Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

poprałąm całą pościel dla małej łącznie z wypełnieniem :) od jutra zaczynam prać ciuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka do nie jak zwykle nie doszly,ale widze,ze masz adres w tlenie,ja tez mam tam konto,wiec moze wyslij predatormaciek@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka dziekuje za zdjecia :) Moim zdaniem nic sie nie zmienilas i nadal jestes szczupla tlko brzuio masz,ale to chyba normalne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka,tę pościel do wózeczka będziesz prała?A poszewki może spotkałas do niej.Ja nie mogę kupic takich małych w sklepach.Jeszcze na allegro popatrzę. Mi tez cos od kilku dni palce u rąk puchną:(,ale poza tym nic więcej nie puchnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha,ja wszystko prasuje,tzn kocyki ,ręczniczki ,przescieradełka itp.Wkładu do fotelika chyba nie będę prała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela1985
Myszka jeśli i ja moge prosić o twoje fotki....z przed ciąży i teraz... mój e-mail andi1985@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was Ja dziś po wizycie ,miałam 1 KTG już pojawiają się na nim małe skurcze,więc może nie długo coś się zacznie :).Byłam na konsultacji u ordynatora szpitala ,nie będzie obracania małej,spróbują bym urodziła sama,jutro mam usg by dokładnie ocenić wagę dziecka.Jak nie przekroczy 3,5 kg możliwe ,że położą mnie wcześniej by indukować poród między 38-39 tyg więc tuż tuż chyba ,że mała ich ubiegnie :P.Też mi się brzuch napina bardzo ostatnio aż boli ,a od 2 dni boli mnie dół brzucha ,ledwo chodzę może to te skurcze już odczuwam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia 1977 mnie tez boli dół brzucha az czasem ciezko mi chodzic.. Tyle ze ja dopiero 36 tc, to nie wiem moze to dopiero te przepowiadające. Boję się nawet misiakować z moim mężem żeby nie wywołac porodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela1985
Ja tez tak mam tzn napinanie się brzucha i te skurcze - dziś były nie do zniesienia....pomimo że to dopiero 37 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to można z Mężem spokojnie baraszkować ,dla mnie wątpliwe by sex przyspieszył poród ,może jak jest jakieś zagrożenie ,ale jak wszystko jest pozamykane i nic nie wskazuje na wcześniejszy poród ,więc nie ma przeszkód :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela1985
Ja też słyszałam że w pewnym stopniu seks przyczynia się do przyspieszenia porodu. Może faktycznie coś w tym prawdy jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja ledwo zyje,brzuch mnie boli,caly czas twardy,zaraz ide polezec w wannie jak nie pomoze kapiel to moze niedlugo sie zacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj u lekarza więc piszę co i jak. Z dzidzią wszystko ok. nadal chłopiec - hihih :-) Z wymiarów wychodzi że to 39 tydzień (38t1d) i waży 3.213gram. Wg lekarza może się już urodzić. ufff. Jakoś dużo wcześniej na pewno nie urodzę a termin z usg wychodzi na 5 sierpnia. Szyjka w 50% skrócona ale ujście zamknięte. Widziałam twarzyczkę mojego Skarbeczka. Noseczek, usteczka, oczka .... och rozpływam się. Następną wizytę mam za 10 dni i oczywiście znowu badania mocz i morfologia. Na ktg powiedział mi że dopiero w 40 tygodniu mam iść ale z położną umówiłam się na 38 tydzień. Musimy z mężem trochę podziałać. hihihi :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnośnie przyspieszania porodu seksikiem to mnie położna \"zalecała\". Mówiła że tak najlepiej żeby urodził się w 38 tygodniu. Podobno działa. Pożyjemy, podziałamy, zobaczymy :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ja też uważam,że wcale się nie zmieniłaś:) nie to co ja :( u mnie sprawdza się powiedzenie,że dziewczynka urodę mamie zabiera :) mąż wrzucił moje foto na kompa także wyślę wam dwa zdjęcia moje jedno z przed ciąży a jedno świeżutie z wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was. Nie dam rady nadrobić tego co napisałyście niestety. Dzisiaj upał a ja nie czuje sie najlEpiej.Mam nogi jak balony Do łazienki ide aż 10 