Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Aisza - nie chce cie martwić, ale jak jade w Fasolkowe strony - ZAWSZE przejeżdżam przez Katowice:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja pewnie juz ostatni raz stad. Jutro z rana wylaczam internet, wiec koniec klikania ;) Fasolka moja miala identyczna chorobe jak Gabrys. Najpierw chrypa z za 4 dni cala buzia w plesniawkach. A idiota pediatra ( nie bylo mojej) da jej antybiotyki i lek na grzyba. A ja glupia matka uwierzylam :( No nic, trudno. Tylko szkoda kasy ( dalam kupe forsy za ten antybiotyk) i zdrowia mego dziecka. Wszystkiego dobrego na 9 miesiecy. Zam dwoch chlopcow dokaldnie w takim samym wieku jak twoj maly - jeden z 19 a drugi z 22 :) Aisza, no to masz wydatkow teraz. U nas tez remont sie szykuje. Zaczynamy juz w poniedzialek. Martunia, n to trzymam kciuki za powodzenie w wiadomej sprawie. Moze facet ma rece ktore lecza. Sheryll, chyba czas doroasnac z odjezdzania przy kluciu. Jak dziewczyny psaly w ciazy co miesiac, a przy porodzie? Kroplowa i takie inne ;) Betty, nie przejmuj sie tesciowa. A Ninka coraz fajniej i dalej sama chodzi :) No i zaczela zlepiac pierwsze zdania dwuwyrazowe. Poki co ualo jej sie mama daj, bede duza, tata chodzze :) Nie wiem czy to rozumie, ale mowi to w odpowiedniej sytuacji, wiec chyba tak. Oczywiscie mowi jak ma ochote i nastroj. Dziewczynki, tzymajcie sie dzielnie, zycze kazdej z was zdrowka, tak samo maluszkom, dziewczynom jeszcze bez maluszka, bym przy nastepnej wizycie tutaj zastala wiadome wiesci. Do poklikania juz z innego kontynentu. Wracam do was wreszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko - czekamy na ciebie już tu:) życze przyjemnego o małomęczącego lotu i oczywiście odezwij się najszybciej jak się da:) ucałuj Ninkę od e-babci🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeryl25
hej:)- tu nie ma co dorastac hhehe..tak robi mi się tylko jak ide na pobranie krwi ale jak miałam kiedyś zapalenie pechęrza i trafiłam na izbę to sama wystawiłam rękę żeby mi dożylnie coś dali od bólu także jak boli to moga ze mną wszystko prawie zrobić:) ...jak narazie @ nie mam , czy moze któras z was była w ciąży po luteinie i jak to wyglądało czy było plamienie czy nie było wogóle nic....mam nadzieję ze plamienia tez nie będzie.pozdrawiam wszystkie forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellow Ale przezylam chwile grozy wlasnie zabilam szerszenia, wlecial nam do chaty, Boze strach w oczach, bo akurat marcela sie bawila na podlodze a ja bylam w kuchni, brrrr Surfi___no to do polikania w Pl, wycaluj nineczke mocno mocno, zdolna z niej dziewczynka,na pewno jarzy co mowi, swoja droga siostreznica mojego meza mowila jak miala rok wierszyki nadawala jak stara, normalnie w cyrku moznaby ja pokazywac, maly brzdac jeszcze niechodzila, a gadala jak stara, ewnemnet:P moja poki co mowi \"raz\"\"lala\"\"dzis\"i takie tam swoje przeboje:P Aisza____czekamy z nuiecierpliwoscia na fotki pokoju i pokoiku mlodego. My idziemy na szczepienie 29 tez sie boje, tymbardziej, ze ja jej jeszcze sewruje ospe, ale gadalam z lekarka co ja wzywam do domu i mnie zaczela uspakajac,ze ost byla na sympozium posieconym wlasnie tej szczepionce i przekonywala ze jest calkiem bezpieczna, a cala burza woklo jej wplywu na autyzm jest przsadzona na maksa!!!!! szczepic trezba i juz! Fasolka___wycaluj Gabrysia, ale czas popierdziela, szok, a gg mam odpalone jak mloda bajke oglada, a teraz znowu mi sie zrypalo, i tak w tym czasie nie moge nic popisac:( Betty____hm, ja