kto chce schudnac do sylwestra niech tu wchodzi!!!

Hallllo, jest tu ktoś??

Cześc dziewczyny :) Ja narazie dopiero wypilam kawke i naet glodna nie jestem :P Poznież mam zamiar udusic sobie jakies warzywka na patelni i zjesc na obiadek :) U mnie pogoda wypasna sloneczko swieci az chce sie zyc :D Tylko troche wiaterek zimny. Zycze milego ndia i powodzenia :P

Witam was Ja wczoraj nie dawalam znaku zycia bo tak sie wzielam do nauki ze zapomnialam o swiecie :) Dzis miala egzamin z architektury, najgorsze jest to ze nie starczylo mi czasu zeby napisac i naurysowac wszystko co wiem, pytania byly za rozlegle. Zaliczylam tez projkekt z betonow ze sciany oporowej i drugi z dzwigara sprezonego na 5 yeah. I egzamin z fizyki budowli z zeszlego tygodnia na 4,5 :) Wiec mozna mowic o udanym poczatku tygodnia. Najgorsze jest to ze, jak to juz podjreslilam, poczatek... jeszcze 4 egzaminy mnie czekaja, 2 jutro i 2 pojutrze, mam juz zakwasy na neuronach i tak pofaldowana kore mozgowa ze juz wiecej nie da rady :/ Trzymaj sie hanemex w tej pracy, widze ze masz strasznie ciezko :/ Podziwiam cie. Jezeli chodzi o moja diete to sie trzymamy ostro, 3 tygodnie do budapesztu zustaly a to mobilizuje :) Pojawil sie u mnie problem wiec jutro z rana dzwonie do gina sie zapisac, bardzo boli mnie jedna piers i nie moge spac w nocy bo jak kolwiek sie nie poloze to boli. Guzka zadnego nie wyczuwam, nie wiem co to moze byc, ale warto sprawdzic. Wiec mam kupe spraw na glowie, jeszcze do tego mysle o zakupie ipoda wiec juz sajgon totalny :) Pozdrawiam i elce do nauki Papa

Cześc dziewczynki!!! U mnie wszystko ok z dietka:):), byłam u babci wczoraj a nic nietknęłam (a na stole leżały pyszne ciasta, pączki, śledziki w śmietanie mniam mniam), wypiłam za to 2 czerwone herbatki:):) Wszyscy mi gadają, ze fest schudłam:D i się bardzo cieszę i mnie to motywuje:):) Dziś byłam cały dzien na szkoleniu do 16, a później na zakupach z moim skarbem, kupiłam sobie bluzkę i spodnie rozmiar 28:P, a wczesniej cieżko było mi dupe wbić w 32:O:O:O Nio:):) Narazie nie mam sił, nogi mnie bolą, popijam czerwoną herbatkę i odpoczywam, bo muszę nabrać siły na weidera:):) Hanemex---> Rzeczywiście nieciekawie z tą ćpunką, przecież to strach takich leczyć, wiadomo, ten wirus bleee:O:O:O Brawo za wytrwałośc w diecie:):) a tak na marginesie fasolka szparagowa jest mniam:P Rybenko---> Gratuluję:):) hihi widzisz zdolna dziołszka jesteś;) Tak trzymać. Ja mam zal z ekonomii w sb i też musze conieco pokuć:O Ale dam radę:):) Co to dla nas takich megamózgów:P :D Buziaki słonka moje

Jutro wale smialo zapisac sie do gina, ciekawe ile bede musiala czekac... :/ W zasadzie to w przychodni pracuje przyjaciolka mojej cioci i do niej wlasnie sie wybieram, ta babka mowi ze zawsze bez kolejki mozemy przyjsc, kiedy chcemy byle w godzinach jej pracy, ale jakos tak glupio mi wiec poslusznie czekam w kolejce. Mam nadzieje ze nie miesiac. Ja to z lekarzy boje sie tylko dentysty, a reszta mi nie straszna, do gina tez lubie chodzic. Jedynym momentem ktorego nie lubie za bardzo jest przejscie z rozbieralni na fotel i swiecenie golym tylkiem jak akurat skoncza sie papierowe spodniczki, z tym asortymentem to nigdy nie wiadomo :D hihi

Hanemex---> Przynajmniej sie starasz:) Praktyka czyni mistrza:):) Rybenko---> Też uwielbiam ginekologa:O i ten zimny wziernik :O:O Ale musze sie wybrac po jakieś tabsy najnowszej generacji, co bym po nich nie tyła:)

