Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość holding on

nie wiem co zrobić mam,.....

Polecane posty

Gość holding on

jestem z nim 3 lata nie wiem czy to ma dalej sens boje sie byc sama... a jak nikogo nie spotkam już... niewiem co robic, starac sie dalej czy dac sobie spokój to takie trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holding on
buuuuuuuuu dziś znów sie pokłóciliśmy, ostatnio w ogóle sie nie dogadujemy. ciągłe kłotnie a nawet jak jest chwile dobrze to ja i tak nie umiem byc taka jak kiedys.... nie umiem go pocałować, przytulic sie czy chcciec czegos więcej... po prostu nie mam ochoty.. a chyba tak byc nie powinno... nie czuje sie dobrze czy ktos ma podobne rozterki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holding on
jedzie teraz do mnie znów bedą kłotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek Jerzy
holding on---> a wiec wyjście jest jedno - według mnie : jak najszybciej powiedzieć mu o tym, że rezygnujesz z tej znajomości. Powiedzieć bezpośrednio .....i odejść natychmiast. bez jakiś tam uzasadnień czy rozmów. Takie jest twoje stanowisko i koniec! Każda próba przełamania swej niechęci do niego tylko Cię pogrąży. Trzymam za Ciebie nie tylko kciuki oba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holding on
gdyby to było takie proste... nie wiem czy mam siłe a co potem buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek Jerzy
holding on---> potem przyjdziesz do mnie na konsultacje. A dzisiaj jak przyjdzie to powiedz: spodziewam się wizyty Kogoś waznego dla mnie i wyrecytuj formułkę o czasowym rozstaniu! I zamknij drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna prawda
do a to gówno prawda...faktycznie masz racje jak ta rzecz w twoim loginie... przecież nie są w związku.....moze po takiej raptownej decyzji on zauważy że jest źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu mamy weekend
męcz się tak dalej to skończysz jak ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A z jakiego ...
powodu sie kłócicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się układało przez3lata
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dokładnie tak samo
3 lata... a teraz juz chyba nic nie ma. jestem z nim tylko dlatego, ze on tego chce.nie umiem samam tego zakonczyk dusze sie :o::o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×