lekarzem nie jestem, ale wyglada jak niedoczynnosc, ja zaczelam lykac eutyrox jak mialam wynik nieco ponad 4 i juz byla stwierdzona niedoczynnosc, ale jak mowie lekarzem nie jestem, w kompetencje nie wchodze sheeryl____raczej po luteinie jak jestes w ciazy plamienia nie powinno byc, tylko nie ostawiaj luteiny nie wiem, jak ci lekarz zalecil, ale jesli jestes w ciazy to bylby za duzy szok hormonalny, zycze wiec dwoch grubych krech, chociaz ja bym poszla osobiscie na bete, ale ja bylam kuta kilkadziesiat chyba razy przez cala ciaze i tylez sama przed nia, wiec strzykawka mi nie straszna:P u nas znowu sie szykuje na burze, troche mam stracha, ale jako matka trzymam przed dzieckiem fason, zeby ona sie nie przestraszyla, jesli chodzi o postepy mojego dziecka to wciaz sie buja do tych raczkow, jakos mi sie nie chce wierzyc ze w koncu sie odwazy i zacznie czworaki, troche wstaje , wszystko troche, ale odpsucilam, ma swoje tempo, wszystko czas, za to spolecznie poznawczo, manulanie super, widac taki typ, caluje was mocno👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malolepszaa=ja mam EUTHYROX N JA MIALA 7,49 CZYLI PRAWIE JESZCZE RAZ CO NORMA.pan dr powiedzial ze moja tarczyca pracuje dwa razy ciezej i dla tego mam podwyzszone tsh. wymacal mnie i stwierdzil ze nie mam niedoczynnosci -po badaniu (macaniu)szyji! pow ze jak schudne z 10 kg to powinnam miec miesiaczki regularnie.mimo to ze w juz od poczatku mialam nieregularne i co 2-4 miesiace.w wieku 17 lat nie wazylam tez tyle by ich przez to nie miec. --a schudlas cos od tego momentu jak zaczelas je brac? --jaka masz dawke leku?ile tabl? --masz jakas jeszcze diete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki!! Omega !! to super!! daj znac kiedy bedziesz przejezdzac !! chociaz nie ukrywam ze mnie zawsze najbardziej pasuje w weekend!! kurcze super! mam nadzieje ze ty tez tak entuzjastycznie do tego podejdziesz:P ale wiesz zgubilam sie to gdzie Fasolka mieszka ze przez Katowice jedziesz? gdzies blisko mnie? Surfi to spokojnego lotu zycze!! io odezwij sie predko z PL juz!! buziaki dla malej! Malolepsza no ja jednak za tydz na szczepienie czyli 30 ale to Nelcia pojdzie...u nas szczepia Priorixem a u ciebie? bo sa dwie... No i Bartka dzisiaj nie zaszczepili! nie bylo naszej lekarki bo jets na urlopie i ta druga stwierdzila ze jak katar to lepiej nie - mimo iz to nie jest przeciwskazanie - no i za tydzien czyli 30 , ale to juz Nelcia pojdzie bo nie moge wziasc urlopu...maly wazy 9 kg - chyba troche malo mimo ze po nim nie widac :P no ale on jest bardzo aktywny i pewnie dobrze spala - szkoda ze mamusia tak nie ma :P i ma 78 cm i to sie zgadza bo ubieram mu na 80-86 :) bylismy dzis w Ikeii no i juz mam upatrzona komodke! w przyszlym tyg sie po to pojedzie bo musze sie lozka pozbyc :P lampke na sicane juz kupilam jeszcze tylko pufa sako ozdoby na sciane i bedzie super! aha no i nowe zaluzje pionowe ale same te pasy bo mechanizm mam wiec mysle ze to takie drogie nie bedzie :) teraz wlasnie zamowilam worki prozniowe na ubrania i zobaczymy czy beda cos warte bo rzeczy Bartka za malych mam duzo i nie ma gdzie dawac... buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejki! U mnie pakowania ciag dalszy.