Rodzimy we wrześniu 2007r.

hmm z cyklami to u mnie dziko ;) tzn w sierpniu 2006 roku odstawilam tabletki. Pierwszy cykl bez tabletek miala 42 dnia, potem 35, 32, 30. Ale lekarz twierdzi, ze cykl w ktorym zaszlam w ciaze to byl 40 dniowy. Gin mi poiwedzial, ze jest to najwczesniejszy moment kiedy mozna wychwycic tetno dziecka. wiec sie cieszyl, ze juz mozna bylo zobaczyc i uslyszaec tetno :)

Oczywiście robiłam badania na toxo i w pierwszej ciąży i teraz, ale gin powiedział, że jesli wtedy nic nie wykazało to prawdopodobieństwo zakażenia tym razem też jest minimalne. Zaznaczam, że odkąd wiedziałam o ciążach kuwetę sprząta mąż.

Destiny, mam pytanie: Destiny napisz coś więcej o tej klinice: jaka, gdzie i co ile kosztuje, skąd o niej wiesz i czy jest godna polecenia. Ja jestem z Chorzowa. Pierwsze dziecko rodziłam w szpitali PKP na Ligocie i byłam super zadowolona, ale jeśli gdzies może być lepiej ...

http://www.narodziny.com.pl/ oto stronka. Brakuje mi na niej widoku na pokoju i sale porodowa - poprostu nie ma zadnych zdjec. ale mozna sie co nieco dowiedziec o szpitalu. mozna tam podjechac w dowolnej porze dnia i polozna na pewno oprowadzi Cie po szpitalu. Mysle, ze warto zobaczyc. Ekipa lekarzy i poloznych jest ze szpitala z Bogudzic. Sprzet caly najnowoczesniejszy i nowy. Polozna mi powiedziala, ze jesli nie ma drugiej pacjentki w pokoju, to bez problemu maz moze zostac na noc. Caly szpital slicznie pomalowany na pastelowe kolory. Pokoje male, sliczna duza lazienka. z duzym prysznicem. Szpital oczywiscie calodobowy. Wszedzie slicznie pachnie, na sali porodowej sa nawet swieczki na aromaterapie ;) Widzialam jedynie jedna polozna, ktora siedziala z noworodkiem i hustala. sadze, ze mama padla ;) polozne usmiechniete, cale chetne do pomocy. Zapewnialy o opiece, o przeszkoleniu, naukach. ja bylam u dr Wieczorka na wizycie. Usg super nowoczesne, duzy gabinet. Spokojnie o wszyystko mnie wypytal, doklanie, caly czas usmiechal sie i byl nastawiony na mnie i na rozmowe. W trakcie badanie dokladnie wszystko wyjaśnial, po kolei co robi i co teraz sie dzieje, co sprawdza. Narazie same plusy - a w praniiu sie okaze ;)

no i mamy nowy dzień, ale żeście się rozpisały, aż nienadążam czytac...

Właśnie Destiny, mój gin. pracuje (a w każdym razie pracował, musze podpytać) na Bogucicach, dr. Słonicz. Ale w tamtym szpitalu nie odważyłabym się rodzić. W PKP też miło wspominam, pokoje max 3 osobowe, w pokojach łóżeczka z baldachimami, estetyczne łazienki z bidetami, super sala porodowa + sala do porodu rodzinnego z salonikiem i TV, miłe i uśmiechnięte położne...ale to zawsze Państwówka

No nie Destiny - Piotrowice strasznie daleko, bliżej mam na Ligotę a i tak marudzą, że daleko :-0

U mnie zaczęły się mdłości. Chyba za duże śniadanie wszamałam. Zjadłam 3 małe kromeczki czarnego chleba z moją ulubioną wątróbką z ryb . Po jakiejś godzinie poczułam jakiś zapach i od razu mnie wzięło. Mało nie wymiotowałam. Pomogła woda z cytryną. Dziś muszę kupić herbatę rooibos. Zobaczcie jakie ma właściwości http://pl.wikipedia.org/wiki/Rooibos Kideyś ją piłam i bardzo mi smakowała. A tak w ogóle apetyt mam dalej marny, myślę, że nawet schudłam. Pozdrawiam Was gorąco :)

