Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość helpseaker

pomocy!ja juz wszystko zmienie tylko pomozcie!

Polecane posty

Gość helpseaker

witam, juz wiem,ze moje zycie jest takie przeze mnie i tylko ja je mogę zmienic. Jestem młodą kobietą 23 lata pracuje studiuje niby wszystko jest ok, ale całymi nocami płaczę,ze nic mi nie wychodzi jestem nieszczęsliwa, brakuje mi kogos kto by mnie przytulal,całowal,piescił, nie potrafie nikogo poznac i jakos sie zaangazować. Boje sie nowosci, nie umiem niczego chcialabym sie nauczyc pływać,grac w siatkówke, jezdzic na nartach ale nawet nie wiecie jak głupio mi jest przyznac sie,ze tego nie umiem, ... i wpadam w rozpacz,ze nic nie umiem i jestem do niczego... pomozcie mi sie zmienic co mam zrobic aby zmienic całe swoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
ja wiem,ze to wszystko bez ładu i skladu ;-) ale prosto z serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
up wszystkim doradzacie to ja tez chcialam sie zapytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitna Rybka
nic na siłe:) zapisz się na kólko:) są przy moku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
dziekuje za odpowiedz, tylko ja własnie nie wiem co mam zrobic wszedzie czytam ze całe nasze zycie (jakie jest) zalezy tylko od nas. To ja chce wziac odpowiedzilnosc zaswoje zycie toporadzcie mi jak mam wszystko zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
nawet powiesic sie nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnsm
witaj w klubie przegranych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
te sporty to taki dałm przykład no bo akurat niedawno znajomi proponowali mi wypad na basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnsm
o, ja też nie umiem. chciałem sobie wczoraj odebrać życie i dalej jak ćwok przed kompem siedze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
rnsnmAle ja juz nie chce nalezec do tego klubu!!!!!!! co mam zrobic aby sie z niego wydostać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnsm
nie wiem :( ja nie potrafię sie wydostać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 grosze pczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
ale ja czytam jakies poradniki ale to mi nc nie daje, kilka dni zyje nadzieja,ze bedzie juz lepiej,ze kiedys musi byc dobrzei znowu to samo po kilku dniach wpadam w jakas rozpacz. Pewnie powinnam pojsc do psychologa ale moje miasto nie jest za duze ok 60 tys. i znajac moje szczescie to znajomi by sie o tym dowiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
a moze wreszcie zaczne seks uprawiac? co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
to ostatnie to nie moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnsm
psycholodzy są dziwni. ale sam nie byłem. tylko słyszałem... móże to pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
dlaczego tu sie nigdy nie da normalnie pogadac, wszystkim doradzacie myslam,ze mi tez ktos pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
choc bym pragnela - zgadzam sie z podszywaczem , ze seks by mi sie przydal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
ale no dobrze to zrezygnujmy z psychologów to co moge zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnsm
wiesz, łatwo rozpoznać podszywaczy, więc się nei przejmuj ja nie umiem pomóc, tylko już od dłuższego czasu rozlewam wszedzie swoje pokłady rozpaczy i tak to się kręci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
rany to ostatnie to tez nie ode mnie no ale dobrze pragnęłabym kogoś miec kochac tą osobe co sie wiąze tez z sexem niech bedzie ale juz koniec podszywaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
moze jest ktos chetny mnie " zrobić' ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
podszywaczu a czu umiesz cos doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
widzisz ale ja 'pozornie' jestem szczesliwa tzn udaje przed całym swiatem,ze jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnsm
ej, no a moze poznasz podszywacza? moze to jakiś zabawny koleś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
czy jest ktos kto sie zmienił,zmienil wszystko i zaczał byc szczęsliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
moze by trza sie odblokowac zaczac zyc naprawde a nie na niby udajac ze sie zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
ja tez tak kiedys mialam, plakalam kilka razy dziennie i czulam ze nic nie znacze. Najgorsze, kiedy próbujesz iść na skróty, szukasz lekarstwa na wszystko, bierzesz do ręki poradnik, w którym znajdzeisz metodę, za pomocą której wszystkie Twoje problemy znikną jak za pomocą czarodziejskeij różczki. Otóż takie panaceum nie istnieje. Jedymym lekarstwem dla Ciebie będzie optymizn, nawet jeśli musisz się do niego czasem zmusic (tylko na początku trudne, potem juz jakos idzie) i DZIAŁANIE Wbrew powszechnym opiniom to właśnie one zmieniają nasze nastawienie. Mniej analizuj (z Twoim nastrojem wątpię, żebyś doszeł(a) do czegoś budującego), a więcej działaj i obserwuj rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpseaker
szczerze moze i jest zabawny ale raczej niechetny do udzielenia rad i zmieniania swojego zycia łatwiej udawac kogos kim sie nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnsm
ja mam dopiero 22 lata i czuję, że przegrałem życie że pewnych rzeczy dla mnie ważnych już nie odzyskam a bez nich żyć sie nei chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×