nie rozumiem takich matek

strasznie mnie denerwują jęczące matki, mające po kilkoro dzieci. Unikam juz rozmów z tymi matkami bo ciągle słyszę, ile to ksiązki kosztują, ile ubrania, ile to muszą wydawać na jedzenie dla dzieci, zabawki itp. Dla mnie to po co takie matki decydują się na dzieci nie mając pieniędzy. Najpierw nie zastanawiają się w łózku a później tylko jęczą jak im cięzko. przecież to kobiety bardziej mogą decydować o tym ile moga posiadać potomstwa. Są np. kobiety mające mężów pijaków i to one też decydują się na większą ilość dzieci skazując je automatycznie już po porodzie na biedę. Tak samo jak ta babsko co niby miała mieć dziecko z tym posłem. Szkoda tylko dziecka, ale ona widac pieprzyła się z kim podało i do tego jeszcze bezwstydnica pokazała na cały świat ijaa to ona jest dovra w łóżku, bo nawet badania DNA wykłuczyły tego posła, to wynika z tego, że w burdelu szybciej te panie doszłyby kto jest ojcem niż ona. Wstyd dla takich bezmózgowych matek, im się powinno zabrać już te urodzone dzieci i zaszyć cipki tak aby nie mogły więcej dawać. Bo jak ktoś chce pracować to nawet i propozycja pracy za pierdolenie się byłaby przez sznujące się kobiety odrzucona. Także jak widać są w naszym kraju matki z prawdziwego zdarzenia i są też popi....ne matki, dla których liczy się tylko seks z byle kim.

a ty masz jakąś depresję czy co ???? :P

Zresztą były już tutaj podobne topiki potępiające ludzi biednych którzy robią sobie dużo dzieci a później jęczą i się żalą że nie mają za co żyć i nie mają dzieci za co wyżywić

A skąd wiecie jaką sytuację miały jak te dzieci robiły??? Ja teraz pracuję, mąż też, a jakbyśmy stracili pracę??? nie ma teraz żądnej pewności. Czasami są jakieś nieszczęścia, choroby w rodzinie wypadki, pomyśłałyście, że większość ludzi czegoś takigo nie jest w stanie przewidzieć?

słonko nie powiesz chyba, że rodzina mająca kilkoro dzieci zyła najpierw w luksusie. Owszem moga być to pojedyńcze przypadki ,którym pomaga rodzina tj. bogaci rodzice, ale grą większości rodziny się najpierw dorabiają i zazwyczaj nie mają z początku dużych pieniędzy. Znam też taką niejedną rodzinę żyjącą od początku biednie a rodzącą po kolei kilkoro dzieci. T

Wychowywałam się w małej miejscowości i wielokrotnie byłam świadkiem sytuacji, kiedy ktoś nie miał pracy, nie miał pieniędzy, ale to nie przeszkadzało mu w robieniu kolejnych dzieci i zastanawiam się czemu to miało służyć? Rozumiem, że można wpaść 1 albo 2, ale nie rozumiem, jak można rodzić dzieci co rok i jeszcze w absurdalny sposób odpowiadać: Ja nie miałam na to wpływu, poniosło nas:) Przecież najtańsze tabletki anty kosztują bodajże 10 zł miesięcznie, a wychowywanie dziecka i jego utrzymanie miliony razy tyle.

Jasne, ale nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka, bo naprawdę są różne przypadki. Zakładacie, że rodziny wielodzietne są od razu patologiczne, że jak mają biedę to po co dzieci było robić, nnie zawsze wszytsko jest takie proste....

poza tym Polacy bardzo lubią narzekać nie wiem czy zayważyłyście, ale im ktoś ma gorzej tym mniej narzeka mam koleżankę która zarabia 2 razy więcej niż ja, niczego jej nie brakuje, co miesiąc wydaje kupę szmalu na fajki bo dużo pali, a narzeka jak diabli, aż przykro słuchać a co do produkcji dzieci to faktycznie - mogą być jakieś wyjątki gdzie rodzina miała takie dochody że stać ich było na 3-4 dzieci, a potem krach i kasy nie ma ale wyjątki, a nie wszyscy! dla mnie to skrajna nieodpowiedzialność i niedojrzałość tak naprawdę

Nie zgadzam sie! Moj lekarz pediatra(właściwie moich dzieci)ma 10-cioro dzieciaków. Jego żona zajmuje sie tylko i wyłącznie wychowywanie dzieci,no i domem. Zyją normalnie.Mają duzy dom,duzy samochód i nie narzekaja.Wiedzie im sie dobrze. Mam tez koleżankę ktora ma 5-ro dzieci.I też nie klepią biedy.Sa normalna rodziną. Więc nie róbmy z każdej wielodzietnej rodziny jakiejś wielkiej patologii! Co do pani Anety Krawczyk... No cóż...pogubiła sie dziewczyna i nie wie kto jest ojcem:O:O:O A przecież ma tylko troje dzieci:O

10 dzieciaków?? i uważasz że robienie sobie z dupy jesieni średniowiecz to normalna sprawa? a organizmu tej kobiety to nikomu nie szkoda było? sobie wyobrażam jak teraz wygląda ich życie seksualne :o

Paulka 123 - nie przesadzaj nie mamy teraz średniowiecza, gdzie kobieta się tumaczy, że mąż po pijaku robi jej dzieci albo gwałci. Widocznie lubi jak ją gwałci i rodzi dzieci, bo gdyby nie, to mamy tak tanie leki w aptece, że mogłaby się przynajmniej zabezpieczyć przed kolejną ciążą i przed pakowaniem kolejnych dzieci w gorszą biedę. To kobieta ma duże szanse na zabezpieczenie się przed niechcianą ciążą. To są tylko puste slogany powtarzane od lat, że kobieta cierpi bo mąż robi jej kolekne dziecko. To było dobre 50 lat temu, jak nie było tak dostępnych leków antykoncepcyjnych i tylu lekarzy. Z tego widać, że kobiety uwielbijają być poniżane przez swoch partnerów a żeby wypaść ładnie w oczach opini ludzkiej tylko się tak tłumaczą. Własnie mamy podany przykład pokrzywdzonej tej baby co dawała tu i tam i proszę bardzo, biedna, dawała, tylko, ze nie ogladała się do tyłu i biedaczka nie wie kto jest ojcem.

dfgg. Wiesz,nie mnie decydować o tym kto ile ma dzieci.Ja mam dwoje i mam zamiar na tym zakończyc. Natomiast moj pediatra szczyci sie tym,że nie stosuje metod antykoncepcji,ponieważ zyje zgodnie z przykazaniami Bozymi. Dla niego tak jest własnie_normalnie. A ten kto stosuje antykoncepcję inna niż kalendarzyk,czy tez sprawdzanie śluzu-poprostu grzeszy. Tylko temat jest inny-ja napisałam o tym,ze rodzina mojego pediatry zyje w dobrobycie.Niczego im nie brakuje.A jego żona nie narzeka na to,że ma dużo dzieci.Wręcz przeciwnie-jest dumna z siebie.

ten pediatra to jakis wariat chyba :-o

to ja już zmieniłabym lekarza. Dobrze, że on ma za co utrzymywać te dzieci. Najgorzej jak się znajdzie tak porąbana biedna rodzina, nie patrząca na to, że ich nie stać na kolejne dziecko. A z tego widać, że mamy takie biedne rodziny, tylko, ze jak tak wyznają swoją wiarę to ja bym w imię nie pogarszania biedy nie poszła nawet na sznurku do łózka z mężęm po to aby nie miec kolejnego dziecka, któremu nie mialabym za co dac jesc. Dla mnie to też by było wyznanie wiary, ponieważ brałabym pod uwagę to, że nie głodzę dziecka.Także każdy niech swoją wiarę uznaje, ale niech tym sposobem nie krzywdzi innych, tj. dzieci. Bo co to za uznawanie wiary jak rodzice w imie tej wiary zaspokojają swoje potrzeby seksualne, robiac przy tym kolejne dziecko. W religi przesyt tez jest niewskazany,, także nagminne uprawianie seksu to tez grzech. Zawsze wszystko można wytłumaczyć. Najlepiej to zwalić winę na kogoś, wtedy ładnie się w oczach innych ludzi wygląda.

