Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fionea

Homeopatia - czy komuś pomogła?

Polecane posty

jestem jak najbardziej za - trzeba tylko znaleść dobrego homeopatę i nie leczyć sie na własną ręke... dzięki homeopati ja w ogóle nie choruje wiec na dzień dzisiejszy w ogóle nie muszę sie leczyć, moje dzieci kiedyś często bo raz w miesiącu chorowały i zaczęłam chodzić z nimi do chomeopatki mojej... wyleczyła zapalenie oskrzeli, grypę, zapalenie płuc i zapalenie opon mózgowych moim dzieciom... minęło od tego czsu już 3 lata i do tej pory nie mają problemów ze zdrowiem... w ogóle nie chorują, jak już to lekkie przeziębienie, czy katarek wszystko dzięki homeopatii to przez to jesteśmy tak odporne naprawde warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeep
Zapalenie pluc, zapalenie opon mozgowych ? Margolcu - chyba przegiales :) Wg mnie homeopatia jest i owszem pozyteczna ale w tym sensie ze ogranicza uzycie antybiotykow - a wiec poprawia odpornosc organizmu. Ale zeby na zapalenie ... nono - tego to nie slyszalem - napisz cos wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam kłopoty z e zdrowiem u dzieci.. większość silnych leków homeopatycznych nie jest dostępna w aptekach lecz w gabinetach u homeopaty... jak sie trafi na dobrego to każdą horobę można wyleczyć, nawet bóle kręgosłupa... może to nie dowiary ale taka prawda, wystarczy trochę poczytać... homeopatia wykożystuje naturalne związki z przeważnie trujących roślin... w małych ilościach powodują one objawy chorobowe, na które organizm reaguje. np jak masz zapalenie płuc lekarz podaje ci lek który wywołuje objawy tej choroby... organizm wytwarza przeciwciała... broni sie... i to silnie... leczenie homeopatycznie trochę dłużej trwa od zwykłego, i jest mniej przyjemne tzn objawy choroby nasilają się na początku, potem już jest ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kyana
Tak, pomogła. Około rok temu byłam chora na zapalenie lewego płuca... zgłosiłam się do zwykłego lekarze jednak widać, że poprostu sobie mnie olał! Zapisał pierwszy lepszy antybiotyk i do domu..... Około 2 dni później pojechałam do homeopaty (sprawdzonego wcześniej jeździłam) okazało się, że to on zdiagnozował moja chorobe dokładnie... Z początku jadłam "granulki" homeopatycznie jednak potem zlecił mi zastrzyki pod lewą łopatkę od niego! mimo iz bylo to lekko bolesne jednak pomogło szybko z tej poważnej choroby wyszłam i nawet do tej pory poważnie nie chorowałam. Naprawde polecam HOMEOPATIĘ! ale tylko u homeopaty... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżej
a czy ktoś z Was leczył się w Lublinie? Może jacyś znajomi? Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cappy19
a czy homeopatia pomoze na uplawy i zapalenie pochwy bo antybiotyki nic nie pomagaja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cappy19:podawalam na poprzedniej stronie przepis polecony przez moja homeop. na bakteryjne i grzybicze zapalenia pochwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj syn dostal po 4-letniej przerwie znowu szkarlatyne!!!I pluje sobie sama w twarz,bo od pediatry dostal antybiotyk!!!,ktory mu podalam.Dookola wszystkim opowiadam jakie to swinstwo,a wlasne dziecko tym truje!Wrrr....!!!Ale zeby pojsc do homeopaty musialabym najpierw pojsc z synem na ten wywiad i w zamian za to nie zrobic dzieciom swiatecznych prezentow!Podobno pieniadze szczescia nie daja,ale latwiej jednak zyc ,gdy ma sie ich pod dostatkiem! A moze ktos z was pokonal innym sposobem szkarlatyne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ata1 Z tego co pisalaś to faktycznie wizyty u homeopaty są u Was bardzo drogie ale za to kompleksowe.U nas też jest to drogie ale nie aż tak!!!Średnio 130 zl pierwsza wizyta i 80 zl każda następna.Ale biorąc pod uwagę średnie zarobki przeciętnego Polaka to jest to bardzo drogie. Doskonale Cię rozumiem.Ja też mam takie dylematy.Mam 3 dzieci i też chcialabym leczyć je tylko homeopatycznie ale we wszystkim chodzi gównie o te pieniądze. Gdyby te wizyty byy znacznie tańsze to na pewno więcej ludzi korzystaloby z tej formy leczenia! A tak co,tylko ludzie z chorobami,z którymi medycyna konwencjonalna nie daje sobie rady,chodzą do homeopaty. Masz rację pieniądze szczęścia nie dają ,ale jakże latwiej z nimi żyć!!! A jak tam synek?Lepiej już? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionea:-dziekuje,antybiotyk dziala,syn czuje sie juz lepiej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!Jak tam po świętach? ata1 jak tam samopoczucie? U mnie jak do tej pory ok.Z pęcherzem dobrze,ale caly czas biorę leki homeopatyczne.Ostatnio biorę leki homeo też na żolądek.Jeszcze nie jest ok,ale widzę znaczną poprawę,większą niż po lekach \"chemicznych\". Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionea:z synem juz w porzadku,swieta Bogu dzieki dobiegaja konca,a pecherz leciutko dal znac o sobie,ale wyprobowane leki homeop.pomogly.Milej zabawy sylwestrowej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie od wczoraj zaczęłam leczyć syna lekami homeopatycznymi bo nioc innego nie działa. My walczymy z kurzajkami, mam nadzieję, że się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ata1 Witam w nowym roku! Mam do Ciebie pytanie, czy Ty bierzesz te leki homeopatyczne na stale,czy tylko w momencie pojawienia się objawów chorobowych? Będę wdzięczna za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionea:teraz biore leki juz tylko w razie potrzeby.W miedzyczasie dostawalam tez cos w rodzaju homeop.zelaza i magnezu. Jutro ide do mojej lekarki z synem-to juz chyba moja ostatnia nadzieja.Okolo 2 miesiace temu dostal jakis dolek psychiczny(ludzie -on ma dopiero 9 lat!!!)Krople Bacha poprawily mu humor,ale coraz czesciej zdarza mu sie zle czuc w kosciele ,sklepach...-mdleje.Ja juz nie wiem co robic!!!Pediatra proponuje psychologa-bardzo trudno o termin,a jak pojde z nim do neorologa,to go znowu nafaszeruje jakims swinstwem!A w czerwcu IKomunia-nie wiem jak to bedzie!Zobaczymy co jutro powie moja lekarka,wstepnie juz z nia rozmawialam-oby wymyslila cos dobrego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sionka
od 3 lat mam problemy z pęcherzem - częstomocz , czy homeopatia w tym przypadku miałaby sens ? czy znacie może dobrego homeopatę w Warszawie ? proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sionka Wlaśnie ja mam problemy już od kilku ladnych lat z pęcherzem moczowym.Teraz leczę się homeopatycznie i odpukać,ale jak do tej pory wszystko jest ok.Przedtem leczylam się m.in u urologa,ale poprawa byla krótkotrwala lub nie bylo jej wcale.Teraz czuję się znacznie lepiej!Niestety nie jestem z Warszawy.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyleczona czy nie
Leczę się już u homeopaty niecały rok. Czuję się super. Mam pytanie, czy jak odstawię leki homeopatyczne czy choroba wróci, czy jestem już wyleczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sionka
