Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

O matko ile tych rzeczy a tak naprawde z mojego doswiadczenia kazdej z Was przyda sie cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusiek co do takiej wanienki to powiem Ci moje zdanie.Moj brat ma taka i wanienki uzywal przez miesiac,bo jest strasznie niewygodna.Kupil normalna wanienke a korzysta tylko z przewijaka.Ale oczywiscie kazdy ma swoje zdanie. Ja wlasnie poukladalam ciuszki maluszka w komodzie i rzeczy do szpiala naszykowalam. Tylko jeszcze musze kupic pieluszki zwykle i podpaski,bo podklady i te wielkie podpaski dostane w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was ja już po badaniu usg ,mała ułożona na razie pośladkowo ,jest szansa że się przekręci bo jeszcze trochę czasu jest,a jak nie to znaczy ,że można dziedziczyć porody po matce (moja mama rodziła mnie i siostrę w ten sposób) :( Waży już 2380 więc na pewno będzie większa do pierwszej córci (2500) a jeszcze miesiąc chyba 3 kg przekroczy.Wszystko w porządku więc odetchnęłam ,ta ciąża przebiega prawidłowo :) Tyko jak tu pomóc małej się przekręcić może powinnam stać na głowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może i Gosiu ale my nie bardzo mamy miejsce na taką normalną wanienke i przewijak.Słyszalam o tych przewijakach na łózeczko różne rzeczy i opinia ich jest marna.A co do wanienki-mamy małą łazienke i ta wanienka musiałaby stac w wannie a schylac sie to nie jest najlepszy pomysł.Komody z przewijakiem nie mamy gdzie umieścić.W pokoju maluszka zmieści sie jedynie łózeczko,wózek,komoda(niestety za wysoka na przewijak ) i ten przewijak wraz z wanienką.Pokoik jest mały a z czasem kupimy foczke do kąpieli i bedziemy kapac malucha w wannie takiej normalnej. Id

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ta komoda z wanienką odpada za mało mamy miejsca w łazience a i pokoju nie będziemy już zagracać. Do tego cena jest troszkę za wysoka wolę kupić więcej ciuszków :p Gosiafrancja to ty już prawie gotowa :D ale zazdroszcze. Właśnie ja muszę zadzwonić do swojego szpitala o wszystko się podpytać co dają a co trzeba mieć swoje. BO z moich obserwacji wynika, że co szpital to inne wymagania. Sylwia1977 jeszcze maleńtwo ma czas może ci zrobi niespodzianke nie ma się co martwić na zapas. Kiedyś czytałam, że lekarz może spróbować ręcznie obrócić dziecko ale nie wiem czy to się w ogóle praktykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona_mundurowego,ja wole byc wczesniej spakowana,wiesz roznie to bywa,a w razie czego nikt nie bedzie musial za mnie tego robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona _mundurowego praktykuje się obracanie dzieci ale przeważnie ułożonych poprzecznie by uniknąć cięcia (moja koleżanka miała odwracanego syna z powodzeniem) mnie moją pierwszą próbowali ale była zaklinowana między żebrami ,a tu czas pokaże co dalej będzie. Co do wanienki mam normalną ,taka samą miałam z 1 dzieckiem,kąpaliśmy małą w kuchni ,na stole ją myłam ,a potem wkładałam małą do wanienki która stawialiśmy na taboretach,potem jak mała zaczęła siadać i za bardzo spodobało się jej rozchlapywanie wody przeniosłam kąpiel do dużej wanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nawet nie chciała żeby ktoś to za mnie robil :p po co mam się póżniej denewować, musi być po mojemu i już. Zresztą znając mojego męża to by połowy nie zabrał albo nie wiedział co do czego :D Pakujecie oddzielnie dwie torby? Jedną dla siebie druga dla maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez pierwszego synka kapalam w wanience normalnej,mimo,ze mielismy malutkie mieszkanie.Wanienke kladlismy na lawie bo gdzie indziej nie bylo miejsca.A przewijalam go na przewijaku na lozeczku,ale niezbyt dlugo,pozniej normalnie na lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ale listy długie, kurcze nazbiera się tago trochę, nie. Gosia ja pakuję raczej dwie torby, z reszta muszę w końcu do szpitala się wybrać i zapytać dokładnie co trzeba wziąść, ale dwie będą najlepszym rozwiązaniem, będzie mniej grzebania i mieszania się rzeczy maluszka z moimi. Co do wanienki to mam zwykłą dużą i do tego leżaczek. Te wanienki z przewijakami są strasznie malutkie, na długo nie wystarczą. A przewijak kupiłam na łóżeczko. Też kiedyś mi się wydawało, że są niebezpieczne, że się zsunie, ale okazało się, że ma takie przykręcane nóżki od spodu, które zabezpieczają zsunięcie się przewijaka z dzieckiem. Z resztą moja koleżanka używała go cały czas i jest zadowolona. Poza tym można ściągnąć i przewinąć dziecko np. na łóżku. Kurcze jak Ci lekarze przekręcają dziecko, bo nie rozumiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankakoza ja biore jedna torbe bo w szpitalu kazda pacjentka ma szafe wiec bede mogla od razu wszystko wypakowac. Wiesz nam polozna tlumaczyla jak lekarz przekreca dziecko,ale nadal to dla mne dziwne i nadal nie wiem jak to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sobie tego nie wyobrażam, może zapytam lekarki jak będę na wizycie, ale pewnie do tego czasu zapomnę he he. A to u Was lepsze warunki w szpitalach. W Polsce to pewnie wszystko w torbach pod łózkiem będzie zalegało. Sto lat do tyłu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika31.... ..Monika ...30....woj.zach-pom...34...02.08..+7,5 kg...syn moonisia....Monika......21,5....Poznań.............33... 04 .08...+10...Zuzanna Maja Limetka82...Danka......25....Wolsztyn...........35... 04 .08...+11...ponoć synek sokratynka....Ola........24....Trójmiasto.........34...0 5.08...+14...synek mama-i-ja....Aga....27.....Białystok.....32.........07 .08...+12...KUBUŚ Dżiska................24....woj.lubelskie.........31.... 12.08...+14... Aniusiek....Ania......25......Warszawa.....34........11. 08...+18....synek Kubuś Kasiaka............28....wielkopolskie.......34......... 11.08 /04.08...+6kg...Inga Barbara -dziki storczyk-.Maja...25....Śląsk............24.....10.08... +3,5..Zosia SoldeLuna...Marta.......28.5..Warszawa........34.....11. 08...+1,2..DAWIDEK NovemberRain...Paulina...22..Warszawa.......34....11-12. 08...+14... synuś Mysza30 ..Joanna..30...woj.podlaskie....27.....13.08....+12..na 99%synuś Kasia_22.....Kasia...22....Rzeszów....29.....14.08.2007. ...+5.....Wiktor Olinka76......Ola.........30....Trójmiasto..........20.. ....15.08...+3...synek badeve....Ewa_.26....podkarpackie.......34......19.08... +13...SYNEK Agunia81 ..................26....małopolska.........33.....19.08...+9 ..synek myszka24....Ewelina....24....Łódź......33... ..20.08...+9KG.. SYNEK julianna29.............29....warszawa............28. ....21.08...+2...dz zona_mundurowego…..26…..zach-pom…̷ ; ; ; 0;..33…..21.08…..+6….???? dragonka73.......33....Wroclaw/usa........33.... .22.08...+5...synek gokata...........26.....kuj.-pom.............26......22 .08.....+4...Synuś misiakówna.....Basia...24 ....Szczecin....32........23.08...+13 Córcia Agnieszka31.........31....podkarpackie........32.. ...26.08...+9synek Halinamalina........31....dolnośląskie......31.... .26.08...+6 SYNEK!!! smiglo7......Asia..........28....Wrocław.... .....32......26.08...+16...Dominika lacertaa.............27...Katowice..............25.....2 7.08....... córcia ankakoza...Anka.......30.....Wrocław.....32....... 28.08......+15...synek Kubuś Anuśka2007............24....zach-pom.............26.. ..29.08...+15 syn Catrina33........Śrem............25...........26.08.2007 __.....+7 córka Gabrysia gosiafrancja....28...Francja....35...........??????????? ??........+17.. ...sy nek Nicolas _______________________________________________ __ __ Koleżanki z drugiego forum: Suri.....Żaneta.....24..woj.kuj.-pom.....21....... ..01 .08.07....+2 syn Molinezja...............28.....Kraków...............16.. ...01.08.07.....+2 a_ga2.....Agnieszka....27.....Starogard Gdański.22....02.08.07....+4 pluszka... Beata .......31 ...woj.kuj-pom ......29......03.08.07..+9 syn enais..................24...małopolskie..........22. ......03.08.07..+5 syn Magduśka.................29....Kraków..............16. ...06.08.. oliwka2 - Magda - 31 - Trójmiasto - 19tc - 12.08.07(+4kg) - 99% synek slonko26....Joanna......26.....warm-mazur....20... ..12.08.07..+4 syn dominika-80.......27......małopolska.......32.... ...13.08.07..+5 córa doti....Dorota...........28......opolskie.......19 .....15.08.07...+9 syn? jaga77.................29.......woj.lubelskie........1 6......15.08.07...+4 betika...Beata..........30.......Toruń..............17.0 8.07 SYNEK nati83 ...Natalia.....24......... Śrem ............33.......18.08.07.+16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankakoza po prostu lekarze określaja na usg jak leży dziecko potem rękoma starają sie go przekręcić ,robią to w szpitalu bo istnieje ryzyko zaczęcia się porodu , więc robi sie to w terminie lub parę dni przed,jest to nie przyjemne i trochę bolesne ,ale na przykładzie mojej koleżanki opłacalne bo nie była cięta tylko urodziła sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś widziałam coś takiego w \"Ostrym dyżurze\" - heh, nie mam pojęcia, na ile ta przedstawiona tam sytuacja była \"prawdziwa\" (w sensie, że odpowiadająca rzeczywistości), ale wyglądało to tak... Ten czarny chirurg pojechał gdzieś na jakąś prowincję i pracował tam jako lekarz, chociaż mu nie ufali, bo czarny był i w ogóle. I któregoś dnia wezwano go do porodu, stwierdził, że dziecko jest źle ułożone, ale nie pamiętam, czy poprzecznie, czy pośladkami i przewracał je w odpowiednią stronę - jedną ręką na zewnątrz, a drugą wewnątrz... No, ale to film był i fikcja. No i akcja w trakcie porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze, to chyba nie przyjemne jest. Aż mi się mały rozkopał, tak się przeraziła, on chyba też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam mentlik w głowie z tą wanienką.Poszlam aż zobaczyc ewntualnie gdzie co ulokowac i tak sie zastanawiam. Jak kupie zwykła to nie bardzo mam gdzie ja schowac no chyba że Marek musiałby zrobic specjany wieszak aby ja zawiesic.Musiałabym kupic stelaż i postawiłabym przy pralce.A z przewijakiem to nie wiem.Troche mam wrażenie ze moze spaść albo coś ale wiem ze ma te nóżki i tak sie boje.W biedronce są teraz wanienki.No nie wiem.No to chyba jednak zrezygnuje z tamtej kupie zwykłą. A co do obracania to ja wole o tym nie myślec i sie nie stresować. Własnie sie dowiedziałam że moja kolezanka z pracy która uczy angielskiego też jest w ciąży!!:D Termin ma na luty:DTo ja juz widze mine naszej dyrektorki :D bo nie bedzie komu uczyć Historii i Angielskiego:D Ide na obiadek-->> dzisiaj ryż z mięskiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, narzeczona mojego szwagra też jest w ciąży :) A najlepsze, że jak byliśmy u rodziny męża na urodzinach ciotki i jej wnuczki, zapraszaliśmy wtedy rodzinę na nasz ślub... Ciotka oczywiście - długi jęzor - musiała wypaplać, że spodziewamy się dziecka. Zaraz po tym komentarze, że w tej rodzinie to normalne, że dzieci się robi przed ślubem, że obie córki tej ciotki wychodziły za mąż w ciąży i to widocznej... No i teksty, że z Lechem i Karoliną pewnie będzie podobnie - na co ona, że nie, że ślub tak, ale z dzieckiem poczekać, bo szkoła, bo ona młoda (niedawno skończyła 21 lat) itd... A jednak się nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mnie też dzisiaj szef zadzwonił, że koleżanka jest w ciąży i kazał mi szybko urodzić i szybko wracać do pracy - niedoczekanie. hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj znowu w sklepie i kupiłam kołderkę i poduszkę dla mojego szkraba i jedną pościel i ceratkępod prześcieradło a od babci (czyli mojej mamy) synek dostał drugą pościel na zmianę i kocyk do wózka. Została mi jeszcze wanienka i jakieś drobnostki dla mnie do szpitala. Bo wózek to od dziadka dostanie. A kupujecie jakieś czopki przeciwgorączkowe dla malucha??? Czy to za wcześnie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) w końcu mam internet bo przez burzę jakąś awarię mieli i niestety nie było neta :( ale żeście się rozpisały :) ja mam liste juz naszykowaną w sobotę na bank jadę do hurtowni(mąż juz ma prykaz ode mnie, że nie może pracować w sobotę :) )i już będę miałą wszystko :) no prawie bo nie mam jeszcze koszuli(Agnieszka zamówię S myślę,że będzie na mnie dobra) no i wtedy pościel się zamówi jak już będzie łóżeczko :) obliczyłam,że na wypad do hurtowni trzeba przeznaczyć jakieś 1500zł normalnie szok wózki bardzo mi się podobają ale ten coneco ma małą gondolkę niestety , oglądałam jakiś miesiąc temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te 1500 z l to oczywiście bez wózka tylko ciuszki , kocyki , łózeczko, materacyk, kosmetyki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusiek ja właśnie w Biedronce kupiłam tą wanienienkę. Taniej nie widziałam, 19.99zł. W hurtowniach te duże po 29, nawet na allegro taniej nie ma :-) No ale nie o to chodzi. Też chciałam tą profilowaną na początku, ale jak mi znajoma powiedziała, że jej dziecko nie chciało w tym siedzieć, to mi przeszło szybko. Stelaża nie kupuję, jakoś sobie poradzę. Stelaż to bym się bała bardziej, że mi się wywróci. A koleżance powiedz niech wpada na lutówki, moja kumpela też już tam jest i coś widzę się im słabo rozwija ten topik. Może go coś podciągnie :-) Agunia81 chyba na czopki za wcześnie, nie wiem w sumie, ile one mają gwarancji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×