Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roxi-poxy

kto chce schudnac do sylwestra niech tu wchodzi!!!

Polecane posty

Gość halutka
no witam znów w ten zaśnieżony dzionek ,CHOLERA chyba każdy ma dzisiaj jakiegoś doła,tak dobrze mi szło i zdechło .Obzarłam się dzisiaj jak mały wieprz ,a wszystko przez ten pieprzony śnieg miałam nadzieję że już niespadnie.Jak ja nielubię miec mokro w butkach . hanemax 160kg SZOK to my przy tej pani niczym rusałki. My humps miło mi żemogłam dowas dołączyć ,myślę że topik się utrzyma dopuki nieuda nam się schuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej oj wiecie dobrze mi poszlo, egzamin z metali poszedl mi bardzo dobrze wiec sie ciesze, w poniedzialek wyniki, a potem mialam egzamin z ochrony przeciwpozarowej budynkow, nie mialam za bardzo czasu sie tego uczyc wiec dzis rano jak jechalam na uczelnie to sobie powtorzylam kilka stron i wiecie co?? trafilam na pytania akurat z tego co powtorzylam :) Plus jedna takie ze mozna samemu wymyslic czyli od czego zalezy rozwoj pozaru w pomieszczeniu :) Potem stalam godzine po wpis do indeksu z istalacji elektrycznych :/ a potem jechalam do domu metrem ktore bylo spoznione i zapchane do granic, a nastepnie autobusem ktory wpadl w poslizg na zakrecie i zamiast jechac przodem slizgal sie bokiem, rozpacz. Ale jakos kierowca to opanowal. U was tez drogi nie odsniezone?? Ja to mieszkam na zadupiu wiec nie dziwie sie ze tu ani jedna droga nie odsniezona, ale zeby w centrum warszawy tez nawet palcem nie tkneli?? Ja dzis na sniadanko zjadlam 2 plasterki szynki i plasterek serka plseniowego. Potem przegryzlam orzeszki przed egzaminem (na myslenie;) ) A teraz wlasnie zjadlam mielonego kotlecika usmazonego na grillu beztluszczowym i marchewke z groszkiem, teraz popijam kawke ze spienionym mlekiem i zaraz zaczynam sesje gotowych na wszystko :) ODPOCZYWAM :):) ps. zasluzylam sobie na to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to już dzisiajmam zakaz nawet patrzenia na lodówkę.a miało być tak pięknie,śniadanko, dugie śniadanko,obiadek light i kolacja przed 18;a ja to wszystko zeżarłam na obiad tzn. drugie śniadanie ,obiad ikolację .została mi tylko zielona herbatka do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanemex,znasz niemiecki?? Niemcy mowia: dicke leute sind gemutlich, czyli grubu ludzie sa mili, przytulni, i to chyba zawsze sie sprawdza, im grubsza pani tym fajniejsza, ma poczucie humoru i dobre serce. Niektore chudzielce tez takie sa, ale wydaje mi sie ze wsrod grubszych czesciej tak sie zdarza.W kazdym razie z moich obserwacji tak wynika. Ale zasypalo, szok, nawet w Anglii dzis padalo a tam snieg to rzadkosc. Buziaki kochanie, witaj halutka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi,hi topik nosi tytuł \"kto chce schudnąć do sylwestra...\"ale się fajnie składa do sylwka to ja będę jak wykałaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jak mi sie nic niechce to masakra:(, robie jakies notatki, coś tam czytam a myślami w chmurach:O:O Chyba sobie teraz weidera przećwicze, a za nauke wezme sie później...:O Rybenko---> Zazdroszczę Ci i konca sesji i tego wypadu do Budapesztu! Odpoczywaj zasłużyłaś na to👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy u was ciagle sypie???? Przeraza mnie to bo jutro chcialam sie wybrac do ikei, a drogi nie odsniezone... W kazdym razie obejrzlalam wlasnie 3 odcinki zdesperowanych zon, pocwicze sobie teraz weidera i ide spac, ciekawe o ktorej jutro wstane :) Dobra noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny! Kuźwa:O moja mama wybierała sie na 5 do pracy i przyszła do mnie i do siostry na górę i kurwa mać od tamtej pory nie umiem dalej spać:O:O:O Nie dosyc ze poszłam spać po 24 to jeszcze teraz to! W pracy bede nieprzytomna poprostu!!! eh... Nie wiem czy ten brak znu nie jest zwiazany ze stresem, bo sesja, bo za mc w pracy też gorące wydarzenie za które odpowiadam:O, bo kolejny egzamin na prawko:O Nie wiem ale chyba nie umiem sobie radzić ze stresem w taki sposób jak bym chciała. Najbardziej szkoda mi mojego chłopaka, bo ciągle jest pod odstrzałem kiedy ja chodzę wkurwiona, rozdrażniona...:O:( i nic mi się nie podoba... Może to początki jakiejś nerwicy:O:O Chyba zacznę brać jakieś uspokoajające środki, nie wiem.... Hanemex Ty sie znasz, to może coś doradzisz?? Bo inaczej w jakims psychiatryku skończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wam kochane Nici z mojego pieknego planu wyspania sie, obudzilam sie rano bo moji rodzice klocili sie z moja siostra, bo dzis zebranie w szkole i nadeszla chwila prawdy na temat tych 2 ktore ma na semestr... ech leniuch jeden. Tak wiec kompletnie sie nie wyspala, juz zdazylam zjesc sniadanko, polezec w lozku bezczynnie i z bolaca glowa. No ale moze jutro sie uda :) Wiesz Karola, tez pamietam jeden dzien kiedy szlam na egzamin ktory jest zmora calej uczelni, moj chlopak do mnie zadzwonil przed egzaminem zeby mnie wesprzec, a ja go opieprzylam ostro za jakies glupoty. Biedaczek... Egzamin zdalam, przeprosilam go ale postanowilam ze to nie jest tego warte. Najwazniejsze to zrobic sobie hierarchie. JA sobie wtedy to uswiadomilam. Teraz tez mam kupe stresow, egzaminy i praca, ale jak jestem z nim albo rozmawiamy przez tel to tylko w skrocie mu opowiadam co slychac w szkole i pracy, a reszte czasu przeznaczamy na inne tematy, nie denerwuje sie przy nim i bardzo, ale to bardzo sie uspokajam. Na pierwszym miejscu jest moj zwiazek, a potem reszta. Tez nie moge spac, spie po kilka godzin na dobe, ale i tak mam swietny humor przez wiekszosc czasu a szczegolnie kiedy rozmawiam z moim skarbem. Praca to tez nie powod dla ktorego zyjesz wiec sie nia tak nie stresuj please. A prawo jazdy to ostatnia rzecz ktora powinna cie stresowac, musisz jakos to ujarzmic bo inaczej nie zdasz. Wiem co mowie bo zdalam za 5tym razem... W stresie tego nie zdasz, musisz wziac na luz. Mi bylociezko jako ze zadko ponosze porazki wiec nie jestem do nich przyzwyczajona ale pewnego dnia pomyslalam sobie ze jak nie w warszawie to zdam na jakims zadupiu tylu Garwolin (tam mam dzialke 70km od wawy), ta mysl mnie uspokoila i co?? Zdalam i to bez najmniejszego bledu. A przedtem bylam tak zdenerwowana ze popelnialam idiotyczne bledy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze ciezko jest takie rady zrealizowac ale sprobuj sie uspokoic i pomyslec, co jest wazne a co mniej. Ja tez bardzo ciezko znosze stres, potrafie miec straszne bole brzucha ze stresu, trzesace sie rece i nogi, itp ale ostatnio jakos udaje mi sie to zwalczyc. Dopada mnie to jedynie przed okresem, a przez reszte czasu jakos sie trzymam. Zdaje sobie rowniez sprawe ze nigdy nie bede sprawowac najwazniejszej funkcji w budownictwie czyli kierownika budowy poniewaz nie potrafilabym tego zniesc psychicznie, cala odpowiedzialnosc za budowe na mojej glowie, jakis wypadek czy cos i od razu moja wina, nie mowiac juz o kazdym dniu opoznienia w budowie ktory rowny jest setki tysiecy zlotych kary.... Poza tym taki kierownik nie ma wakacji ani za wiele czasu dla siebie bo ciagle cos sie dzieje na budowie, praktycznie od 6 rano do wieczora, i on musi tam byc. Ja wole byc zwykla pania z biura projektowego czy jakiejs innej firmy, ale wyjsc z pracy o 5, zamknac za soba drzwii i sie tym nie martwic. Miec czas dla siebie i najblizszych, nie chce miec nerwicy bo wiem jak to sie odbija na najblizszych. Pamietam jak bylam mlodsza i jezdzilam z tata na narty, to na wyciagu czy na stoku, czy wieczorem, non stop dzwonili klienci, ludzie z firmy z problemem ze wszystko sie sypie... A moj tata niewiele mogl im pomoc bedac tak daleko i tylko sie denerwowal i wcale nie odpoczywal sobie w tych gorach. Nie mowiac juz o klientach ktorzy chcieli miec towar czy serwis od razu. Ja tak nie chce i jest mi z tym bardzo dobrzze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie denerwuj sie Karola, wrzuc na luz, pomysl sobie co jest dla ciebie wazne, a reszta sie nie przejmuj bo rzeczywiscie oszalejesz. Trzymaj sie :* ps. i wierz mi, ze nawet spiac po 4 godziny na dobe tak jak ja przez 2 ostatnie tygodnie, da sie zyc calkiem normalnie, wiec nie denerwuj