Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawi mnie to

Ile z was drogie kobitki poznało drugą połówke za granicą ?

Polecane posty

moj chlopak jest niemcem a poznalam go w polsce:) teraz u niego siedze do srody a potem znowu do domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez poznalam moja druga polowke za granica (Amerykanin). Jestesmy szczesliwym malzenstwem od 3 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikfjdeuhire
ja poznalam moja milosc w UK tak szybko jak znajomosc sie rozwijala tak teraz umiera .... ale za to wspomnienia sa boskie, wspole wypady na konecrty Tiesto, Pink.... heh teraz wiem ze milosc byla zwiazana z innym zyciem niz z innym mezczyzna a dodam ze on byl o 8 lat starszym Nowo Zelandczykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijaczas
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelaaa
Ja poznalam mojego ukochanego we Francji, jest francuzem, razem jestesmy 5, 5 roku a malzenswtem od pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdanka28
Ja mojega meza poznalam na sycyli.jestesmy 3 lata ze sob? i mamy tez dzidzi.ale dal bym wszystko aby mieszkac w POLSCE Z NIM OCZYWISCIE!MIESZKAMY OD 2 LAT KOLO MILANO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamedd
Dziewczyny piszcie, w jakich okolicznosciach poznalyscie swojego faceta!(np. w pubie, pracy, przez internet itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdanka28
Ja pracowalam w barze.przychodzil tam,wystawal godzinami,wydawal kupe kasy bo przeciez z pustymi rekami nie m?gl stac.mial na sobie zawsze 5 kilo perfum ze az mdlalam prawie ,tak mocno pachnialo.dzis sie odluczyl tyle psikac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokkaido
a ja jestem z Japonczykiem , poznalismy sie w Tokyo, jest .......inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdanka28
Japonczyk?wiesz,to tak dziwnie slyszec.bo malo sie zdarza.ale jak jest dobry dla ciebie.to jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokkaido
jest ok jak na razie, ale oczy mam szeroko otwarte, mialam faceta z izraela, byl tak skapy ze tragedia, japoniec jest przeciwienstwem. Uczymy sie siebie nawzajem, cokolwiek z tego wyjdzie , slub czy rozstanie- musze powiedziec ze warto bylo.Nie wyobrazam sobie przeprowadzki do Tokyo, a on tam wraca za 8 miesiecy, wiec chyba bedzie rozstanie.Na razie wole nie myslec. chcialabym miec z nim dziecko , bo jest uroczy i madry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie wszyscy moi
znajomi wyjechali do anglii i na 15 osob z 10 znalazlo tam sobie polowke. wiekszosc to polacy lub polki, ale jest tez brazylijka, francuzo-włoch, brazylijczyk... jedna para jest po slubie a dwie inne spodziewaja sie dziecka. reszta zyje bez slubu i bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdanka28.
To dobrze ze ma oczy duze.to dobrze cie moze ogl?dac.a jak sie porozumiewacie?to co w tokyo robilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokkaido
Rozmawiamy po angielsku, W tokyo bylam na wakacjach z kolega ktory jest zafascynowany kultura japonska, uczy sie jezyka itd. Nie chcial jechac sam, a nikogo nie mogl znalezc( wiadomo, taki wyjazd troche kosztuje). Dzwonil do mnie 2 razy dziennie przez jakies 100 dni, az w koncu sie zgodzilam . Warto bylo, Japonia to cudowny kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdanka28.
Drogi?ile kosztuje spanie?jedzenie.a dojazd samolem ile?w przyszle wakacje chcemy z mezem gdzies jechac.i niewiemy gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JESTEM Z ISLANDCZYKIEM
juz okolo 2 lata. Poznalam go zaraz po przyjezdzie do tego paskudnego kraju. Gdyby nie ON i pieniadze nigdy bym tu nie wytrzymala. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianneczka laleczka
moj maz jest z maroka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdanka28
Dziewczyny a mieszkacje w polsce czy w krajach meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrobie z Dublina
ja poznalammoje kochanie w Irlandii:) rodowity Szwed:)ale wychowany w HIszpanii:)bardzo zdrowa mieszanka:) znamy sie juz prawie dwa lata:)planujemy zycie razem ...w Polsce:)mamnadzieje ze sie uda:) zobaczylismy sie po raz pierwszy w kafejce internetowej:)a duzo pozniej okazalo sie ze mamy wspolnych"znajomych-znajomych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swoje szczescie poznalam w Irlandii. Jest Irlandczykiem i mieszkamy razem w Dublinie. Jestesmy razem 3 lata i planujemy dzidzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×