pij MLEKO bedziesz KALEKA

wlasnie znalazłam ten artykuł jestem w lekkim szkoku dla dorosłych mleko jest szkodliwe... [ http://integra.xtr.pl/teksty/PijMleko.htm ] a ja tak lubie mleko z miodem!

To prawda, dorośli nie mają tak jak dzieci przystosowanego do trawienia laktozy układu pokarmowego i zalega ono w żołądku. Ale nie sądze, żeby było ono znowu szkodliwe...w końcu tyle ludzi na całym świecie pije mleko i to czasem dość często, że moim zdaniem śmiertelnosć byłaby duuużo większa gdyby faktycznie było aż tak szkodzące dla organizmu. Pić można - ale jak wiadomo ogólnie, we wszystkim potrzebny jest umiar!!

prawda jednak jest to ze jak pilam systematycznie (na włosy i paznokcie) mialam problemy z żołądkiem... na szczescie przetwory z mleka mozna wcinac bez ograniczen moja mama upiera sie ze zupa mleczna z platkami to tez jest przetwor i serwowala by ja codziennie na sniadanie...

szok! ja prawie wcale nie pije mleka bo nie lubie czasem platki ale bardzo sporadycznie ale moj syn i maz co rano platki na mleku

wszystko z umiarem - jak ktos wyzej napisal. Wszystko co czytam przyjmuje z dystansem - istnieje przeciez bardzo wiele niszowych publikacji i to np., ze przeczytalam ksiazke weganow nie sklania mnie do tego typu zmian zywieniowych :)

wiem,o tym juz od 2lat........ zresztą z mą grupą krwi 0 nigdy nie ciagnelo mnie ani do mleka ani do wszelakiego nabialu,ktorego unikam...jedynie slodycze to ma slabosc

dowiedzialam sie od pewnej lekarki... i wpier...nie mleka bylo u mnie przyczyną chronicznych przeziebien,oslabienia zzaburzen w trawieniu i w krażeniu......:O

Tombak też pisze o szkodliwości mleka; ja sama mam okropne wzdęcia, jak napiję się mleka (teraz nawet do kawy nie dodaję). pozostają jogurty i kefirki :) i wszystko zgodne z grupą krwi...

A słyszałam, że jakieś sole mineralne czy coś wypłukuje z kości.... ale co to nie pamietam.. na biologi cos pani kkiedys mowila. pozdro

A ja na zaprzeczenie tego o czym tutaj piszecie powiem Wam, że moja 78-letnia babcia, która całe życie je dużo nabiału ma do dziś wszystkie swoje zęby (równiutkie i bielutkie), a podczas ostatniego badania na osteoporozę dowiedziała się, że jej kości są tak mocne jak u mało, której osoby w tym wieku (o 45%). Zatem badania badaniami, a żywy przykład...:)

mleko jest szkodliwe-owszem, ale tylko to zakupione w sklepie w kartnie czy w folii...dlaczego?? bo jest przetworzone, z "chemią", w takim mleku jest tylko 30 % (jak nie mniej) mleka. Zdrowe jest tylko takie "prosto od krowy" czy też od kozy, ja piję codziennie od 9 lat czyli od kiedy mam kozę i jakoś żyję, jestem zdrowa, nie łapie mnie żadne przeziębienie. A i przecież ludzie dawniej czy ci na wsi piją i pili mleko i jakoś nic im nie było

podobno polega to na tym ze jesli ktos pil całe zycie systematycznie to mu nie szkodzi... no i nie mylcie nabiału - czyli przetworów z mleka z samym mlekiem. przetwory nie sa szkodliwe.

zastanawiajace? dlaczego mleko miałoby szkodzić, a już jego przetwory czyli sery, jogurty, maślanki itp. NIE szkodzą, hmmm???

Jednym szkodza innym nie, Mój dziadek codziennie litr mleka spożywał i nie chorujac przezył 98 lat. a ja np. mleka nie toleruje,nawet mi nie smakuje.

wcale nie używaja mleka......i jacy zdrowi są

Mleko szkodzi bardziej niż jogurty czy kefiry, bo kazeina- białko mleka, ciężko się rozkłada w żoładku, a po przetworzeniu mleka jest lepiej z jego trawieniem. Też mam \"0\" -krew i nie piję choć baaardzo lubię. Czasami tylko jakiś kefirek, czy maślankę. Co dziwne, mleko kozie jest bardziej przyswajalne i mniej szkodzi- świetne na zgagę- serio:) Przynajmniej mi pomogło jakiś czas temu.

