Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anraCZ

Ktoś zaczyna ze mną od poniedziałku -11 grudnia !!!

Polecane posty

Witam wszystkich!Ja pospalam dzis troche dluzej..:)..jak fajnie czasem tak poleniuchowac.....:)Zwazylam sie oczywiscie rano i jestem zdziwiona bo pare deko spadlo../63 kg/suuper:D..Nawt nie zauwazylam jak to sie stalo,taka bylam przejeta tymi weglowodanami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta83
Hej. dzis rano równeż byłam mile zaskoczona w poniedziałek ważyłam 63 kg a dziś 61,8. Przyznam, że nie miałam czasu aby się ruszać nawet na spacerek nie chodziłam a do tego codziennie zjadałam coś słodkiego :) Dziś do kawki były dwie delicje... :( Oj jaka ja jestem niemądra!!! Troszke sie stresuje bo czeka mie dziś spotkanie na którym muszę dobrze wypaść :) Trzymajcie za mnie kciuki i do wieczora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie i ja sie doczekalam:D Taka mala rzecz a cieszy...:)W nagrode kupilam sobie buty na silownie i jestem gotowa walczyc....Zjadlam dzisiaj chudy twarozek z rzodkiewkami na sniadanko i jestem pelniutka:)A wam jak idzie kobitki?ESCAPE-cwiczysz codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobrazam sobie jaki dla ciebie to musi byc szok..:(ja tez jestem bardzo zzyta z moimi dziadkami wiec rozumiem..Przykro mi okropnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Escape-bardzo mi przykro, najszczersze wyrazy wspolczucia pasadenka , toffika -->gratuluje, kurcze ale bylabym szczesliwa na Waszym miejscu. Ja zwaze sie dobiero w poniedzialek:) jezeli wytrzymam:) edytka--> pisz jak poszlo, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do mojej dietki to: sniadanie:jablko obiad:zupa i fasolka szparagowa a dzis pewnie beda jeszcze mandarynki,jablka i warzywka grilowane mam tez zamiar troche pocwiczyc bo dzis luzniejszy dzien dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziorek1212-dziekuje!!To prawda ze bardzo sie ciesze bo juz ten moj zastoj trwal tak dlugo....Do polowy lutego zamierzam schudnac do 55 kilo i wiem ze powoli mi sie uda:) Jeszcze odrobine cierpliwosci a zobaczysz jak tobie zacznie leciec waga w dol:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Escape- Kochana przykro mi... Wiem jak czuje się, gdy straci się kogoś bliskiego i tu żadne słowa nie pomogą... Trzymaj się. pasadenka i toffika - Ja wam też gratuluje. :D:D:D:D:D edytka - I ja poczytam z chęcią. :))) Co dzisiaj zjadłam: - kromka chleba z dżemikiem i 2 herbaty Pu-Erh, - kromka chleba z żółtym serem, - jabłko, - i... ;( ;( miseczka wiśniowej galeretki z rodzynkami i z bananem... Nie zjem kolacji! Jak mogłam... ;( A zaraz obiad. Zrezygnuje jeszcze z mięska - same ziemniaczki, buraczki i dwie łyżeczki sosu... Tak, a wtedy skusze się jeszcze na banana albo jabłko wieczorem. I będę miała czyste sumienie. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E_S_C_A_P_E - wtrazy wspólczucia Chyba wszystkie z nas straciły na wadze lub w obwodach, czyż to nie wspianałe? I tak sobie myśle zę małe nagrody za małe sukcesy są bardzo ważne !!! Ja kupiłam sobie Twoj Styl (czytanie \"dla przyjemnosci\" to dla mnie luksus bo mam malo wolnego czasu) a w weekend planuje zakup elektronicznej wagi. Dzis u mnie tradycyjnie 2 wasy z serkiem na sniadanie, w pracy 5 suszonych morel, maly jogurt i batonik musli (kolega z pracy mi kupil :p) a teraz wcinam warzywa na patelnie i to by było na wszystko (oby). Niestety zero ruchu (chociaz w sumie to nie mam siedzącej pracy - albo chodzę albo stoje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasadenka- ja tez mysle ze nagrody sa wazne!!:)Postanowilam sobie nawet ze dzinsy kupie sobie dopiero jak dojde do 59 kilo i mimo ze naprawde mi sa potrzebne to sie nie zlame:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się jutro zważe i zmierzę swoje wymiary, a wtedy dokładnie zdam wam relacje z ostatnich kilku dni... Mam nadzieje, że schudłam... W każdym w biodrach troszke spadłam :D, czuje to. :D:D:D:D... I widze, kiedy wchodze w te \"magiczne\" spodenki. Jak sobie przypomne moją najgorszą wage... Ufff... W sumie... Kiedy zobaczyłam na wadze przez 4dni z rzędu ponad 68,5kg to zdołowałam się i przestałam na nią wchodzić. MOże przekroczyłam w pewnym monencie 70kg? Pewnie tak... Ważne, że już teraz to tylko senny koszmar. Który zawsze staje mi przed oczmi kiedy zakładam kompletnie wiszące na mnie spodnie L, które zresztą jak je kupiłam, to się w nie z trudem wcisnęłam :):)):):):) Nie moge się doczekać kiedy zejde poniżej 60kg. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak czytam wasze posty to strasznie mnie korci zeby sie zwazyc, ale postanowilam, ze co tydzien wiec co tydzien:) zreszta nei mam wagi w domu i musze ruszac do apteki na przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kańcze dzień na plusie. Oprócz obiadku zjadłam tylko jogurt naturalny. Chyba dziś też moge uśmiechnąć się do siebie w lustrze i powiedzieć: gratulacje, jesteś odrobine szczuplejsza. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za ciepłe słowa :-) toffika ja też potrzebuję już nowe dżinsy ale boję się że jak kupię to będzie tak jak z ostatnimi że za jakiś czas będą mi się z tyłka zsuwać, a ja wolę bardziej dopasowane. moje wczorajsze menu nie było może idealne ale i tak jestem zadowolona bo to kolejny dzień bez słodkości 7:00 2 jajka na twardo 10:00 pół kostki twarogu ze szczypiorkiem 13:30 2 krótkie parówki cienkie i 1 jajko 19:00 udko z kurczaka i 2 niewielkie ziemniaki nie chciałam wczoraj nigdzie wychodzić, ale zostałam \"wygoniona\" na aerobik, na którym kompletnie nie mogłam się skupić, kroki ciągle myliłam. przed aerobikiem pobiegałam na bieżni 20 minut. dzisiaj na śniadanko też zjadłam 2 jajka, chociaż po pierwszym już byłam pełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim:D Escape mam nadzieje ze ze czujesz sie juz troszke lepiej... Ztymi dzinsami to masz racje-nie ma to jak sa pieknie dopasowane:D,dlatego zgadzam sie ze bez sensu kupowac je teraz skoro mamy zamiar nadal sie odchudzac:) Dzisiejszy dzien zaczelam szklanka soku z pomaranczy bo jakos nigdy nie jadalam sniadan i niestety jak czasem w siebie wmusze to potem nie czuje sie zbyt dobrze..Milego dnia wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wczoraj zrbilam sobie jajecznice chyba z przepisu mamutki to z selerem szcypiorem boczkiem itp +100g piersi kurczej i bylam syta....teraz z rana zrobilam sobie jajecznice z 3 jaj na 10 g masla i 10 g szczypioru + 1 kielbaska drobiowa ....po poludniu mam zamiar zjesc kubek rosolu z kury z jajkiem dalej nie licze wegli tzn patrze na opakowanie jem to co ma zero wegli i zero cukru i soli ....a jajecznice poieprzylam chyba nic sienie stanie co??? czuje sie lzejsza ale szczerze wam powiem wczoraj mialam ochote na poczka!! i do tego od 3 dni chodze spiaca nie mam przyplywu energii wrecz przeciwnie slaba jestem :/ ale moze to byc wina ze akurat mam okres ...nie wiem pozyjemy zobaczymy w kazdym badz razie sie nie glodze jak kiedys a wtedy to byly mroczki Uuu w ogole dzis ide na 18tke kolezanki i nie wiem czy moglabym drina wypic jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dziny sobie kupilam wiem tez nie chcialam teraz :/ ale musialam bo juz praktycznie nie mialam wczym chodzic :) oj tam jak schudne kupie sobie inne ale jak narazie w majtkach chodzic nie bede :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreciku-ja tez nie chodze w majtkach:D i dzieki Bogu....bo dopiero najadlabym sie wstydu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi,ale to zabrzmialo...:D w majtkach oczywiscie chodze ale na to zazwyczaj wkladam dzinsy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wczoraj troche zaszalalam bo jeszcze na wieczor zjadlam ze 150g platkow, co dawalo by jakies 450kcal wiec lacznie wczoraj kolo 1000 kcal spalaszowalam. Choc i tak nie jest zle bo mam okres i generalnie nosi mnie na czekolade od ktorej poki co udalo mi sie powstrzymac. Na sniadanie zjadlam jogurt i wypilam kawke bez dodatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tradycyjnie 7:00 2 jajka 10:00 pół twarogu 13:30 kefir wieczorkiem będzie coś jajecznego, zrobiłam już zapasy na weekend w szkole, będą (niestety) kanapki, jabłko i jogurt naturalny. stwierdziłam ze juz wole zjeść tą kanapkę niż z głodu mam sie rzucuc na coś o wiele gorszego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Diewczynki posypał mi się komputer , a na dodatek dopadło mnie chorubsko.pisze tera okazjonalnie od suiostrzyczki do której wpadłąm na kilka minutem.zaraz wracam do domku i kłądę się do łóżka:( jest coś pozytywnego-przez chorobę nie mam apetytu:) a dietka...idzie całkiem dobrze-czuje się lekko, ale na wagę narazie nie wchodzę. pozdrawiam i do napisania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś: 1/2 kostki chudego twarogu 5 suszonych morel kubek maślanki trusk. jajecznica z grzybami + kaw. bialego chleba (niestety nie bylo razowego) jabłko na wadze 61 więc od ndz schudłam 2kg :) jutro jadę kupic wagę elektr. i to fioletowe serum eveline. Acha, jutro przychodzi do mnie koleżanka z pracy i niestety będzie ciasto (i winko :P), mam nadzieje że nie zatrzyma to mojego spadku wagi, chociaz kto wie. Co do jeansów to moje czekają na zalozenie od listopada...zeszlego roku, niezle nie? Niby to mój rozmiar (38) a jednak mam za dużą dupę :( poza tym to rurki ale w udach na szczęscie są OK. Miłego weekendu zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja juz po kolacji i nie bylo az tak tragicznie...Napewno zjadlam z 1000 kcl a moze i wiecej ale gdzies kolo tego....W koncu niecodziennie ma sie mamusie w domu,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×