@przyszla w teminie-a niech przychodzi-moze to jej ostatnie podrygi;)W poniedzialek mamy zajecia z IVF-jak robic zastrzyki i co po kolei.Nic mi nie dzwonili z kliniki wiec ani HIV ani zadnych zoltaczek nie mam;):PA ja dwa dni sama bo mezus pojechal do Chicago-jutro wraca. Betty-hm..tez nie jestem specjalista ale jakby tak rozumowac to kazda ciezsza kobietka mialaby wysokie tsh a tak nie jest przeciez.Owszem-moze jak schudniesz wyrowna sie miesiaczka ale to nie pewnik, zwlaszcza ze jak sama piszesz problemy z regularnoscia masz nie od wczoraj.Taki wynik nie robi sie od samej wagi.A na macanta to raczej trudno postawic diagnoze.Zgadzam sie z Malolepsza. Ja mialam 8.48 -dostalam otpowiednik euthyroxu-50 mg-w ciagu kilku tygodni mi sie wyrownalo i np przestaly wypadac wlosy-zrzucilam kilka kilogramow i mam wiecej energii. Surfi-zazdroszcze decyzji choc mam momenty ze sklaniam sie ku powrotowi. Aisza-a moze to i lepiej -skoro Bartus ma katar lepiej na zimne dmuchac.Czekamy wiec na zdjecia pokoiku. Malolepsza-rzeczywiscie chwile horroru przeszlas. Martunia-super ze jakies kroki-chocby male ale zawsze do przodu. Sheeryl-witaj-tak to jest ze jak boli to i o strachu sie zapomina:) Buzki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeryl25
malolepszaa- mi lekarz kazał brac luteine już drugi mieisąc od 16 dnia do 26 przez 10 dni odstawic i jak małpa nie przyjdzie po odstawieniu to po 7 dniach mam przyjść i wtedy prawdopodobnie ciąża a jeśli dostane jak w zeszłym miesiącu to niestety.... dzis 3 dzień po odstawieniu a ja od 3 dni biore gałki propolisowe bo tylko to jest podobno bezpieczne ...pieczarka mnie dopadła, dziwne bo nie miałam już 2 lata a wtdy mnie dopadała oj jeszcze chyba jakies bakterie sobie kupię nie słyszałyście o tańszych niż laci bios femina? wiec czekam bo jak niedostane to za 4 dni do lekarza teraz i tak by nic nie widział, miała któras z was to świństwo po luteinie? [pozdrawiam i mamm nadzieje ze nie przyjdzie jak dziś niedostane to jutro chyba test zrobię jak mówicie?robiłam go 3 dni temu oczywiście z dzisiejszym....pozdrawiam was wszystkie , jeszcze dobrze was nie znam, więc ników jeszcze nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wlasnie zajadam kolacje ale nie zgadniecie z czego jajko,salata,burak,seler,jablko,cebula,kawalek miesa,i kefir troszke soli.i ja to jem o matko upadlam chyba na glowe:)) burak surowy i seler tez z tymi badylami,:P wyszla mi cala micha bede jadla jeszcze jutro:) u nas nic sie nie dzieje m wyjezdza na mazury(i 2 kolegami z pracy bo jada do corek,ktore sa tam na koloniach) z Asia kolo 10 sierpnia smieje sie ze jedzie w podroz poslubna z corka :) ja z Natalka zostajemy same na jakies 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, przytaczam treść smsa od Fasolki: \"Hey - jesteśmy bez prądu nie wiem do kiedy - wczoraj nad M. i L. taka wichura, że linie pozrywało, drzewa z korzeniami padały na ulice, na naszej małej ulicy 8 drzew wyrwało, a ile w ogóle to nie mam pojęcia! Ponoć w legnickim parku kilka drzew tylko stoi a reszta leży - nie mam prądu i nie mogę tego sprawdzić, Wejdźcie na net i poszukajcie może będzie - wyślijcie mi linki na gg! A tak lało, że woda do domu się lała przez te nowe okna plastikowe - dacie wiarę jak z kranu ciekła! A anteny i kosze latały po osiedlu! Cud, że okien nie powybijało! Z dachu kilka dachówek poleciało, na szczęscie jakoś sie reszta utrzymała. Tyle co u nas! daj znać o tym na kaffe - buziaki!\" U nas na szczęscie też lało, wiało i grzmiało, ale bez takich ekscesów. a jak u was? Czyżby też prąd zabrało???:P:P:P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez cali bez takich szkod jak u fasolki fasolka-az ciary przechodza na sama mysl a co jak to sie widzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany jakie pustki :O:O Ani - mam nadzieję, ze jeszcze zaglądasz do nas - wszystkiego najlepszego z okazji imienin 🌻🌻🌻🌻🌻 sheeryl25 - witaj na topiku :) Apropos tego, że w teście ciążowym wychodzi słaba kreseczka - ja to przerobiłam na sobie :( To ciąża biochemiczna - do zapłodnienia dochodzi ale niestety zarodek się nie zagnieżdża w macicy :( I w efekcie @ przychodzi kilka dni spóźniona. Rozmawiałaś o tym ze swoim ginem? Betty - jak samopoczucie po lekach? Martunia - i jakie wrażenia o rozmowie z nowym lekarzem? Zdecydowaliście się na leczenie do niego? Surfitka - mam nadzieję, ze już szczęśliwie dotarliście i trochę odpoczywacie po trudach podróży. Jak Ninka zniosła tak długi lot? Telesfirka - chociaż raz @ jest mile widziana ;) Trzymam kciuki za naukę kłucia i sukces całego protokołu. Malolepsza, Aisza - widzę, ze mamy tydzień szczepień - Michaś zaczyna kolejkę - idziemy 28 lipca ;) Omega - u mnie nie było żadnych ekscesów pogodowych, tylko czasu brak ze względu na przedłużający się remont. Czekamy jeszcze na telefon kiedy ostatecznie przyjdą zamontować kuchnię bo nie chcemy burzyć tego co jest zanim nie będzie nowej bo nawet Michałowi nie będę miała jak mleka zrobić :( Pewnie trzeba będzie się na kilka dni do dziadków wyprowadzić. Fasolka - dobrze, ze nic się Wam nie stało. A jak Gabryś zareagował na takie szaleństwo pogodowe? Nie przestraszył się? Michaś rośnie jak szalony - zmieniliśmy mu łóżeczko - kołyskę zabrała moja siostra a mały przeniósł się do normalnego łóżeczka. Pierwszego wieczoru był straszny płacz w ogóle nie chciał w nim zasnąć a teraz jest ok - najlepiej jest rano bo ma dużo miejsca i sporo zabawek się mieści wiec jeszcze godzinę po przebudzeniu się sam sobą zajmuje :D Michaś dalej nie chce jabłuszka także chwilowo odpuszczam, spróbujemy jakieś inne owoce - bo jak tylko wyczuje, ze w deserku jest jabłuszko to koniec - nawet ulubiona marchewka nie pomaga, jabłek z jagodami tez nie chce. Natomiast warzywa są ok. Marchewka z ziemniakiem, dynia z ziemniakiem czy nawet szpinak z ziemniakiem są super :D Ja to zawsze muszę mieć jakiś problem :P Chciałam dać Michałowi zupkę marchewkową z ryżem ale czytam na ulotce, że w składzie jest ponadto sok z białych winogron i seler - a tego jeszcze mały nie próbował :( Czyli skoro są nowości to już nowego deserku nie mogę dać bo nie dojdę co ewentualnie może dziecko uczulić???? Głupia jakaś jestem :O Miłej niedzieli Wszystkim życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeryl25
jagody- nie rozmawiałam, myślę ,ze jak luteinę biorę to by raczej doszło do zagnieżdzenia a co to jest ta ciąża biochemiczna, wczoraj na wieczór zobaczyłam jedną kropeczke ale dosłownie jakby kropla z herbatki takiej jasnej, a dziś co dwie godziny po takiej kropeleczce, ale @ nie ma tylko takie jakby poczatki nigdy mi się nizaczynał tak długo brzuch mnie boli, już nie mam nadziejii ze nie przyjdzie, ale martwi mnie to że jeszcze nie mam normalnej @ bo od wczoraj gdzies od 20.00 tak jak pisałam wyżej tylko takie kropeczki...brzuch bli i boli...po luteinie może wystąpić plamienie zamiast @ i można byc w ciąży czy raczej się to nie zdaza? wiem ze plamienie można mieć tak normalnie jak się nie bierze żadnych progesteronów a z nimi jak to jest dziewczyny jestem załamana bo to juz dwa lata, od dwóch miesięcy z luteiną sie staramy i nic?! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestesmy dzis 16:45 właczyli nam prąd... Gabrys akurat przespał nawałnicę - wiec nie odczuł skutków... u nas powaliło tyle drzew że szok teraz tylko każdy usuwa skutki - tyle osób u nas zostało bez dachu nad głową......:( zdjęcie ze skutkami nawałnicy tylko na naszej ulicy dałam na naszej klasie tyle dni nas nie było a tu tak mało napisane ...gdzie was posiało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeryl25
