rację co do tego, że Azalia jest wśród kobiet mało znana i widać jak to nasi ginekolodzy sie dokształcają w tym względzie, skoro wciąż proponują pacjentkom jedynie Cerazette...przecież nie od dziś wiadomo, że jesli chodzi o antykoncepcję hormonalną to im nowesze i ulepszone tabletki tym mniejszy wpływ negatywny na organizm kobiety... Męzatka, może własnie dlatego nie masz okresu, że bierzesz tabsy a przecież je sie bierze non stop i nie robi się przerwy tak jak w zwykłych tabletkach...:) na NK zdjęcie Gabrysia, który dziś wcielił sie w rolę innego świętego niż święty Gabriel :P zapraszam ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Grudzień 6, 2008 Fasolka, mam nadzieje, ze bedziesz sie dobrzze czuc po tabsach. Ale wszystkie tabsy dla mam karmiacych sa jednoskladnikowe. Ja bralam cos innego niz cezarette i moze nie czulam sie fatalnie ale plamilam ciagle :o I wytrzymalam 3 tygodnie i wyrzucilam. Jak dla mnie to fatalna sprawa te tabsy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Grudzień 6, 2008 No i ciesze sie ze sie zguba Voltare znalazla cala i zdrowa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Grudzień 6, 2008 Surfitka - ja tylko jedno opakowanie tych tabletek mam wziąc, a potem już swoje normlne dwuskładnikowe, tak ze u mnie to nie bedzie zadnych tam problemów, byle wybrać te 28 tabletek i przechodze na swoje znane mi juz tabletki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Grudzień 6, 2008 surfitka - złego diabli nie wezmą - zawsze się znajdzie:P A tak serio - jakby się coś (tfu, tfu - odpukać) działo niepokojącego to na pewno znalazłabym sposób, aby Was o tym poinformować. A póki co moje ewentualne nieobecności wynikają ze zwykłego...no może nie od razu lenistwa, ale powiedzmy zmęczenia. Czuję się jak stara baba - najchętniej bym z wyrka nie wyłaziła:P Dni lecą jak szalone i Bogu dzięki, bo dopóki maluch nie znajdzie się po tej stronie brzucha, każdy kolejny dzień jest dla mnie niczym kolejny dar losu - przynajmniej ja to tak odbieram - chciałabym, aby wszystko biegło tak jak do tej pory - jak najszybciej i bezproblemowo. Jeszcze trochę i mamy półmetek;) A za tydzień i troszkę - kolejna wizyta i podglądanki - może uda się dojrzeć kto nam rośnie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milla77 0 Napisano Grudzień 7, 2008 Fasolka - dziękuję za radę, zaraz poczytam artykuł. Póki co cierpię , mam mega okres, leje się ze mnie tak że łóżko zalałam dziś w nocy...i ten ból brzucha...kiedy to się skończy , jestem w połowie opakowania. Jeżeli do końca przyszłego tyg to nie ustąpi to odstawiam te piguły...umęczyć się można. Ale Ja jestem bardzo płodna! chętnie oddałabym wszystkim tę zdolność.zachodze w każdym pierwszym cyklu bez pigułek, zachodze nawet ze spiralą.Wiem że to może szczęście...ale ja nie chcę 4 dzieciaczka...już teraz ledwo zipię. Więc dziewczynki wirtualnie wysyłam wam moje wszystkie jajeczka:-) Muszę brać antyki, niestety ...mimo mojej wątroby... miłej niedzieli babeczki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martuniadiablica 0 Napisano Grudzień 7, 2008 Cześć dziewuszki. Mężatka - dzięki za zdjęcia - ale on ma oczy:D Cuda! Milla - Ty idź do lekarza jak to tak będzie nadal - może coś innego jednak poradzi. I żelazo łykaj. Mozesz też kupić Hemorigen - ziołowe tabletki na zmniejszenie krwawienia. A ja ostatni dzień przed wielkim poszukiwaniem pracy - od jutra do intensywnego poszukiwania. Popijam dobrą kawkę (prezent sobie sprawiliśmy ekspres cisnieniowy). Dziś sami w domu - młody u ojca, hehehe żeby tylko dzieci z tego nie było. Szczerze mówiąc mam lekkiego stracha - czy dobrze zrobiłam odchodząc z pracy, czy na pewno szybko znajdę coś dobrego, jak sobie damy radę... Ech takie schizy. M. czuje sie jakby żadnej operacji nie miał i jaki przystojny z prostym nosem:) Całuję was wszystkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Grudzień 7, 2008 Milla-- Kobieto !!! - ty sie nie męcz tylko idz do gina i każ mu wypisac recepte na Azalię!!!!!! i wezmiesz pierwsza tabletkę Azalii od razu w tym samym dniu - więc nie bedzesz robić żadnej przerwy.... ja póki co wzięłam 3 tabletkę i nie mam żadnych obajwów, wiadomo że czasme jakiś tam krwawienie może być ale nie ażtakie jak ty piszesz... ja po cesarce conajmniej dwa lata nie powinnam mieć dziecka więc też antyki są konieczne, poza tym innych środków anty ja nie toleruje a przerwywanych nie bede stosować bo nie bede sie potem stresować co russz.... Mężatka--Kubuś boski chłopak, widzę ze macie taką samą matę jak ma Gabryś...:) - wiec nasi kawalerowie z tych samych zabawek korzystajaą :) Martunia---będzie wszystko dobrze---włacz troszkę na luz - nie gdybaj - nie zamartwiaj sie na zapas!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nelcia1958 0 Napisano Grudzień 7, 2008 Witam moje czarownice Voltare--------tak jak juz pisałam jestem bardzo zdolną uczennicą i komórkę opanowałamw 99%. Wiecie ta moja \"18\"daje mi sie we znaki wiecznie gdzie mnie boli nic dodać jestem stara baba:P:P Bartulek chce aby zwracać na niego uwgę jest bardzo towarzyski gdy zostaje sam to robi podkówkę i wiadomo płacz.Opieka nad nim ma tez plusy,nie zawsze mam czas cos zjeść i co za tym idzie schudnę na wiosne bede miała figurke jak młoda dziewczynka:P:D:P:D HA HA HA !!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Grudzień 7, 2008 milla77 -podziwiam Cie kobieto ze sobie jakos radzisz troje dzieci i sie nie dziwie ze ledwo zipiesz:/ fasolka-jak juz wczesniej kiedys tam pisalam mnie lekarz odradzil tab tylko spiralke ,przez tyle lat horm i efekty widac bo przeciez nie wpi... tyle by tak wygladac tylko od jedzenia. nelcia-fotki wyslan jak dojda pisz dla reszty duzy calus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Grudzień 7, 2008 Betty--różnie to bywa kochana z tym tyciem i tabletkami, zalezy jakie tabletki, zalezy jaki organizm... ja wczesniej przez 6 lat brałam tabletki i nie przytyłam ani grama...zero pryszcza, zero pms, zero bóli okresowych...tak, że ja nie miaąłm żadnych uboczności z tytułu brania hormonów... mnie sie zdje po prostu ze to też lekarz powinien dobierać pacjentce tabletki - a jak ta ma skutki uboczne to powienien cos na to poradzić - ale u nas w Polsce to z ginami w większosci jest tak jak mówiłam...kazdemu te same przepisują i byle z głowy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Grudzień 7, 2008 NO MASZ RACJE CO do gin nikt mnie nie pytal o choroby i badan tez nierobili tylko siup taki lek i tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Grudzień 7, 2008 Fasolka i Betty, przepisuja te od ktorych producenta maja za friko wycieczke na Majorke, za 1000 recept ;) Ja tez uwazam, ze roznie to bywa. Ja dopoki bralam tabletki bylo super. ( a bralam od 19-23 r.z.) Waga w normie, zero pryszczy..odstawilam, zanikl @, cera zaraz wypryski no i waga..10 kg w ciagu pol roku w gore. Ale u mnie to pcos, a to normalne u nas :o Prawda taka, ze tabletki hamuja u nas to zle dzialanie jajnikow. Tyle ze musza byc odpowiednio dobrane. Fasolka, Gabrys sliczny swiety Mikolajek :) Milla, witaj w klubie, ja jak zaczelam brac te tabsy, to po jakims tygodniu, moze wiecej, dostalam @, dosc obfity, trwalo to ponad tydzien :o A potem niby sie skonczylo, ale plamienia byly..po 2 tygodniach znowu staly sie mocne, jak @. I wtedy rzucilam to cholerstwo :P Plamienia za 2 dni ustaly. Te tabletki tak maja, niestety :( Nie mialam zamiaru chodzic w podpaskach ciagle jak w pologu. ( zwlaszcza, ze zaczelam je brac jakies 2 tygodnie po tym jak skonczylam plamienia pologowe :P ) Pozdrawiam wszystkich, szczegolnie naszych milczkow. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milla77 0 Napisano Grudzień 8, 2008 Betty - kocham te twoje mówienie prosto z mostu:-) masz rację hormony w pigułach to jest chemia..na szczęście n wiele kobiet nie działają tak żle. Fasolka - zobaczymy jak będzie tak dalej to odstawię na pewno. Surfi - oj chyba będę miała identycznie jak Ty. Mój M się śmieje że po co mi antykoncepcja jak się nie kochamy z powodu tego okresu:-) miłego dnia babeczki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Grudzień 8, 2008 na pewno jakas czesc jest przez hormony ale nie calkiem. to tez zalezy od dobranych tabl i od organizmu tak jak powiedziala fasolka. jak sie staralismy o Natalke to gin dawal mi hormony by bylo nam latwiej i szybciej zajsc i po tych chormonkach waga tez w gore poszla a jadlam tak samo jak wczesniej,czasem nawet mniej bo wiekszosc w pracy a potem obowiazki w domu itd. po badaniu cytohormonalnym wyszlo ze mimo tych hormonow od gina -by bylo latwiej nie moge zajsc w ciaze bo niemam owulacji-stwierdza slaby odczyn estrogenny,brak odczynu progesteronowego-wyetarczyla luteina!po nich przybylo mi ponad 5 kg. moja znajoma(ostatnio ja spotkalam i tak troche gadalysmy) staraja sie o dziecko juz 5 lat i ostatnio gin dal jej jakies tabsy by bylo latwiej i po 3 miesiacach 5kg na + Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Grudzień 8, 2008 ja jak bralam tabl horm to mniej sikalam mimo ze wypijalam 1.5-2 l wody ogolnie dosc zle sie czulam bolala mnie glowa puchy nogi bylam rozdrazniona a czasem na zmiane zla-usmiechnieta nieszlo ze mna wytrzymac. nawet sam gin co do niego chodzilam jak mu to powiedzialam to odpowiedzial ze na mnie tak dzialaja hormony a z sikaniem-tabl anty zatrzymuja wode w organizmie-hormony tez sa potrzebne (sa odpowiedzialne za trawienie)tak sam gin mi mowiel wiec chyba wiedzial cos nieco wkoncu jest lekarzem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Grudzień 8, 2008 Witam żyję ale marnie :O pisałam wam wcześniej, że obudziłam się bólem, wtedy po zmianie pozycji przeszło ale niestety wróciło. Wygląda na to, że mały się tak ułożył, ze naciska na jakiś nerw i stąd ten ból. Nie boli tylko jak leżenia na lewym boku ale ile można? po 2 godz. zaczyna mnie boleć prawe biodro i prawy bark i chciał nie chciał muszę się poruszać a jak wstanę i pochodzę to ból wraca. Poza tym nie poleżę zbyt długo na prawym boku ani na wznak bo ból się nasila. Wczoraj pojechałam z M na chwilę na zakupy i jak mnie potrzęsło na polskich super drogach to ból minął ale wróciłam do domu i wszystko wróciło do \"normy\" Tata się się śmieję, że to od leżenia i trzeba mnie do jakiejś roboty zagonić :P Dobrze mu się śmiać. Także przepraszam Was ale nie mam siły siedzieć przed kompem :( Będę się odzywać w miarę możliwości. Gin przyjmuje dopiero w środę tylko nie wiem czy akurat na to jak mały się ułożył można coś poradzić. :( oby to tylko był taki problem, cóż jakoś trzeba przeżyć. Mężatka - nie dostałam zdjęć Kubusia :( pewnie wysłałaś na stary adres a ja od jakiegoś czasu nie mogę wejść na konto na tlenie :( Chyba podpadłam i mi zablokowali :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 8, 2008 czesc laleczki! melduje sie w poniedzialek czyli dokladnie w 14miesiac od poczecia naszego babla! ktory aktualnie sobie zasnal a mama czym predzej na kafe:) u nas chyba bedzie sie dzialo bo malemu zaczna tylnie zabki wychodzic, jeden juz delikatnie widac a dziaselka ma jak poduszkowce! juz sie w nocy bardzo czesto zaczal budzic, i to na tyle czesto ze laduje u nas i moje wysilki znow poszly na marne:( no ale przeczekam troszke i znow zaczne:) tabsy na tapecie no to powiem ze bralam 6lat harmonet i czulam sie swietnie zadnych skutkow ubocznych (bynajmniej tych widocznych golym okiem) robilam tez po ok 3latach probe watrobowa i testy wyszly super! narazie to tabsow nie wracam bo chce od nich odpoczac, zastanawiam sie nad zastrzykami no zobaczymy... voltare no otoz wlasnie rozne rzeczy sie tu dzieja fakt ale jeszcze jak zostana opowiedziane przez 15osob to pozniej wychodzi kolorowa sensacyjna baja! tak jak ludzie pisali mozna by bylo nakrecic taki sam film pod