Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Frania Maj

szaleję na punkcie rozbudowanych wypowiedzi podszywaczy

Polecane posty

Gość są niedoceniani
tak sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zostałem doceniony i to kilkanaście razy i to w całkiem miły sposób. Ale inna sprawa, że nie robię przecież tego dla poklasku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też czasami się podszyję ale słabo mi wychodzi :O czy można zasięgnąć nauk w tej kwestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Jenny*
może ktoś poda jakiś powalający podszyw. ja jakos nie mogę teraz znaleźć żadnego na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie wklejmy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Jenny*
Kto wklei podszyw tego wybryndzluję prawą ręką wymazaną w dżemie śliwkowym firmy Łowicz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Jenny*
Bladym świtem zakładam na swoją, pomarszczoną od nasienia tchórzofretek twarz, pończochę mojej ciotki i udaję się do pobliskiego śmietnika, gdzie krzyczę do wynoszących śmieci "stój, bo szczelam", grożąc przedmiotem przypominającym broń i każę im wpychać sobie do odbytu zapleśniałe ogórki i inne odpadki organiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka wodna i motyla noga
to jaest tak zajebiste ze sie wzruszyłam :D i mówie powaznie ;) sa zajebisci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Jenny*
Jeśli ułatwi Wam to udzielanie mi rad to podpowiem, że w każde mgliste listopadowe popołudnie zakładam strój płetwonurka i udaję się do najbliższego marketu Lidl, gdzie wylizuję odbyty zmęczonym kasjerkom w kasach od 2 do 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Jenny*
W chwilach słabości wznoszę modły do starej ścierki kuchennej, którą następnie szoruję odbyt i znaleziska układam w porządku alfabetycznym przy miseczce Pimpusia. Jeśli to nie pomaga, nacieram głowę padłą wiewiórką,którą to przechowuję w lewej kieszeni zimowego płaszcza, recytując Wielką Improwizację. Batman zszedł kochanie. Batman zszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Przyznał się że jest gejem i każdego poranka wspólnie ze swoimi kolegami z Młodzieży Wszechpolskiej udaje się na Kopiec Kościuszki w Krakowie i tam ku ogólnej radości turystów oddają się wspólnemu drażnieniu odbytów przy pomocy zamrożonych dżdżownic \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Codziennie rano jadąc autobusem ztm\'u do pracy, rozglądam sie podejrzliwie dookoła na współpasażerów. Po czym wyjmuję z bocznej kieszenie spodni bilet miesięczny i próbuję go wcisnąć w szczelinę kasownika. Rozglądam sie przy tym z promiennym uśmiechem, puszczając oczka do co ładniejszych pań w autobusie, mając nadzieje że moja ułańska fantazja zostanie doceniona. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notoryczna narzeczona
Mój ulubiony to ten o gepardzie, lamparcie czy innym diabelstwie, niestety, nie autorstwa SUBSA 😭 Zaraz poszukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notoryczna narzeczona
mam :D Niczym wygłodniały lampart przeszukujący puszczę, z wielką godnością i całkowitą pewnością o słuszności swojego postępowania, z majestatycznym spokojem i skupieniem umysłu godnym medytującego buddysty przemierzam bezkresne szlaki doliny Kongo w poszukiwaniu ciepłych aromatycznych stolców dzikich zwierząt, aby móc zaspokoić swój niedający się opisać głód oraz uświadczyć podniebienie smakiem tego cudownego przysmaku, który gdy już znajdę to z wielkim pietyzmem i z poszanowaniem godności oraz ze świadomością wspaniałości chwili wyniosłym ruchem ręki obejmę upatrzony stolec i w sakramentalnej ciszy skonsumuję swój posiłek odczuwając przy tym stan głębokiego oczyszczenia duszy i całkowitego spełnienia swojej egzystencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania Maj......nie zalogowana
jakieśkłopoty z serwerem :o przyłapałam mojego chłopaka, jak zdradzał mnie z sekstelefonem. Umieścił słuchawkę w odbycie i wykręcił numer 0-700.., nacierając przy tym mosznę granulowanym czosnkiem i sztachając się oparami rosołu, gotowanego na kurzej łapie. Postanowiłam się zemścic i przebrana w jego prochowiec, antygwałty i pas z dildo udałam się do sąsiada, prosząc o pomoc naprawianiu kranu. Gdy naprawiał zapięłam go od tylca, rozmazująć obficie na plecach budyń waniliowy i rżąc niczym klacz wyścigowa, która wybiegła z trasy wyścigu. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×