Ja juz jestem po a6w, musze przyznac ze widze efekty, nie w postaci szesciopaku na brzychu bynajmniej... tylko lepiej mi sie cwiczy. Jak pierwszy raz robilam te cwiczenia to nie mialam sily podniesc nog w tych cwiczeniach gdzie podnosi sie 2 nogi na raz, a teraz nawet ostatnie cwiczenie mi nie straszne. Oczywiscie czuje miesnie i boli boli bardzo jak cwicze ale czuje ze mam sily je zrobic. yeah :) popijam sobie wode teraz i kontempluje czy na jutrzejszym egazaminie z saniranych bedzie ktos gorzej przygotowany niz ja ;) o jak mi sie nie chce!! :S

Czesc dziewczyny. Wlasnie glod mnie dopadl ale o tej godzinie nie bede nic jadla. Dzis na sniadanie wypilam sobie kawke później na obiad zjadłam 2 jajka troche brokulow i troche szparagi a na kolacje piersc z kurczaka grilowana :P I tyle. Mam nadzieje, że jutro tez jakos mi pojdzie :) Tylko musze cos wymyslec co zjesc by sie najesc a zeby to nie bylo nic tuczacego :P Ok mykam lulac bo inaczej zaraz napadne lodowke i dzisiejsze moje wysilki pojda na marne. Buziaczki papa :)

Hanemex jak chudniesz i ile juz schudlas w jakim czasie??? odpisz

a ile masz wzrostu??? mam pytanko... moge sie do was przylaczyc???

Cześć kobietki! Ano od rana jestem na pełnych obrotach:):) Popijam własnie kawke ze śmietanką bez cukru i nabieram sił, na reszte dnia:) Rano była kromka wasy i jabłko, a teraz do obiadku muszę czekać. Oby ten czas w pracy szybko zleciał, choć w domu czeka na mnie ekonomia, więc nie wiem co gorsze nauka czy praca:O Ale nic juz nie narzekam, całuję was i pozdrawiam:)

waze 85kg. mierze 172, jeswtem strasznie gruba, POMOZCIE MI JAK MOGE SIE ODCHUDZAC...

hanemex---> Widzę, ze obie w sb mamy chwilę prawdy:D:D Polly--->pewnie, ze możesz:) witaj:), napisz nam coś więcej o sobie;)

No więc tak wczoraj nic nie zjadłam poszłam spać, żeby nie zrobić tego napadu na lodowke :p Narazie tylko kawke wypiłam no i jedna kostke czekolady zjadlam ;) później jakis jogurcik i owocka zjem coś jeszcze wymyśle :) Ja chodze do ginekologa i też nie ma zadnych papierowych spodniczek. A szkoda bo w sumie to jest dobry pomysł :p A nie z goła pupa paradować przed ginekologiem. Polly witaj i zycze wytrwalości :D

Kobietki coś mnie na jedzenie wzięło, ale pow, ze nie pójde do sklepu, bo pewnie kupiłabym jakieś chipsy czy cos i zaś kapa by była:O:O Więc wypiłam 4 szlanki wody i znów pije kawke:) Żeby sie zatkac jakoś:):) Jeszcze 1,5 godzinki i obiadek:D Ciekawe co tam mamusia dzisiaj wypłodzi:):)

Zresztą jak sobie pomyślałam, o moich nowych spodniach i bluzeczce, to przecież nie może być tak, ze znów mi tłuszcz bedzie wypływał zza spodni:D:D Więc mi się już zupełnie odechciało:D takie myślenie przyszłościowe jest dobre:):) Zreszta czy dla minuty przyjemnosci, warto mieć więcej sadła chyba nie:O

Hello kochanie, witaj polly :) Ja dzis od rana sie trzymam mocno, na sniadanie zjdalam kurczaka wedzonego i salate rzymska kilka listkow bo nie mialam czasu na cos wymyslniejszego a chodzilo o to zeby sie najesc. Potem w szkole salatke warzywna z salaty rzymskiej, pomidora, ogorka, papryki i jajka. A w domu jak wrocilam zjadlam zupe pomidorowa. I kawka. Juz dzis nic nie zjem. Zapisalam sie do ginki na 14 lutego, bo albo mi nie pasowalo albo mialam cos w szkole w tym czasie. Ja chodze panstwowo, do przychodni mojej rejonowej. O prezerwatywie tez pierwsze slysze zeby samemu przynosic, wez hanemex koniecznie prazkowana zeby choc troszke przyjemnosci z tego miec ;) Dzis na sanitarnych polenilam ten glupi blad, mianowicie sciagalm od osoby ktora byla rownie malo zorientowana w temacia jak ja ;) A jutro znowu 2 egzaminy, ale potem luzik, wyspie sie w koncu i nic nie bede robic caly wieczor. A w piatek pojde do kina yeah

Rybenko---> Fajnie masz, że juz zaniedługo będziesz mieć to wszystko za sobą:):) Ja właśnie jestem po drzemce i wędruje za chwilkę do ksiązek, bo nauka czeka. Można by to odłożyć ale ile można odkładac nieskończoność:O

Ja właśnie odeszłam od notatek na rzecz weidera, więc spadam ćwiczyć:D

pospalam troche i zaczynam sie uczyc, czuje sie jakby walec po mnie przejechal, taka jestem zdymana, ale musze tylko jeszcze jeden dzien wytrzymac i potem bedzie dobrze :) Pocwicze przed snem, jak sie poucze. Papatki!!