Witam serdecznie Sisterone rooibos to moja ulubiona herbata, pije ja od kilku lat :) rzeczywiscie jest rewelacyjna, u nas jest z roznymi dodatkami smakowymi, np. vaniliowa, karmelowa, truskawkowa ze smietanka i orange. Mdlosci raczej nie miewam i apetyt dopisuje. Co do kliniki to bede rodzic na miejscu, w moim miasteczku, jest to calkiem nowy szpital, oddany do uzytku w zeszlym roku, pokoje jedno osobowe, wyposazone we wlasna lazienke podam Wam linka www.kreiskliniken-reutlingen.de/deu/albklinik_muensingen/gynaekologie_geburtshilfe.html wiec opieke bede miala bez zarzutu, zwazywszy na to, ze bardzo malo dzieci, rodzi sie w Niemczech, wiec z kazda ciezarna obchodza sie jak z jajkiem ;)

Witam w ten ponury dzień. Ja sie dzisiaj kiepsko czuje mama od rana gotuje i piecze bo babcia ma imieniny i sie impra szykuje. A ja tylko zaykam drzwi od kuchni bo te zapachy przyprawiaja mnie o mdlości mimo że ich na ogół nie mam. Dzisiaj wypiłam tylko actimela i nic więcej nie chce mi przez gardło przejść. Wogóle miałam kiepską noc strasznie bolą mnie piersi (są duże normalie jest D a teraz to chyba już E) koszmar. Nie mogę się wogóle ułożyć. Ale miałam miłą niespodziankę mąż powitał mnie dzisiaj pieknym bukietem kwiatów. w pracy system padł i wrócił po 2 godzinach pracy do domciu. Superrrrrrrrrr :D :D :D

*slonko* ja też mam ten problem co Ty. Normalny rozmiar stanika to D a teraz to nie wiem bo jeszcze nie kupowałam. A co do pozycji spania to polecam leżenie na boku. Mnie to pomaga i można się względnie wyspać. Z resztą jak nam urosną wielkie baloniki to wtedy do spania polecana jest pozycja na lewym boku, bo nie szkodzi maleństwu.:-) Warto więc się przyzwyczajać ;-) A zapytam was dziewczynki o spray damsko-męskie.Lekarz zalecił mi abstynencję w tym względzie, choć żadnych problemów nie mam z ciążą. A mnie tak ciągnie do męża!!!!!!!! Czasem sobie pozwalamy ale potem mam wyrzuty sumienia. A jak tam u Was?

Jeśli nie ma przeciwskazań zdrowotnych, zagrożenia ciąży, to ja przynajmniej nie widze przeszkód. Mój gin nawet namawiał. Zresztą, jest tyle sposobów na sex bez penetracji ... :D

Mój ginekolog też nie widzi przeciwwskazań do seksu w prawidłowej ciąży. Należy jednak unikać stosunków w dniach, w których przypadałaby miesiączka - u niektórych kobiet macica jest wtedy bardzo wrażliwa i dlatego lepiej się powstrzymywać. Ale teraz mam taką awersję do seksu, że niestety nici z przytulanek. Ponoć taka niechęć przechodzi po 12 tc. Zobaczymy ;)

dzięki dziewczyny za pocieszenie. A ja już się martwiłm czy ze mną wszystko ok.:-)

cześć dziewczyny!! Ze mną to jest jakoś dziwnie poniewaz mdłości łapią mnie dopiero po południu i niestety ale czesto tzymają do momentu aż zasne. Jeśli chodzi o sprawy damsko-męskie to mój mąż boi się że maleństwu zrobi krzywde i jest bardzo ostrozny, ale ma to swoje zalety. ja czytałam że jeśli nie ma zagrozenia ciaży to jest to nawet wskazane a tymbardziej przed samym porodem. Gdzie mozna kupić ta herbatkę ROOIBOS?? POZDRAWIAM ZYCZE MIŁEGO DNIA

czesc dziewczyny:) u mnie tez p. dr powiedziala, ze nie ma przeciwskazań, ale tak jak tofikowa, kompletnie nie mam na nic ochoty, na szczescie malzonek sie bardzo boi o dziecko, wiec tez nie nalega, choc widze, ze mu ciezko! a przewaznie bylo na odwrot:P

fakt, przeciwwskazań nie ma, poza tym, że mdłości nawiedzają mnie właśnie wieczorem - przed pójściem do łóżka :( Myślę, że jeszcze troszkę wyczekamy i będzie dobrze :)

witajcie! myślałam,że tu juz kolejna stronka przybędzie...ale cośdzisiaj cisza.. ja wróciłam właśnie od lekarza - jednak poszłam dzisiaj - i bardzo dobrze zrobiłam :) uspokoiłam się :) didzia rośnie, juz nie ma tylko echa -ale jest pikające serduszko :) jestem taaaka szczęśliwa, tymbardziej że mam takie przejscia za sobą. Teraz mam iść 13.02 i wtedy dopiero dostanę skierowanie na komplet badań. Dobrze,ze pracę mam spokojną i mogę dużo wypoczywać. Gin chciała mi juz dać L4, ale ja z pracuje z meżem więc nie jest mi one potrzebne.. Bałam się tego,że nie mam objawów ciążowych -ani tkliwych piersi, trochę tylko czasem pobolewają, nie mam mdłości, ani sennosci, czy wstrętu do zapachów , ale jak widać nie każdy ma te przypadłosci. Współczuje tym, któe cierpią, choćwszystko możliwe że i mnie to jeszcze dopadnie

