Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zwykła najzwyklejsza

Czy sa tu dziewczyny, które nie przejmuja się moda i po prostu ubieraja sie wygo

Polecane posty

Gość Zwykła najzwyklejsza

dnie? Zaobserwowałam ostatnio wśród dziewczyn jakieś szaleństwo z zakupami, wydatkami, stylem glamour itd. Ja tymczasem najbardziej cenię sobie wygodę , najczęściej chodzę w klasycznych dżinsach, marynarkach lub gładkich sweterkach, zawsze na płaskim obcasie. Nigdy nie włożę szpilek, a spódnicę tylko w lecie. Mam wrażenie, ze jestem całkowicie odosobniona. Jednocześnie jestem zadbana, zawsze świetny makijaż i fryzura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła najzwyklejsza
xaxaxa - :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tak samo :D jakos zbytnie nie przywiazuje wagi do ciuchow,oczywiscie nie chodze w brudnych czy dziurawych :P a makijaz? yyy mialam zajebisty na swojej i kumpla 100dniowce (wizazystka mnie malowala:P ) no i dzisiaj mam :D (dorwala mnie na miescie babka z Avonu oferujac makijaz hehe ) a tak to sie nie maluje :) buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamalyga
ja tak samo. nigdy nie ubieram sie tak jka jest modnie w danym sezonie-po co? zeby wygladac jak 90% dziewczyn na ulicach? :O jeszcze jakis czas temu mialam problem z kupieniem zwyklych jeansow, bez zbednch przecieran, swiecidelek, haftow itd koszmar! ubierma sie wygodnie, w swoim stylu! w ktorym czuje sie soba i z ktorym sie utozsamiam. i cieszy mnie jak ludzie mowia ze mam gust i ladnie wygladam. wlosy mam, nigdy nie farbowalam, makijaz tez robie b.rzadko (bo nie potrafie;) ) buty tez plaskie ;) a teraz na ulicach plaga! kazdy spodnie w butach (no, musze powiedziec ze to mi sie podoba bo nawet zgrabnie noga wyglada chociaz tak nie chodze), oficerki, kozaczki, krotkie kurteczki ze siagaczem i futerkiem pzy kapturze eh kiepsko kiepsko chociaz podoba mi sie modna ostatnio skora. podobno to hicior w anglii ale w polsce tez juz duzo osob widzialam. ladna kobiete wdzialam w carnym krotkim skorzanym plaszczyku. b kobieco. ja bym skory naturalnej ne zalozyla a nawet sztuczna by mi se kojarzyla ze zwerzeciem wiec w takwych rzeczach chodzic nie bede;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyślona tym razem
raczej logiczne mogłoby sie wydawać, że na ten dział zaglądają dziewczyny, które sie modą interesują. Jest to dział stworzony z myślą o takich dziewczynach. Nie ma przymusu zaglądania tu, i dziwi mnie, ze jednak dziewczyny, które są dalekie od podążania za modą, przynajmniej tak twierdzą, wchodzą na ten topik. To mnie fascynuje, bo jak naprawde jest z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez stawiam na wygode :) owszem mam klasyczne szpilki czarne ( podkreslam kalsyczne tytalnie, siedza awaryjnie w szafie ) mam tez na zime szpilki czarne klasyczne ( czasem wypada wyjsc wiec obie pary sa ze skory i maja juz po 3 lata i na wszelki wypadek sa - bylam w nich kilka razy oczywiscie wedle potrzeby) reszta butow mam plaskich :) jeansy tez totalna klasyka ( niecierpie tych wydziwaczonych blehh) owszem czesto przemyce jakis modny kolor czy fason ale to mam takie pojedyncze sztuki ktore musze przy tym byc wygodne a nie tylko modne:) no i make up mam zawsze ale hmm baaaaaaaardzo delikatny tusz podklad blyszczyk i czasem cien :) o wlosy dbam bo mam bzika ale mam swoj kolor plus fajne sciecie ( nie awangardowe) czesto niektore nowinki mi sie podobaja czasem je podpatruje i tyle :) i jest mi z tym bardzo dobrze :) jestem jaka jestem :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła najzwyklejsza
JA też nie farbuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to forum nie jest o modzie umowmy sie ( wbrew nazwie) jeden ze stylsitow powiedzial kiedys ze moda to nie to co nosi \"ulica\" a tu dziewczyny opisujac\"ulice\" uwazaja ze mowia o modzie i sa super modne :P prawda jest taka ze w Polsce \"ulaci\" jest bardzo daleko od mody... ja mimo ze stawiam na wygode to interesuja sie moda i nie uwazam to za cos zlego nie obsesyjnie ale lubie wiedziec co sie dzieje w modzie ale powtarzam w swiecie mody a nie na \"ulicy\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze ze uwielbiam patrzec na ludzi ktorzy umieja wyrazic swoja osobowosc niebanalnym stylem bycia i ubierania sie :) nie chodzi mi tu z jakism pojedynczym dziwacznym lub skopiowanym ciuszkiem;) P.S. zaczna nam siwiec to sie pewnie do farb przekonamy ale jak nie ma teraz poatrzeby to co sobie bedziemy wlosy niszczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
ja nosze to co lubie i to w czym się sama sobie podobam. ostatnio zakupiłam wymarzone glany na 20 dziurek sięgające aż pod kolano i chodzę w nich dzien w dzień mimo że w wieku 26 lat już by bardziej wypadało w kozakach :D, ale się tym totalnie nie przejmuje :D ubieram się prosto dzinsy lub spódnica + sweter. mody tylko mnie potrafia zdołować..np moda na czuby...dwa sezony nie mogłam butów kupić, bo przy mojej stópce nr 40 czuby wyglądają komicznie. albo na bardzo niski stan w spodniach, a ja nie lubie biegać z gajtkami na wierzchu...ostatnio się popłakałam ze śmiechu w przymierzalni jak zmierzyłam model w którym stan był tak nisko, że się wzgorek łonowy ledwo mieścił...jak czasem ide do sklpeu to mysle sobie "o rajuśku kto to nosi??!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glany fajna rzecz:)a wiekiem sie nie przejmuj...zreszta coz to za wiek ;) a co do spodni to hmm tez takie mierzylam kiedys ale lepszy ubaw mialam jak pani ( bardzo symaptyczna zreszta) wmawiala mi ze jeansy nie sa bardzo weskie rurki tylko kalsyczne no wprzymierzalni okazalo sie inaczje i wygladalam jak w leginsach :) na pamiatke zrobilam sobie fotke;) hmm odrazu dodam ze akurat takie rurki mi sie podbaja no moze nie az takie jak te co ja mierzylam heheh no ale trzeba wiedziec co jest dobre dla kogo ;) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*** *** ***------> nie przejmuj się wiekiem, ja mam dwa lata więcej a z glanów nie mogę zrezygnować od lat, najwygodniejsze i najpraktyczniejsze buty jakie znam:) zrobiłam jednak małe ustępstwo...wiosną trampki, a latem sandały (ciężko mi sobie teraz wyobraźić jak mogłam jeszcze będąc szczeniakiem latem w glanach chodzić?...teraz jest mi za gorąco). Również jestem za wygodą, ale jakieś modne ciuchy czasem lubię, ogólnie to klasyka. Moda jest tak zróżnicowana i ma tyle stylów, że można wybrać sobie coś akurat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dama szpinakowa
zawsze powtarzam ,,lubmy swoje ,, i nie upodabinajmy sie do małpy :)) to co modne nie zawsze jest ładne a przede wszystkim nie zawsze pasuje do naszej figury , osobowości .. :))W mojej szafie jest masa róznych niebanalnych rzezczy . Lubię swoj styl bo jest niepowtarzalny..Nie zalożę czegoś co mi nie leży na duszy. Prostota , elegancja i wygoda to to co cenię sobie najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu topik dla mnie :D A codo spodni z niskim stanem - zapytałam kiedyś tu na forum, czy jakies tam spodnie mają stan normalny czy na wysokości wzgórka łonowego, a jakaś dziewczyna odpowiedziała \"w pasie są normalne czyli biodrówki\". ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona cię nie kocha
Co to są kalsycznie tytalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też :) obcas płaski, spódnice i sukienki latem, uważam, że kobiecość nie zależy od obsaców, brokatu czy tipsów :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pod wrazeniem. Pozdrawiam wszystkich o to mi wlasnie chodzlo. Wracam do Polski za kilka tyg. i tak strasznie sie balam ze nie dopasuje sie do nazwijmy to \"mody\" a tu prosze jaka mila niespodzianka. Uwielbiam klasyke i niech tak pozostanie na zawsze. Ale mi ulzylo. Bo ponoc czytalam ze teraz jakies kowbojki, oficerki na czasie a po co sie tak zadreczac?? Dziekuje wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w oficerkach to chodzi 70% i niezależnie od figury, od tego czy pasuje, i od pogody ( jak było 15 st też chodziły :D ). Szkoda, że nie widzą, że przez tą modę są wszystkie podobna do siebie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamyślona, ja przyznam się, że czasem wchodzę się ponabijać, czasem podyskutować - to, że czegoś nie pochwalam, nie znaczy, że muszę udawać, że nie istnieje, prawda ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja do tego pracuje w szkole i z dziecmi uposledzonymi, wiec nawet jak bym chciala obcas i mini (a nie chce) to bym nie mogla :D tyko w szkole mi nie wolno w jeansach, wiec musze kombinowac troche. no i ze spodniami mam ten sam problem - one mi sie koncza nie tam gdzie potrzeba (i nie mysle tu o nogawce...). i do tego jak mi tylek wejzie to na ogol sa za dlugie... :( makijazu tez nie nosze bo 1) nie lubie 2) jestem len i mi sie nie chce 3) wole rano pospac 10 minut dluzej. wlosy czasem, zwlaszcza jak jade do domu i mama pomoze, ale tak na co dzien to nie. zyc nie umierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teressa
