a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

och,tak tak już termin nas powolutku goni...widoczna jest \"ciążowa gorączka\" wród nas...ja powiem szczerze jeszcze tego nie czuję, ponieważ pracuję i w dzień myśli biegają mi w okół wyników finansowych, analiz, kont.... :.)) ale owszem jak jestem w domu, to zaczynam się bać... bo sytuacja wygląda taK: nie mam tak na prawdę nic kupionego..cała praktycznie wyprawka jeszcze przede mną nie mam nawet dla siebie koszuli rozpinanej do szpitala.... jedynie pościel, łóżeczko i parę ciuszków mam kupionych... przede mną duży wydatek- weselicho mojej siostry, także szarpnie mnie to trochę, ale w końcu muszę pozdbierać trochę kaski i pojechać na zakupy.....bo ja sobie liczę termin według miesiączki (19 sierpirń) ale lekarz na początku ciąży mi powiedział 10/11 sierpień, więc czasu coraz mniej

a co do pupy- to boli mnie niemiłosiernie, a dokładnie w okolicy pachwin( dobrze mówię) moja ciotka- wprawdzie dietetyczka na porodówce, ale cos tam się zna mówi, że zaczyna się miednica rozchodzić i stąd ten ból...ja na prawdę czasami nie mogę po prostu chodzić normalnie tylko jak kaczka...a kubuś jak siedzi główką do góry tak siedzi.. ostatnio wyczytałam, że jest taka \"terapia\" kobieta powinna przez ok 10 min rano i wieczorem położyć się tak, żeby pupa była wyżej jak głowa i....uważajcie.....intensywnie myśleć o przekręceniu się dzidziusia...taka chyba telepatia..śmiałąm się z moim mężem z tego intensywnego myślenia ..hi hi

ale coś w tym jest pewnie...ok jadę do domku powoli jeszcze wskoczę z mamą na działkę po warzywka..wczoraj jadłam pyyyszną cukinię z bułką tartą...hmmmm..jeszcze fasolki szparagowej mi brakuje odezwę się w domku

JA TO MAM DZIŚ SZLONĄ ochote na kalafiora zaraz go ugo\\tuje i usmaże na bułeczce

A ja mam w sobotę parapetówkę dla znajomych- chcemy zdążyć przed narodzinami i jedna ze znajomych par też jest w ciąży no i termin mamy prawie taki sam, więc to juz ostatni dzwonek na imprezki. W sumie ma nas być 8 osób ,imprezka sobotnio- niedzielna - no i tu jest sprawa taka : potrzebuję szybkich i sprawdzonych przepisów na jakieś danka jakimi ich jescze nie częstowałam,(lecz niestety nie bardzo dam rade siedzieć godzinami w kuchni). Może coś podpowiecie, moze cos co moge zrobić już jutro np jakieś przekąski? może cos innego ? doradźcie!

Halinamalina nie wiem co Ci podpowiedzieć. Ja często robię koreczki, nadziewam na wykałaczki oliwkę, salami, kiełbaskę, pomidorka, paprykę, po prostu zależy co lubisz. Szybko siekasz ciach ciach i nabijasz i już. A tak to nie wiem co Ci polecić, bo u mnie zawsze tradycyjnie sałatka, galareta itp. Halinamalina a ja widzę, że ty z dolnośląskiego jesteś. Z wrocławia może?

nie nie z Wrocka nie, z okolic Wałbrzycha, tam też chcę rodzić! dzięki za przepis na koreczki ! A co podajesz jako danie na gorąco?

cześć :) widzę, że rozpisałyście się dzisiaj :) a ja mam lenia ( jak zwykle) i cały dzień jem, leżę , oglądam tv albo śpię :) a dzisiaj jadę z mężem o 20 zobaczyć do znajomej ten wózek , może go kupimy ??? kto wie??? ja dzisiaj na drugie danie jem fasolkę szparagową bo ją uwielbiam :) trzeba wykorzystać teraz czas żeby najeść się wszystkiego bo jak urodzimy to już nie będzie można tak folgować( chyba,że karmić się będzie butelką) a byłam koło domu w lumpeksie zobaczyć co mają i pani powiedziała mi że jutro jedzie po towar i przywiezie dla mnie jakieś ciuszki dla niemowląt to sobie zobaczę i jak będzie coś fajnego to sobie kupię :) a jutro idę na wizytę do mojego gina i muszę się go spytać czy mogę chodzić na basen odkryty jak będą znowu upały bo mam pod domem prawie :) oczywiście żeby popływać :)

