Czy faceci w wieku 25-28 latwolą kobietki w wieku 16-17 czy rówieśnice

Ale ja nie mówiłam o względach finansowych tylko o poewnym dopasowaniu fizycznym i psychicznym... ;)

oboje jesteśmy łasiczko w dwóch pokojach tematycznych na raz

Widzę. Mi to nie przeszkadza, ale jak chcesz, to możemy się przenieść do jednego :)

My jesteśmy krasnoludki My jesteśmy krasnoludki, Hopsa sa, hopsa sa, Pod grzybkami nasze budki, Hopsa, hopsa sa, Jemy mrówki, żabkie łapki, Oj tak tak, oj tak tak, A na głowach krasne czapki, To nasz, to nasz znak. Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy, Trutu tu, trutu tu, Gdy ktoś senny, to uśpimy, Lulu lulu lu, Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka, Ajajaj, ajajaj, To zapłacze niezabudka, Uuuuu.

tamten "pokój tematyczny" gdzieś mi znikł. Widzisz łasiczko, owszem pisze też trochę subiektywnie. W wakacje na studiach, pracując doraźnie miałem okazje posmakowac finansowego wartościowania przez kobiety, później już inaczej (bo sytuacja się zmnieniła). To we mnie osłabiło wiarę w romantym i nauczyło pragmatyzmu A co do poglądów: lubiłem psychologie ewolucyjną znacznie wcześniej

To, że ludzie potrafią być podli nie znaczy jeszcze, że my też musimy paskudnieć. Nie oznacza to też tego, że paskudni są wszyscy :). Więcej optymizmu :)

masz łasiczko rację, nie oznacza to że my musimy być paskudni, a odpowiadając na tekst z tamtego pokoju: "dlaczego odnosisz się negatywnie do starszej od ciebie kobiety, która odczuwała pociąg do Ciebie? tego już nie rozumiem... I ta mściwa satysfakcja..." Tu chodziło o konkretny przypadek Bo znam jej męża i to małżeństwo, tam mocny był czynnik finansowy (on zamożny, cieszył się wzięciem) A ja? Może subiektywnie dostrzegłem w niej kogoś kto kiedyś (jak była młoda) kogoś takiego jak ja potraktowała tak jak mnie kilka lat temu traktowano za kiepską sytuację zawodową i finansową

Gdyby to było w niezamożnym domu to może inaczej bym się zachował. Choć zaznaczam: moje teksty to nie norma tycząca się ogółu (tyle że sporej części)

:)... I o to chodzi. Więcej wiary w ludzi i niepoprawnego optymizmu:). Nie dajmy zeżreż się szarości :)

;-)

Do margarity: nie uważasz że nie fair jest to co napisałaś o tym że kobiety najpierw szukają rówieśników, później starszych a później młodszych. Biorąc pod uwagę że w ostatnim etapie są już mężatkami ?? Całe szczęście że faceci wolą młodsze (to nie zgryzliwość). (szczególnie moi rówieśnicy - mam 28 lat - i młodsi) !!!! Chodzi o to że gdyby było inaczej to wiele małżeństw by się rozpadło gdyby kobiety (które wyszły za starszych i zamożniejszych) później leciały do młodszych. A co by było z tamtymi??? I co z dziecmi???

dziewica na żonę:D

o wesołym usposobieniu

Z estetycznymi czyrakami :)

O delikatnej dziewczecej urodzie miłym usposobieniu skromnym wizerunku ciepła wrażliwa dziewica delikatna niepalaca mój ideał

Z wiekiem mężczyźni zaczynają mieć podobne poglądy co do kobiet(ich przyszłych żon)

Mam nadzieję, że każda taka siusiara będzie kiedyś zdradzona przez swojego chłopa. Może wtedy dotrze do was THEbilki, jak bardzo komuś niszczycie życie.

musowo !!! Tak z parę lat młodszy chłopaczek to jest to !! Chętniej i częściej może "merdać ogonkiem" echhhh

dziewczyny w wieku 17 lat (nie wspominając chłopców), sa jeszcze tak puste, ze szkoda gadac i to bez zadnego wyjątku. Więc bez sensu jest to forum, bo problem jest bardzo oczywisty i nie ma się nad czym zastanawiac.

a kazdy dobiera sobie partnera na swoim poziomie emocjonalnym, intelektualnym itp. :)

serio - temat bez sensu !

WITAJCIE JA MYSLE I WIEM TO ZE FACECI WOLA MŁODSZE . MÓJ NARZECZONY MA 30 LAT A JA 20 POZNALISMY SIE JAK MIAŁAM 17 LAT.. I TEGO NIEZAŁUJE I ON RÓWNIEZ KOCHAMY SIE A 2O KWIETNIA BIERZEMY SLUB. JEGO KOLEDZY RÓNIEZ WOLA KOBIETY MŁODSZE... POZATYM MYSLE ZE WIEKSZOSC DZIEWCZYN MARZY O DOJRZAŁYM MEZCZYZNIE PRZY KTORYM CZUJE SIE BEZPIECZNA KOCHANA I CENNA...

do lena nauczycielka: wypraszam sobie takie chamskie teksty,poznałam mojego chłopaka mając 15 lat i nie uważam,że byłam pustką dziewczynką,nie uważam sie za taką i teraz a minęło już kilka latek,nie zniszczyłam nikomu związku.Jestem dalej z tym mężczyzną i nie żałuje,że się poznaliśmy.Może i są takie małe,które wyrywają dla kasy starszych mężczyzn,ale nie wrzucaj do jednego worka wszystkich ...

Przeczytalem część tematy i postanowilem również rozejrzeć się za taką panienką delikatnie nieletnią:D

Tak się nie rozpędzajcie bo tacy po 28 roku życia raczej szans nie mają

Mam dopiero 25:D