No pewnie najlepiej to jest zwalic wszystko na kobiete...ma nie narzekac, pilnowac antykoncepcji, wychowywac dzieci, robic pieniadze, nie narzekac na biede, itp, itd...W koncu do robienia dzieci potrzeba dwojga! Gdzie ci faceci, ktorzy te dzieci zrobili? Czy oni biora odpowiedzialnosc za te biedne dzieci? Nie rozumiem dlaczego kazdy na tym forum, zwala wszystko na kobiety! Bluzga kobiety, i nie ma zadnego szacunku dla nich??? "Zaszywac cipki"-co to za stwierdzenia? A facetowi to nie mozna zaszyc penisa??? Ludzie, wiecej sprawiedliwosci dla kobiet! Nie mowie, ze kobiety nie sa winne bo wiele z nich jest, ale tez popatrzcie sie na role facetow w tym temacie!!!

Hahahah. Tylko dlatego,że moj pediarta ma 10-cioro dzieci,to mam go zmienić??? Wybacz,ale ilość dzieci w rodzinie nie jest dla mnie kryterium doboru pediatry dla moich dzieci. Dla mnie ważne jest to jak leczy,a nie ile dzieci spłodziła jego zona!!!!

Nie \"spłodziła\",a \"urodziła\"-miało być:P

nie zwalic, ale tak jest, że to kobiety zajmuja się najwięcej wychowywaniem tj.gotowanie, praniem itp. Także aby kobiety nie narzekały to same muszą zadbac o siebie. Najgorzej własnie jak się dwoje niby dorosłych ale niemądrych ludzi dobierze do siebie i narobią bez zastanowienia dzieci. Przynajmniej jedno w rodzinie musi myślć, a że obowiązek wychowywania spada od wiek wiekow na kobiety to uważam, że kobiety winny najbardziej się zastanowić, bo to one na każdym kroku widzą, czy wystarczy jedzenia dla kolejnego dziecka. I to też jest, że jak kobieta nie da to nawet żeby mężczyzna fajfusem miał mur rozwalić to nie będzie kolejnego dziecka. chyba, ze zostanie zgwałcona, ale od takich przypadków to są sądy i więzienia.

Czytam te wasze wypociny i się załamuję. Dlaczego kobiety narzekają w tym kraju??? No dlaczego ???? Jaka jest średnia pensja zarobków przeciętnej kobiety, ja przypuszczam że średnio 1000 zł :P Jakie ma prawa kobieta bita , gwałcona ? żadnych ona musi się spakować i uciec do domu opieki samotnej matki, wiecie ile kosztują tabletki anty a więc około 35 zł , to niewiele ale jak mąż pijak przepije całą pensję to za 35 złotych można żyć nawet kilka dni. Dajmy przykład zwykłe młode małżeństwo, ale powtarzam zwykłe. Nie dziewczyna władająca biegle trzema językami, mąż pracownik banku lub innej korporacji ( bo wnioskuję że tylko takie są tu kobiety ) dlatego daję zwykłe, przeciętne polskie małżeństwo. Mogę być tym przykładem ja !!! Pracuję w biurze, zarabiam 1000 zł, mąż pracuje w firmie transportowej zarabia 2000. Całkiem nieźle , można żyć. Bierzemy kredyt mieszkaniowy na 20 lat :P super !!!!!!!! planujemy wymienić samochód i niespodzianka : dwie kreski na teście, ciąża nieplanowana !!! Jednak czasami środki anty zawodzą, ale nie powinno być problemu. Jednak ja wylatuje z pracy, czyli na miesięczne utrzymanie zostaje nam 2000 zł odejmij od tego czynsz, media, kredyt mieszkaniowy czyli zostaje nam 1000 złotych na życie. Gówniano prawda ????????? NO ale zawsze mogę iść do Urzędu Pracy po zasiłek ( podobno straszny wstyd na tym forum) dostaję uwaga pierwszy zasiłek 110 zł ponieważ odejmują coś tam :P . Idzie się załamać :P . Dziecko ma 4 miesiące, mnie nikt do pracy nie chce przyjąć. I jak tu nie narzekać, kiedy kobieta nie ma absolutnie żadnego zabezpieczenia, cwani są ci którzy albo nie mają dzieci albo tacy którzy zarabiają po 5000. A reszt to gówno, oni się nie liczą. Wolę nawet nie myśleć co by było jakby męża zwolnili z pracy. Jeszcze jedno , w POlsce kobiety zarabiają najmniej w całej Unii Europejskiej, oczywiście antykoncepcja nie jest refundowana, no i jest zakaz aborcji. Potem w rządzie krzyczą, że dzieci się nie rodzą i nie będzie miał kto robić na nasze emerytury. NIech ktoś mi powie jak sobie ma poradzić zwykła ekspedientka ze sklepu spożyczego zarabiająća 700 zł i jej mąż murarz zarabiający 900 zł. Czy waszym zdaniem zwykły szary człowiek się nie liczy ??? przecież przykładowo taka para decydując się na dziecko skazuje się na skrajną biedę, mieszkając u teściów w drugim pokoju ??????? Jak mają tacy ludzie żyć , no jak !!!!!!???????????

