Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

jest barrdziej mrudny mmniej sypia w dzień, w nocy częście budzi mnie na karmienie. Jak posmaruje mu dziąśełka Calgelem to jest spokojniejszy i daje sie uśpić ieczorem bo w dzien... Spi dłgo tylko raz a tak to drzemki po 30 minut... eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sol gratuluje drugiego zabka 🌼 Maz zawiozl Macka do przedzkola bo ma dzisiaj wolne,wiec mam troszke luzu dzisiaj :) Ania dziekuje za zdjecia Myszki (ladny chlopiec i te wloski ma super :) ) Maly ok,wieczrkiem plakal strasznie,az dalam mu eferalgan i dopiero usnal,a dziaselka ma twarde i gorace :( Ania wspolczuje kolek :( A moj Nicos ze smakiem jadl jabluszko z figa (troche sie krzywil,bo to kwasne)A wczoraj pierwszy raz zjadl jabluszko z suszonymi sliwkami,ale mu smakowalo,az sie dziwilam :) :) Dobra ide go polozyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam november rain moj maly płakał całą mszę, az ksiądz siebie nie słyszal , ale ważne za to za nami, dla maluszka i dla nas taka impreza jest mecząca.... moj kubus dzis obudzil się o 22, potem przd 2 i potem juz w ogóle nie chciał spać, może nie płakał, ale marudził...na ząbki chyba sie nie zanosi, bo nic nie widzę i do tego dziś ucięłam mu za krótko jednego pazurka..ma jego lekko czerwonego i chyba go boli...ach...ruszył się gwałtownie i zacięłam :( moje biedactwo, takmi go żal.... teraz wlasnie usnął, ale wiem że długo nie pospi, bo w dzien tak nie chce spać, ( w nocy zreszta też :)) ja wypilam dzis kawe mieszaną- zbożówkę z jedna łyż. rozpuszczalnej...mam nadzieje ze mu nie zaszkodzi, boinaczej bym normalnie nie funkcjonowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sol, gratulacje, to już dwa ząbki...widze ze u ciebie zaczyna się na poważnie z tymi ząbkami :) myszka, benjamin przystojniacha konkretny, a jakie wypasione butki ma!!! dziewczyny, czy wasze pociechy spinają się czasem, trzymajac się za rączki? Bo nie wiem, ale to jest chyba odruch moro...nie jestem pewna..mąz mowi że przy nim tak robi,...ma donośny głos, więc wnioskuję, że to dlatego i mały pewnie czasami się go przestraszy( a mężulek oczywiście obrażony, że jego syenk go się przecież nie boi!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach, i jeszcze mam jedno pytanko do was...jaka jest normalna temperatura maluszka, jeśli mierzę mu ją w uchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martwię się jeszcze ulewaniem, bo teraz po każdym karmieniu ulewa mu się i to dość konkretnie...daje mu śliniak, żeby cały się nie upaprał...u was też te ulewania sa takie częste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankakoza jeżeli mogę ci doradzić w sprawie kolek to ja podawałam Tomkowi Debridat i Gripe Water. Dawałam mu to przez miesiąc i skończyło mi się półtora tygodnia temu. Lekarz kazał poczekać z 4 dni i jeżeli wrócą to da mi jeszcze jedną receptę alejest cisza. Chyba przeszło. :-) Zresztą słyszałam od kilku osób że debridat pomaga a akurat w okolicy mamy teraz wyż :-P co do chrzcin to mieliśmy chrzcić w listopadzie ale moja mama po tym półpaścu który zaatakował jej oko ma strasznie zapuchnięte i na razie nie chce zejść. wygląda to koszmarnie a mam ma strasznego doła. Poczekamy jeszcze z miesiąc może mama wyleczy się z tego cholerstwa bo bardzo chciałabym żeby była. No i oczywiście też obawiam się tego że tomek zrobi koncert. Ostatnio Tomek rewelacyjniem i zasypia we wózku. Kładę go na brzuchu chwilę pojeżdżę w tył i przód i zasypia i śpi w nim z 2 godziny. Wiem żę go przyzwyczajam do jeżdżenia ale jak chcę coś zrobić w domku to muszę go czasem szybciej uśpić. Wczoraj wykąpaliśmy go przed 19 zaraz potem jedzonko i usnął o 19:30. Obudził się o 23:30 wzięłam go do łóżka i nakarmiłam i spał do 3:30 i potem obudził się po 6 i spaliśmy do 9:30. :-D Teraz znowu śpi - w wózku oczywiście - usnął mi z 15 minut temu. Sol gratuluję drugiego ząbka. Zaczęłąm w sobotę ćwiczyć wg tych ćwiczeń co mi podałaś i wczoraj jak robiłam 2 serie to myślałam że padnę. myślę że za tydzień - jak wytrwam - będzie łatwiej. Nie wiem jak to jest że zeszły mi kilogramy ciążowe (tydzień po porodzie) i jeszcze dodatkowe 3 a nadal skóra na brzuchu jest \"nie moja\". Ale i tak chciałabym zrzucić jeszcze z 6 kg. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve mnie Tomek też ostatnio ulewa. No i jeszcze marudzi przy jedzeniu. Jest głodny, dajemu jeść a po chwili zaczyna strasznie płakać i nie chce chwytać piersi. Może nie jest głodny - niemam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia, moj na poczatku przez pierwsze 5 minut je łądnie, a potem to jest zabawa, czasami się denerwuje, ściska mi brodawki, czasami memla tak słodko( ale wtedy weim ze nie jest głodny, bo zaczyna się śmiać) także jak zmienię pierś, to przez kolejne 5 minut ok, a potem już znowu to samo...wydaje mi się, że one już teraz przez te pierwsze minuty ściągają najwięcej, a potem tylko cyckaja ten tłusty pkarm, a że trudno go wyciągnąć to się denerwują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badeve tylko czasem je i nagle zaczyna się bawić i śmiać i wtedy wiem że się najadł a czasem strasznie płacze ale może przez to że lepiej \"ciągnie\" to szybciej się najada i tak mi komunikuje że nie jest głodny i że chce spać. Tomek praktycznie po każdym jedzeniu chciałby spać i z tego się cieszę chociaż czasem jest to pół godziny a czasem 2,5h. Najgorzej jest wieczorem jak zje o 16-17 to ja mu nie daję spać ale za to wtedy po kąpieli i jedzonku usypia a ja mam wieczór dla siebie i męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy u was też tak ładnie biało??? Tylko jakoś nie chce mi się dzisiaj wychodzić na spacer bo nie dość że zimno to jeszcze wieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u nas tez z karmieniem czasem problemy (karmie tylko piersia) raz nadin je spokojnie raz sie wierci tzn je wypluwa, sutki naciaga i tak w kolko. nie wiem od czego to zalezy??? wzdec nie ma no moze czasami jak sobie za duzo pozwole - ale kropelki Sab simplex dzialaja natychmiastowo. dziewczyny a jak jest z tym przewracaniem z brzuszka na plecki???dziecko samo zaczyna czy wy uczycie??? jak nadin lezy na brzuszku to tyko jej w glowie \"pasienie barankow\"pod katem 90 st. czasem mam wrazenie ze chce glowa dotknac stop :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta mnie Tomek sam się przewracał, ale ostatnio coś mu się nie chce. Czasem wchodzę na bloog takiej dziewczyny co ma 6 miesięczną córkę i ona dopiero niedawno zaczęła się przewracać więc wszystko zależy od tego jak silne jest dziecko. Myślę że nie ma się czym martwić bo mają jeszcze nasze Szkraby na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze wracając do tego jedzenia, to ja wyczytałam, że powinno się średnio co 5 minut brać brzdąca na ramię i poczekać żeby mu się odbiło, bo dziecko częto połyka powietrze i wydaje mu się, że jest najedzony a tak wcale nie jest...ja zaczęłam tak robić i po kazdym razie mu się odbija...więc coś w tym jest....jakbym tego nie robila zakończyłabym karmienie pewnie po 15 minutach a tak karmię go ok 20-30 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu macie opisany rozwój dziecka tydzien po tygodniu: http://babyonline.pl/index.php?page=kalendarz_rozwoju_dziecka Bedave - z tym mierzeniem temperatutry w uchu to jest cio, bo dziecko ma małe ucho - wystarcz, ze podczerwień nie trafi w błonę bembenkową tylko w sciankę ucha i odczytana temperatura bedzie dużo niższa i oczywiście Fałzywa - u takich małych dzieci powinno sie mierzyć temperature w pupie (pamietając o odjęciu 5 kresek, lub takim secjalnym termometrem elektronicznym do czoła: http://www.allegro.pl/item262646089_najtaniej_termometr_podczerwien_do_czola_i_ucha.html lub http://www.allegro.pl/item265227267_topcom_elektroniczny_termometr_do_czola_i_ucha.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, jak tak czytam, że wy wstajecie o 5.00 to aż wam współczuję... Szymon mi się budzi gdzieś koło 5.00-6.00 a potem około 8.00 i śpimy do 10.00-11.00!On jak się budzi na te karmienia to też wygladą, że mu sie nie chce spać, ale ja go biorę do łóżka, smok i pielucha do buźki i kręci się chwile, gada ale zaraz sasypia :) A śpi tak naprawdę ładnie, odkad kupiliśmy nawilżacz powietrza...chyba lepiej mu sie oddycha i nam przy okazji też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeśli chodzi o nasze chrzciny, to to co było nie tak: po pierwsze - mój mąż rano histeryzował okropnie, nic mu nie pasowało, matka go gnoiła (jego zdaniem) i w ogóle... po drugie - ciężko było nam się zebrać do wyjścia, mąż miał pretensje, że nie jedzie samochodem, ja jechałam z siostrą cioteczną męża i musieliśmy się po niego wracać, ledwie zdążyliśmy do Kościoła po trzecie - chrzest był PO mszy, a nie jak nas informowano NA, szwagier, który został ojcem chrzestnym co chwilę pytał, czy to na pewno TA msza... po czwarte - teść się obraził, bo ludzie nie wiedzieli, że coś jest po chrzcie, a nie wiedzieli, bo byliśmy w ostatniej chwili i nie zdążyliśmy nikomu powiedzieć, a samo \"po chrzcie\" załatwialiśmy w ostatnim momencie i to było z takich grubszych. mały był niespokojny w czasie mszy, nawet musiałam wychodzić z nim do zachrystii, żeby go nakarmić, ale to wszystko do zniesienia. w czasie chrztu zachowywał się w miarę spokojnie. po wszystkim poszlismy na mecz, zmarzłam jak nie przymierzając - g... w przeręblu... wyszłam przed końcem i przed ostatnią bramką i niemalże się obraziłam na męża, że nie wyszedł z nami i tylko dlatego, że go nieco oszukałam, co do autobusu, to jecvhał tym samym, co my...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×