Fionea Czy mogłabyś mi napisać jakie leki przyjmowałaś, jaka była Twoja główna dolegliwość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sionka Ja choruję na przewlekle zapalenie pęcherza moczowego,zawsze mialam tę samą bakterię w moczu.Nie moglam jej się pozbyć.Zjadlam mnóstwo antybiotyków a to cholerstwo ciągle wracalo! Lekarz urolog zaproponowal mi żebym może spróbowala leczyć się homeopatycznie.Początkowo chodzilam do homeopatki-lekarza chorób wewnętrznych,ona dobierala mi leki do moich objawów i mojej osobowości.Jak chcesz to mogę podać Ci nazwy tych leków ale nie wiem czy to ma sens,gdyż Tobie mogą one nie pomóc!Każdy ma inną osobowość i psychikę a to jest ważne w hpmeopatii,żeby byla skuteczna.Ja np dostalam ten lek na pęcherz a ktoś inny np na anginę. Obecnie biorę lek, taki ogólny na pęcherz dla wszystkich.Jest to Cantharis Ch 15 lub Ch 9.Jestem zadowolona,wszystkie objawy jak ból pęcherza,pieczenie,palenie,parcie minęly ale caly czas biorę ten lek.Wiem że są też inne leki konkretnie na pęcherz ale mi pomaga akurat ten. Sionka a Tobie co konkretnie dolega? Leczylaś się już homeopatycznie? Jak masz jakieś pytania to pisz,chętnie odpowiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wyleczona czy nie
Ja mam ten sam dylemat.Też leczę się homeopatycznie i mi to pomaga ale nie wiem jak dlugo brać te leki i czy po odstawieniu choroba powróci?Kiedyś też sie leczylam homeopatycznie na chorobę przewleklą,bylo ok ale po trzech latach wszystko wrócilo.Teraz też jestem na lekach homeo i boję się że po odstawieniu wszystko wróci! A Ty na co się leczysz jeśli można wiedzieć? A co na to Twój lekarz homeopata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyleczona czy nie
Ja miałam problemy z pzryśpieszonym biciem serca, z tego co wiem, było to związane z nerwami. Lekarz powiedział, że popoł roku powinno mi to przejść. Troszkę dłużej to trwało, tez z mojego powodu, bo nie zawsze brałam kulki jak miałam, np. 2 x dziennie a ja brałam, raz ale teraz czuję się dobrze. Już mnie na to nie leczy tylko na inne dolegliwości. w sumie nie pytałam go o to czy jak odstawię leki to choroba wróci. i nie wiem czy iść na nastepną wizyte czy nie? Czy on mi powie, że jestm zdrowa, czy zawsze coś znajdzie, co można podleczyć? Może jest ktoś na forum, kto skończyl się leczyć homeopatycznie i jest wyleczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wyleczona czy nie
Z tego co wiem homeopatia potrafi wyleczyć trwale.Żeby być calkowicie wyleczonym,musi być wyleczona psychika.Jeśli tak jest to powinno być ok.Jeśli choroba powraca nawet po jakimś czasie to znaczy że jeszcze coś jest nie tak ,jest się niedoleczonym lub moglo się coś wydarzyć w naszym życiu co spowodowało nawrót choroby. Może to być np jakieś przykre przeżycie lub nerwy. Dotyczy to głównie chorób przewlekłych. Radzę Ci iść jeszcze do tego lekarza homeopaty,może dać Ci jeszcze jakąś dawkę podtrzymującą leku.Sama piszesz że masz jeszcze inne dolegliwości,a leki homeopatyczne działają kompleksowo.Czasem jeden lek może usunąć wiele dolegliwości,czasem potrzebana jest zmiana.Na pewno też odpowie na Twoje pytania. Jak będziesz po wizycie u lekarza to proszę odezwij się i zdaj nam relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mialam 11 miesiecy przerwy w braniu antybiotykow,juz sie cieszylam ,ze bedzie rocznica,a tu taka niespodzianka!