Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gosia mojemu pierwszemu dziecku sie nie spieszylo wiec znam ten bol - najpierw czlowiek sie modli, zeby dotrwac do bezpiecznego terminu, potem sie zaczyna niecierpliwic, az w koncu okazuje sie, ze termin mija a tu nic..., no oby u Ciebie poszlo jednak szybciej niz u mnie bylo :-). Ja juz sie zabezpieczylam na taka ewentualnosc ;-) mam w razie czego umowione wywolanie na 19 sierpnia wiec na pewno tym razem nie przenosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tez mam jakieś przeczucie, że przenoszę. Nie wiem dlaczego. A tak już bym chciała mieć maluszka w domku. Dzisiaj złożyliśmy łóżeczko i już bym ubrała pościel, ale wiem, że jeszcze jest czas i się zakurzy. Jeszcze też muszę dokupić karuzelkę i chyba też tą fishera, bo jest ładna a przede wszystkim na pilota. Dla taty :P Gosia nie martw się, jak sam mały nie będzie chciał wyjść, to wywołają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki Mama-i-ja -GRATULACJE.Ale się ładnie uwinęłas.Przeslij fotki swojej kruszynki. Molinezja,tez proszę o zdjęcia.moj mail:joannagl@interia.pl Kurczę,ja juz się nie moge doczekac swojego Kubusia.W srode ide do gina,niech mi sciąga pessar,to moze szybciej urodzę:) Gosia cierpliwosci,zobaczysz ze nawet się nie obejrzysz,a tu maluszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzieki za pocieszenie :) Teraz najwazniejszy jest maly i zeby z nim bylo ok.A jak u Was z ruchami,bo moj to praktycznie sie nie rusza :( Wiem,ze pod koniec to normalne,zle ja zaczynam sie bac :( Ankakoza ja mam fisher price ale bez pilota,mamy mala sypialne wiec nawet by mi sie nie przydal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika31……….Monika………3 0 230;……woj.zach-pom …….36…….02.08….....+10…. syn pluszka………….Beata .......31 .......woj.kuj-pom ....39.....03.08.......+17… Szymon Limetka82...Danka.......25...... Wolsztyn............39....04.08........+12..ponoć synek sokratynka...Ola..........24.......Trójmiasto.........37 .....05.08........+15..synek Mysza30……….Joanna……..30 230;… woj.podlaskie......37.....09.08.......+16….Jakub aggappe....Agnieszka....28.....Jaworzno/śląskie….37... ..10.08.......+13...synek Mikołaj dziki storczyk…Maja.......25.......Śląsk...............36... .10.08........+8….Zosia Kasiaka.....................28.......Poznan............. 37....11.08 /04.08..+7..Inga Barbara Dżiska......................24.......woj.lubelskie. ....36.... 12.08……...+14...córcia TOSIA Marlencia 26...............26.......Niemcy..............38... 12.08........+15.......córcia? Kasia_22.......Kasia........22.....Rzeszów.............3 8....14.08.......+12....Wiktor badeve.........Ewa_........26......podkarpackie......37. ...19.08......+15....SYNEK Agunia81 ....................26......małopolska........37.....19.08.. ....+12….synek myszka24......Ewelina.....24......Łódź................36 .....20.08......+11…SYNEK zona_mundurowego……....26…....zach-pom. ………….37...….21.08…… ;.....+6...synuś dragonka73..................33......Wroclaw/usa......37. ... .22.08......+7….synek misiakówna.....Basia........24 ....Szczecin............36......23.08…..+15…Córc ia Agnieszka31 31......podkarpackie......37.....26.08.....+11….synek< br /> Halinamalina................ 31......dolnośląskie........36....26.08......+11…..SYN E K!!! smiglo7...........Asia.......28.......Wrocław........... 36.....26.08……+16...Dominika ankakoza.........Anka......30.......Wrocław...........36 .....28.08....+18...Kubuś Catrina33.....................25...... Śrem................33....26.08.....+7… córka Gabrysia gosiafrancja......Gosia…….28.......Francja .....40.........?????...+18..synek Nicolas ________________________________________________________ ______________________ Koleżanki z drugiego forum: julianna29...................29......warszawa..........2 8. ....21.08...+2......dz lacertaa......................27.......Katowice.... ........25.......27.08...??.... córcia gokata........................26......kuj.-pom..... ........26.....22 .08....+4…...Synuś Olinka76.......Ola..........30......Trójmiasto...... ....20.. ...15.08....+3......synek Suri.................Żaneta......24……… ..woj.kuj.-pom...........21......01.08.....+2 …..syn a_ga2...............Agnieszka...27........Starogard Gdański…...22......02.08…..+4 slonko26............Joanna......26..........warm-mazur.. ........20... ..12.08…..+4……. syn dominika-80......................27..........małopolska. ..........32.... ..13.08....+5…… córa betika..............Beata.........30..........Toruń..... .....................17.08………. SYNEK Anuśka2007..................24.......zach-pom...... ......26….....29.08...+15… syn ________________________________________________________ __________________ D.P- data porodu, P.D.P- planowana data porodu SN - siłami natury CC-cesarskie cięcie MAMY TULĄCE JUŻ SWOJE MALUSZKI Nick------------D.P.-------P.D.P.--------DŁUGOŚĆ-------W AGA-------PŁEĆ-------IMIĘ------PORÓD--- Molinezja.....22.07………01.08........53. .........2700 g......syn...... Bartosz.....SN Moonisia......26.07......04.08.........?????????........ ..3420.......córcia......SN Nati83........27.07......18.08........51................ .2950..........Syn...Mateusz.....SN Aniusiek......27.07......11.08........53................ .3350..........Syn....Kubuś......SN mama-i-ja.....28.07......04.08......54........3400....sy n. ..Kubuś....SN NovemberRain..29.07...11-12.08....54................3190 .........syn................SN Soldeluna......30.07.....11.08........53............28 60...........syn......Dawid Józef... SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie nakarmiłam małego. Śpi teraz na moich rękach. Siedzę na miekkiej podusi na lezaku ogrodowym hehe... smiglo - dzieki za zdjecia juz je umiescilam na drugim forum. Fajnie ze coraz wiecej z nas sie rozsypuje hehe Za wszystkie trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze zmienilam tabelke,bo jutro bedzie pelne 39tygodni,czyli zaczne 40tydzien hmmmm,ale to wyglada hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia ja też mam tylko jeden pokój, z naszego łóżka do łóżeczka jeden krok hi hi. Ale z pod komputera dalej ha ha. Ja Gosia jeszcze trochę dalej niż ty jestem, więc nie wiem jak z ruchami pod koniec, bo mój się wierci jeszcze. Ale pisała już któraś chyba, że tez bardzo rzadko czuje. Także chyba tak ma być, chociaż łatwo się mówi, jak jeszcze nie dotyczy. Molinezja i jak tam? To wogóle Twoje pierwsze dziecko nie?? Jak tam Ci idzie z kąpaniem, pielęgnacją itd. Bo ja to się trochę boję, jak sama zostanę. Jak w szpitalu, dużo Ci pomogli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankakoza nie martw sie jak urodzisz malenstwo to kapanie,pielegnacja przychodzi samo :) ja tez przy macku balam sie,ze nie wezme go na rece,nie przebiore,nie wykapie,ale jak sie urodzil to tak jakbym caly zlobek wychowala wszystko umialam :) Ja juz uciekam,trzeba sie polozyc troche :) ZYcze Wam milej nocki i mam nadzieje,ze jtro tez posypia sie nowe dobre wiadomosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kąpaniem jest tak że mąż się tym zajmuje. Ale nie kąpiemy go codziennie tylko co drugi dzień. Z przewijaniem nie mam problemu. To samo przychodzi. Masz dziecko przy sobie i musisz sie sama nim zająć. Połozna raz ci pokaze i to wszystko. Ale nie ma sie czego bac, to sama przyjemnosc. Ja uzywam pampersy, nie bawie sie w pieluchy tetrowe. do przemywania pupy uzywam chusteczek pampersa. Mały jak robi kupe to strasznie glosno pierdzi hehe. Nieraz przebiore go przed karmieniem a zaraz po tym słysze tylko prrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi hi, fajne z tym pierdzeniem. Też tak myślę, że to samo przychodzi, pewnie się będę potem śmiać ze swoich obaw. Wszystko przez to, że to takie malutkie kruszynki bezbronne i nie powiedzą, co boli, co chcą. Ale też już bym chciała Kubusia mieć przy sobie. Lecę spać dziewczynki, bo trochę dzisiaj się narobiłam. AAAA, zapomniałabym przez to przemeblowanie. Sms od NovemberRain: U nas ok, tylko małe problemy ze ssaniem, ale idzie ku dobremu. Mały ma lekko wykrzywioną stopkę, dopiero jutro obejrzy go rehabilitant. I macie pozdrowienia. November będzie dobrze, w końcu te maluszki tak powyginane w tych brzuszkach, tak im ciasno, a kostki mają jeszcze miękkie to się wyprostuje stopka. Dobra dziewczyny, trzymajcie sie i milych snow. Do jutra. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim mamusia gratulacje i pociechy z kruszynek a tym przyszlym szybkich porodow mysle ze u mnie pojdzie tak jak 7 lat temu czyli expresowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz dlugo nie spie tylko dopiero do kompa dotarlam.narazie cisza z porodami zobaczymy co sie pozniej wydarzy.Jutro z tego co wiem jest 1 sierpien wiec bedzie jedna po drugiej sie sypac :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuśki!!!!! ja też już nie śpię, obudziłąm się strasznie połamana, narzekam już non stop :.(( mój mąż to nie może się już nawet przytulić do mnie bo mnie cos uwiera i takie tam... rano maluszek już nie fikał tak jak zawsze, to my z mężem zaraz szturchanie brzuszka, mówienie do brzuszka, a mały nic...aż wreszcie raz się przeciągnął i daliśmy mu spokój..rzeczywiście tak jakby przestawał się ruszać...ja jestem w 38 tygodniu, ..nie wiem czy to normalne...ale mierzyłam mu dzisiaj tętno..omeczyłam się żeby je znaleźć i naliczyłam 134 uderzenia na minutę dzisiaj idę do lekarza, jak twierdził będzie to nasza ostatnia wizyta( oby) ciekawe co powie o maluszku... zaczynam się martwić wszystkim, porodem, zdrowiem maluszka, tym czy sobie poradzę, jednak to czekanie jest nie do zniesienia, jescze jakbyśmy tak rodziły wszystkie razem- to by było fajnie :.))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też już nie śpię :) ostatnio mam z tym jakiś problemy :( chyba organizm przyzwyczaja się do tego, co go niedługo czeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiglo7 jeszcze pare dni i tez wejdziemy w ten okres ciązy co wszystko moze sie zdarzyc jak sie zacznie 38 tydzien to juz porod w czasie no wiec juz niedlugo :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U mnie dzisiaj goraco,brzuch nadal twardy jak kamien,ale nic bardziej sie nie rusza,nie wiem maly praktycznie sie nie rusza,wczoraj wieczorem jak lezalam to sie ruszal troszke.Juz nie wiem co robic,moze pojde dzisiaj,chociaz ktg mi zrobia?A mi juz odbija pije sobie soczki owocowe i popijam mleczkiem,moze mnie przeczysci i cos sie ruszy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiafrancja-ja Ci ne bede radzic bo chyba najlepiej byloby zebys poszla na ktg ale z tego co wiem ty masz duze dziecko ktore pewnie niema juz duzo miejsca -tak czy siak lepiej to sprawdzic bo przeciez zadan z nas niewie co sie w nas w srodku dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam odwrotny problem maly rusza sie jak oszalaly no ale jestem nizej od Ciebie w ciązy wiec moze dlatego,zresztą napewno.A brzuch niestety tez mi twardniej jak szlag i to mnie denerwuje ze wzgledu na stan mojej blizny ale jak zmienie pozycje to mięknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka wlasnie z mama rozmawialam i ona tez stwierdzila,ze to nie jest normalne,zebym miala praktycznie caly czas twardy brzuch a nic sie nie dzialo i po obiedzie pojde do szpital zeby ktg mi zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zaczynam sie bac o moja blizne,bo brzuch jest duzy,ciezki i bardzo nisko.A ja jak mam twardy i sie probuje ruszyc to az wyje z bolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki Gosiafrancja ty to sie masz, ja się już męcze z moim brzucholkiem a Ciebie to podziwiam. Co do ruchów to faktycznie przed porodem jest ich mniej z powodu zmniejszenia się płynów. Lepiej dla świętego spokoju udaj sie na to ktg. Ja dziś też lecę do lekarza, i pewnie mnie też podłączy. Z tym że mój gin mnie podłancza od conajmniej 28 tygodnia. Ale jak tylko wspomnę, że mam twardy brzunio to odrazu mnnie monitoruje. Zobaczymy co dzisiaj powie. Ostatnio w nocy dostawałam silnych skurczy, aż mnie zatykało od dwóch dni jakby wszystko ustało i przespałam spokojnie dwie noce. Niby to tuż, tuż a jeszcze chyba daleko. Chociaż kto wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiafrancja-wlasnie to twardnienie brzucha mnie niepokoi trzymam sie za tą cholerną blizne jak mi twardnieje.Tylko ze ty naszczęscie nie mlalas z blizną problemow to napewno sie utrzyma a mnie chyba lekarz niepotrzebnie wystraszyl bo mam tylko stracha przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boli brzucha jeszcze nie mialam,ale z tego co pamietam to w tamtej ciązy cos takiego u mnie nie występowalo,poprosty w pewien piękny dzien zacząl mi twardniec brzuch reguralnie potem do tego dolączyly lekie bole brzucha jak na miesiączke i tak to sie zaczęlo a tym razem to niewiem jak to będzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka ja swojej blizny nawet nie widze,bo mi brzuch ja nakrywa :P A brzuch twardniej Ci caly dzien czy tylko od czasu do czasu??? Zona mundurowego fajnie masz,ze lekarz Cie monitoruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w tamtej ciazy nie mialam takich boli,jak szlam do szpitla to mnie brzusio pobolewal i jak juz kiedys pisalam sama nie wiem dlaczego poszlam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do twardnienia brzuszka to mój dzisiaj jest jak skała :) jak tak się spina to ciężko jest mi oddychać nie wiem czemu no i mała wtedy się nie rusza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój lekarz nie robił mi jeszcze KTG :( raz tylko podłączył mi takie coś do monitoowania akcji serca dziecka ale to nie było KTG bo jak byłam w szpitalu to miałam dwie sondy przykładane do serduszka i skurczy :) a miałyście robiony posiew???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×