Herbatę Rooibos można kupić we każdym sklepie spozywczym. Ja jej nie lubię, uwielbiam natomiast zieloną i owocowe. Apropos mdłości, to mnie w sumie trzymaja cały dzień, ale wieczorem nasilaja się strasznie, obiadów nie jadam wogóle, nie jestem w stanie nic przełknąć, cos tam skubnę najwyżej. Na seks też nie mam ochoty, biedny mój mąż :( Ale i tak w sumie mam zakaz, więc trudno.

coś tu tak cicho i pusto.... jeśli chodzi o herbaty - to ja uwielbiam Teekanne Irish Crem - smakuje jak toffi :) pyszna :) i w sumie nie jest droga.. Jak tam Wasze samopoczucie? moje znośne :) zażyłam folik i duphaston i biorę się za lekkie porządki sobotnie. Dziś przychodzi do mnie mama, więc gotowanie obiadu mam z głowy :)

Shiva - piękna ta twoja klinika , tylko pozazdrościć :) w mojej okolicy nie ma nawet takiej prywatnej, a najbliższa to 40 km - więc nie ma sensu się tam zapisywać, bo nie wiem jak będzie i czy dojechałabym tam na czas...hehe :) Jedyne co to mogę zmówić sobie w szpitalu rodzenie w wodzie, ta sala jest piękna i opieka dodatkowa (bo jest płatna) i słyszałam,że taki poród jest mniej bolesny i szybszy...ale jeszcze kawał drogi do tego :)

Witajcie :)

Witajcie Uwielbiam weekendy, wreszcie mogę się wyspać i dzień od razu jest jakiś lżejszy :) Pracę mam w sumie nie za ciężką, ale potrafi być bardzo stersująca - pracuję z tzw. trudną młodzieżą. Czasem wyprowadzają mnie z równowagi, ale pracuję bardzo krótko i nie chcę zaczynać od L4, zresztą nie widzę takiej potrzeby, bo myślę, że jakoś dam radę. Siedziałam w domu przez ostatnie pół roku, zdążyłam i wypocząć i wynudzić sie, teraz chciałabym wreszcie popracować. Jakoś będzie :) Życzę wam udanego weekendu :) :)

Wam

Kupiłam wczoraj tę herbatę. Właśnie ją piję i szczerze mówiąc nie najlepiej mi wchodzi. Zobaczymy czy będzie efekt, czy rzeczywiście zmniejszy mdłości, które mnie dopadły. Apetyt dalej mam marny. Kompletnie nie ciągnie mnie do słodyczy, wręcz przeciwnie i to mnie bardzo cieszy :) Najgorsze jest to, że muszę chłopakom robić obiady (te zapachy), ale jakoś daję radę.

Tristeza, ja też pracuję z młodzieżą - uczę w gimnazjum :) Teraz mam ferie, został mi jeszcze tydzień, więc sobie odpoczywam. Boję się jednak co będzie po feriach.

Moi "gimnazjaliści" sa trochę zapóźnieni, mają 15-21 lat i bogatą przeszłość :) Ale wiem też, co się dzieje w zwykłych gimnazjach, więc nie twierdzę, że masz lekko! Tym bardziej odpoczywaj :) Ja będę miałą w lutym tylko tydzień ferii, ale dobre i to - już się nie mogę doczekać :)

ja już mam dosyC mdłości, niech się skończą bo nie wytrzymam. Po prostu od rana do wieczora, już nie gotuję, nie jem, i w dodatku mam taką śpiączkę że jakbym mogła to spałabym na stojąco. Na szczęśćie nie pracuję bo nie wiem co bym zrobiła. Idę się połóżyć :-o

a u mnie ciekawostka po normalnym porodzie wychodzi się ze szpitała na następny dzień, a po cesarce po dwóch dniach do domu. Tyle że połóżna przychodzi do domu codziennie i pomaga przez jakis tam okres.

tristeza ---> ja pracuje w świetlicy profilaktyczno-wychowawczej, więc też różnie, mam dzieciaki w wieku 12-17lat. urwanie głowy czasem ale na zwolnienie też sie nie wybieram. Zycze miłego weekendu!!!!!!!