Fasolka81 0 Napisano Luty 2, 2009 no jak baby - shower - to jazda kobity :) Dla Jagódy i Michała :) http://rzeczydladzieci.pl/wp-content/uploads/2008/05/4tier.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 2, 2009 Dla Jagodki i Michasia: http://www.storkbabygiftbaskets.com/gift_thebabyspa-boy.jpg I takiego maluszka dla kazdej oczekujacej : http://www.1happycorner.com/wp-content/uploads/2008/05/baby-gift1.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Luty 2, 2009 czesc Rybeczko!!GRATULACJE kochana mamusiu :) ucaluj ta swoja kruszynkie od cioci i Bartusia i czekamy na zdjecia :) Omega spoznione ale szczere zyczonka od wnusia i jego mamusi :) jak pisala juz Nelcia u nas niezbyt ciekawie wiec wybaczcie ale nie mam weny pisac :( odwolalam juz nasze wakacje w Karkonoszach i na szczescie zwroca nam zaliczke ... do tego kupilismy Bartkowi nowy wozek a teraz by sie ta kasa przydala...strasznie sie boje ze jak wszystko poplace to braknie mi na mleko dla dziecka :( teraz jest ten kryzys i gdzie sie M pyta to wszedzie zwolnienia a o przyjeciach mozna zapomniec...w piatek do tego mam impreze w pracy i chyba pojde M twierdzi ze mam isc i sie rozerwac a ja jakos nie mam nastroju do tego nie mam co ubrac bo w nic sie nie mieszcze a kupic niestety sobie nie moge teraz...nie wiem jak damy rade Odebralam juz wyniki posiewu z palca - niestety niezbyt dobrze - mam gronkowca zlocistego :( jutro ide z wynikiami do lekarza... dobra nie bede juz smecic i psuc wam humoru... dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Luty 2, 2009 aha Bartus jutro konczy 7 miesiecy.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Luty 2, 2009 rany --Aisza -- trzymam kciuki aby wam się wreszcie poszczesciło i żebyś wreszcie wróciła do zdrowia!! trzymaj sie kochaniutka ciepło i bądź silna dla Bartulka!! jak ten czas szybko leci - juz miesięcy Bartulek ma jutro - psia kosteczka :D a dopiero co pamiętam jak płakałaś ze takie balerony ci sie na kostkach w nogach porobiły :P tuż przed porodem...pamętasz? Głowa do Góry i uszy też.... a to dla Bartusia na jutrzejsze święto: https://ssl.allegro.pl/item478138990_478138990.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milla77 0 Napisano Luty 3, 2009 Martunia - proponuję babskie spotkanko, koniecznie:-) Aisza - współczuję, każdego ten cholerny kryzys dopada, wiem z praca jest coraz gorzej, ja tez nie mam prewności czy tak na prawdę mam gdzie wracać. Paluch boli? Całuski dla Bartunia! Fasolka - jak Ty to zrobiłaś że gabuś tak cudownie w wannie leży??? no nie wytrzymam wygląda na 6 miesięcy , tak pewnie główkę nosi! Mój może większy ale jeszcze taki dzidziulek , nie dałby rady tak główki podnieść. Surfi - oh pamietam Twój powrót do pracy z tą różnicą że jak zostawia się dzidzie z babcią to połowa zmartwień nie istnieje. Wiem, mójego piotrusia też moja mama chowała...cudownie było. Teraz mieszkają we wrocławiu i jest to nie możliwe, teściowie z kolei w Jaśle...odpada też. Także rozpoczynam szukanie niani- jakby ktoś coś wiedział , że ktoś szuka...każdy kontakt na miarę złota.Warszawa/ bielany. Telesforka - widze że masz pozytywne podejście, bliźniaki dobry pomysł - jak to sie mówi - jak kraść to miliony jak kochać to księcia z bajki!!:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 3, 2009 Witam :) No pięknie tradycji znowu stało się zadość - impreza na topiku a głównych zainteresowanych nie ma :O:O W każdym razie w imieniu swoim i potomka bardzo dziękuję :D Omega - gdybym wiedziała, ze spakowanie torby będzie sygnałem do imprezy to już dawno bym się spakowała ;) Fasolka - dzięki za wszelkie informacje odnośnie usc. Nie ma jak informacje z pierwszej reki :) Milla - z nianią niestety nie pomogę :( Telesforka - piszesz o tych bliźniak tak jak ja kiedyś pisałam :) Ale jak sobie pomyślę, ze takie dwie wiercipięty miałby mnie kopać teraz jednocześnie to sobie tego za bardzo wyobrazić nie mogę ;) Aisza - faktycznie nie wygląda to dobrze ale nerwy nic nie pomogą. Tylko spokój może Was uratować, poza tym M na pewno też się martwi i musisz go wspierać bo mężczyźni ciężko przechodzą takie momenty. W końcu to on jest głową rodziny a ma problem z utrzymaniem swojej rodziny. Paskudna sprawa z tym gronkowcem :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martuniadiablica 0 Napisano Luty 3, 2009 Hejka. po pierwsze dla Jagody i malucha: http://www.mybabygiftsnthings.com/images/peachtreediapercakes/AnneGeddesCakes-L1.jpg Po drugie dla Batrusia co juz 7 miesięcy kończy - ale chłopak już duży z niego :D http://bankcreditcard.us/cardart/125w/anne-geddes-125.gif Omega, Telesforka - no niestety to ja cichociemna nie jestem, wszelkie znaki @ były tak widoczne że chyba to cud byłby. Milla - koniecznie. A dzis rozmowa o pracę - trzymajta kciuki. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Luty 3, 2009 Milla - kochana - Gabryś od dawna głowe tak sam trzymał pewnie jak miał już dwa miesiące to tak wysko ją zadzierał...tyle że wtedy szbciej się męczył a teraz to może trzymać i trzymać doki się nie wścieknie :P często w ciagu dnia go kładę na brzuszku i ćwiczymy...a teraz jak popróboował lezenie takie w wannie to ma radochę z kąpieli - a ja mu polewam delikatnie głowkę woda, leci mu na oczka a on sie nie wkurza - tak chę go nauczyć żeby nie mieć potem problemu ze spłukiwaniem głowy.... Jagódka - prosze bardzo - jakby co to pytaj o co chcesz - - w koncu masz po to kolezanki już doświadczone :P heheeh a póki pamiętatam na świerzo to pisze wszystko dokładnie - bo pamietam ze sama też sie tym stresowałam... tylko że u was to M. moze sam isc zarejestrować maluszka... a my musielismy we dwóje być albo ja sama, z racji że wtedy slubu nie mieliśmy - wiec niejako to odrazu było uzanienie ojcostwa w naszym przypadku :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Luty 3, 2009 na NK nowe zdjątko Gabiego :) i dla Milli też http://www.photoblog.pl/leyla81/31311228/zabawa.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 3, 2009 Witam :) Wózek kupiony, ostatecznie zdecydowaliśmy się na QUATTRO TOUR SPORT http://www.edziecko.pl/zakupy/5,91545,5410246.html?i=4 Może nie jest to szczyt moich marzeń ale jednym z głównych argumentów okazał się fakt, że bez problemu mieści się w bagażniku mojego auta. Wszystkie wózki z dużymi pompowanymi kołami odpadły bo trzeba by było wozić stelaż w bagażnika a resztę gondolę albo spacerówkę wewnątrz auta - pytanie tylko to gdzie w takim razie umieścić dziecko ?????? Pojechałam też do tego sklepu gdzie zamawiałam stanik. Okazało się, że owszem stanik jest tylko nikt nie raczył do mnie zadzwonić :O:O Jeżeli chodzi o stanik to tragedia jedyne co mi pasuje to obwód faktycznie miało być 70 i jest ale miseczka jak zszyję dwie to może mój biust się zmieści. Sprawdziłam wymiary niby pasują ale fason jest zdecydowanie nie mój. No cóż wiem przynajmniej na czym stoję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 3, 2009 No i oczywiście głupia spacja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 3, 2009 Jagody, jaki kolor? I wiesz co , nie wygladasz naprawde na to, ze masz taki duzy biust. Ale chyba to marne pocieszenie ;) Aisza, trzymajcie sie. Wierze, ze zarowno mezowi jak i tacie uda sie znalezsc szybko jakas dobra prace. I wlasciwie to jak to tak po tym wypadku zwolnili ich ? A mozna wiedziec w jakiej branzy pracowali? No i zycze zdrowia !!! Wszystkiego naj dla Bartusia :D Milla, no na pewno jest roznica z kim sie zostawia malca. Ale tez roznica jest wiek - jednak pol roczku