tytulem warszawiacy (np - bez urazy) no mniejsza najwazniejsze ze ty sie czujesz swietnie i oby tak dalej!!! popisalabym wiecej ale czeka na mnie sterta prania do prasowania , wywieszenie kolejnego, gotowanie obiadu i takie tam - same wiecie dzien w dzien cos! takze zawijam kiece i lece a was moje drogie pozdrawiam seerdecznie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Grudzień 8, 2008 Witajcie na chwile zebyscie o mnie wiedzmy nie zapomnialy, dzien leci jak szalony, czlowiek sie nie obejrzy a tu juz wieczor i czas spac, a musze wam powiedziec, ze jestem wieczorem juz jakas tak umordowana ze zasypiam razem z Marcelina o 21....od dzisiaj zaczelam marszobiegi, cholera musze zwalic pare kilosow bo mi poprostu ciezko ze juz nie wspomne o estetyce. Marcela jest kochana, jest kilka rzeczy ktore mnie martwia, nawet bardzo ale dlugo by pisac, poza tym nie chce zeby te zmartwienia byly jakas pozywka dla pomaranczy, na pewno wam sie kiedys wyzale. Justa, mlody wyglada bosko, weszlam na nk:) Jagodka uszy do gory Michalek w koncu sie jakos po luidzku ulozy, aa...jes;li chodzi o tabsy malo mam do powiedzenia w tej kwestii, pierwszy raz w zyciu bralam przygotowujac sie do IVF, teraz mam podejrzenie ze mam mega fajne cykle, ale tabsow raczej nie wezme, za duzo mialam cyrkow z owulka, jakby sie ciaza przytrafila to sie nie zamrtwie, chociaz ost to ja glowy na amory nie mam:pwiec raczej marne szanse na wpadke! przeczytalam wszystkie posty, jestem z wami babolindy, ale juz nie mam czasu napisac do kazdej....przesylam wiec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Grudzień 8, 2008 tia....:P a ja sie martwilam ze o mnie zapomnicie, a tu zywego ducha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Grudzień 8, 2008 Hej Kochane! Wyslalam mame do Polski,wczoraj tez poleciala moja szwagierka-do ostatniej chwili latalismy za prezentem dla tescia i mam serdecznie wszystkiego dosc-dzis przyszla @.Czuje sie bardzo zmeczona fizycznie i psychicznie i nawet nadchodzace swieta niewiele mnie ciesza.Wybaczcie wiec ze nie za bardzo bede sie udzielac-czytam Was wszystkie,przejmuje sie trudnosciami,ale czuje sie jak z zupelnie innej bajki.Niewiele mam do powiedzenia w kwestii brzuszka,jeszcze mniej o antykoncepcji i choc wiem ze rozumiecie co moge czuc to chwilowo nie mam sily usmiechac sie i udawac ze wszytko ok. Mimi-cieplutkie choc spoznione zyczenia urodzinowe dla Natalki-niech rosnie zdrowo i szczesliwie Twoja coreczka. Buzki dla wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Grudzień 8, 2008 Czesc. No ruch jak Florianskiej :p Malolepsza, ja cie rozumiem. Nie martw sie kochana, bedzie dobrze. Marcelka jest sliczna. Ja tez mam troche problemow. W przyszlym tygodniu idziemy z Nina do ortopedy. Dzis pol dnia spedzilam na telefonach bo nigdzie mi jej nie chcieli przyjac szybko. :( A czas akurat ma tu znaczenie. Lekarka dopatrzyla sie ze mala ma nierowne faldki na nozkach i moze miec cos z bioderkami :( No ale udalo nam sie z wizyta na przyszly tydzien :) Pojdziemy do szpitala gdzie sie urodzila moja mala :D Telesforka - sciskam mocno !!!! Nie wiem jak dodac ci otuchy. Jezeli chcesz cos dzialac moge dac namiary na wspanialych specjalistow, bez ktorych pewnie nie byloby Ninki na swiecie. A dzialaja szybko i skutecznie..moze nie tak jak w Bialymstoku, ze dotykiem ;) , ale sa rownie skuteczni. Ja tez bym normalnie nie brala tabletek, ale bez nich nie mialabym @ wogole :( A bez @ tyje, czuje sie jak wielka kula..mysle ze Betty wie o co chodzi, woda sie zatrzymuje mi strasznie w organizmie :( Justynko, u nas tez dziaselka miekkie :) co prawda ida pierwsze zabki i kropeczki biale juz widac pod dziaslami ;) Jagody, oj wymeczy cie ten twoj przystojniak. mam wrazenie, ze w tej ciazy jak nie to to tamto cie meczy. Trzymaj sie, juz niedlugo. Buziaki dla wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Grudzień 9, 2008 Surfitka-widze ze mamy podobne problemy! u Natalci tez jest mala roznica z faldkami:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Grudzień 9, 2008 hey - nie wiedziałam, że to po fałdkach widać ...?!! Gabryś ma w tym tygodniu szczepienie - wzięłam szczepionkę 3w1 bo nie bede go 3 razy kłuć, u nas kosztuje ona 90 zł. ale z tego co wiem są różne rzpietości cenowe zalezy od miasta...przychodni, nie wiem od czego... Azalie biorę już prawie tydzień i nic ....