Rybenko---> Widze, ze też preferujesz metodę: wyspać się popołudniu a w nocy uczyć:D To jest dobre, tylko póxniej po tej drzemce, przez poł godziny jest niezły zawias:):) Hanemex---> A jak tam twoje choróbska??:D Jak narazie popijam mineralkę, idę na \"m jak love\" a później jeszcze poczytać:)

Wiesz Karola, zazwyczaj tak nie robie, ale przez ostatnich kilka nocy spalam tylko po 3-4 godzinki wiec nie dalabym dzis rady bez drzemki :/ Pije red bulla, kawe, wode, herbate, wszystko tylko po to zeby utrzymac sie przy zyciu do jutra, a potem odsypiam caly czwartek. jupi jupi juz sie ciesze :D:D

Nie martw sie hanemex, u mnie jest to samo, czytam tylko mechanicznie, a mysle o czyms zupelnie odleglym... to naprawde ciezka praca, a poza tym to co czytasz musi byc ciekawe, bo inaczej jest bardzo ciezko. Ja sie wlasnie ucze o konstrukcjach stalowych wież, masztow i kominow, a zarazprzeniose sie na stalowe szkieletowe konstrukcje budynkow. Te metale to jakos mi ida, ale sa takie tematy ktore zupelnie mi nie pasuja, czytam zdanie i nie potrafie go powtorzyc, co dopiero zrozumiec i sie skupic...

ehhhhhh ja to nie musze nigdzie chodzic zeby byc w tyrlandii.... Dobra noc wam :*:*

Witam wszystki :P To ja oczyma duszy ale wpisuje swoje haslo i mi mowi że zle podane nie wiem o co chodzi... Dziś na śniadanko zjadłam mały jogurt naturalny za jakaś godzinke wypije kawe i na obiad szparaga :D Dostałam dziś okres więc może jakiś kilogram z krwią zleci :P Ok biore się za prasowanko bo jak zwykle troche sie tego uzbieralo.

Hello Tez u was tak zasypalo?? Mi sie nie chce wychodzic z domu tak sypie i wieje, ale musze isc na egzaminy... Glowa mi peka od nadmiaru wiedzy, ale jak wroce to ogladam 5 odcinkow gotowych na wszystko i nic mnie nie wzruszy :D:D trzeba w koncu odpoczac :) Trzymajcie sie cieplutko!!!!!!

Rybenko -- trzymam kciuki :P A zima przyszła u mnie woczraj jak zaczeło sypać tak nie chce przestać :) Mam nadzieje, że nie bedzie tylko jakiś wichur...

Cześć kobietki! Nasypało, aż za dużo! jadąc na rowerze do pracy, nieźle mi tyłem zarzucało, a ludzie jadacy w autach pewnie myśleli \"wywali się, czy się nie wywali\" :D:D Zresztą mało brakowało;) Nie lubię zimy!!! :O Od rana funkcjonuje na pomaranczy, kawce ze śmietanką bez cukru i dwóch herbatkach czerwonych. Na obiadek będzie rybka mniam:P Nie mogę sie doczekac:):) hihi Rybenko--->Pochwal się jak egzaminy poszły;)

Hej dziewczyny 162cm i 85kg to chyba wystarczy żeby się do was przyłączyć,jesli można .Od kilkunastu dni jestem na diecie 1000kcl i zmniejszyłam się o2 kg'kiedy włazi się na wagę a ona pokazuje trochę mniej kilosków to tak motywuje do dalszej walki z sadłem,że zapomina się jak czasem naprawdę jast ciężko ,akiedy można jeszcze poklikać z kimś kto też ma dość swojego sadła to naprawdę motywuje pozdrowionka dziewuszki już niedługo będziemy szczupłe,ładne i powabne, narka.

Kochaniutkie ja jestem już w domku, po obiadku, rybka była pyszna:P, a teraz herbatka czerwona(bo podobno rybka lubi pływac :P :D ) i nabieram sił, zeby sie do nauki zabrać... A tak na marginesie, tytuł naszego topicu śmiesznie wygląda... Do sylwestra to z nas kościotrupy zostaną :D:D:D hahaha Rybence chyba za dobrze poszło i opija:D i nic nie piszę hihihi Hanemex---> I właśnie to mi się podoba w grubszych ludziach, są wiele bardziej życzliwsi i mają większe poczucie humoru... Halutka---> Witaj w naszych kręgach:):) Mam nadzieję, ze nie znikniesz tak jak inne \"nowe\" Bo jak narazie trzymamy się tu w czwórkę: Ja, Hanemex, Rybeńka i Oczyma duszy