to tez maluszek, ale juz nie taki jak 3-miesieczny osesek oderwany od cycusia :( Ech te nasze czasy. No z Gabrysia duzy chlopak :) Dopiero co sie rodzil a tu juz 4-ty miesiac. Telesforka, tez chcialam blizniaki, ale jak Jagody teraz nie wyobrazam sobie, przy jednym czasem wyrobic nie mozna ;) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Luty 3, 2009 Po pierwsze dla Jagody i Michalka na baby shower. http://www.buybuybaby.com/product.asp?order_num=-1&SKU=16014281&RN=7088& http://www.thepaintedeye.com/spring_baby_shower.jpg Ja o tych blizniakach mowie bo dla mnie byloby to najprostsze wyjscie jesli chcialabym miec wiecej niz jedno dziecko.Tak bardzo sie az nie pale ale jakby byly to tez bylaby radosc. Za oknem znowu sypie-mam juz dosc sniegu na ten rok. Aisza jak sie wali to zawsze na wszelkich frontach,a to praca a to bakteria.W koncu musi byc lepiej,a na impreze idz-oderwiesz sie troche od tych mysli,a poza tym czasem tak w luznej rozmowie ktos moze wspomniec a jakiejs pracy albo mozliwosci,nigdy nie wiesz. Fasoka-Gabrys cudo. Surfi-Ninka jest tak slodka ze pilnowac takiego szkrabka to sama przyjemnosc pewnie. Pozdrowienia dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Luty 3, 2009 a i od jutra biore ten Clomid-bez specjalnego przekonania i tylko boje sie skutkow ubocznych.No ale w nastepnym cyklu mysle ze rusze do jakiegos specjalisty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 4, 2009 Witam :) Jeszcze raz bardzo dziękujemy za wszystkie prezenty :D Bardzo nam z tego powodu miło. Moje dziecko spało dzisiaj tak grzecznie, że byłam w szoku, dało mi pospać :D Chyba się wczoraj zmęczyło na zakupach i musiało odpocząć ;) Telesforka - nie nastawiaj się na jakieś efekty uboczne - no chyba ze efektem ubocznym ma być ciąża. To ja najbardziej :D Surfitka - wózek ma kolor czekoladowy z czerwonymi dodatkami. Mogłam wybrać jeszcze grant+błękit ale ten granat był jakiś dziwny i mi się nie podobał. A trzecia możliwość to takie nie wiadomo co, niby oliwka, niby szary - wg mnie beznadziejny. Co do wielkości biustu to cały problem w tym,z ę mam mało pod biustem gdybym miała ze 100 pod biustem nie byłoby takiego problemu. Przed ciążą nosiłam stanik w rozmiarze 70 i zapinałam się na najciaśniejszą haftkę, a teraz też nosze również 70 tylko z ta różnicą, że zapinam się na pierwszą z brzegu czyli najluźniejsza haftkę. Moja ciąża zdecydowanie poszła w biodra :O Nosiłam spodnie w rozmiarze 38 a teraz w 42 wchodzę. Tułów aż tak bardzo się nie zmienił, może dlatego, że ten brzuch od początku jest nisko???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 4, 2009 mamy jakiś strajk????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 4, 2009 cześć:) Ja tam nie strajkuję, tylko dzisiaj mam zabiegany dzień i jutro będzie podobnie - o ile uda mi się zajrzeć, to dopiero wieczorem. Jagoda - plan ostateczny z \"towarem\" nie wypalił, ale dzięki za link do stronki - to chyba będzie najlepsze wyjście i najmniejszym kosztem. Kolorowych snów! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 4, 2009 Hej Nie ma strajku, ale roboty duzo. Ja wiem Jagodko, ale chodzilo mi o to, ze w miseczce tez nie wyglada jakoby to byl AZ taki biust. Ja tak dalabybym ci gora D :P A zestawienie kolorow na pewno cieple :) Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Luty 5, 2009 A ja Ola już widziałam!!!!:D:D:D:D:D:D:P:P:P:P Rybko gratuluję raz jeszcze slicznego syneczka!!!!!kwiat] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 6, 2009 Ryba__lufa- Olo słodziutki :D A jak Ty się miewasz - przyzwyczajacie się po woli do siebie? staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli_______________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Ani77..................31..........................13... . ....................... Martuniadiablica.....32.........................11...... . . ............12.02 A.N.N.A...............30.........................12..... ..................25.01 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Jagody...........33............37...........