-dostalam totalne zapalenie pecherza i za pozno zglosilam sie do mojej homeop.,krwawilam juz do tego stopnia,ze podpaski musialam zmieniac.A wszystko dlatego,ze uznalam ,ze sa wazniejsze rzeczy i w razie czego poradze sobie sama,no i zrobilam pauze z wizytami u niej.Biore antybiotyk(ciprofloxacin),przez 15 dni i zaraz potem zaczynam na nowo akcje z homeopatia!!!A wczoraj dostalam znowu pare kuleczek na moja psyche,bo mialam totalnego dola-zbyt duzo mi sie zwalilo na glowe i moze wlasnie wynikiem tego bylo to zapalenie.Musze powiedziec ,ze moja homeop.tak super dobrala mi ten specyfik,ze az sama sie zastanawialam,czy to nie jakis narkotyk -hi,hi,hi.Dzisiaj od rana mam taki humor,czuje ze sobie ze wszystkim poradze i w ogole jest super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ata1 Ja też dzisiaj trochę czuję pęcherz,jestem też trochę podziębiona.Zwiększyłam częstość przyjmowania leków homeo,mam nadzieję że pomoże. Piszesz że dostałaś antybiotyk.Mam w związku z tym pytanie.Jak u Was zapisują antybiotyk,tak z kapelusza?Czy miałaś robiony może posiew moczu?Mam nadzieję że pomaga tem lek!Ja już miałam tak że żaden antybiotyk nie chciał działać!Brałam jeden,potem kolejny i nic!To był koszmar! Postanowiłam z tym skończyć!Teraz ratuję się homeopatią,ale boję się że jak mnie złapie silne zapalenie, jak Ciebie to znowu antybiotyk nie pomoże! Czy mogłabyś mi napisać jaki lek bierzesz na psychikę?Ja zastanawiam się czy czasem nie mam jakieś depresji!Wiele objawów na to wskazuje! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionea:tym razem bylam u innego urologa,ktory od reki zapisal mi antybiotyk,ktoory mowilam ,ze dotad pomagal-ale powiem ci ,ze nie dalabym rady czekac na jakiekolwiek wyniki,bo krwawilam juz prawie jak przy okresie,a o bolu juz nie wspominam.Ten lekarz po raz pierwszy wspomnial o badaniu na chlamydie,bo mowil,ze wlasnie takie dziwne odczucia jakie mam czesto w cewce moga na to wskazywac-za 2 tygodnie prawdopodobnie zrobi mi to badanie. A co do antybiotyku-skonczylam te glowna serie i teraz jeszcze przez 10 dni mam brac 2 x dziennie po pol tabletki-tak dla pewnosci.Czyli teoretycznie powinno juz byc ok-ale tak calkiem super to nie jest!-za to grzyb zaczyna szalec,pomimo ,ze biore caly czas lacibios femine. Nie moge ci powiedziec co biore na psyche,bo to w razie potrzeby dostaje wydzielona dawke od mojej homeop.,wiem tylko,ze to jest konkretnie na moj typ osobowosci.Popytaj jednak swojego lekarza,na pewno tez dostaniesz cos na swoje problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ata1 Dziękuję za odp.Rozumiem że nie mogłaś już czekać na wyniki.Wiem co to jest za ból!Pytałam bo byłam ciekawa jak u Was zapisują leki.Dobrze że Tobie pomaga.Ja już byłam załamana jak mi nic nie pomagało,tyle zjedzonych antybiotyków i nic.Zresztą nawet miałam leki dobierane do antybiogramu z posiewu i też nic!Koszmar! Jeśli chodzi o leki na psychę to tak tylko pytam.Myślałam że dostajesz taki ogólniedostępny lek dla wszystkich. Moja znajoma leczy się u takiej homeopatki,która nigdy nie mówi co za lek jej daje.Nawet jak ma grypę czy anginę to i tak nie wie jaki lek dostała.Jeśli chodzi o mnie to ja zawsze wiem gdyż mam receptę i muszę go wykupić,a pozatym sama pytam jaki lek mi proponuje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionea:Jesli chodzi o moja homeop. i leki od niej,to jesli sa to leki konkretne np. na pecherz,grzyba ,nerwy...-to dostaje recepte i ide z tym do apteki,ale te na psyche to ona ma takie wielkie etui i w tym pelno fiolek -jedna z nich jest wlasnie na moj typ osobowosci i w razie potrzeby odmierza mi kilka kuleczek do osobnej buteleczki-nie mam pojecia co to jest-tlumaczyla mi,ale to zbyt skomplikowane,pamietam tylko,ze np.dla mnie jest tam kilka buteleczek ,ale o roznych potencjach.Od czasu do czasu dostaje tez darmowe probki-np.ostatnio dostalam dla syna homeop.zelazo i magnez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ata1 !!! Co tam u Ciebie słychać?Jak tam zdrowie?Pęcherz już ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×