minut a to tylko niecałe 5 metrów dalej od pokoju.Załamka dzisIAJ.Boje sie ze jak już Kubuś bedzie na swiecie i ja bede sie źle czuła z powodu ciśnienia to kto sie nim zajmie Mam nadzieje ze po porodzie przejdzie mi to nadciśnienie. Jeszcze mój ginekolog stwierdził ze nie widzi jakiś specjalnych wskazań na cesarke. No jeśli dla niego nadciśnienie to nic takiego to krzyzyk mu na droge. Jak byłam w szpitalu pielęgniarka sie zdziwiła czemu mi jeszcze cesarki nie zrobili bo przecierz mały wazy już 3 kg a moje ciśnienie nie jest rewelacyjne a już daawno mogłabym tulić Kubusia.Ale co lekarz to inne zdanie.poprostu zaufałam mojemu ginowi a on widocznie mnie olał.Taka słuzba zdrowia w naszym państwie. Chodze prywatnie ale widocznie za mało mu płace skoro jest taki a nie inny.Dobra juz nie chce mi sie o nim pisac bo mi cisnienie skoczy ale mam nadzieje ze nie bedzie go przy porodzie i ktoś lepszy mi sie trafi. Ojej to sie wypisałam za wszystkie czasy.No cóż.A i jeszcze jedno pytanko czy kłaśc do łózeczka poduszeczke czy nie??Bo te podusie to takie jakies byle co ale mówią ze lepiej nie kłaść mimo że sa takie cienkie. A czy kupujecie pościel do wózka??Ja bede miała wraz z wózkiem ale nie wiem czy lepsza pościel czy jakis kocyk?? A i zakupiłam na zime kombinezon rozmiar 74 lepszy podobno większy.Jest jeans a pod spodem na takie fajne futerko.Kupiłam go w Quelle. Marttwie sie strasznie tym moim ginekologiem.Najlepsze jest to ze on teraz idzie na urlop a ja mam oststnią wizyte zaplanowaną na czwartek a on od środy na urlopie Chciałam sie przepisać ale nie dało rady.A jak sie zapisywałam to sie pytałam czy on jest w tym czasie i miał być a teraz głupio sie tłumaczą ze to była zmiana planów.No to fajnie:( A z urlopu wraca 8 sierpnia.Oczywiście nie wspomne ze ma wiele pacjentek które sa już prawie przed rozwiazaniem. Co za idiote lekarza sobie znalazłam:( I co ja mam terazz zrobić?? Iść do innego?? Marze zeby juz urodzić i skończy sie to latanie po lekarzach. Jutro pójde jeszcze na USG ale prywatnie. W szpitalu jak mi robili nie powiedzieli nic tylko wage i cos mnie tam w sercu kłuje ze czegoś mi nie powiedzieli. To wyczekiwane dziecko.Bardzo chcialiśmy tego maluszka.Pobralismy sie w czerwcu.Starania podjelismy w lipcu czyli rok temu i nic.Dopiero potem jakoś sie udalo ale nim dowiedziałam sie o ciązy narobiłam tyle badań i byłam załamana bo od wieków marzyło mi sie maleństwo tymabArdardziej ze z Markiem znamy sie juz 6 lat i od roku jesteśmy małżeństwem.Jeszcze przed ślubem zaczeliśmy starania ale nie wychodziło.Dopiero po slubie ostro walczyliśmy o to. Boje sie o Kubusia,mam wrażnie ze coś jest nie tak. Ale...co?? Im wiecej o tym mysle tym bardziej chce mi sie ryczec. Czy zawsze musi sie coś dzialc tyle matek nie chce dzieci i je porzuca a ja tak pragne tego maluszka i oczekiwanie na niego jest takie trudnie Odezwe sie potem albo jutro po USG Notka taka bez ładu ale część skopiowałam z drugiego forum brzuszki sierpien 2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wujek mojego teścia - starszy człowiek (87 lat) stwierdził, że na pewno będę miała chłopca, bo według niego bardzo wyładniałam (pominę fakt, że był informowany o tym, że to będzie chłopiec, ale może zapomniał - ten wiek...). A co do przyspieszania porodu seksem - zacznę próbować w piątek ;). Co prawda, mężuś wraca w czwartek, ale w piątek mam wizytę u lekarza, więc byłoby mi głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusiek - jeśli cokolwiek Cię niepokoi - idź do innego lekarza... To niepoważne, że zapisali CIę na wizytę, skoro lekarz miał zaplanowany urlop. Musieli o nim przecież wiedzieć dużo wcześniej - plan urlopów ustala się z pewnym wyprzedzeniem... U mnie w przychodni nie robią zapisów na kolejny miesiąc przed 20, dopóki nie mają właśnie grafików lekarzy, z uwzględnieniem urlopów, dyżurów wszpitalu itp... A jeśli podali Ci na usg tylko wagę to też coś nie halo. Nie dostałaś opisu badania? Powinno tam być wszystko - a przede wszystkim 4 podstawowe wymiary dziecka, ilość płynu, jeżeli masz takie problemy z ciśnieniem, to teżź przepływy - wysokie ciśnienie często jest przyczyną uszkodzenia łożyska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusiek - no i zapomniałam dodać, że może jeśli nic Ci nie powiedzieli, to może dlatego, że wszystko jest w porządku... Trzymaj się dzielnie i poddawaj najgorszym myślom, na pewno wszystko będzie ok i wkrótce będziesz trzymać swoje piękne zdrowe maleństwo w rękach 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
November masz rację, też tak myślę, że jak nie mówi lekarz nic to znaczy, że jest ok. Przeciez jakby było cos nie tak to musi powiedziec. Aniusiek to faktycznie, lekarz wie, że masz z tym ciśnieniem problemy trzeba to kontrolować, a tu co. Idź gdzie indziej, weź wszystkie wyniki i już. Co tam, dla własnego spokoju ja bym poszła. Myszka dzięki za fotki, faktycznie nic się nie zmieniłaś. Też poszperam to Wam wyślę. Szkoda, że nie mamy takiej stronki jak czerwcówki, nie wiem jak to się zakłada. No trudno. Gosia jak tam po kąpieli, lepiej się czujesz? Uważaj tam na siebie w tej wannie, szczególnie jak wychodzisz. O Śmigło mam i Twoje. Ty faktycznie szkieletor byłaś przed ciążą. Na twarzy przytyłaś fajnie, chyba Ci lepiej teraz, tak mi się wydaje :-) Naprawdę ciąża Ci służy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartkowa
mam pytanie male.Czy wiecie moze jak wysyla sie zdjecia?Bo probuje wyslac fotki luzeczka a nie moge?Nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy wiecie ale SoldeLuna w szpitalu sie znalazła. Wiecej mozecie przeczytać na drugim forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anakoza niestety, link nie działa.Musisz powiedziec o co ci chodziło bo link kieruje mnie na główna stronke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziwczyny nie bylo mnie caly dzien a tu jak zwykle pare stron napisalyscie.Ja narazie niemam skurczy ani nie twardnieje mi brzuch jedynie ciągnie mnie w dol i strasznie kopie maly po pęcherzu.No i boli kręgoslup z biodrem.Chyba jak minie ten tydzien zacznie sie na dobre czyli co chwile jedna z nas bedzie rodzic ja uwazam ze to dobrze wystarczająco juz chodzimy z cięzarami no i chyba kazda z nas jest juz zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurczę. Wklejam Wam link z tego drugie forum co napisała Sol: Wysłany: Dzisiaj 20:52 -------------------------------------------------------------------------------- Cześć Laski Ja tylko na chwileczkę, bo korzystam grzecznościowo z laptopa koleżanki z pokoju. Niestety zgodnie z moimi obawami zostałąm dziś zatrzymana w szpitalu. Powodem nie były moje opuchniete nogi (to normalne w tak zaawansowanej ciąży) ani posiew z szyjki (ten jest jałowy - HURRA!!!!), ale to, że Oliwka upadła na mój brzuch w sobotę a ja od Tego czasu rejestruje mniej ruchów Bączka. Jutro rano mam mieć USG, jeżeli z Małym i z łożyskiem jest OK to idę na test OCT (podają małą ilość oxytocyny i sprawdzają jak reaguje dziecko), jeżeli Usg będzie złe to odrazu idę na wywołanie. Generalnie dostałam zjebki za nie przyjechanie tu zaraz po urazie i za to, że nie jem chleba, ani ziemniaków ani posiłku o 22. Strsznie się boje i martwię o bączka, ale myślę, że będzie dobrze, bo musi !!! Jakbym nie miała już dostepu do Neta to info podrzucę Wam przez Anoliona albo przez sms-y. Pewnie niedługo pojawi się Domi, bo do niej sms-owałam i zacytuje mnie (Gorące dzięki Domi). Trzymajcie kciuki dziewczęta. Będę o Was myślała - Sms-ujecie jak któraś pójdzie rodzić lub urodzi Ja też obiecuję pozostawać w kontakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusiek wszystko dla dzieci-moda dla niemowlakow-kurtki plaszcze i kombinezony i tam na pierwszej stronie jest taki sliczny niebieski kombinezonik a na drugiej taki bialy z flauszu. Sliczne maja rzeczy ale drogie. Kurcze jak Sol pisala o tym, ze jej mala spadla na brzuch, to tak sie zastanawialam, jakie ten worek w którym dziecko sobie plywa jest odporny. A tu kurde sie okazuje, ze na wszystko trzeba szybko reagowac. Kurcze Sol trzymamy kciuki, zeby wszystko bylo ok i koniecznie dawaj znac co i jak. Pozdrawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×