żadnych objawów negatywnych...:) I przepraszam że ja tak o tej antykoncepcji temat rozwinęłąm- wiem ze niektóre z nas mogą sie poczuć żle i niesympatycznie z tego powodu, że ja tu sie chronię przed dzidziusiem a one wciąż sie starają...ale ja nie chciałąm nikogo urazić ani sprawić przykrości.... Po prostu - na kaffe czuje sie z tak jakbym wyszła z kolezankami na kawkę do kawiarni i mogła pogadać o wszystkim i nie sadze byśmy musiały na niktóre tematy nakładać tabu ze względu na inne osoby, życie bywa rózne, koło sie odwróci i kiedyś ja moge miec takie problemy jak niektóre z was a wy bedziecie sie wtedy chronić .... No i dodatkowo tak jak mówiłam ze wzgledu na cesarkę nie powinnam miec dzidiz przez najblizsze przynjmniej 2 lata...tak że ochrona jest konieczna... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Grudzień 9, 2008 fasolka-moim zdaniem nie powinnas sie tym tak przejmowac-moim zdaniem przeciez wiadomo jak jest ja bardzo podziwiam starajace sie kobiety o to upragnione szczescie i bardzo mocno i goraca im kibicuje ale na to nie mamy wplywu kiedy bedzie to malutkie dzieciatko. na szczescie trzeba czekac(dziecko)a predzej czy pozniej ono bedzie i kazda oczekujaca i starajaca sie chce i pragnie by bylo ono szybciej! ale nakrecilam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Grudzień 9, 2008 http://www.nazlyhumor.1k.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Grudzień 9, 2008 Jagódka__zdjecia wysłane na nowy adres :-) Fasolka__ja tez biorę Azalię, biore już 3 opakowanie i jestem z niej zadowolona, chociaz muszę sie wybrac dio gina w sprawie mojej zagubionej na amen @. I może przestawi mnie na inne tabsy bo juz nie karmię, więc pewnie wróce do Novinnet bo takie brałam wczesniej i też czułam sie ok po nich. A co do tycia po tabletkach to ja nie wiem jak to jest bo ja jakie tylko tabletki bym nie brała to mnie nic nie ruszy, mnie jest bardzo ciężko przytyć. Więc to tycie to zależy od organizmu :-) A niestety każda z nas jest inna i inaczej reaguje na leki A co do szczepionki tej 3 w 1 (Hexa) to ja już za tydzień będę szczepić małego 3 raz. Ale powiem ci Fasolko, że tania macię tą szczepionkę, u mnie kosztuje ona 175 zł (w najtańszej aptece)!!! Także jestem w szoku jaka jest rozbieżność w cenach Byliśmy wczoraj z małym na badaniu bioderek i jest wszystko OK, więc już nie musimy przyjeżdżać. Z tego co słyszałam to dziewczynki mają częściej problemy z bioderkami, ale nie wiem od czego to zależy. Telesforka__bądz dalej dzielna, trzymam za ciebie kciuki kochana ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Grudzień 9, 2008 Zapmniałam Kubuś skończył wczoraj 4 miesiące :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Grudzień 9, 2008 Męzatka--czyli ty też na Novinette :) podajmy sobie łapki :) ja też , tylko teraz skończe to opakowanie Azalii i podem już Novinette... pomier=dzy jednymi a drugimi mam nie robić przerwy - tak że jak chcesz przeskoczyć na Novinette to do gina po recepte wczesniej musisz sie wybrać zevby na drigi dzień po skonczonym opakowaniu Azali wziac pierwsz tabl. novinette... co do tych bioderek - moze dlatego że chłopcy maja co nieco miedzy nogami i jakos inaczej je w ogóle układają...:p podejrzewam tak hhihihiiii:P Dla Kubusia - z życzeniami zdrówka i radości :) http://www.smyk.com/img_products/FullSize/2683_1.jpg http://www.smyk.com/index.php?option=com_sklep&task=product&Itemid=55&idPRODUCT=334 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach