a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mnie się wizualnie bardziej podoba to pierwsze. Ja mam takie: http://dino.sklep.pl/nowy/krzeselko-alice-comfort-1-p-1902.html i jestem bardzo zadowolona :)

Dzieki Molinezja. Ja jeszcze zdjec nie dostalam i od Myszki tez nie :(

A i widzę że nie ma to twoje kosza na zabawki pod spodem. Fajna sprawa z tym bo tam wszystko mu wrzucam. Jak stoi na podłodze to zawsze szpera w tym koszu heheh.

No nie ma,ale wiesz mi chodzi,zeby bylo przede wszystkim stabilne i pozadne,bo Niki nie jest malutki hihihi

No tam masz rację, ale szczerze mówiąc myślę że te co pokazałaś to na pewno będą stabilne. Wiem tylko jedno by się cena nie sugerować bo tak wszyscy mi mówili. Też się bałam że jak zamówię to moje (a nie należy do drogich) to stabilne nie będzie, ale jest ok. Mały lubi w nim siedzieć i jest wszytko ok. A tak z ciekawości ile twój mały warzy? Mój jeszcze nie wiem bo dopiero pójdę do lekarza.

Molinezja ja kupuje uzywany (niby stan bardzo dobry),nowy kosztuje okolo 200euro,wiec dla mnie troche duzo,a widzialam w sklepie takie za 50-80euro to malo stabilne jak dla mnie. MOj maly 3tygodnie temu wazyl 10.450kg.....

Dobra ide robic obiad dla chlopakow,a maly pewnie zaraz sie obudzi.Noi mam sterte prasowania.Wczoraj mialam wieczorem prasowac,ale dowiedzialam sie ze moja bratowa szuka dla tesciow biletow na sierpien i cisnienie mi sie podnioslo i juz mialam po prasowaniu. ODezwe sie pozniej

Hi hi to duży chłopak :) Ucałuj go od nas :) Zmykam ubrać małego. Miłego dnia i udanego zakupu :)

MójDawidek zaliczył trzydniówkę - w poniedziałek temperatura mu spadła i nocy z poniedzialku na wtorek zsypało go wyypką, ze hej, poszłam do lekarza i potwierdziłam diagnoze. Dziś przed południem wysypka zaczeła schodzić,wiec wracamy do normy :))))

hej u nas dzisiaj super pogoda no wiosna byłysmy 2godz na dworze troszke przed blokiem a potem na spacerku mala nauczyłas sie pluc i cały czas pluje spodobało jej sie to u nas w rodzinie troszke smutno bo od brata malenstwo ma 3tyg w szpitalu na zapalenie pluc z kąd te chorubska sie biora a ja z bratem blizniakiem wielka uczte w niedziele robimy nasze urodzinki okragł 30 leci ten czas

troche mnie nie było, ale nadrobiłam zaległości w czytaniu.... mój kubuś też troszkę już siada, dla chętnych albumik :) http://picasaweb.google.pl/badeve.one/PowoliPosWamSiNaprzD/photo?authkey=OBJ9z09Ae3E#5169127898562444450 a u mnie prca, nadrabianie zaległości..siedzę praktycznie od rana do nocy....jak tylko maluszek mi daje troszkę popracowac oczywiście..bo on jest No. 1 :) zaraz zajrzę na poczte pooglądam wasze zdjęcia

gosiu twój nikuś taki rozkoszny, zawsze uśmiechnięty na tych zdjęciach...a mój mąż krzyknął: jakie długie włosy.!!!!!!..noooo robią wrażenie :) myszka benio słodki :) molinezja, nie mogę otworzyć zdjęć :( a ja robię zupki sama, ostatnio coś nastraszyli ze w gerberze znaleźli szkło!!!! dziś zrobiłam z cielencinki, marchweki, ziemniaczka, dyni kawałeczek, pora pietruszki i kleiku ryżowego...mniam, jadł aż sie uszy trzęsły ehhh nie mam siły siedzieć przed kompem, plecy bolą, pozdrawiam was wzystkie

molinezja, śliczne zdjęcia- tworzycie piękną parę :) a z ciebie to konkretna laseczka, chciałabym mieć taką figurkę ehhhhhhhh :) kuba śpi od 18:30 a ja oglądam mecz z mężusiem w nocy eksperyment, karmię butlą w środku nocy zobaczymy ile pośpi

eksperyment średnio udany, po pierwszej butli kuba spał do 23:30, potem butla, ok 2 się obudził, ale zaraz poszedł spać i ok 4 pobudka.....nie dospał do rana......ale to i tak sukces nie wiem bede musiała mu chyba dawać butlę o 4...a potem śniadanko o 8- a wy dziewczyny \"butelkowe\" to pewnie już dawno zapomniałyście o ncnym karmienu...a jeśli nie- to napiszcie iel razy dajecie butelkę w nocy miłęgo dzionka :)

o kurcze ale dzisiaj zastój..........a mój kuba dzisiaj niegrzeczny- to przez pełnie pewnie..a jak wasze dzieciaczki?

Badeve Mój Kubuś też marudzi marudzi. Wystawia moją cierpliwość na próbę:) Nie wiem czy to pełnia czy te nieszczęsne ząbki ale mogłoby już mu przejść. Teraz mam chwilę wytchnienia bo śpi. Ale żeby nie było że ja też marudzę to pochwalę sie osiągnięciem Kubusia, a mianowicie dziś po raz pierwszy sam siedzi! Oczywiście od razu to uwieczniłam i zdjęcie dodałam w stopce:) Jeszcze się chwieje i trzeba go asekurować ale przecież z każdym dniem będzie siedział pewniej i mam nadzieje że wtedy sam sobą się lepiej zajmie. Bo na razie to domaga się ciągłej mojej obecności. Acha, a ile wasze dzieciaczki zjadają zupki. Mój Kubuś to jakis niezupkowy. Wyjątek jak zje cały słoiczek 130 g. Zazwyczaj zjada po pół albo 1/3. Dawałam mu najpierw kupowane, potem moje, od wczoraj daję mu z mięskiem królika i dalej to samo. Za miesiąc idę do pracy i myślałam że jak mnie nie będzie to teściowa da mu zupkę a ja po pracy już dam mu pierś. Ale jak dalej tak będzie jadł zupki to albo będę musiała odciągać pokarm albo wprowadzę mu mleko modyfikowane. Pediatra mówiła że ewentualnie Nan HA.

Badeve Mój Kubuś też marudzi marudzi. Wystawia moją cierpliwość na próbę:) Nie wiem czy to pełnia czy te nieszczęsne ząbki ale mogłoby już mu przejść. Teraz mam chwilę wytchnienia bo śpi. Ale żeby nie było że ja też marudzę to pochwalę sie osiągnięciem Kubusia, a mianowicie dziś po raz pierwszy sam siedzi! Oczywiście od razu to uwieczniłam i zdjęcie dodałam w stopce:) Jeszcze się chwieje i trzeba go asekurować ale przecież z każdym dniem będzie siedział pewniej i mam nadzieje że wtedy sam sobą się lepiej zajmie. Bo na razie to domaga się ciągłej mojej obecności. Acha, a ile wasze dzieciaczki zjadają zupki. Mój Kubuś to jakis niezupkowy. Wyjątek jak zje cały słoiczek 130 g. Zazwyczaj zjada po pół albo 1/3. Dawałam mu najpierw kupowane, potem moje, od wczoraj daję mu z mięskiem królika i dalej to samo. Za miesiąc idę do pracy i myślałam że jak mnie nie będzie to teściowa da mu zupkę a ja po pracy już dam mu pierś. Ale jak dalej tak będzie jadł zupki to albo będę musiała odciągać pokarm albo wprowadzę mu mleko modyfikowane. Pediatra mówiła że ewentualnie Nan HA.

były jakieś problemy z kafe i wysłało mi się 2 razy

bedeva ja karmie butelka odkad mała skonczyła 1 miesiac i w nocy je 2 razy rzadko sie zdarza zeby 1 raz i budzi sie bardzo czesto a dzisiaj tez marudna spała 2 razy po pół godziny mama mnie wnerwiła i mam dzien do dupy a mam gosci

bedeva ja karmie butelka odkad mała skonczyła 1 miesiac i w nocy je 2 razy rzadko sie zdarza zeby 1 raz i budzi sie bardzo czesto a dzisiaj tez marudna spała 2 razy po pół godziny mama mnie wnerwiła i mam dzien do dupy a mam gosci

dziękuję za zdjęcia :-) dzieciątka przekochane, takie ciasteczka do schrupania. u nas nie ma mowy na przejście na butle bo tomek nie umie pić z butelki - co za dziecko. w nocy je koło 23, 2, 6 i potem koło 9- czyli często. najdziwniejsze jest to że mimo że zje cały słoik zupy to i tak chce mleczko za 3 godziny. dzisiaj rano wydrapał się na mnie a że byłam w samym biustonoszu to chwycił mnie za pierś - przez stanik - i chciał jeść. sam się biedak dopomina. hihhi. a jak jest głodny i podnoszę bluzkę to cieszy się na głos i otwiera dziubeczka. a wczoraj najpierw dałam łyżeczkę jabłek mężowi - a nie jemu - i się rozpłakał a jak wzięłam drugą dla niego to się zaczął cieszyć i otwierać buziaka. takiego mam cwaniaka :-P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c66bd4488c40dbb8.html

Mój Wiktorek budzi się raz w nocy i nie ma reguły o której...przeważnie chodzi spać między 19 a 20, a chce jeść czasem o 1, a czasem po 4... też jest ostatnio strasznie marudny, ale to dlatego, że idą mu górne ząbki (dolne już ma :) ) siadać jeszcze sam nie potrafi i jak go posadzę to leci do przodu, więc jeszcze nie czas na siadanie w naszym przypadku... a co do zupek to Wam zazdroszczę, bo my od dwóch tygodni na samym mleku, ponieważ jak pisałam kiedyś miał straszne uczulenie nie wiadomo na co i teraz wyeliminowaliśmy wszystko...niby zeszło, ale na rękach i nogach ma strasznie suchą skórę, taką szorstką...może któraś z Was się spotkała z czymś takim? teraz powoli zacznie się wprowadzanie różnych pokarmów od nowa... aha mój Mały idzie do żłobka za tydzień...czy któraś z Was ma maluszka w żłobku??

ojjjjjjjjj dzisiaj to już kompletny zastój żywej duszy!!! :0

Hej Ja jestem hihi... Co tam u Ciebie bedeve? Jak mija dzień? Ja wróciłam niedawno z pracy. Mały kończy dziś 7 miesięcy :) Teraz śpi więc ja buszuje po necie :)

Ja jestem.zaglądam co chwilę ale nikt nie pisze. Molinezja buziak dla synka z okazji 7 miesięcy :-)

katasha - my tez planowalismy od marca oddać Kubusia do żłobka, ale okazało się że jeszcze nie przyszła nasza kolej na liście oczekujących. Dopiero jest miejsce od września, więc jak Kubuś będzie miał 13 miesięcy. A zapisywałam go jak byłam w 5-tym miesiącu ciąży! Na razie będzie pilnowała babcia. Z jednej strony dobrze bo to zawsze babcia a nie obca niania. Ale coś za coś. Będzie z nami mieszkać w ciągu tygodnia. Mamy poddasze więc tam szykujemy dla teściowej miejsce, ale zawsze to w jednym mieszkaniu. Zobaczymy jak sie to sprawdzi. A co do żłobków to mam znajomą której 2 dzieci uczęszczają do żłobka i ona sobie bardzo chwali. Starszy zaczął chodzić do żłobka jak miał rok, a młodszą posłali zaraz jak się skończył macierzyński i zaaklimatyzowala sie lepiej niż ten starszy. Kubuś miał dziś lepszy humorek. Mimo brzydkiej pogody byliśmy na spacerku. Kubuś tak zasnął że spał prawie 3 godziny co mu sie nie zdarza, a potem zjadł cały słoiczek jarzynek z króliczkiem. teraz siedzi i bawi się z Tatusiem. Słodki widok:)

Mieliśmy dzisiaj ostatnie szczepienie - na żółtaczkę. Tomek waży 9360 gram. Bardziej płakał na widok samego lekarza niż na szczepienie - ale to cały Tomek, boi się obcych. Podobno ma już rozpulchnione dziąsełka na górze czyli lada dzień pójdą górne ząbki. A odnośnie jedzonka to straszne rewolucje - aż mi szczęka opadła. Przedtem dzieciom dawało się jeść wszystko od 11 miesiąca a teraz zalecają od 7 bo wtedy dzieci najbardziej lubią próbować. Mówiąc w skrócie mam mu dawać wszystko oprócz mandarynek i czekolady. Ma spróbować chleba i jeść szynkę, biszkopty, chrupki, ziemniaki ... wszystko to co my jemy. No i mam mu już dawać półżółtka co drugi dzień do zupki. Do picia proponował przegotowaną wodę mineralną żeby się zębusie nie psuły (zwłaszcza w nocy). Badeve mam złą wiadomość- to że tak często budzą nam się dzieciaczki w nocy to normalne w drugim półroczu zwłaszcza karmionych piersią. buuuu. może być jeszcze gorzej. To już chyba wszystko .... zdałam całą relację

ały czas karmię. Duży też Twój Tomuś jest już, mój ponad 10kg będzie miał. Zważę go na pół roczku :-) Co do jedzenia to mój wcina słoiczki i sama tez czasem robię mu ale myszę tą kaszę manną wystawić na wierzch, bo zapominam jej dawać. Ile dodajecie i jak, do zupki czy jak? Bo mój kaszek nie je, tak to na cycu to najlepiej by mi do zupki było, ale jeżeli ona nie jest za gorąca to się rozpyści ta kaszka? I kupujecie taką zwykła kaszę manną czy jakąs dla dzieci specjalną? Ale pytań zadałam.Hej. A my mamy pierwszego ząbalka. Narazie go nie widać dobrze, ale dzwoni pod łyżeczką. Dolna jedynka lewa. Super sprawa. Agunia zapomniałam Ci odpisać, że jak tak, piersią c Dobrej nocki i dziękuję wszystkim za fotki. Śliczne nasze maleństwa, jak każde z resztą, bo wszystkie dzieci są cudowne. Pozdrawiam.

Kurcze coś mi wcieło. Więc początek to było, że was witam i że mojemu Kubolkowi wyszedł ząbal dzisiaj lewy dolny, jedyneczka. I do Aguni, że zapomniałam odpisać, że cały czas karmię.

Jezu a tu co sie dzieje, wcięło Was?