ja pytałam mojego lekarza o basen( kryty basenkonkretnie) no i powiedział mi tak: przeciwskazań niby nie ma ale... maluch podczas naszego pływania jest bezwładny i przy obracaniu sie w wodzie robieniu zwrotów itp może okręcić sie pępowiną a więcej to juz chyba nie muszę dodawać, Opalanie też podobno nie za zbytnio bo sie wody płodowe nagrzewają i cos tam jeszcze.. tyle sie dowiedziałam, więc siedzę w domu w wannie jak są upały... i cóz mogę dodac? POLECAM WANNĘ ;-)

kurcze szkoda :( ja tak uwielbiam chodzić na basen :( wolę nie kusić losu , odbiję sobie po porodzie :P Halinamalina a skąd dokładnie jesteś o ile mogę spytać bo ja urodziłam się w Wałbrzychu i 20 lat tam mieszkałam :)

dokładnie ze Świdnicy to pomiędzy wrocławiem a wałbrzychem

wiem gdzie to jest :) firma w której pracuję ma tam sklep :)

Hej dziewczyny. U mnie pogoda deszczeowa. Caly dzien obijam sie. Maz przyszedl z pracy, i robi drzemke popoludniowa. Mam pytanko: Maja wasze dzidziusie czasami czkawke?

mają czkawke mają i wiecie co zuwazylam ze jak jestem dosc zestersowana co mi sie teraz niestety często zadaza dziecko ma czkawke.Ale ogolnie czkawka to znak ze nasze dzieci piją lapczywie wody plodowe a potem czkają.Moj maly najczesciej ma rano czkawke.ja sie nie boje tych uplawow bo na tym etapie ciązy jest to dosc częsta sprawa takze nie ma sie co przejmowac.takie prawdziwe obiawy przepowiadające porod mialam gdzies w 38 tyg wtedy to bolal mnie czasami leciutko brzuch przez chwile i zaczęlam duzo sikac.No i juz dosc często twardnial mi brzuch.

Halinamalina ja lubie sałatkę z selera naciowego. Układasz warstwami w jakimś sporym naczyniu: selera naciowego (takiego ze słoiczka, odcedzonego z wody), szynkę konserwową pokrojoną w kostkę, ananasa (w kostkę), kukurydzę, warstwa majonezu, jajka ugotowane (w kostkę), ser żółty (start na tarce- duże oczka) por pocięty w paski (sparzony). Nie mawiele pracy a jest dobra.

Mam też przepis na tą sałatkę warstwową. Jest super. Kurcze nie robiłam już jej wieku. A na gorąco to zazwyczaj krokiety sobie robię wcześniej i potem szybko można podgrzać, a właściewie to mama mi zawsze robi :-) Możesz szybko bigosik zrobić też, albo fasolkę po bretońsku, albo po prostu ciepłe udka czy skrzydełka z kurczaka i też będzie ok.

Zamówiłam na allegro fotelik samochodowy Roana razem z adapterem, w piątek powinien już być. Cieszę się, bo chcemy wózek z tej firmy kupić a tu udało się z fotelikiem i jesteśmy prawie 200 zł do przodu także będzie zawsze na coś innego. http://www.allegro.pl/item208480826_fotelik_samochodowy_nosidelko_roan_stan_bdb_.html Muszę też jeszcze pokupować wkłady poporodowe, nigdzie ich w sklepie nie widzę, więc nawet nie mogę porownać ceny, majtki jednorazowe, piżamke jeszcze jedną. Wogóle to w przyszłym tygodniu idziemy oglądać szpital i wypytam się dokładnie położnej co trzeba spakować do szpitala dla nas wszystkich. A dziewczyny kupujecie już butelki?? Ja zamierzam karmić piersią, ale nigdy nie wiadomo jak to będzie, więc nie wiem czy kupić ze dwie na wszelki wypadek? I czy mleko w proszku też jakieś na czarną godzinę czy potem w razie czego się szybko wyskoczy? A mleko to i tak dobiera chyba pediatra. Poradźcie coś doświadczone mamusie Wogóle nie wiem, tyle jest tych butelek, smoczków, nie wiem co wybrać. Wiem, że Avent sobie chwalą, ale są szersze i potem może być problem z podgrzewaczem bo Aventa są drogie, a do innych może nie wejść. Czekam na Wasze opnie mamuśki :) Dzięki

Ja na ciepło wolę \"dewolaje\" (tylko do środka daję masło, ser żółty, paprykę i ogórka konserwowego) i do tego sałatkę z kapusty pekińskiej bo teraz jest super i jakieś frytki czy kuleczki. Hmmmm to chyba nie to forum, żeby podawać przepisy hihihihhi

ja zawsze robię sałatkę warstwową ala gyros :) wszyscy zawsze się nią zachwycają :) podaję przepis :) SAŁATKA „GYROS NA ZIMNO” SKŁADNIKI: -PIERSI Z KURCZAKA 2 szt -PUSZKA KUKURYDZY -POMIDORY 3 szt -OGÓRKI ŚWIEŻE 1 szt -KAPUSTA PEKIŃSKA -PRZYPRAWA DO GYROSA -SOS TZATZIKI -MAJONEZ -KETCHUP SPOSÓB PRZYGOTOWANIA: Pokrojone w drobne kawałki piersi z kurczaka usmażyć na patelni w niewielkiej ilości tłuszczu, posypać przyprawą do gyrosa. Wyłożyć kawałki do salaterki, przygotować sos i wylać go na mięso. Położyć cienką warstwę kapusty pekińskiej, pokrojony ogórek i pomidory. Wyłożyć cienką warstwę majonezu i polać go ketchupem. Wyłożyć kukurydzę i kapustę pekińską. Można na wierzch polać sosem tzatziki..

ale się smacznie zrobiło ....

no i chyba zrobię tę sałatkę właśnie w piątek bo aż mi ślinka leci :)

No ale żeśmy sobie temat zrobiły. Fatkycznie zgłodniałam. A ta sałatka Smiglo też super, już sobie skopiowałam i zrobię niedługo. Mniam mniam.

Coś mnie boli miednica i kręgosłup w dolnej części. Kiepsko mi się chodzi i siada. Nie wiem co to znaczy ... Normalnie z dnia na dzień mam nowe - nie zawsze przyjemne - odczucia

Agunia mnie też bolą biodra, tzn chyba pachwiny i kręgosłup. Poza tym jak siedzę, to czasami czuję skurcze, tak jakby ból na okres. Ale trwa to dosłownie z 5 sekund i przechodzi. Nie wiem, czy to normalne. Kurcze, jak urodzę.

mnie tez dzis wyjątko bolą plecy i jakos cięzko sie czuje.Ja pierwsze dziecko karmilam butelką od 2 miesiąca Bylo to mleko Nan1.Butelke mialam marki avent.tym razem kupilam inną na wszelki wypadek juz przed porodem bo o dobrą butelke trudo kupilam taką samosterelizującą ze smoczkem antykolkowym kupilam jedną wiekszą jedną mniejszą jak bedzie mi pasowac to dokupie potem http://sklep.petit.pl/go/_info/?id=291 slyszalam ze jest dobra i ksztaltem niczym sie nie rozni od aventu ceną zresztą tez nie bardzo bo ta 250ml kosztuje ok 25 zl.ta mniejsza jest tansza bede miec na herbate.

Mi tez czasem twardnieje brzuszek i czuje taki ból jak na miesiaczke, ale to chyba juz sie macica przygotowywuje powoli.. Macie tez tak moze ze bolą Was kolana?? Bo ja jak ukucne i mam wstac to mnie naprawde bolą no i stawy w kostkach tez czasem jak sobie nimi krece to mnie bola i nie wiem czy powinnam sie martwic...

już wróciłąm z oglądania wózka i muszę wam powiedzieć, że wygląda on jak nowy wcale nie używany :) jest wart więcej niż te 400 zł co oni chcą :) wogóle to on jest jeszcze na gwarancji do stycznia :) będziemy go brali od znajomych na początku sierpnia chyba, że urodzę wcześniej ( oby nie ) a co do bólów to mnie tez ostatnio pobolewało podbrzusze tak jak na miesiączkę a plecy odpukać jak na razie mnie już nie bolą :) za to boli mnie pupa od spania i jak leżę za długo i wstaję to mam wrażenie jakby brzuch mi ciągnęło do dołu i chodze jak kaczka :)

smiglo 7 mam to samo co Ty. Jak długo posiedze w jednej pozycji albo poleżę i trzeba wstać to ciągnie mi brzuch do dołu i też chodze jak kaczka :) pamietam jaka głupia byłam, bo smiałam sie jeszcze niedawno z takiej dziewczyny u nas na osiedlu, że smiesznie chodzi, a teraz sama tak chodze i kręce kuprem. :)

A mnie zaczyna brakowac powietrza! oddycham jakbym dopiero co wbiegła po schodach - szybciej i płyciej , nie wiem czy to tak już zostanie? czy to może chwilowe? jeśli tez tak macie to dajcie znać- może to już tak będzie?

halinamalina ja tak mam czasami ale najczęściej źle mi się oddycha jak usiądę w niewygodnej pozycji i stanik mi uciska :) ale przez jakiś czas miałam uczucie jakby powietrza bi brakowało, czułam taki dziwny ucisk na mostku , na szczęście to mi przeszło :)