(Michał)... ............09.03.09 Voltare..........31.............27.........(Ania)..... ..............05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008 Ryba__lufa.... Olgierd.......................3250................28.01.2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 6, 2009 Dzień dobry:) Ja mam dzisiaj dzień na przedweekendowe sprzątanie, bo jutro gdyby K. miał wolne to będziemy się byczyć wspólnie:) Ryba - synuś uroczy! :) Jagoda - wózek ładny wizualnie:) Z tym, że ja będę nieugięta jeżeli chodzi o kółka - muszę mieć duże i dobrze amortyzowane - wczoraj byłam na długim spacerze ze znajomą i wypróbowałam wózek z małymi kółkami w terenie - słowem masakra! Nie wiem - może w Waszych miastach władze miejskie dbają bardziej o odśnieżanie dróg, chodników, krawężników itp. Pomijając, że małym trzepało na każdej kostce brukowej i każdej grudce śniegu, to jeszcze miałam nielada problem z pokonaniem nie do końca poodśnieżanych chodników - kółka klinowały się i sprawiały wrażenie, że za chwilę się powyłamują mimo iż firma wózka solidna i teoretycznie nic takiego miejsca mieć nie powinno. Skończyło się tak, że krawężniki pokonywałam tyłem bo nie szło pod nie podjechać na luzie i co chwila trzeba było się z nim szarpać. Jakbym tak miała przerabiać takie coś codziennie to by mnie szlag trafił! W sklepie to wszystko idealnie jeździ po równej podłodze. Z dwojga złego wolę już 2-3 kg więcej do ciężaru (i tak nosić go na codzień nie będę) - ale przynajmniej prowadzi się to jak trzeba - i maluchem nie trzęsie (też musiałam wypróbować na dziecku sąsiadki:P - wbrew pozorom da się takim i skręcić i zmieścić w sklepie - zresztą bez przesady - w mojej okolicy nie ma tych marketów znowu aż tyle, że musiałabym je często przemierzać z wózkiem - wystarczy wrzucić małą z fotelikiem do wózka na zakupy i też damy radę;) ) Na następną wizytę do doktorka wybieramy się zatem z samego rana i mam zamiar znaleźć i wypróbować \"po drodze\" w tamtejszych sklepach wszystkie te wózki, które by się nadały;) staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli_______________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Ani77..................31..........................13... . ....................... Martuniadiablica.....32.........................11...... . . ............12.02 A.N.N.A...............30.........................12..... ..................25.01 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Jagody...........33............37...........(Michał)... ............09.03.09 Voltare..........31.............28.........(Ania)..... ..............05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008 Ryba__lufa.... Olgierd.......................3250................28.01.2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Luty 6, 2009 czesc babolindy ledwo na oczy patrze, dzisiaj nie przespalam w nocy ani chwili Marcelina cala noc sie krecila, a M byl na nocce, a ja glupia matka czuwalam, a potem juz zasnac nie moglam od jakiegos czasu szukam jakies fajnej spacerowki, nosze sie z zamiarem i kupna, tylko,ze u mie zadnego salonu nie ma, pozostaje allegro, a tu krecka dostaje, jednak najlepiej sprawdzic, pojezdzic, ech.....leb jak sklep, dzisiaj wypisalam urlop do konca msca i zaczynam myslec o wychowawczym.....nie ma rady, plan minium to do konca wrzesnia! szlak tylko, ze nie platnyjakos musimy dac rade, mam jeszcze krotkoterminowy plan B ale narazie cicho