Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Aleksandra ależ ty biedna jesteś, ja z moim starszym synem miałam dużo kłopotów ze spaniem, i nie miał kolek, ja miałam dużo tłustego mleka, a i tak ciągle nie spał, zwłaszcza w nocy, miałam zamieniony dzień z nocą. Na szczęście był jeden i w dzień mogłam choć na chwilę się zdrzemnąć razem z nim, choć to nigdy nie było więcej niż 2 godziny, a do tego rodzina (mąż, teściowie) krzywo się na mnie patrzyli ( lub mi się tak wydawało, słowem nie wspomnieli), bo wracali z pracy, a ja śpię i w domu nic nie zrobione, a nie zdawali sobie sprawy,że ja całą noc byłam na nogach. Do tego nie umiałam zasnąć tak od razu, jak w nocy mnie wybudził, to gdy w końcu zasnęłam to on za chwilę znowu się budził.Koszmar. Generalnie początki po urodzeniu Michała wspominam jako jedno wielkie niewyspanie, nauczyłam się zasypiać po położeniu głowy na poduszce i bardzo sobie cenię możliwość spania. Teraz najbardziej boję się właśnie tych nieprzespanych nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hally dzięki za linka do wózków. Niedobrze,że x-lander nie ma tego uchwytu, nie ma chyba też spacerówki tył-przód i ma mały wybór kolorów. Generalnie taki jest wybór wózków,że aż głowa mnie boli, gdy zaczynam je oglądać, muszę chyba przejechać się do sklepu i obejrzeć na żywo. W Warszawie są takie, gdzie można obejrzeć ich bardzo dużo. Ja wczoraj byłam na usg, generalnie z dzidziusiem wszystko dobrze, serduszko, brzuszek, główka,przepływy, lożysko wszystko ok. waży ok.2100. Niestety ułożenie jeszcze miednicowe, ale lekarz powiedział,że ma jeszcze czas. Niemniej jednak chyba poczytam sobie o ćwiczeniach na obrócenie dziecka. Nie było też widać płci, żebym mogła być na 100% pewna. Tylko raz na słabszym usg było widać,że chłopak, tak na 90%. Jakoś chciałabym to jeszcze potwierdzić. Niemniej jednak nie mam zamiaru wydawać mnóstwa kasy za 3D. Ciekawe jak tam Żaka? I jak tam noussa sobie poradziła ze zdejmowaniem pessara. Mogłaby się odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina x-landery bardzo podobają mi się wizualnie, kolorystykę też mają fajną. Ten najnowszy model ma już możliwość ustawienia spacerówki tył-przód, ale za to nie ma kilku opcji, które miał model poprzedni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Cześc dziewczyny:). Wyganiało się żakę na porodówke to może i poszła:).Po niedzieli da znać,ze juz po wszystkim i jest już z dzidzią w domu. Aleksandra w wolnym czasie poszukam Ci wózka ładnego dla dwojga dzieci i taniego:).Gdy Oskar sie urodził to Kasie sadzałam w nogach w gondoli i tak woziłam ich oboje.Było to bardzo wygodne rozwiązanie .Między nimi było 16 miesiecy róznicy. Byłam dzisiaj z małą na dworze koło domu.Wytrzymałam tylko godzinę,bo strasznie zmarzłam na wietrze,który daje popalić.Marysi było ciepło,bo była w pieleszach i jeszcze dodatkowo bryczke zasłaniała folia przeciw deszczowa.Czekam na kuriera z miom x-landerkiem. Ten wózek co go wypatrzyłaś Hally jest superowy:).x-landery maja specyficzną budowę i trzeba je poprostu lubić,aby zdecydować sie na ich kupno. Aleksandra mam nadzieję,ze Ania jest dzisiaj duzo grzeczniejsza:).Wiem,ze jest Ci ciężko z wdójką małych dzieci,ale jeszcze troche i to wszystko sie unormuje.Gdy urodził sie Ozi też miałam złe dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
s0nia gdyby ten nowy model x-landera miał uchwyt do przenoszenia gondoli i ogólnie większą gondolkę, to na pewno bym go kupiła, bo podoba mi się wizualnie i wiem, że się sprawdza, wiele mam poleca. Mam nadzieję, że ten nasz wózek też się sprawdzi :) U mnie też strasznie wieje i zimno jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Dziewczyny przyszedł juz wózeczek.Jak na spacerówkę to jest bardzo fajny.Marysia ma dopiero dwa miesiące,a może już nim jeździć,bo x-landerek posiada wkładki redukcyjne dla malutkich dzieci:).W domu robiliśmy próbę wózka z udziałem Zołzuchy i jestem bardzo zadowolona z zakupu:).Papatki.Miłych snów i do jutra:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Ja to chyba jak słoń będę chodzic w tej ciąży:) posprzątałam dzis cały dom wzdłuz i wszerz i nic, nie mam już co robic, może wpadne Wam porobic świąteczne porządki:)hehe wiem że niedlugo będę narzekac na te nieprzespane nocki, kolki itd. ale już bym chciała zobaczyc malutką i posłuchac jak płacze i wiedziec że wszystko jest ok. Soniu gratuje udanego zakupu:) Miłej nocki ja już padłam po dzisiejszym sprzątaniu, a mała w brzuszku dopiero się budzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
s0niu cieszę się, że jesteś zadowolona z zakupu :) żaka a który to u Ciebie tydzień teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Pessar mialam wyciagnac wczoraj ale o 4:30 nad ranem siostra zaczela rodzic i tak jakos zostawilam to do dzis. Jestem juz po zdjeciu pessara ale faktycznie nie byla to latwa sprawa ze wzgledu na to, ze moj maz nie bardzo wiedzial jak on wyglada, jak jest umiejscowiony, ze moze przebic pecherz plodowy itp. W koncu weszlismy na strone internetowa o pessarach, gdzie znalezlismy rysunki oraz opis usuwania pessara. No i wtedy poszlo juz szybko. Swoja droga ... nie zdawalam sobie sprawy, ze ten krazek jest az taki duzy :-O Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaka już wszystkie myślałyśmy,że jesteś na porodówce. Ja bym chętnie skorzystała z twojej energii i porządków, bo u mnie z tym kiepsko, zupełnie nic mi się nie chce. Noussa super,że wam się udało i gratulacje dla męża. Nie każdy by się na to zdobył. No i z siostrą macie fajnie, dzieciaczki w tym samym wieku, rozumiem, ze siostra blisko mieszka? Ja z siostrą też będziemy miały miesiąc różnicy, tylko siostra wyprowadziła mi się 300km. :( Oglądałam wózki w necie i spodobał mi się Jedo-Bartatina classic, no ale jak mówiłam chcę na żywo pooglądać w sklepie i porozmawiać ze sprzedawcą, poczytać opinie w necie. Ale ten weekend zajmuję się miom gimnazjalistą. I siedzę dla odmiany w domu ku radości mojego męża. Pozdrawiam was i życzę miłego weekendu. :) Żaka dawaj znać jak jeszcze nie urodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
noussa podziwiam odwagę Twoją i Twojego męża.Dobrze ,że przy ściąganiu krążka nic się nie stało.Ja bym spanikowała i jednak wybrała bym ściąganie u gina:).Teraz pozostaje Ci tylko czekanie na poród:). żaka czy Ty chcesz chodzić w ciąży taj jak ja?Czy jestem Twoją inspiracją hi,hi...?Przy mnie wszystkie urodziły,a ja zostałam na samym końcu. Karinka ten wózek jest ładny,ale taki trochę landarowaty.Ten co wybrała Hally wydaje mi się ładniejszy i lepszy,ale wybór należy do Ciebie.Moją manią są budy.Musza byc małe i zgrabne z wyglądu.Może być śliczny wózeczek,ale gdy ma spora budę to już mi sie nie podoba. Karinka miło jest czytać,ze spędzasz czas z synem.Widzę,ze macie bardzo dobre relacje między sobą:).To potem procentuje:).Nie bedziesz miała z nim wiekszych problemów tak jak mają inni rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
noussa podziwiam odwagę Twoją i Twojego męża.Dobrze ,że przy ściąganiu krążka nic się nie stało.Ja bym spanikowała i jednak wybrała bym ściąganie u gina:).Teraz pozostaje Ci tylko czekanie na poród:). żaka czy Ty chcesz chodzić w ciąży taj jak ja?Czy jestem Twoją inspiracją hi,hi...?Przy mnie wszystkie urodziły,a ja zostałam na samym końcu. Karinka ten wózek jest ładny,ale taki trochę landarowaty.Ten co wybrała Hally wydaje mi się ładniejszy i lepszy,ale wybór należy do Ciebie.Moją manią są budy.Musza byc małe i zgrabne z wyglądu.Może być śliczny wózeczek,ale gdy ma spora budę to już mi sie nie podoba. Karinka miło jest czytać,ze spędzasz czas z synem.Widzę,ze macie bardzo dobre relacje między sobą:).To potem procentuje:).Nie bedziesz miała z nim wiekszych problemów tak jak mają inni rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej:) Hally kochana jutro zaczynam 39,a wiem że można chodzic prawie 3 tygodnie po terminie bo moja znajoma miesiąc temu urodziła po 42 tc. mnie martwi tylko te gadanie lekarzy którzy co wizyta gadają już do nastepnej pani nie wytrwa i sami mnie tak nakrecają ,więc od tego ich gadania mam już mętlik w głowie.A jeszcze tak niedawno gin mówił abym wytrzymała do 34 tc a ten czas tak leci szok!! noussa - cieszę sie że udalo się bezpiecznie pozbyc krążka:) ciekawe jak u Ciebie akcja porodowa sie rozwinie Karina nie ma problemu mogę wpaśc w kazdej chwili porobic Ci porzadki hihi:) Soniu a Ty dużo przenosiłaś swoją Manię??? Dziewczyny właśnie spostrzegłam że na moim gnieździe jest bociek dziś przyleciał:) to dobry znak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina fajny ten wózeczek, który wybrałaś :) też go miałam na swojej liście ;) jak chcesz, to wejdź sobie na stronę www.bangla.pl można tam poczytać opinie użytkowników. noussa super, że udało się krążek usunąć :) a siostra urodziła? żaka to może jakiś mały seksik? ;) podobno czasami pomaga ;) Ja też mam ostatnio zapał do sprzątania, ale strasznie szybko się męczę, więc muszę robić sobie odpoczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hally dobra rada tylko zastanawia mnie czy po odejściu czopa można?? Wczoraj byla u mnie kumpela która na wczoraj miała termin i tak obie wymyślalyśmy co by tu jeszcze porobic ale wszystkie domowe sposoby wyczerpane, natury sie nie przechytrzy dziecko sobie samo wybierze dzień i jak chyba przestaniemy o tym myślec wtedy się zacznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po odejściu czopa już chyba nie, ale nie jestem pewna, zawsze pozostaje drażnienie sutków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaka pewnie,że nie ma się co nakręcać, w końcu nie masz jeszcze terminu nawet tego z usg, który pewnie jest bardziej rzeczywisty, ale dzidziuś sam wie kiedy jest gotowy i nie trzeba się spieszyć. Ja mojego Michasia urodziłam 10 dni po terminie, ale termin był ustalony dla 28 dniowego cyklu, a ja miałam dużo dłuższe i w ciążę zaszłam w 26 dniu, więc urodziłam dokładnie w terminie. Hally twój wózeczek jest też bardzo fajny, ciągle jeszcze podoba mi się x-lander i dzięki za stonkę z opiniami, generalnie muszę poczytać na co zwrócić uwagę i zobaczyć wózki na żywo w sklepie, może za tydzień jak będzie po egzaminach gimnazjalnych. Soniu dzięki też za twoją opinię, jeszcze nie wybrałam , te mi się podobają ze względu na kolorystykę zwłaszcza ten z żółtym, ale nie to jest najważniejsze, no i nie zamierzam też wydawać więcej niż 1800. A z moim synem mamy super kontakt, uwielbiam spędzać z nim czas i fajnie się z nim gada, jest od dziecka bardzo spokojny i grzeczny, niestety ma też to swoje minusy, bo czasem wydaje mi się,że jest za bardzo ze mną związany i zamiast pogadać z kolegami woli pogadać ze mną, bo ze mną może o wszystkim, a oni go tak nie rozumieją. Może to też wina, że jest jedynakiem, ja dużo lepiej dogadywałam się z rok młodszą siostrą niż z rodzicami. Do tego urodziłam Michała jak miałam 19 lat, więc dla niego jestem stosunkowo młodą mamą i to też sprzyja lepszemu kontaktowi. Noussa napisz jak tam poród siostry, bo to bardzo interesujący temat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki sliczne. Hally Tak siostra urodzila ( coreczka , 3400, Emilka ) Karina77 Bylam przy porodzie siostry ( w Anglii mozna sobie wybrac 2 osoby, ktore beda Ci towarzyszyc w czasie porodu ) , od poczatku do konca... tak wiec widzialam porod oczami poloznej , heh a juz niedlugo mnie to czeka ... Super, ze nasze maluszki beda sie wychowywaly razem. Tak mieszkamy zaledwie 5 min od siebie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
żaka po odejsciu czopa można sie kochać.Jest to nawet wskazane przez lekarzy.Sex przyspiesz bóle porodowe,a samo rodzenie jest mniej bolesne:). Karinka dzisiaj sprawdziłam x-landerka w boju i jestem bardziej niz bardzo zadowolona:).Świetnie sie go prowadzi,a Marysi musiał tez przypaśc do gustu,bo spała w nim cały dzień:). Aleksandra znowu nie ma czasu na pisanie.Chyba Ania ma znowu kolkę:(.Szkoda dziewczyny,ech...nim te maluszki podrosna to daja rodzicom popalić. Mam nadzieję,że Hally spędz miło weekend przy boku męża i,że tym razem nikt im nie przeszkadza:). Zmykam uśpic Zołzuchę.Miłej nocki dziewczyny:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
Hej dziewczyny :) moja mała małpka śpi więc piszę :) synuś też się ululał :) wczoraj w pracy szefowa mnie pochwaliła że dobre sobie radzę i bardzo mnie to podbudowało :) fajne macie wózeczki :) ja mam z Tako i też nie narzekam chociaż chciałabym mieć większą gondolę żeby położyć Anie w jak coś to żebym mogła jeszcze Alka w nogach posadzić ale niestety się nie zmieszczą :( to jest mój wózek tylko ja mam wszystkie duże pompowane koła i szaro-zielony :) http://littlebaby.pl/pl/tako-evolution-classic-serca-we-love-kids-wozek-gleboko-spacerowy-najnowsza-kolekcja-wszystkie-kolory.html noussa gratuluję ściągnięcia krążka :) odważna jesteś :) i gratulacje dla siostry :) żaka_86 ten bociek to nie przypadkiem :) niedługo się zacznie :) tak myślę a sexik nie zawsze pomaga :) sprawdziłam :) jak tak czytam o Waszych relacjach z dziećmi to mi się marzy żebym też w przyszłości miała z moimi taki kontakt :) miłej niedzieli Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam niedzielnie :) s0niu mąż niestety od rana na budowie :( niestety jak ma się własną firmę, to ciężko z wolnym czasem nawet w weekend. Cieszę się, że jesteś z wózka zadowolona :) Karina wejdź sobie na tą stronkę http://www.swiatwozkow.pl/index.php?osCsid=e1a3ef058bbf3b1de09258d67dfb4b28 jest tam masa modeli, fajne ceny i sklep jest sprawdzony, bo 2 koleżanki już od nich zamawiały i są zadowolone, ja też u nich kupuję wózek, bo jest 300zł tańszy, niż u mnie w sklepie. Na co ja zwracałam uwagę wybierając wózek: - wielkość gondoli - czy jest możliwość zamontowania spacerówki tyłem lub przodem - czy gondolka ma regulację wysokości zagłówka - regulacja rączki wózka - hamulce - czy spacerówka rozkłada się na płasko (w kubełkowej dziecko w pozycji leżącej ma wysoko nóżki) - początkowo też na wagę wózka, ale okazało się, że te najlżejsze nie spełniają innych kryteriów w sklepie sprawdzałam czy rączkę łatwo się reguluje, czy sama dam radę wypiąć gondolę, jak się wózek prowadzi, jak działa hamulec, czy budka łatwo i cicho się składa i czy można ją zatrzymać w dowolnym momencie, a nie tylko albo zupełnie złożona albo rozłożona, to chyba takie najistotniejsze rzeczy. noussa gratulacje dla siostry :) napisz coś więcej o tym porodzie ;) Aleksandra ładny ten Twój wózek :) czytałam, że w tako często koła się psują, ale u Ciebie jest ok? żaka i jak samopoczucie? :) Znalazłam w sieci filmiki ze szkoły rodzenia, może któraś z Was będzie zainteresowana http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
Hally właśnie też słyszałam o tych kołach ale już po tym jak kupiłam :) u mnie jak na razie wszystko ok a jeżdżę nim po sporych dziurach no bo kto widział równy las :) nawet jak nie jechałam ścieżką to wózek się sprawdził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra no to super :) Mam koleżankę, która rodziła w grudniu, kupiła wózek baby design, wyjeżdża nim tylko na taras i już 2 razy reklamowała koła! Czytałam, że właśnie koła są w wielu wózkach najbardziej awaryjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
O matko jaka jestem dzisiaj nakręcona :) Ania dzisiaj na sztucznym mleku bo ja sobie zafundowałam kawę :) ale po takiej przerwie to działa na mnie jakbym wypiła cały dzbanek :) przyniosłam już drzewo na opał i tylko patrzę co by tu jeszcze sobie porobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po weekendzie. Ja głównie wypoczywałam, mój syn nie chciał już robić testów, a ja jakoś tak zupełnie jestem bez energii. Dziewczyny czy po porodzie ją odzyskam? Teraz czuję się strasznie bezsilna, nawet spacer mnie męczy, a przed ciążą potrafiłam przez godzinę biegać. Teraz ani nie mam na nic siły ani ochoty. Hally dzięki za rady dotyczące wózka (bardzo się przydadzą) i filmiki. Jeszcze ich nie obejrzałam, ale na pewno zrobię to z przyjemnością, gdyż do szkoły rodzenia się nie wybieram. Chyba przy drugim dziecku to już nie ma sensu, chyba,że byłoby za darmo. Bardzo fajnie,że są takie filmikin w internecie, bardzo pomocne, naprawdę dzięki. Żaka się wczoraj nie odezwała, to pewnie poszła rodzić. Aleksandra ty już pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
Karinko po porodzie siły wrócą bo nie będzie innego wyjścia :) przecież ktoś musi się zająć tą kruszynką :) pracą bym tego nie nazwała chociaż mi płacą :) w soboty na parę godzin pomagam w sklepie z ciuchami :) bardzo dobrze mi robi wyjście z domu nawet na te kilka godzin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja wczoraj cały dzień spędziłam u kuzyna zjedliśmy obiadek później spacerek i tak nam minął dzień, przynajmniej na chwilę zapomnieliśmy o porodzie:) choc uwierzcie nie jest to łatwe przy naszej rodzince która bez przerwy dzowni i dopytuje czy coś się zaczyna a do tego sasiedzi tylko głowę wychylę przez okno i już sto pytan do.Tłumacze że ciąża trwa 42tygodnie i nie dociera. Gdyby nie ich dopytywanie nie myslelibyśmy ciagle o tym porodzie. Dziś mam ostatnią wizyte u gina, więc proszę Was trzymajcie kciuki, mam cichą nadzieje że usłyszę słowa: rozwarcie na 5cm, oh ale bym była szczęśliwa:) Karinko nie martw się wkrótce energia do Ciebie powróci, ja mam jej tyle że już wszystko co możliwe w domku wysprzątane nigdy chyba tak czystko nie miała hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina nie ma za co :) Ja mam sporo energii i dużo bym chciała zrobić, ale wiem, że nie powinnam, dlatego stopniowo dozuję sobie wszystko. Aleksandra takie oderwanie choć raz w tygodniu na pewno dużo daje :) żaka trzymam kciuki! :) ja mam jutro wizytę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×