Ja też mam grupę krwi 0, a codzień wypijam szklankę mleka, jem kefir owocowy z musli i uwielbiam wręcz twaróg. I nikt mi nie wmówi, że jak ktoś ma jakąś grupę krwi, to go do jednych pokarmów "ciągnie", a od innych odrzuca. I żeby nie było, że jestem ignorantką: przeczytałam książkę Michała Tombaka "Jak żyć długo i zdrowo" i "Jedzenie wg grupy krwi" (autora nie pamiętam). Moja mama zakupuje takie książki i nawet stosuje się do wielu zaleceń tam zawartych. Ale ja przeczytałam też parę innych książek o żywieniu i fizjologii człowieka i wiem, że np. nauki pana Tombaka w części mijają się z prawdą i niektóre zalecenia mogą być wręcz dla zdrowia szkodliwe(choćby jedzenie tylko 2 posiłków na dzień). Osobiście uważam, że kluczem do zdrowia jest urozmaicona dieta, ale przy zachowaniu umiaru we wszystkim. Pozdr.

mleko jest bardzo zdrowe,ja pije pol litra w kartoniku laciatego tlustego i mam zdrowe wlosy,piekna cere,mocne zeby i nie lapia mnie zadne przeziebienia-a ci co nie pija to maja czesto tradzik ci przeciwnicy picia mleka ciekawa jestem czy tez nie pala papierosow tak samo jak nie pija mleka?ha co jest zrowsze papieros czy szklanka mleka????????

A ja od zawsze piję herbatę z mlekiem, i samo mleko też, bardzo często. Zawsze byłam bardzo zdrowa, wszystkie choroby wieku dziecięcego albo mnie omijały szerokim łukiem, albo przechodziły bardzo lekko. Za czasów podstawówkowych, jak pamietam, była co tydzień panika, że jakiś produkt jest \"rakotwórczy\". Czegokolwiek by się człowiek nie dotknął, było takie. Teraz jest moda na hasło \"Naukowcy alarmują\". O tym jest bardzo głośno, po czym za jakiś czas naukowcy odwołują poprzednie teorie - ale o tym jest już cichutko... Skoro kampania na rzecz mleka jest napędzana przez producentów mleka, to skąd mam miec pewnośc, że badania nad jego szkodliwością nie zostały zlecone przez producentów soków???

ten kto po mleku sie dobrze czuje to moze je pić bez problemu, ten kto ma jakies dolegliwosci po wypiciu mleka to niech go nie pije.Ale generalizować nie można i juz. do jedna taka sobie: zamien mleko UHT na pasteryzowane bedziesz jeszcze zdrowsza:) niestety ale obrobka w tak wysokiej temperaturze,mimo ze bardzo krotka niszczy bardzo wiele pozytecznych substancji, zmienia strukturę bialek, a chyba lepiej pic to z czego nasz organizm bedzie mogl czerpac więcej prawda?

Wznawiam temat - czy ktoś jeszcze zna ten artykuł ? Można go znaleźć na google pt. "Pij mleko, będziesz kaleką" - zgadzam się z autorem tego artykułu, całe życie piłam mleko i bardzo często chorowałam, przeiębiałam się. Moje dzieci miały skazę białkową, a wnuczek mając tygodzień dostał alergię.

JAK DOBRZE ZE NIE LUBIE MLEKA I NIE PIJE GO!!! PO TYM ARTYKULE JUZ NAPEWNO

DO ZUZANNAMARIANNA. Zapreczasz sama sobie, powiedziałas ze Twoja babcia je duzo nabiału, nie mleka a to roznica. Po drugie biale zęby nie maja znaczenia czy sie je nabial czy nie,

czego Ci ludzie nie wymyślą... mleko szkodliwe, herbata szkodliwa... to co proponujecie do picia??

Ja juz od lat wiem, ze dorosli mleka pic nie powinni. Tombak tez o tym pisze i tlumaczy dlaczego.

fistaszka: woda soki warzywne i owocowe przyrzadzone samodzielnie zielona herbata, herbata oolong czarna herbata w malych ilosciach Tombak pisze, ze koty pijace mleko zyja krocej.

dzięki:)

a z tymi kotami to chyba troszke przesada, mój kot ma 17 lat i dziennie pije miske mleka :) pozatym wydaje mi sie że lepiej już pić te mleko niż gazowane napoje czy te \"zdrowe\" soki z kartonów...

od setek lat piją mleko a teraz sie nagle okazało że to trucizna niestrawna.

Nie znam nikogo kto pije mleko jako dorosly. Przetwory mleczne to co innego.