Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maaleenka

czy da sie jeszcze pokochac kogos innego po byciu z kims7 lat?gdy ktos naszostaw

Polecane posty

Gość facet__
No właśnie, a nóż się trafi że przy okazji trafimy na kolejną miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko fajnie piszecie ale ja jakis taki dziwny strach czuje gdy pomysle sobie zeby sie z kims umowic. Nie wiem na ile jest to moja niesmialosc a na ile obawa przed ponownym odrzuceniem.. Teraz robie to co lubie, spotykam sie z kolezankami, wychodze do teatru, do opery - spelniam swoje marzenia, ale caly czas czuje ze to takie udawane, na sile wlasnie zeby nie myslec a gdzies w glebi serca cos i tak krzyczy ze smutku i rozpaczy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielony smuteczek wiem ze to dziwne, ale ja tez chciałabym aby zapukał do mych drzwi. moje przyjaciółki by mnie za te myśli chyba zabiły. ale tak własnie jest, przytuliby mnie i powiedział ze juz wszystko bedzie dobrze. problem polega na tym ze ja nie widze zalet tych innych mezczyzn, widze tylko ich wady :(. spotkałam sie na kawie z dwoma i wiem ze nie widziałam w nich nic po za tym ze sa facetami :( moj eks byl ideałem: wszystko co tak bardzo sobie cenie w facetach poprostu miał. i mimo iz bardzo mnie skrzywdzil, nie umiem go widziec inaczej. i to wcale nie jest tak ze nagle zrobilam z niego swietego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz maleenka...czytam Twoja historie..i mam wrazenie jakbym czytala historie o moim przyjacielu..ktory postapil identycznie , jak Twoj byly... Zle sie zachował..ale to moj przyjaciel..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleenka a ile masz lat bo z tego co piszesz to staz mieliscie podobny do mojego zwiazku... Wlasnie czuje ze brakuje mi tej nadzieji ze jeszcze bedzie dobrze, ze poznam kogos komu zaufam, bo nie chce byc z kim tylko zeby nie byc sama, bo to juz dla mnie zupelna porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej Arleetta to nie mozliwe by byla to ta sama osoba. ale czy mozna tak panicznie bac sie slubu zeby odejśc:( i czy mozna byc tak twardym zeby nie chcec nawet sprobowac jeszcze raz. wlasciwie nawet nie moge uzyc slowa ratowac bo my bylismy zgodni, nie robilismy sobie drak itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi juz za kilka dni stuknie wlasnie 28 lat i jakos tak trudno jest mi wyobrazic sobie zaczynanie wszystkiego od poczatku... Ja tez wygladam na mniej i wiekszosc moich \"adoratorow\" to mlodsi faceci :) Ciezko jest mi zapomniec i pogodzic sie z tym co sie stalo bo nie potrafie zrozumiec tego dlaczego to zrobil, dlaczego tak sie stalo, bo czyz mozna przestac kochac tak z dnia na dzien???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to ta sama osoba..ale w sumie wszystko sie zgadza... Moge tylko zapytac..czy chodzi o woj.lodzkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaleenka, moj tez nie chcial sie zenic, bal sie odpowiedzialnosci i tego ze to juz na cale zycie. Z reszta nie lubil rozmawiac o nas, o uczuciach, czesto zamykal sie w sobie i obrazal za pierdoly. Ale kiedy byl cudowny to tylko ja wiem i pamietam... Eh, dlaczego to nie moze byc tak jak chcemy zeby bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki..tak bym Wam chcialam ulzyc w tym cierpieniu. Ale uwierzcie mi, minie troszke wiecej czasu i bedzie dobrze...Ułozy sie wszystko, znajdziecie jeszcze swoja miłosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak chodzi o łódzkie. ale to nie mozliwe zeby byla to ta sama osoba. bo on nie miał przyjaciolki. dlatego wydaje mi sie to nie realne. choc historia moze byc bardzo podobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceniacze przegrywacze
mysle ze te komentarze sa prymitywne jak ktos pisze wszytko bedziedobrze to albo nie przezyl czego takiego albo to nie byla milosc po czms takim zycie uz nigdy niebedzie takie samo ani uczucia jedyne co czeka to pomiatanie przez zycie ale trzeba nauczyc sie z ty zyc zacisnac zeby i szukac radosci szczescia walczyc ajpierwo siebie potem o love a nie usmiechnac sie i wszytko bedzie dobrze to sa komentarze w rodzaju doowego przedszkola dziekuje pani kredko wez krasnala halabale i idzcie spac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mowi sie ze poczatki sa najtrudniejsze, choc widze ze teraz jest juz duzo lepiej niz np 3 miesiace temu... Mam nadzieje ze kiedys to ja bede dawac rady typu czas leczy rany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arleetta byc moze i tak bedzie byc moze jeszcze uda nam sie pokochac tak jak tobie. bo wiadomo kazda z nas marzy o szczesliwym zyciu. i w tym zyciu liczy sie to by moc je dzielic z kims kogo kocha sie bezgranicznie. my sie poprstu boimy ze nigdy juz tak mocno nie pokachamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malenka...nie moze tylko NAPEWNO. Ale pokochasz i bedziesz szczesliwa. I to jest najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wlasnie tak mysle ze tak jak napisała :\"po czyms takim zycie juz nigdy nie bedzie takie samo ani uczucia jedyne co czeka to pomiatanie przez zycie\" tego sie boje ze zycie nigdy juz nie bedzie takie same, slonce nigdy tak zlote a piasek tak gorący sniadanie rano nie bedzie juz nigdy tak smakowalo gra w scrable taka fascynujaca a kapiel tak goraca. i z powazniejszych spraw: slub nigdy nie bedzie juz taki jak powinien byc, bo gdzies pod powiekami bede miala wspomnienia i lzy, kwaiaty nie beda juz tak pachniec a dywan nie bedzie juz tak czerwony. ze bede zywila sie zludzeniami tym ze to co jest teraz tez jest dobre. tak czuje sie skrzywdzona bardzo. nikt kto tego nie wie kto tego nie przezyl. kto nie byl w tak długim związku i nikomu nie zycze by to kiedys musial przezywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceniacze przegrywacze
smutne jest zroumienie ze najlesze chwile zycia sa juz za nami ale czasem nie ma wyboru:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceniacze przegrywacze
nienapisala ale napisal jestem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie pracuje w prewencji. ale za to bedziemy mogly pojsc na basen, bo chyba jestesmy z tego samego mista, tzn ja w nim tylko pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceniacze przegrywacze
codziennie prawie chodze do kosciola i mysle wymyslilem cos takiego ze niema sensu sobie wmawiac ze jest ok jak nie jest ok ani liczyc dni trzeba zyc z tym co jest i rozwijac siebie budowac odnowa cala swoja osobe nie odmawiac sobie cierpienia ono jest tak potrzebne jak milosc tylko znak inny i zyc co bedzie dalej ... nie wiem...ale mysle ze po cos jeszcze zyje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oceniacze przegrywacze, chyba gdzies w glebi serca kazdy z nas ma nadzieje na lepsze jutro. Ale podoba mi sie Twoja postawa; ja tez w kosciele odnajduje takie ukojenie i szczescie. I zawsze wychodze stamtad taka bardziej radosna i pewna ze jeszcze wszystko bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze, ze mimo wszystko nie odwrociliscie sie od Boga! On tez Mi pomogl w tych zlych dla mnie chwilach. Dal mi siłe i wiare na lepsze jutro.. Z Wami tez tak bedzie. Pamietajcie, ze sluze wam pomoca..rozmowa, czym tylko moge..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceniacze przegrywacze
powiem wam jak ja teraz zyje wstaje sam dla siebie kupuje sobie sam rzeczy bo wiem ze prezentu nie dostane schudlem z depresji ale teraz zamiast spodni 38 nosze 36 pewnyem krokiem ide ulicami wiem ze nikt mi nie pomoze tylko co najyzej tylko kopnie w dupe zyje dla siebie i pod siebie czuje sie mocny tak jak wtedy gdy bylem sam bo wiem ze jestem sam slwester z przyjacielem swieta z rodzina i dupa takie mam zycie i nic nie poradze tacy jak ja tez musza yc na tym swiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arleetta ma racje. Myślę, że ta anegdota, czy jak to określić jest dobrym materiałem do przemyśleń zarówno dla wierzących, jak i wątpiących. POZDRAWIAM Ślady na piasku We śnie szedłem brzegiem morza z Panem oglądając na ekranie nieba całą przeszłość mego życia. Po każdym z minionych dni zostawały na piasku dwa ślady mój i Pana. Czasem jednak widziałem tylko jeden ślad odciśnięty w najcięższych dniach mego życia. I rzekłem: ?Panie postanowiłem iść zawsze z Tobą przyrzekłeś być zawsze ze mną; czemu zatem zostawiłeś mnie samego wtedy, gdy mi było tak ciężko?? Pan odrzekł: ?Wiesz synu, że Cię kocham i nigdy Cię nie opuściłem. W te dni, gdy widziałeś jeden tylko ślad ja niosłem Cię na rękach?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak teraz tak zyje. Sama dla siebie, dbam o sama siebie. Ciezko sie troche tak przestawic na bycie egoistka ale skoro zycie tak mnie doswiadczylo widocznie teraz musze nauczyc sie byc wlasnie troche egoistka. A plany swiateczno-sylwestrowe tez z rodzinka :) ale to dobrze bo stesknilam sie za nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×