Czy faceci w wieku 25-28 latwolą kobietki w wieku 16-17 czy rówieśnice

Do osoby co powyżej podzyła się: lepiej oderwij się od komputera i idź na spacer. Krzesło odpocznie i dopiero pare dni później załamie się pod twoim ciężrem (zawsze coś, tańsze koszty zmiany sprzętu biurowego)

to było do tej co się podszywa pod mój nick, nie do Piotra

tak naprawde mam ostatnio troche problemów i jestem niewyspany, wiec jak znów odpisze na własny post to po prostu nie zwracajcie na to uwagi :(

Może was to zaskoczy ale właśnie odkryłem nowe stadium rozkoszy. Pan Bożydar, piekarz z sąsiedniej ulicy, właśnie posuwa mnie w kakao i powiem wam, że robi to bosko. Chyba rzucę moją starszą ode mnie (wreszcie wiem, jak się to poprawnie pisze ) kochankę i zamieszkam z Bożydarem. Będę masował wieczorami jego zrogowaciałe stopy a bladym świtem nadztawiał mu swój zwieracz do ognistej i namiętnej penetracji. Dodam, że mój u8kochany jest ode mnie starszy o 34 lata.

Tak się zastanawiam skąd to przekonanie u kobiet, że mężczyzna szukając żony marzy o doświadczonej kobiecie.No skąd?

Faceci nie szukają starszych od siebie. A tutaj jakaś sfrustrowana, rozwścieczyła się po moim tekście dotyczącym różnic wieku (na str. 51) i zaczęła używać tego samego nicku który ja używałem, czyli zdziwiony_tym_co_czyta i jak widac dalej daje upust swej frustracji

Nie potrafi też uszanować moich zainteresowań seksualnych ani namiętności do starszych panów spędzających wieczory pod całodobowym sklepem monopolowym :(

Kim tysuko jesteś i o co ci chodzi ????

Lubię prowadzić dialogi sam ze sobą, ale często używam zbyt wielu wulgaryzmów. W ogóle chamski jekiś taki jestem...:(

spójżcie na polityków którzy ożenili się z rówieśniczkami, w późnym wieku wyglądają przy nich jak synowie przy matkach (np. prezydent Wrocławia. Dlatego nie daje zdjęć z żoną do materiałów wyborczych)

I dzięki temu mamy tak dużo wdów :)

Do "lasiczki": masz racje, ale spójrz na to inaczej. Facet ma 10 warstw naskórka więcej. Czy chciałabyś w weku średnim wyglądać na starszą od męża. Czy czułabyś się komfortowo???

Miałam kiedyś chłopaka oboje byliśmy po studiach po 26 lat, a on mnie rzucił dla 16-stki!! Pieprzone małolaty wtracaja się w nie swoje sprawy!! i burzą związki ...

tutaj przyznam że przesadził. 10 lat młodsza może mu w przyszłości dorabiać rogi

Z pewnością lepiej niż ze starym pierdzielem, który będzie tylko siedział w fotelu i oglądał TV.

ps: ale polecam "Ewolucja pożądania" Bussa. (Na serio statystycznie mężczyzna w związku jest o 4 lata starszy. To nie wina ani facetów, ani kobiet) dziewczyny!!!! Myślicie że dla nas, facetów jest miłe ocenianie atrakcyjności mężczyzny po stopniu jego zasobności portwela??

Polecam przyjrzeć się dokładnie psychologii rozwoju. Dziewczęta dojrzewaja wcześniej... I dlatego wybierają starszych partnerów, którzy teoretycznie osiągnęli już ten poziom rozwoju emocjonalnego, co one. Ale też mężczyźni dosyć szybko (zaznaczam, że nie jest to 100%) ramoleją. Kobieta przy takim warzywie już tylko wegetuje. Ponadto taki mężuś kopnie w kalendarz szybciej. Optymalnym rozwiązaniem dla kobiety byłoby wiązanie się ze starszym mężczyzną i "wymiana" na "nowszy model" ok 30 - 35. :)

wobec facetów mają stare k z cudzymi bachorami

Tu się zgadzam. Postawa roszczeniowa i niewiarygodna wręcz zachłanność cechuje większość "samotnych matek".

A ja tam jestem z mężczyzną starszym ode mnie 11 lat i jestem zadowolona bo nie jest to jakiś głupi dzieciak który się pobawi i rzuci :).Moja mama wyszła za mąż za mężczyznę starszego od siebie o 30 lat i była z nim szczęśliwa :)

"wymiana na młodszy model" ?? he, he, niby jak??? skoro młodsi, podobnie jak wszyscy faceci, wolą kilka lat od siebie młodsze??? Kobiety któr wyszły za kilkanaście lat starszych, takich "zaradnych życiowo" i kasiastych, są same sobie winne, że później mają od nich większe libido W trakcie studiów miałem pracę od drzwi do drzwi. Kiedyś w zamożniejszym domu trafiłem na 40-ke, widać było o co jej chodziło. Żałosna była, w zyciu bym jej nie tknął. Jek mąż powinien założyć kamerki w domu i po rozwodzie zostawić ją gołą i wesołą. Jest sama sobie winna, skoro leciała na kasę

Myślałam, że prowadzimy luźną, niezobowiązującą dyskusję, ale ty masz chyba jakiś kompleks, uraz, uprzedzenia, albo traumę za sobą. Dlatego uważam, że nasza dyskusja mija się z celem...

wszystko zależy od podejścia do związku i od tego czego się odeń oczekuje. nie każda \"małolata\" szuka starszego mężczyzny dla kasy choć nie przeczę,że miała styczność z takimi,ale to ich problem ... ja szukałam u swojego mężczyzny kogoś kto będzie mnie kochał a nie tylko pochodzi sobie aż miesiąc a potem stwierdzi,że spodobała mu się inna i mnie rzuci,bo jest jeszcze młody i musi spróbować życia...

do: "łasiczka" Kompleksów nie mam, chodzi o to że kobieca skłonność do materializmu (nie jestem zamożny) osłabiła we mnie wiarę w romantyzm. Bo jak inaczej, gdy człowieka wartościuje się finansowo??? Dlatego miałem satysfakcje z olania (dobitnego) tamtej kobiety, która się łasiła (w materialnym luksusie nagle zachciało jej się urozmaiceń)

Czyli masz uprzedzenia. A kto ci powiedział, że gdy wiązała się z facetem to on był "ustawiony"? Ponadto patrzysz przez pryzmat stereotypów. Generalizujesz. To tak, jakbym ja powiedziała, że wszyscy faceci mają cuchnące stopy bo mojemu byłemu cuchnęły. Trochę toto nieuczciwe... i głupie. Nie uważasz?

Każdy ma swój pogląd na dany temat :D nie kłóćmy się o to jak kto ma myśleć,bo \"nie zmusimy muzułmanina,żeby się stał katolikiem\" :)

Ależ ja Libido o to nie podejrzewam (i nawet nie sądze. w większości 26-latkowie są trochę za młodzi na bycie już kasiastymi) więc do niej tego nie odniosłem. Ja tylko odniosłem się lasiczko do jednej z Twoich wypowiedzi.

Do której?

Do łasiczka: Do tej o związaniu się z starszym, a później wymianie na młodszy model. Napisałem Ci czym najczęściej są kobiety tak postępujące. Ale nie generalizuje, wiem że moje twierdzenia nie są jedyną z możliwych przyczyn (tyle że chyba jednak dominują)