sza:) Ryba___jestem wzruszona jaki Olo jest piekny:):):):) Aisza____Marcelinka sie zarumienila i przesyla Bartusiowi duzego buziaka zwrotnego Jagoda___wierzyc sie nie chce ze to lada moment:D:D:D:Dhura, ale sie ciesze!zobacz jak niedawno esa mi wyslalas:P Volatre____zobaczysz ani sie obejrzysz a tu maj bedzie:) Nelcia___bardzo mi przykro:( Surfi____uwielbiam podgladac Twoja corcie na bobasach i z niecierpliwoscia czekam na nowe fotki:)Marcelinka sciska Ninke! dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Luty 7, 2009 o widzę że tłok niesamowity :P proszę sie nie przekrzykiwać :P dziewczynki Gabryś miał przez ostatnie dwa dni stan podgoraczkowy, pokasływał wec smignełam do lekarza... stan podgoraczkowy był chyba od zabków bo dziecko moje zdrowe i czyste osłuchowo - a pokasłuje bo produkuje za duzo sliny i ona mu ciagle wpada nie do tej dziurki co trzeba :P dostałam tylko wit. C w kropelkach... no nic ...to tyle a M. wreszcie zapisał sie na prawo jazdy :) u nas pogoda do dupy :( wieje i zimno jest... a Gabrysiowi z rana daję butelke kaszki :) smakuje mu - i wreszcie zacżął pić w normalnych ilościach picie - ale odkad zmieniłam mu herbatkę na malinową...:) cwaniak - jest słodsza... i robi ładie \"\" aaa guuuu\" i puszcza przy tym ślinkę :P Jagódka --juz tak niedługo :) Rybka --- ja nie dostałam zdjęć Ola :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 7, 2009 Witam :) Już pewnie się domyślacie, że jak się nie odzywam to znowu jakaś \"awaria\" Ty m razem zrobił mi się jęczmień na powiece i tak mnie w........, niewiele mogę z tym zrobić poza nagrzewaniem i czekaniem aż pęknie. Przeszkadza mi okropnie bo nawet tv czy przy kompie nie mogę swobodnie posiedzieć :O Cóż kiedyś minie. Omega - a może Ty znasz jakiś super babciny sposób na pozbycie się tego paskudztwa z oka??? Surfitka - to, że biust na fotkach nie wygląda na swój rozmiar to kwestia dobrze dobranego stanika ;) Voltare - kółka w moim wózku nie są aż tak małe jak sugeruje zdjęcie bo mają średnicę 20 cm. Co do amortyzacji to masz rację wyjdzie w praniu w sklepie czy w domu wszystko jest ok. Malolepsza - dzielę się w bólu z oba jeżeli chodzi o wybór wózka, to na prawdę ciężko się zdecydować jeżeli nie możesz zobaczyć na żywo. Zdjęcie niestety nie pokazuje wszystkich mankamentów jak i zalet danego wózka. Dlatego ja swój wybór ograniczyłam do tego co mogłam zobaczyć w lokalnych sklepach - aż 3 :P:P:P:P Fasolka - zdjęcia Ola są na nk. U nas natomiast jest 13 C i aż żal siedzieć w domu no ale tydzień jeszcze wytrzymam a potem to niech się dzieje wola nieba ;) Już bym chciała być po wszystkim. Pozdrawiam serdecznie wszystkie niewymienione Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 7, 2009 Hej :) Faktycznie tlum tu taki, ze ciezko w slowo wpasc. Telesforka, w klinice w ktorej sie leczylam 25 lutego wieczorem organizuja otwarta pogadanke na temat finansowania leczenia nieplodnosci. Moze warto zobaczyc ? Wiem, ze ty chicalabys u siebie, ale z drugiej strony ta klinika to jak Bialystok w Pl, ludzie z innych stanow tu przyjezdzaja ;) Voltare, kiedys wlepialam linka wozka na kolkach dmuchanych i skretnych. Uwiez mi, wozek z nieskretnymi kolami to ciezka sprawa. Mam porownanie. Moja siostra ma dziecko z maja, i kupila sobie taki piekny na dmuchanych kolach...jak tylko mala troszke stwardniala wymienila na spacerowke, bo nie byla w stanie nim manewrowac..a chodnikow u nas na osiedlu wogole nie ma i do sklepow tez nie jezdzila z malutka. A piekny wozek na dmuchanych kolach stoi :) Uzywany przez 3 miesiace. Jagody, to ja musze do ciebie na lekcje dobierania stanikow sie zapisac ;) Mysle, ze z wozeczka bedziesz zadowolona, tutaj co druga mama chyba ma Graco Quatro ;) Domnuje kolor zielono- bezowy :) malolepsza, buziaki