darko2356 0 Napisano Sierpień 18, 2022 Jeśli chodzi o objawy nerwicy, to zaczęły się u mnie, gdy miałem około 16 lat. Najpierw była wszechogarniająca senność - o której niektórzy (niektóre) z Was tu piszecie. Dziwne zmęczenie, senność, niechęć do nauki - to był początek choroby. Z czasem pojawiły się objawy lęku panicznego - nudności, zimne poty, zawroty głowy. W szczytowej fazie miałem depresję, bóle brzucha, zaparcia, często chciało mi się sikać. Po kilku latach z psychiką było już lepiej. Ale zaczęły mnie męczyć problemy z wypróżnianiem się; np. oddawanie stolca na 2 razy w ciągu dnia. Dzisiaj zawsze biorę ze sobą np. do pracy, krople żołądkowe, raphacholin itp. rzeczy w razie, gdyby mi było niedobrze. Jednak nadal nie czuję się całkiem OK. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iprra 0 Napisano Sierpień 10, 2023 Im dłużej sie zastawiasz czym to zwalczyć tym dłużej będzie trwało:) przeżyjesz. Skup sie na życiu swoim+ zmień cos w nim na lepsze. W wielu przypadkach znacznie lepsze rezultaty daje psychoterapia, która jest możliwa do zapiasnia się na nią w formie online:https://www.psychiatrzy.warszawa.pl/psychoterapia-online/ Daję namiar na gabinet, w którym można się na nią zapisać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach