Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość typowy facet

Moja dziewczyna jest prostytutką

Polecane posty

Gość profesjonalny onanista
jak dla mnie to nie ma sensu.... jesli ona tak bardzo lubi seks to nawet jak radykalnie skończy z tym zawodem to i tak sie będzie puszczać, psychiki nei zmienisz. ja tam nie chciałbym żyć z myślą czy własnei moja żona nie puka się z jakimś frajerem bo akurat miała ochotę na małą gimnastykę. olej dziwkę i znajdź sobie normalną dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: profesjonalny onanista jak dla mnie to nie ma sensu.... jesli ona tak bardzo lubi seks to nawet jak radykalnie skończy z tym zawodem to i tak sie będzie puszczać, psychiki nei zmienisz. ja tam nie chciałbym żyć z myślą czy własnei moja żona nie puka się z jakimś frajerem bo akurat miała ochotę na małą gimnastykę. olej dziwkę i znajdź sobie normalną dziewczynę Równie dobrze żona może się zastanawiać, czy mąż nie chadza na dziwki, skoro tak lubi, czyż nie? :D Śmieszne na jakie provo się ludzie nabierają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafateria
jasne :) myslisz ze lasce bedzie sie chcialo puszczac za darmo ?? skacze po jakis kreaturach w robocie :) wiec napewno nie ma ochoty na sex bez milosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam kiedyś znajomego co miał dziewczynę, która okazała się prostytutką... Jak się dowiedział od razu z nią zerwał ale ona po tym jak ją zostawił zerwała z "robotą". Wrócili do siebie i teraz są przykładnym małżeństwem ;) Więc dla chcącego nic trudnego! Jeśli twierdzi, że cię kocha to postaw jej ultimatum i zobaczysz co bardziej kocha, ciebie czy pracę. Niestety innego wyjscia nie widzę :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jeszcze z nią jestes i umiesz żyć ze świadomością,żę 10 razy dziennie ktos inny jej wkłada i wykłada to spoko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna i mądra
według mnie ratunkiem dla was jest tylko wzajemna szczerość i szacunek, z tego co widze ona Ci go nie okazuje upokarzając Cię poprzez sex z innymi frajerami. daj jej tylko jedno pytanie. Czy zechce być Twoją żoną, a co za tym idzie zmienić diametralnie swoje życie?! Jeśli odpowie ta, pakujcie sie i bądźcie szczesliwi, jesli nie, pop*dol tym. b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramones
DO: TYPOWY FACET Powiem Ci coś....sam od pewnego czasu myślę o tym czy nie zdecydować się na taki związek. Oglądałem stronkę www.roksa.pl i podoba mi się tam jedna Kobieta. Nie chcę do niej iść, płacić i robić to na pierwszym spotkaniu, żeby wszystkiego nie popsuć. Myślałem, żeby jej jakoś o tym powiedzieć, umówić się przez tel jako klient, a później nie zabierając jej czasu zaproponować normalne spotkania - randki. Nie przeszkadzałby mi jej zawód. Co o tym sądzisz??? Jeśli możesz to napisz też na: ramones1970@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirrka
hmmm. jakby ci to powiedzieć dziwka zawsze będzie dziwką!!!!!!!!!!!chcesz by matka twoich dzieci była prostytutka??czyli po co Ci dzieci jak od początku je skrzywdzisz , będą gorsze od innych.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyy
elwirrka cóż idąc tym tokiem myślenia to ojcem będzie dziwkarz to chyba gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem prostytutką