Hej, niestety po dwóch dniach nie wiadomo czego przyszła mega @ zdenerwowałam się bo w zasadzie luteina która brałam miała mi pomóc ale lekarz powiedział że przypisuje mi ją w ciemno, stwierdziłam ze tak nie powinno być , i zadzwoniłam dziś rano odrazu do laboratorium trudno niech mnie kują robią co chcą ale ja chcę miec juz dzidziusia i tak długo czekam.Pani mi powiedziała że pierwszy dzień @ jest najlepszy a pózniej ewentualnie druga faza cyklu na takie badania, i zrobiłam - dziewczyny pobierali mi krew!!! :) hehehe wariatka ze mnie , ale jestem z siebie dumna ze nie zemdlałam i ze się odważyłam. Zrobiłam hormony tarczycy , cukier, i wszystkie hormony kobiece testosteron- mam nadzieje ze tu wlaśnie coś znajda oby na drożność jajników mnie nie chcieli brać:( :(- z tego co mi pani powiedziała to konflikt jeszcze mozna zrobić , i odzwierzęce....?- czy miałyście takie badania robione jakie to są wiem ze np. toksoplazmoza, cytomegalia,...a czy sa objawy tych chorób? dzis ok. 17.00 idę po wyniki więc dam wam znać.a moze to prolaktyna...szczerze chyba najłatwiej byłoby sie z tego wyleczyć, kolezanka tez się starała i to dłużej niż my z mężem....i w końcu trafiła na lekarza który poprostu zadwałamn jeje pytania i stwierdził ,ze sie denerwuje za dużo. Czy lekarz jak mu się mówi ze dwa lata staram sie o dziecko nie powinien czasem zrobić jakiegoś wywiadu ze mną, zapytał tylko o miesiączke i jakie mam cykle i zaczął od monitorowania cyklu - jeden drugi...piekne książkowe....i dał luteinę, byłam pewna ze pierwsze co zrobi to sprawdzi poziom hormonów...a tu nie ....jest to juz mój drugi lekarz tamten mi wmawiał ze mam cysty cio miesiac a to były pecherzyki piekne ktore pieknie pekaly na czas, a on chcial laparoskopie mi zrobic zeby sobie zobaczyc jak wszystko tam u mnie wyglada....oczywiscie jak sie jeszcze niestarałam......juz mi rece opadaja dziewczyny....juz mam tak tych lekarzy dosc- kazdy jest mily na pierwszej wizycie a pozniej to juz chyba o kase im chodzi.znaci dobrego , fajnego lekarza na lubelszczyżnie? odezwijcie sie napiszcie co o tym wszystkim myslicie..noi o tych odzwierzecych..?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki u mnie tak: mam nowy wspaniały aparat NIKON...robię kilkaset zdjęć dziennie przeczytałam morze książek....i mam bloga foto bloga: http://karolinajuszczyk.blogspot.com/ będe tam pisywać i prezentować zdjęcia próbki z moich sesji...po mału robię też sesje płatne!!! chyba się uda jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas bez zmian dzien jak co dzien i tak w kolo obowiazki w domu. co do tabletek to czuje sie lepiej niz przed tzn-nie mam takich fal goraca,waga cos drgnela w dol i ogolnie lepiej zobaczymy jak z @ czy franca przyjdzie -oby tak! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja po dłuzszej nieobecności melduje, że zyje. Milla__napewno sie uda, kochana fotki super. Twoje dzieciaki bedą miały super pamiątke w przyszłości, a ty spełnione marzenie-czyli robienie tego co naprawde kochasz. A ja mam do ciebie pytanko (nie wiem czy znasz sie troche na technicznej stronie sprzętu, ale zepsuł mi sie aparat-tzn.jak go włączam to na ekranie mi tylko \"mrówki\" latają, nie wyswietla się nic, jak myslisz co się mogło zepsuć??? A jeśli bedziesz wiedziała jaka może być tego przyczyna to mi powiedz czy naprawa tego sie opłaca czy lepiej kupic nowy aparat(aparat kosztował ok.600zł) fasolka__to nieżle się tam narobiło po tej burzy. U nas była burza jakieś 1,5tygodnia temu. I akurat w moim domu i w dwóch sąsiednich narobiło najwięcej szkód-spaliło mi konwerter od satelity, router od komputera, moim rodzicom telefon bezprzewodowy i płytkę od TV. W sumie wszystko powyłączałam ale anteny przecież do domu nie przyniose, a router spaliło przez gniazdko telefoniczne. Przeklęte burze!!!!! Ale drzewa pozostały na swoim miejscu. Betty_kuruj się kochana Muszę was nadrobić bo przeczytałam tylko ostatnią stronę Moja mama wróciła, ale za to mój M pojechał na tygodniowa delegację (która może sie przedłuzyć) więc jak nie urok to sr.... chyba nigdy nie może być za dobrze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla - zdjęcia na blogu cudne :D Widać profesjonale podejście do sprawy. Betty - skoro już widzisz pierwsze pozytywne efekty leczenia to teraz będzie już tylko lepiej. sheeryl25 - tak jak powiedziałam wcześniej ciąża biochemiczna oznacza, ze do zapłodnienia dochodzi ale niestety zarodek się nie zagnieżdża w macicy i w efekcie @ przychodzi kilka dni spóźniona. Test wychodzi pozytywny aczkolwiek słaby bo skoro doszło do zapłodnienie to jest też hormon ciążowy tylko skoro zarodek się nie zagnieżdża to i hormon ciążowy przestaje być produkowany w efekcie @. Skoro jesteś z Lubelszczyzny to nawet się nie zastanawiaj tylko weź te swoje wyniki, które dzisiaj zrobiłaś i jedź do Białegostoku do Centrum położniczo-ginekologiczne Bocian tel. do Bociana 0-85 744-77-00 W klinice przyjmuje dr Grzegorz Mrugacz - dusza człowiek a co najważniejsze specjalista od leczenia niepłodności. Tylko niech cie nie przeraza hasło \"klinika leczenia niepłodności\" bo ludziom się wydaje że to tylko invitro i nic więcej. Szkoda czasu i pieniędzy na zwykłych ginów i tak jak jest jakiś problem to w końcu trafisz do kliniki tylko najpierw popadniesz w frustrację w związku z przedłużającymi się staraniami nie mówiąc już o wydatkach. A tak w ogóle jak wyniki - napisz co Ci tam powychodziło to nasze specjalistki zrobią Ci szybką analizę i postawią wstępną diagnozę. Czy M badał nasienie - bo bez tego nie ruszycie :( Bo niestety to nie koniecznie Ty masz problem, może M a może oboje - bez badań nie da się niestety nic powiedzieć. My jutro idziemy na szczepienie - o rany będzie afera :O Gdzie się podziewa milczące towarzystwo??? Jedynie Surfitka jest usprawiedliwiona a reszta nagana!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężatka - chociaż my na posterunku ;) a to cisza jak makiem zasiał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betty__nocne marki sie odzywaja, mały ostatnio chodzi późno spać, a teraz kiedy M nie ma to i czas na pisanie się znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noc to czas dla nas :) moja tez niedawno poszla spac :) wszyscy juz spia to czas na spokoj i chwila dla siebie. tylko rano ciężej sie wstaje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Mężatka - zobacz jakiej marki jest twój aparat i znajdź serwis w Twoim mieście...z reguły oddaje się tam aparat a oni wyceniają naprawę, wtedy decydujesz się czy warto naprawiać czy kupić nowy. Trudno mi powiedzieć co jest w nim zepsute...Czasami jednak napawa przekracza koszt całego aparatu kupionego np na allegro Dziękuję za miłe opinie o moich zdjęciach - to dla mnie ważne poznać obiektywnie ocenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×