Mam 30 lat i od "mody" trzymam się z daleka. Ani to najczęściej ładne, ani wygodne - mowa, o tym co nosi w tej chwili 80% przedstawicielek płci żeńskiej. Lubie prostotę i elegancję, ale obcasy lubię i najczęściej do pracy zakładam buty na wysokich obcasach (jestem niska) , na codzień jednak płaskie, wygodne. Interesuję się tym co będzie modne w danym sezonie z racji tego, że zastanawiam się, czy znów będę miała problemy z zakupami. Buty z czubkami to moje przekleństwo a wszystkie te świecidełka, cekiny itd. przyprawiają mnie o śmiech. Też czasami przymierzam jakieś ubranie, zeby się sama z siebie pośmiać w przymierzalni. A poza tym, czy naprawdę wszystkie musimy wygladać tak samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mysle trzeba rozroznic mode od tego co nosi tzw. ulica :) bo czesto sie te 2 pojecia zacieraja a niestety polska ulica( chociaz zapewne nie tylko polska)to zalapie jakis jeden czy gora 2 trendy i uwaza ze jak caly sezon ich nie zdejmie to bedzie suuuper modna:) oczywiscie nalezy tu pamietac o tym ze do czesci z nich zupelnie one nie pasuja no ale to juz taki szczegol hehehe;) smiesza mnie tez dziewczyny i chlopcy ktorzy nie rozrozniaja pewnych rzeczy chodzi mi chociazby o meskie irokezy ktore byly modne jakis czas temu czesc mezczyzn miala calkiem niezle zrobione specjalnie przyciete itp a znaczna czesc stawiala sobie jakies sztucznie nazelowane czuby i co najlepsze nie widziala roznicy!! jeszcze wspomne cos o tych oficerkach hehehe macie racje jak tylko sie ciut oziebilo jak te wszystkie dziewczyny je ubraly tak czy jest cieplo czy zimno one ich nie sciagaja:) jak widzialam w takie upalne dni dziewczyny w oficerkach to myslalam sobie czy one sie jakiejs grzybicy nie boja:P zapomnialam dodac ----->niech zyje klasyka i wlasny styl:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _eklerka_
Ja ubieram się bardzo prosto, bez nadruków, haftów, koronek, koralików, (ozdby raczej ttylko z "delikatnej" biżuterii, której tworzenie jest moją wielką pasją). Rodzinka czasem stara się to zmienić. (Ostatnio jak "uszczęśliwili" mnie taką torebką, to sprzedałam ją na allegro: http://www.allegro.pl/item140988783_piekna_haftowana_torebka_z_nitami_i_koralikami_.html ). ;) Jeśli chcodzi o modę, to zwłaszcza "najmodniejsze" buty mnie zawsze przerażają. Jak można ubrać wielkiego "szpica", "płetwy", albo oficerki, które maja przód jak kalosze? Ile ja się nachodziłam za butami prostymi, (bez koralików, klamerek i innych dupereli), które by miały prosty przód, (coś pomiędzy szpicem, a kwadratem)? Jeszcze nie znalazłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie tez chodze za zimowymi butami i ehh szkoda mowic, a ja chce na niewielkiej kourence takiej ale \"slonina\" nie wyzsze niz do polowy lydki a najlepiej niewiele nad kostke i z przodem takim ni to szpic ni to kwadrat ehhh i nie ma no nie ma a takie mialam fajne ale po 3 sezonach pekl mi spod a \"sloniny\" sie juz nie da naprawid kurcze;/ ja bizuterie lubie i mam na jej punkcie bzika tyle ze ja kocham wyroby typu handmade a jak juz cos mam od jubilera to jeskies bardzo delikatne srebne komlepciki:) ja np co roku jestem na jarmarku dominikanskim i wyszkujuje takich przeroznych artystow w tym roku to jest tez wyjatkowo oblowilam ale za to mam niesamowite wyroby!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze co tak się czepiacie oficerek? ja je uwielbiam pomimo mody czy niemody. I nie noszę ich w ciepłe dni także nie należy generalizować. Dla mnie są to buty wygodne i pasujące do eleganckiej spódnicy i zwykłych jeansów. Też nie cierpię wyglądać jak reszta ale czasem ciężko jest kupić coś oryginalnego więc staram się wybierać rzeczy uniwersalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kupowanie rzeczy modnych
trzeba miec duzo kasy, a najlepiej co sezon kupic np. jeden aktualnie trendy dodatek i polaczyc z klasyka tak aby do kogos pasowalo to sie nazywa styl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja lubie mode
Ja sobie nie wyobrazam nie chodzic w szpilkach i nie chcieć wyglądac kobieco, seksownie....zawsze dziwiłam sie niektórym dziewczynom, ze im na tym nie zalezy. Moim zdaniem kobieta ma w sobie zakodowaną potrzebe bycia kobiecą, potrzebe interesowania sie modą, kosmetykami i tego typu babskimi sprawami. Wiem ze nie wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja lubie mode
A najbardziej śmieszy mnie to jak te co z modą są na bakier wzajemnie sie adorują i uwazają sie za lepsze od tych co lubią miec w szafie cos modnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie mam genetycznie zakodowanych szpilek...i jak je zdejmiesz to nagle cała seksowność ci znika ? :D oj biedactwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×