sie na mame :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybenko dobrze radzisz, ale mimo wszystko nie umiem się od tego \"odciać\" Budze się w nocy myślę o audicie w pracy, powtarzam miliony regułek na egzamin i już po spaniu... Bóle brzucha skąd ja to znam...:O:O:O Nie wiem ale chyba troche za dużo jak na mojej 20 letniej głowie... No ale takie życie... Niestety:(:(:( Pozatym bardzo chciałabym dostać stypendium naukowe, nie wiem, chyba mam za wielkie ambicje. tez nie jestem przystosowana do porażek, jak do tej pory wszystko szło gładko... Eh... Boję się wszystkiego co nowe...:O:O:O Z jednej strony strach np przed egzaminami mnie mobilizuje z drugiej natomiast, odbija się na moim zdrowiu... Na moich relacjach z facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz np. siedze w pracy, szef w delegacji, kolezanka z pracy ma wolne. Więc jestem sama w biurze. Wziełam ze soba notatki, więc może coś powtórze, o ile szef nie zadzwoni z \"zadaniami bojowymi\" :O Eh idem na cygareta a póxniej może kawka... Nie ma to jak zdrowy tryb zycia.:O A rano zjadłam dobre śniadanko:) Jogurt brzoskiwniowy i dwie wasy popite czerwona herbatka:):) Ps. Wskazówka na wadze pokazuje troszkę ponad 64 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybeńko---> Przed chwilą oglądałam twoje zdjecia z sylwestra (po raz drugi) i super wyglądasz w tych ciemniejszych włoskach:) A pozatym bardzo fajne sa te angielskie klimaty, wszystko takie tajemnicze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Karola ze to latwo powiedziec a trudno zastosowac ale ja juz sie tego nauczylam. Dwa razy w zyciu doprowadzilam sie do takiego stanu ze kilka razy dziennie przez ponad tydzien leciala mi krew z nosa, tak bylam przemeczona. Raz tez zemdlalam w czasie sesji, to bylo rano, przed egzaminem, jak upadlam to dodatkowo uderzylam glowa o kafelki w lazience. Rodzice wezwali karetke i lekarz zmierzyl mi cukier twierdzac ze skoro dopiero co wstalam to na pewno mam niski cukier. Zmierzyl i sie zdziwil, bo cukier byl niski ale nie na tyle zeby mdlec, zreszta mi sie to nie zdarza. Zmierzyl cisnienie - niskie jak zwykle ale tez w normie. Zabral mnie na ekg - serce jak dzwon. Bylam tez u neurologa i wszystko bylo ok. Zemdlalam po prostu ze zmeczenia. A jak zdawalam mature to tak sie denerwowowalam ze zaczely mi garsciami wlosy wychodzic, w efekcie nie wygladalam jakbym wlasnie co zdalam mature w jednym z top 10 warszawskich ogolniakow, a jakbym wyszla z poprawczaka. Nigdy wiecej sobie na to nie pozwole, i nie dam sie opanowac przez stres. Nauczylam sie patrzec naa rzeczy z persepktywy czasu, nawet miesiaca. Wtedy to naprawde wydaje sie smieszne. Nie mart sie stypendium, teraz go nie masz i jakos dajesz sobie rade, pomysl ze jak sie uda to swietnie, a ja nie to trudno. Kazdy z nas jest tylko czlowiekiem. Tryzmaj sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za komplemet, mi tez sie podobaja te ciemne wlosy, wogole moj naturalny kolor wlosow to raczej ciemny, chociaz juz nie pamietam hihi :) Ale jak bylam mlodsza to myslalam ze tylko blondynki sa sexy wiec farbowalam sie na blad, a teraz doszlam do wniosku ze brunetki sa bardziej namietne ;););) Zartuje, poszlam do stylistow welli i tak mi doradzili. Powiedzieli ze mam ciepla urode i dobrze mi w takich kolorach. Ech Anglia, tam jest tyle slicznych i tajemniczych zameczkow, palacykow, ogrodow... Wszystko budowane z kamienia dawno dawno temu... Ogladalas kiedys, dawno dawno temu, taki film pt Tajemniczy ogrod?? Bardzo mi sie wtedy podobal ten ogrod i dopiero na studiach nauczylam sie, na architekturze, o rodzajach ogrodow. Taki ogrod tajemniczy to ogrod angielski. A ogrod wymuskany, rowniutki, z klombikami i wystrzyzonym zywoplotem to ogrod francuski (albo barokowy). Ja zdecydowanie bardziej wole angielski!! I te kamiennie kosciolki i palacyki.... Sliczne, ale to sie bierze stad ze Anglia nie zostala zniszczona w czasie wojny tak jak Polska, u nas tez mogloby byc piekniej gdyby nie... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie bardzo podoba Anglia, kazda wolne chwile jaka mamy poswiecamy na wycieczki krajobrazowe, mamy namiot i po prostu na weekend jedziemy do jakiegos parku krajobrazowego, pakujemy rowery do samochodu i jest naprawde swietnie!! Polecam, mysle ze w Polsce tez sa takie miejsca, trzeba je znalesc. Widzialam kiedys w empiku taki przewodnik Pascala pt 52 wycieczki na weekend w Polsce, czy cos w tym stylu, moze wartosprobowac?? Podobno ludzie ktorzy maja czesty kontakt z natura sa spokojniejsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze powiem ci Karola co mnie odstresowuje: gotowanie, pieczenie, pichcenie, itp. Ciagle cos nowego, raz bardziej tradycyjnego, raz kompletnie wyczesanego. Uwielbiam to :) Wiec moze hobby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co robię?? Pod siebie :D ? rotfl Stwierdzam, ze na czas sesji powinni mi obciąc dostęp do internetu:P Bo nic nie robię ino łaże po tej kaffe i czytam durne topiki:D:D:D I oczywiście co 15 min sprawdzam, czy nic nie naskrobałyście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana po 3 tygodniach idzie sie przyzwyczaić:):) żóładek się skurcza i nagle organizmowi przypomina się, ze na takich dawkach jedzenia też można normalnie zyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanemex to już twoje drugie dziecko:):) aś się dorobiła:D A własnie to chłopczyk czy dziewczynka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za godzinke przyjeżdża po mnie siorka i na obiadek mniam:):):P Później moze jakaś drzemka mała i zaś do ekonomii, zostało mało czasu, do mojej chwili prawdy... Dziewczyny co tam mało piszecie:P ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po obiadku, nie zjadłam dużo a czuję się jak mały wieprzoszek:D:D Teraz odpoczne sobie:) a wieczorkiem weider:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir123bych
Bardzo dobrym sposobem na zrzucenie kalorii jest również taniec. Skoro mamy czas karnawału dlaczego mamy siedzieć w domu bezczynnie? Jeśli znamy kroki to spoko a jeśli nie to możemy je poznać tutaj - http://www.fantabamboocha.pl/tancz.php I po co tygodnie głodówek skoro taniec jest taki przyjemny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, sluchaj hanemexa, ja wpieprzam magnez codziennie od 4 lat, chociaz ostatnio przerzucialm sie na centrum bo widze ze innych skladnikow mineralnych i witamin tez mi brakuje, szczegolnie zima. Po okolo miesiacu widac roznice, to naprawde jest wazne. Tez mi sie wydaje ze za malo jesz, a to co jesz nie wystarcza do normalnego funkcjonowania organizmu. Mysle ze jak zwiekszysz dawke kalorii albo dodasz troche wiecje warzyw do diety to i tak bedziesz chudnac. :* Ja dzis bylam na zakupach, kupilam sobie sweter, taki dlugi na guziki, szary, strasznie mi sie podoba. A potem jak wracalam do domu to byl koszmar. Metro zachamowalo z piskiem w tunelu i stoi, stoi i stoi, a ja czuje jak mi serce zaczyna walic, poce sie, a potem to juz sie poplakalam i nie moglam tego powstrzymac :( Myslalam ze serce mi wyskoczy z klaty, a ludzie oczywioscie zrobili zbiegowsiko, ale nikt nie mogl mi pomoc. Ja mam mega klaustrofobie.... Jak w koncu ruszylismy to wysiadlam na najblizszej stacji na trzesacych sie nogach i odreagowywalam. Masakra :( Rzadko sie takie sytuacje zdarzaja, bo od 8 lat codziennie jezdze metrem, ale dobrze ze do poniedzialku nie musze jechac to sobie totalnie odreaguje i miejmy nadzieje w poniedzialek dam rade do niego wsiasc. Ufff co za przezycia :/ Dzisiaj dieta idzie mi dobrze, teraz mam zamiar przeszukac internet w poszukiwaniu informacji na temat raka szyjki macicy i zglosic sie na cytologie, jakos nie mam za wiele czasu zeby o siebie dbac wiec zrobie to dla zdrowia. Lepiej byc przezornym :) Mialam dzis cwiczyc albo pojezdzic na rowerku ale tak niesamowicie mi sie nie chce, moze sie jeszcze zmobilizuje ale jak nie to nie bede miec do siebie pretensji. Uczcie sie dziewczyny bo malo czasu juz zostalo do soboty, a zawsze lepiej to co zle miec juz za soba niz musiec zdawac jeszcze raz. Trzymajcie sie cieplutko w ta sniezna pogode!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×