dla Marcelinki od Ninki. No i powodzenia w kupowaniu wozka. Fasolka, no to ty zaraz startujesz z zupkami :) A zabki to takie france, ze czasem moga wychodzic przez 3 miesiace. Nina pierwsze goraczki miala juz jak miala 3 miesiace, a zeby wyszly na 7 :o I tak pzychodzilo i odchodzilo to wszystko z zebami. A teraz chyba gorne ida, bo znowu pcha do buzi wszystko. Pozdrawiam wszystkich, tych milczacych szczegolnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Luty 7, 2009 Hej Kochane! Surfitka-wielkie dzieki za pamiec-pojedziemy tam.Po pierwsze moze wlasnie zdobedziemy jakies informacje a po drugie moze wlasnie sila rozpedu zaczniemy cos robic. Jagody-w tym tygodniu mialam to samo tez jeczmien.Moja bratowa pracuje z okulista i wlasnie jedyna metoda to grzac to zeby sie predzej\"wyklulo\"a druga na przyszlosc to czesto wieczorem przemywac oczy woda z szamponem Johnsona \"no more tears\"-podobno ma bardzo dobre wlasciwosci lagodzace i dokladnie przemywa oko,ale tylko ten szampon -zaden inny tego typu.Wozek ladny,ale ja podobnie jak Voltare mam jakis uraz do takich kolek-choc w sumie tu sa dosc rowne chodniki.Ale ja jeszcze nie mam takiego dylematu. Ja biore to Clo-oprocz tego ze pod wieczor nadaje sie tylko do pojscia spac bo oczy mi sie kleja to zadnych skutkow ubocznych. Ryba-Olo sama slodycz- i buziaczka ma jak starsze dzicko a nie jak noworodek.No i te wloskiiiiii! Malolepsza-masz racje z tym urlopem-jakos sobie poradzicie. Fasolka-dobrze ze to nie przeziebienie i Gabrys jest zdrowiutki. Zabieram sie za sprzatanie i moze jakies ciasteczko sie upiecze;):):) Buzki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Luty 7, 2009 Surfitka jak znajdziesz chwilke to napisz mi na maila czy gg jakies blizsze informacje czy numer telefonu tam.Dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 8, 2009 Witam :) Telesforka - z okiem trochę lepiej wiec chyba to ogrzewanie działa :) Surfitka - mi też się bardzo podobał ten zestaw brąz z zielonym ale był tylko w wersji spacerówkowej więc niestety odpadł. Jednak gdybym miała kupić tylko spacerówkę to na pewno byłby ten kolor :D Przecież zielony to najładniejszy kolor ;) U mnie dzisiaj znowu piękna pogoda chyba zaryzykuję i wyciągnę M chociaż na półgodzinny spacer. Normalnie minie nosi jak takie słoneczko za oknem ;) Milej niedzieli wszystkim życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Luty 8, 2009 Witam, chyba setny raz zabieram się za posta.Tym razem zacznę od skrótów, żeby w razie czego wysłać, co mam. Po pierwsze: we wtorek 27 stycznia zgłosiłam się na ktg na izbie przyjęć, bo od nadmiaru fenoterolu serce mi waliło, ręcę się trzęsły i ogólnie moje samopoczucie było fatalne. Po paru przebojach zrobili mi to ktg i okazało się, że mimo leków mam spore skurcze, a do tego tętno małego jest bardzo wysokie. W związku z tym zostałam już na porodówce (w sali obserwacyjnej). Leżałam cały dzień podłączona do ktg i przestałam brać leki. Na noc odłączyli mi ten durny aparat, obudziłam się o 4 w nocy, wstałam i odeszły mi wody. A potem to już poszło. Koło 7 zaczęły się ostre bóle i o 10.03 urodziłam Olgierda :) Mój M dzielnie mi kibicował przez cały poród, miałam bardzo miłą położną, przy porodzie była też studentka położnictwa, która masowała mi plecy przez cały czas, co przynosiło niesamowitą ulgę, a jak zaczęłam przeć, to przyszła lekarka i została do końca porodu. Naprawdę nie mogę narzekać. Zostałam również nacięta i miałam jeden szew. To było najgorsze. Samo szycie nie, bo dostałam takie znieczulenie, że nic kompletnie nie czułam. Na początku próbowałam nawet konwersować z lekarzem, który mnie szył, ale w końcu zaczęłam gadać od rzeczy i zasnęłam. cdn.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach