Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kopytkowa

facet pozwala płacić pannie na randce! co myslicie o takim gatunku?

Polecane posty

razputin - zdecyduj się w końcu, bo widzę że Tobie wszytsko odpowiada. i rola \"koguta domowego\" i rola zywiciela rodziny z \"kurą domową\". albo jesteś bardzo niezdecydowany, albo bardzo ugodowy. a ja wcześniej z wielką życzliwością, życzyłam Ci, że może znajdziesz taką kobietę, której odpowiadałby taki układ (ten z \"kurą domową\"), bo wiem, ze są takie, które spełniaja się w tej roli. szkoda, że nie zrozumiałeś i zacząłęś dopasowywać do mnie swoje \"modele\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
Bo widzisz, "srali grali", ja jestem dość uniwersalny facet. Mogę sobie pozwilić utrzymywać kurę domową, ponieważ stać mnie na to, ale mógłbym także, i to zupełnie nieźle, pełnić rolę koguta domowego. Ja jestem dość uniwesralnym osobnikiem. :-) Przy czy, warto Ci wiedzieć, że kandydatka na moją osobistą kurę domową musiałaby spełniać pewną liczbę kryteriów. Dużo daję, ale i sporo oczekuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz ja oczekuję tylko miłości, szacunku i uczciwości. tak mało, a może jednak tak duzo, bo w dzisiejszym świecie jest to towar deficytowy, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś byłem z kobietą
w restauracji, to odrazu wiedziałem, ze bede musial za nią placic, wiec nie pozwoliłem jej nic zamówic, a dalem jej resztki, których sam nie zjadłem (jakis tłuszcz, chrząstki, itp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
A szacunek z jakiego powodu? Szanować nowoczesną kobietę, skoro ona sama się nie szanuje? Kobieta, na szacunek mężczyzny musi sobie zasłużyć. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
Oczekujesz od faceta "ucziwości"? A cóż to jet "uczciwość"? Popatrz, moja droga, ile tutaj rozpusty, zdrady, braku lojalności? Wiem, wiem - zaraz wyciągniesz argument, że faceci to gałgany. Tylko przy okazji, proszę, odpowiedz mi na pytanie, z kim te gałgany zdradzają kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
Oczekujesz od mężczyzny "miłości", srali grali. Czyli mianowicie czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
Żartujesz, kolego. Naprawdę tak postąpiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez mówiłam, że to towar deficytowy. z tym szacunkiem to już ostro przesadziłeś - nawet nie wiem jak to skomentować :O chyba nadajemy na zupełnie innych falach. dla mnie związek powinien opierać sie na uczuciach. a z tego co piszesz, to dla Ciebie to transakcja wiązana, \"ja ofęruję sporo, ale tez wymagam\", od samego początku stawiasz warunki - sory, ale to budzi we mnie, delikatnie rzecz ujmując, niesmak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś byłem z kobietą -> Dobre idź dalej zbieraj na Radeona czy X2 Dla mnie - i chyba dla wszystkich co nie zbierają na Radeona - jest jasne. że z kawę, ciacho, piwo i inne duperele - to nawet panna nie ma co wyciągać portfela. Jeśli się ją zaprasza i wie że może byc droga impressa najczęściej zastrzega sobie rewanż (to te co mają styl). Co do miksu facet pracujący + studentka ... to kobiety zachowują tu dowolną interpretację i nie ma co się dziwić że oczekują zapłaty ze strony faceta - no ale wiadomo jak to jest ze studentkami - da lub nie da :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz_Put_in Byłoby jeszcze spokojniejsze, Andzior, gdybyś zapłaciła i za niego. A czy ja napisałam, że płacę tylko za siebie??? Bez oporu płacę za niego także. To są tylko pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
Moja droga "srali grali", o pewnych rzeczach należy mówić od początku. Pewne zasadnicze sprawy należy ustalić na progu wspólnego życia. Ważne, żeby sobie powiedzieć, co i jak, bo te Twoje "uczucia", z biegiem czasu prysną jak bańka mydlana - nie wytrzymają ciśnienia życia. Budować wspólne życie "na uczuciach", to może sobie roić gimnazjalistka ale czy dorosła kobieta? A poza tym twierdze, że porządek w chałupie musi być i koniec! I dyscyplina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
I tak trzemać, Andzior :-) Jak się kocha, to się płaci. Ciebie wyłączam spod określenia "materialistka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rasputin - ta dyskusja nie ma sensu. \"A poza tym twierdze, że porządek w chałupie musi być i koniec! I dyscyplina.\" wychodzi z Ciebie szowinizm i przedmiotowe traktowanie kobiety. idz lepiej wprawadzać dyscyplinę w gimnazjum, żeby później dorosłe kobiety nie roiły sobie takich głupot jak ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wstępie, żeby nie było: jestem studentką, dorabiam do stypendium lekcjami. Dla mnie nie jest problemem płacenie sa siebie, bo wiadomo, jak to u studentów bywa: kto w związku akutualnie ma coś w potrfelu, to zapłaci - i tak na zmianę. Poza tym sprawia mi mnóstwo radości możliwość zaproszenia i postawienia komuś tego piwa w knajpie, dla mnie to też przyjemne. To samo dotyczy prezentów - które, przyznaję, bardzo lubię dawać:-) Wiadom, że nie zawsze stać mnie na wszystko co bym chciała.. Ale przecież wystarczy poczekać, zaoszczędzić. Sama nie oczekiwałabym tysięcy prezentów, wielgachnych bukietów i ciągłych zaproszeń do retauracji. Bo dane od czasu do czasu, z serca - one znaczą najwięcej. Ludzie, pieniądze to tylko kawałek papieru, one się nie liczą, tylko to, co nimi możemy zdziałać - sprawić innym radość. Po co tak się liczyć, hm?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
O tak, "srali grali". Popracuj nad dyscypliną w gomnazjum, ale skutecznie, bo któregoś razu twoja nowocześnie wychowana uczennica założy Ci kosz na śmieci, na Twoją głowę. A parę latek później będzie propagowała swoje nowoczesne poglądy na kafe. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
I ja o to, koleżanko, zapytuję. Ale tutaj się zebrało grono materialistek, którym się pomieszało w głowach, więc wypisują różne dziwactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kici-kici - w końcu jakiś rozsądny głos;) rasputin - z Tobą dyskusję już skończyłam, nie będę się zniżać do Twojego poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
Się jeszcze okaże, "srali grali".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz_Put_in
Poza tym, skąd w Tobie tyle jadu i złości, "srali grali". Jeszcze chwila, a posuniesz się do inwektyw. Co masz do zarzucenia mojemu poziomowi? Nie potrafisz w sposób krytyczny ustosunkować się do moich poglądów, więc najłatwiej kogoś obrazić, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja po prostu uważam, że nasze oczekiwania powinny być dostosowane do sytuacji. Nie można oczekiwać, że druga strona ZAWSZE będzie \"przy kasie\" i oczywistym dla niej będzie spełnianie naszych zachcianek. Traktujmy innych tak, jak my sami chcialimyśmy być traktowani :-) Niby takie proste, ale wielu ludzi zapomina lub nie rozumie tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×