o rany jak czytam ze nalezy zmienic lekarza dlatego ze ma tyle dzieci to rece sie zalamuja ..... to nie Wam decydowac kto ile dzieci ma urodzic i kropka, a co wam do tego ze ktos ma wiecej niz 2 dzieci? pomozesz mu czy co? - nie wiec nie wypowiadaj sie

stedril (tabletki anty) kosztuje 3,70zł

mam pięcioro dzieci i jestem najszczęśliwszą babeczką na świecie i mogę z Tobą bebebebebeb porozmawiać i nie będę jęczeć,obiecuję !!!:P

slimak , widzisz nawet ja nie wiedziałam. Powiedz mi skąd mogą wiedzieć takie zwykłe kobiety, przecież antykoncepcja w tym kraju jest prawie owiana tajemnicą. No czy panstwo nie mogłoby refundować takich tabletek ??? no niestety nie, bo przecież jesteśmy krajem wyznaniowym :P Potem znajdują dzieci w śmietnikach, rzekach i każdy się zastanawia jak to >>>>>>>>>???????? Albo jak ta kobieta mogła utopić siebie i dzieci we Wiśle? no jak ? a pewnie tak jej życie w dupę dało że miała dosyć i pewnie miała dosyć żebrania o każdy grosz i wystawania w MOPSIE naprawde załamać się idzie :P

emele. No więc i o tym pisze. Przeciez nie nam tu decydować,czy ktos ma 10-cioro,czy dwoje. Przecież to nie ja sie martwię,czy ten facet ma co dzieciom do garnka włożyć...prawda??? To ich decyzja.I to świadoma,poniewaz oni nie kryją się z tym,że sa bardzo religijni. Nawet ostatnio na TVP1 był z jego udziałem program o tym czy warto miec wielodzietą rodzinę,czy nie. On obstaje przy swoim.On zawsze chciał miec duzo dzieci.Kocha je i wychowa na porzadnych ludzi. A to,że kobieta w Polsce ma przesrane...zgadzam sie z tym w 100%. Ja tak własnie straciłam pracę.Przez to że zaszłam w ciaże.Moj szef znalazł sobie trzy dziewczyny na moje miejsce.I im trzem płaci tyle,ile mi jednej płacił:D:D:D Ale w sumie dobrze,że tak wyszło...przynajmniej to ja wychowuje swoje dzieci,a nie niania.