W głowie mi się nie mieści co wy ludzie tu wypisujecie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Prostytutka robi to co lubi ??????????????????????????? Prostytutki nie mają uczuć ????????????????????????? Ma inną mentalność ???????????????????????? Jak skończy z prostytucją to i tak będzie się puszczać ???????????????????? Baby puszczają się tylko dlatego że lubią ?????????????????? A z jakich powodów wy męzczyzni się puszczacie, co ??????????? Zygać mi się chce jak czytam te wasze chore wypociny !!!! Nie macie pojęcia o czym piszecie ! Doradcy się znalezli. Typowy facet, żadna kobieta nie robi tego dla hobby. Rolę tu odgrywa tylko i wyłącznie przyzwyczajenie do pieniędzy, prostsze życie, NIEZALEŻNOŚĆ !!! Pracuje w zawodzie od sześciu lat i mam już tego po wyżej uszu. Jestem coraz gorsza dla klientów, wrzeszcze na nich, mówie co mi ślina na język przyniesie, w łóżku się nie staram itd. A jak mam kogoś w sercu to tym bardziej staranie się w pracy jest niemożliwe bo w głowie mam tylko "jego". Często słysze od klientów że powinnam zawód zmienić, w tym jednym mają racje ;) Ale muszę jeszcze wytrzymać, buduję dom i muszę doprowadzić to do końca. Też kiedyś poznałam faceta w klubie, Niemca. Może na początku nie pałałam do niego wielką miłością ale wyjechałam bo miałam nadzieję, że tam czeka mnie lepsze życie. Z czasem przywiązałam się do niego i pokochałam. Niestety był on rozwodnikiem. Jego ex tak długo mieszała nam w związku że w końcu osiągnęła swój cel. Rozwaliła nam związek i żyje z kimś zupełnie innym. Odchodziłam od niego i wracałam 3 razy. Dziś wiem że to było o trzy razy za dużo. Straciłam przez niego rok życia. Mogłam w tym czasie zarobić w h... pieniędzy i może dziś już bym nie pracowała. Od naszego rozstania minęły 4 lata. Miesiąc temu znów kogoś poznałam :) Znów w klubie. Mój wybranek jest przed rozwodem. Mieszka w Belgii od 15 lat ale twierdzi że jest gotów wrócić do Polski żeby stworzyć nowy szczęśliwy związek. Z uwagi na swoje doświadczenia też mam duży dylemat. Szukam w internecie tematów typu : ''związek z mężczyzną po rozwodzie''. Jednak jego uczucia też nie są mi obojętne, i dlatego między innymi trafiłam na to forum. Jak ja skończę z tym biznesem to moja praca nie będzie do mnie dzwonić, mieszać mi w nowym związku a ja nie będę musiała odwiedzać swoich klientów z obowiązku. Natomiast on ze swoją córką rozwodu nie wezmie. Będzie musiał ją odwiedzać i mimo wszystko kontaktować się ze swoją ex. Ale jedno jest dla mnie pewne, do puki sama nie będę gotowa z tym skończyć nie ma mowy o żadnym wspólnym zamieszkaniu. Nie umiałabym dawać dupy za pieniądze a potem wracać do domu gdzie czeka na mnie ukochana osoba. Przecież to jest chory układ ! Osobiście dziwię się Twojej dziewczynie. A poza tym ja bym nie chciała być z facetem który akceptowałby moją pracę, myślałabym sobie że zależy mu tylko na darmowym ruchaniu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca jak praca
byle zleceń dodatkowych do domu nie przynosiła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna 40-tka
każdy orze jak może - układ jesli jest uczciwy i obu stronom odpowiada bez zastrzeżeń to OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Falcon
Ja mam natomiast inny problem, jestem z kobietą którą poznałem w agencji, dodam ze nie byłem tam dla przyjemności, tylko zawodowo "po prostu nie korzystałem nigdy z takich usług". Coś między nami zaiskrzyło, zaczęliśmy się spotykać. Najpierw na stopie koleżeńskiej, oczywiście bez jakiegokolwiek seksu. Potem gdy oficjalnie byliśmy parą, oczywiście był sex. Po krótkim okresie zamieszkaliśmy razem. Spędzaliśmy każda dosłownie minutę razem. Prowadziliśmy wiele rozmów o jej pracy, na samym początku powiedziała mi, że tak pracowała ale juz tak nie chce, zaakceptowałem to, to, że tak pracowała, bo to, że juz tak nie chce było mi na rękę oczywiście. Co nie zmienia faktu, że nie okazywałem zadowolenia, że tak pracowała. Ale cóż taką ją poznałem. Po jakimś czasie powiedziała mi, że jednak tak nie pracowała a powiedziała tak dla tego, że i tak bym jej nie uwierzył. To było mi jeszcze bardziej na rękę, ale miała racje... trudno mi było w to uwierzyć. W naszym związku zaczęły się pojawiać problemy finansowe. Pierwszym etapem był wyjazd do Niemiec, gdzie ja miałem mieć prace, a ona też coś załatwiła awaryjnie dla nas dwoje. Ja zostałem w innym mieście ona pojechała do "znajomej" jak się po 5dniach okazało, to była agencja. Zabrałem ją z niej i wróciliśmy do Polski. Rozpocząłem prace w Polsce, ona szukała po kilku dniach okazała się to mieszkaniówka. Też ja z niej zabrałem. W obydwu przypadkach twierdziła, że nic tam nie robiła. A pieniądze wykombinowała. Jakoś stanęliśmy na nogi... można powiedzieć, że sielanka trwała ok 2lat. Niestety znowu dołek. Musieliśmy na ok 2tygodznie zamieszkać osobno. I cóż sytuacja sie powtórzyła znowu znalazłem ją w agencji. Oczywiście i tym razem powiedziała, że nic tam nie robiła a pieniądze wykombinowała. Zdaje sobie sprawę, że robi to dla nas kiedy mamy kłopoty i doceniam to z jednej strony, z drugiej mam wielki żal. Ale kocham ją bardzo i wiem, że ona mnie też kocha. Najlepsze jest w tym to, że nie zostawię jej nigdy i wiem to, czy zrobi/robi to za pieniądze czy nawet bez, też jej nie zostawię. Po tym ostatnim zajściu przeprowadziliśmy rozmowę, i w niej dowiedziałam się, że pracowała tak przed poznaniem mnie, a powiedziała, że nie bo wiedziała, że mnie to boli. Następną ciekawą sprawą jest to, że wiedząc jakie mamy problemy powiedziała mi, że może tak pracować tyle tylko, że musze jej na to pozwolić, a ja niestety nie potrafię tego zrobić, chodź wiem, że to by nam pomogło. I jeszcze jedno, powiedziała mi trochę później, że jednak była na pokoju z klientami w tej ostatniej agencji, cóż zaakceptowałem to ale w dalszym ciągu byłem nie ugięty co do dalszej jej pracy. Jak juz zobaczyła, że to nic nie zmieni powiedziała, że NIE była -a mówiła tak bo myślała , że jeśli tak powie to zgodzę się żeby w taki sposób wyciągnęła nas z problemów. A ja nie potrafię, powiedzieć TAK mimo iż wiem ze to by nas ratowało. W takim układzie powiedzenie "...tonący brzytwy się chwyta..." traci tutaj sens. Teraz już i tak nic z tego nie wiem, jedyne co wiem i co pozwala mi dalej żyć jest to że ją kocham, i tą wiedzą kieruje się w życiu. Mimo wszystko przychodzą takie chwile, że bije się z myślami... nie nad podjęciem decyzji... ale czy znam prawdę :( Na zakończenie dodam dla autora tego postu... w pewnym sensie wiem co czujesz... Wiesz najśmieszniejsze jest to, że dość dużą część facetów to podnieca. Mnie samego, sama myśl tak, podczas seksu, bo poza nim jakoś nieszczególnie. Tyle tylko, że w tym przypadku są to domysły a nie CZYSTE dowody, tak jak u Ciebie. Następna sprawa jest taka, iż nie ukrywam, że wiele o tym myślałem i sam nie wiem jak by moja decyzja wpłynęła na dalsze nasze losy, bo z jednej strony jest to podniecające, z drugiej zaś nie do przyjęcia. I tak jak napisałam podnieca mnie to jak na razie to momentu gdy są to domysły i moja wyobraźnia, bo tak jak napisałem nic z tego nie wiem, z jednej strony myślę ze to robiła z drugiej nie potrafię tego przyjąć do wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet jeśli kogoś to kręci
nawet jeśli ktoś nie czuje zazdrości, to i tak ta praca ma swoje wady: dziewczyna naraża się na choroby, w tym śmiertelny HIV, naraża też swojego faceta. Kochająca osoba tak nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajku
Ja jestem z moją Anią(23) już 4 lata ona od 5 pracuje w zawodzie jestesmy bardzo szczesliwi i realizujemy swoje marzenia .I niewidze nic złego w tym ze ona zarabia w ów sposób poniewaz jest bardzo szczesliwa i zrealizowana.Ja mam mieszkanie po rodzicach a ona wybudowała mały domek którty wynajmuje trzem osiemnastolatką które dopiero zaczynają kariere.Tak wiec lubimy czasem pobawić się w orgie!!! a na marginesie to te wasze zony terz by chciały pokoncertować na trzy flety jednocześnie tylko niema w nich odwagi-a seks analny to napewno temat tabu wasze horyzonty sa bardzo waskie i mocherowe.Seks grupowy RULEZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mi sie wierzyc ze to co piszesz to prawda. Siedze w tej branzy juz tyle czasu i wiem ze to nigdzie tak kolorowo zwiazek nie wyglada. Fantasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SEXI DRIVER
Do wszystkich amatorów przechodzonych kobiet. Ja poznałem swoją żonę 8 lat temu była jeszcze w połowie dziewicą (lepszy rydz niż nic). Bardzo mi się podobała/podoba stworzyliśmy udany zdrowy związek mamy piękną 4 letnią córeczkę. Nigdy nie byłem na usługach prostytutek choć okazji miałem kilka i to nie z takimi psiarami. Kumpel dużo podróżował a co kilka miesięcy wpadał do domu raz czy dwa mnie zapraszał widziałem te jego dupcie za 250 Euro za godzinę. Wszystkie po zabiegach, odtłuszczaniu, życie chyba spędzały między basenem - solarium - a pracą. To były zainwestowane prostytutki a nie kurwy i mimo to że mogłem przynajmniej 3 razy sobie ulżyć zawsze szarmancko uchylałem się od tego. Tak panowie to są prostytutki które się szanują i myślą o przyszłości a to o czym piszecie to zwykłe kurwy. Czym się różni kurwa od prostytutki? Ano tym że kurwa to charakter a prostytutka to zawód. Prostytutka ma 1-2 klientów dziennie, kurwa 10 i więcej (najwięcej w czasie wypłat). O ile prostytutka może być kochającą kobietą i wierną żoną to kurwa zawsze będzie kurwą obojętnie czy się sprzedaje czy już nie. A dlaczego tak usidlają mężczyzn bo to dla nich namiastka "normalności" próbują dowartościować siebie kosztem nas, wiedza że mogą już takiego drugiego idioty nie znaleźć. Miłość - czy kurwa jest zdolna do miłości? Fizycznej na pewno ale czy kocha szczerze czy to tylko zimne wyrachowanie ("ot znalazł się debil")? Ja szczerz bym brzydził się taką osobą, kobiety już bym w niej nie widział a za żonę bym jej nigdy nie wziął choćby zależało od tego moje życie. Prędzej palnął bym sobie w łeb. Dlaczego wy chłopy tak nisko stawiacie sobie poprzeczkę? Przecież jest tyle innych,dobrych kobiet które czekają i wychowają wam dzieci na zdrowych uczciwych ludzi. A co wpoi im ex-kurwa która umiała tylko dawać na prawo i lewo? No chyba że ktoś chce otworzyć wielopokoleniowy biznes to winszuję pomysłu. A to że jest może ładna, to że jest może uleglejsza i nie wstydzi się wystawić ci wszystkich otworów do przepchania, to są sprawy naprawdę drugorzędne. Człowiek nie jest nieśmiertelny, jej uroda zwiędnie, zaczną się dolegliwości, ograniczenia. Na koniec zostaniesz z pomarszczona po przechodzoną ex-kurwą, czy wtedy będziesz ją kochał? Życzę abyś się opamiętał człowieku i nie dał się sobą manipulować, żeby ci spadły łuski z oczu, bo z tego ciasta to już chleba nie będzie. Jeżeli jednak naprawdę widzisz siebie i ją w przyszłości otoczony dziećmi to możesz jeszcze spróbować jej dać ultimatum ale ja bym spasował. A tym wszystkim którzy już wybrali taki los i myślą co za "szczęście" ich spotkało powiem raz jeszcze. Kurwa - to charakter Prostytutka - to zawód A teraz zróbcie rachunek sumienia i pomyślcie co wam się dostało czy aby na pewno ex prostytutka? (mogli by w końcu zalegalizować zawód-podatki płacić trzeba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajku
Samanta czy ty wiesz ze kazdy człowiek ma inną psychike inne cele,różne wysokości poprzeczek jak i rozmaite pomysły. Samanta zycie jest zbyt krótke wiec głowa do góry i pamiętaj ze jesteś kimś ważnym który mimo wszystko zbuduje szczescie.Pozdrawiam a taxi driver to człowiek o bardzo wąskim światopoglądzie(bardzo rasistowskie podejście do tematu)mysłe ze ten człowiek po prostu boi się kobiet wyzwolonych i otwartych a w łóżku(bo tylko tam kopuluje-oczywiście tylko wtedy jak ona ma na to ochote)jest amatorem i myśle ze nie da rady tematowi dobrej kochanki.Jest to osoba prostolinijna która z czasem otworzy oczy jak jego kobieta któregos dnia poprostu znajdzie kogoś lepszego i odejdzie-bo wciąz szuka... A kobieta która juz swoje przezyła mimo młodego wieku potrzebuje juz tylko bliskości i poczucia tego ze jest komus potrzebna. Pozdrawiam wszystkie wyzwolone kobiety które wiedzą po co zyją Samanta znajdz cel i go drąż ale nie po trupach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkucz
Kocham moją Anie jest moją gwiazdą której faceci mi zazdroszczą i każdy patrzy na jej okrągłom zgrabną dupcie obojętnie gdzie jestesmy czy to w resteuracji czy w kosciele...widze tych facetów którzy siedzą obok swoich kobiet i łypią ślipiami na kazdy ruch Anki - strasznie to nas rozbawia, a czasem wręcz podnieca. pozdrawiasm wyzwolonych wielke elo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jacie pierdziele
ale jajca z twarzy podobny zupelnie do nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachowujecie sie jak zwierzęta co wy mozecie wiedziec o pracy prostytutki jakie sa jej uczucia mysli bule...sa dwa rodzaje sexsu albo ona jest z milosci albo za kase i bez uuczuc!dziewczyna moze miala biede zle... a teraz dzieki takiej pracy moze spelniac swoje i innych marzenia!!!kazdy jest inny...taka jest wlasnie polska polak polaka nie potrafi wspierac...a ty skoro kochasz ja to nie sluchaj tych wstretnych ludzi bo nie wiedza nic na ten temat...zalorze sie ze nie jeden z tych palantow moze kiedys sie zakochac w prostytuce i wtedy zadajmy mu pytanie"czy warto?"TO ZYCIE NAS ZMUSZA TO RZECZY KTORYCH NIE CHCEMY ROBIC A JEDNAK CZASAMI NIE MA WYBORU...zastanowcie sie... tylko na to was stac macie serca z lodu tacy ludzie jak prostytutki zebraki itp zawsze bd dla was smieciami...ale to wlasnie w nimi jestescie!!zygać mi sie chce jak czytam te teksty przykro mi ze sa tacy okrotni ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachowujecie sie jak zwierzęta co wy mozecie wiedziec o pracy prostytutki jakie sa jej uczucia mysli bule...sa dwa rodzaje sexsu albo ona jest z milosci albo za kase i bez uuczuc!dziewczyna moze miala biede zle... a teraz dzieki takiej pracy moze spelniac swoje i innych marzenia!!!kazdy jest inny...taka jest wlasnie polska polak polaka nie potrafi wspierac...a ty skoro kochasz ja to nie sluchaj tych wstretnych ludzi bo nie wiedza nic na ten temat...zalorze sie ze nie jeden z tych palantow moze kiedys sie zakochac w prostytuce i wtedy zadajmy mu pytanie"czy warto?"TO ZYCIE NAS ZMUSZA TO RZECZY KTORYCH NIE CHCEMY ROBIC A JEDNAK CZASAMI NIE MA WYBORU...zastanowcie sie... tylko na to was stac macie serca z lodu tacy ludzie jak prostytutki zebraki itp zawsze bd dla was smieciami...ale to wlasnie w nimi jestescie!!zygać mi sie chce jak czytam te teksty przykro mi ze sa tacy okrotni ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Global_underground
bredzisz ... Niestety jest zapotrzebowanie ... A to ułatwia wybór tak prostej drogi ... Facet który nie potrafi zapanować nad swoim móżdżkiem to imitacja ... W zasadzie to nic złego ... jest kupujący jest sprzedająca Brakuje tylko kasy fiskalnej. Szkoda tylko że to wzorce dla młodych dziewczyn ... Tymbardziej że kurestwo zwane sponsoringiem staje się coraz bardziej modne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam zamiar isc jako prostytutka...i wiem ze wiele mnie bedzie to kosztowało...ale nie z przyjemnosci chce byc prostytutka i nie bo to lubie...chce bo moi rodzice i rodzenstwo potrzebuja kasy za 3mie wyrzucą ich z mieszkania maja dlugi...to sa powody takiej wlasnie pracy!!kazdej nocy leze w luzku i mysle co zrobic by im pomuc co zrobic by mieli gdzie mieszkac...??znacie szybsze zarobienie kasy jak nie prostytucja...??bo ja nie!!!nie jestem dziwka...jestem czlowiekiem ktory dla innych potrafi zrobic wszystko...i wiem ze nie raz bede plakac nie raz bede walic sie poglowie i ze nie raz beda wytykac mnie palcami...ale to tylko ja bede znala przyczyne tego co robie powud dla ktorego stalam sie prostytutka!! a teraz do facetów...to dzieki wam prostytutki maja prace to wam staje gdy widzicie nagie kobiety to wy wchodzicie na roznegotypu stronki pornograficzne to wy odwiedzacie takie agencje przeciesz wam sie to podoba;/...ale kiedy mamy doczynienia z kobieta ktora uprawia sex za kase i ktora pokochamy nagle staje sie dziwka szmata i czujemy do niej obrzydzenie...!!czy to jest oky?nie mamy prawa oceniac innych...niewiecie na ten temat nic traktujecie ludzi z gory nie macie sumienia...ja ich nie usprawiedliwiam prubuje zrozumiec!!bo za niedlugo ja sama sie taka stane ale wiem ze bede potrafila to skonczyc!!czemu tak cieszko jest wam akceptowac takich ludzi??jak mozna byc takim egoista czlowiekiem bez serca??jak mozecie!!!jednym slowem jestescie potworami...ja nie bredze...to wy bredzicie...kiedys to do was ludzie nie beda mieli szacunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywizna
Nie ma jej co oceniać. Nie wiemy dlaczego zaczęła to robić. Dziwne jet jednak to,że nie chce przestać i to już by mnie zastanowiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karol Wojtyła
A lizałeś jej pipkę? Ja rozumiem, że klienci zakladali gumki ale mimo wszystko wkładali tam swoje obślizgłe fiuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Aniął 19- nie warto! Jeśli już zaczęłaś, to życzę abyś potrafiła to zakończyć, ale wydaje mi się ze to nie takie proste. Szybka i duża forsa to coś o czym się nie zapomina tak prędko... Nie jestem już w takiej sytuacji finansowej jak jeszcze parę miesięcy temu, ale zawdzięczam to zdrowemu rozsądkowi i kreatywnemu myśleniu, tylko i wyłącznie. Kiedyś nie miałem kasy na życie, kredyty na głowie i jeszcze inny syf który mi niszczył psychę. Teraz zarabiam duża kasę, robię co lubię i mogę śmiało stwierdzić ze pewnie niedługo będę na prawdę zadowolony ze swojego życia...Ile kasy potrzebujesz? Wyobraż sobie ta kwotę i to co możesz stracić zaczynając pracować w tym zawodzie....Pozdrawiam i życzę trafnych decyzji w życiu... Jeśli chcesz poznać moja historię i to jak wyszedłem z kłopotów to odpisz a porozmawiamy i wyjaśnię, ze można inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×