Do ktoska. Ale ja nie neguje tego,że on uzywa takiej metody antykoncepcyjnej.To jego sprawa i nic mi do tego. To tutaj ktos stwierdził,że powinnam zmienić lekarza,tylko przez to,ze on ma 10-cioro dzieci. A napisałam o tym,ponieważ moj lekarz nie kryje się z tym,że dzieci ma ponieważ je kocha i stosuje 10przykazań Bozych tak jak sa one stworzone. Sama stosuje tabletki anty,ponieważ nie ufam metodzie kalendarzykowej. Pewniej się czuję biorac tabletki.To jest moj komfort psychiczny. A swoją droga...ja tez znam kobiety,ktore zaszły w ciąze stosując antykoncepcję hormonalna. Tylko jest to jedna na 100przypadków w roku kalendarzowym. Natomiast z metod jaki Ty używasz tych kobiet jest az 30!!!na 100 w roku kalendarzowym. Sprawdzałam ostatnio te dane.

ktośka z w-wy - nikt ci nie karze z powodu ilości dzieci zmieniać lekarza, tylko sama mapisałaś, że ...."Natomiast moj pediatra szczyci sie tym,że nie stosuje metod antykoncepcji,ponieważ zyje zgodnie z przykazaniami Bozymi.Dla niego tak jest własnie_normalnie. A ten kto stosuje antykoncepcję inna niż kalendarzyk,czy tez sprawdzanie śluzu-poprostu grzeszy..... Od nazywania kogoś z tego powodu grzesznikiem to też nie jesteś ani ty ani ten twój marny lekarzyna. Od osądzania czy ktoś jest grzesznikiem to są ponad ......... Ja np. uważam, że twój lekarz to seksista, bo na 10 dzieci to decydują się osoby z patologii. Paulka123 - ..."fajnie ze sa tanie leki anty... tylko jesli nie stac kogos na chleb dla siebiei 5 dzieci to za co ma te leki kupic?... to jak rodziny nie stać na taką gromadkę dzieci to po co się decyduje, niech dorobią sobie kolejne, nie wiem czy wyjdzie im to taniej niż ten koszt tabletek. To jest tylmo głupie tłumaczenie, że nie mają te rodziny paru groszy na tabletki a mają na zycie dla kolejnych dzieci, przecież wychowanie dziecko to duzo droższe, nie mówiąc już o kilkorgu dzieciach do uppoooo -nie narzekaj, mąż b, dużo zarabia. To jesat własnie mentalność naszego społeczeństwa, potrafi tylko jęczęć. Jesteś młoda, staraj się o prace, a nie zaraz drugie dziecko, trzecie itp. i dalej jęczenie. Właśnie takie rodziny potrafią tylko robić dzieci i jęczeć.

....NIech ktoś mi powie jak sobie ma poradzić zwykła ekspedientka ze sklepu spożyczego zarabiająća 700 zł i jej mąż murarz zarabiający 900 zł. Czy waszym zdaniem zwykły szary człowiek się nie liczy ??? przecież przykładowo taka para decydując się na dziecko skazuje się na skrajną biedę, mieszkając u teściów w drugim pokoju ??????? Jak mają tacy ludzie żyć , no jak.... to i tak dobrze, bo mają jakieś źródło utrzymania. Są rodziny, gdzie obydwoje rodzice nie pracują i mieszkają u swoich rodziców. Takie rodziny dalej decydują się na kolejne dziecko z nudow, jak mieszkają przy rodzicach to przynajmniej rodzice mają emerytury i wnuki mają na chleb

Hej,hej... Nie zauważyłam patologii u lekarza ktory leczy moje dzieci. A ja napisałam o przykazaniach-ponieważ takowe istnieje.I tam jest wspomniane w jaki sposób powinnaś dbac o prokreację. Wiec chyba jednak to on ma racje-jezeli stosuje sie do tego co nakazuje kościół. Który ksiądz da Ci rozgrzeszenie,jeżlei stosujesz inne metody antykoncepcji,niez te kalenarzykowe i sluzowe???????? Ja Ci powiem...żaden nie powinien Cie rozgrzeszyć! I nie wiem dlaczego na mnie napadasz-to w końcu lekarz ma tą 10-tke a nie ja!

chamstwo co napisze ale ten pediatra to pewnie prywatną praktyke ma nie ??? a mówi się że lekarze tacy biedni a tego stać na 12 osobową rodzinę ... bez komentarza