Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

dzieki Samaro. Dobrze wiedzieć , że nie tylko ja jestem zołzą. To już jest nas dwie :-)))))) Chyba dzięki Tobie humorek mi się poprawia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie samopoczucie ok, humory wtedy, jak mezus powie cos, czego nie chce sluchac:P wtedy zaczynam plakac:) nie wymiotuje, nie mam mdlosci, jakby nie te bolace piersi, to bym nie wiedziala, ze jestem w ciazy:) niestety nie wiem, jaki mam puls, bo oddalam mamie aparat:( ale jak jestem u lekarza, to mam zazwyczaj takie, jak przed ciązą. Ale jak mowi aniołek, w ciązy się moze zmieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuKrEcJa*
zielony talerzyku:)-ja podobnie do ciebie nie mam żadnych objawów ciążowych,ale też stałam sie bardzo płaczliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nam znikają . Chyba na obiadek :-). A ja dopiero zjem o 18. Ciężko byc kobieta pracującą. Ale za to w domu czekaja na mnie pyszności ;-) i to mnie jeszcze [podtrzymuje przy życiu :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie z objawów można wymienić "humorki", zachcianki spożywcze i bolące piersi, ale tylko jak śpię na brzuchu. Reszta na szczęscie minęła. Mam nadzieję, że bezpowrotnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuKrEcJa*
aniołekjg-pa pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Chciałam się tylko przywitać. Gratulacje dla nowych mamuś :D . Nie pisze ostatnio, ale codziennie Was czytam 🌼 . Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmm... Kiedy ja wracam to nikogo nie ma.. Dzieki za podpowiedzi. teraz juz wszystko wiem ;) hihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popisałabym a tu nie ma z kim... No trudno.. Ale czekam cierpliwie. Moze ktoś się pojawi... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Nadrobiłam zaległości weekndowe :) Widzę, że prawie jednomyślnie zgadzamy się co do tego, żeby nie czytać strasznych rzeczy o ciąży :) I pamiętajcie mamuśki, że forum to nie czat i gg - piszemy post i nie czekamy na natychmiastową odpowiedź :) Pozdrawiam serdecznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wrocilam od p.dr:) i chciaalm tylko powiedziec, ze widzialam mojego maluszka, majtal sobie raczkami!:) wszystko ok, bardzo sie uspokoilam! ale musze i tak jak najszybciej to przeziebienie przegonic, zebym sie juz przestala stresowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super zielony_talerzyk że na Usg wszytko OK. J a dopiero za 2 tyg ide na 2 wizytę. Nie wiem jak wy możecie przy kompie siedizeć, mnie od razu zaczyna boleć głowa. Może za kilka dni mi i ten objaw przejdzie. Bo jzu zawroty minęly, tylko lekkie poranne mdłości są - ale to luzik. No i brak siły- non stop. Tylko bym leżała i leżała. To jest chyab czas na nadrobienie zaległości w czytaniu. My o iminieniu tez już myślimy- dla dziewczynki mamy, ale dla chłopca jeszcze nie. Ale jeszcze musze poczytać znaczenia imion i dopiero sie z wami podziele, jakie wybraliśmy. Miłego wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zwykle cisza na naszym forum, przez cały dzień nawet jednej stronki nie przesloczyłyśmy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielony_talerzyk super, że dzidzia rosnie :) a ile ma teraz już cm? ja idę jutro do gin. -dwa tygodnie temu było 1,6cm zobaczymy jutro :) ile maleństwo urosło.. u mnie w domu grypa panuje - pije już zapobiegawczo syrop z cebuli i herbatkę z malin, żeby mnie nie dopadło, chociaż czyałam że od 10 tygodnia dzidzia jest mniej narażona na nasze wirusy i przeziębienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na to wszystko wracam znów ja. Ja idę w piątek do gina i już nie mogę się doczekać. Kuruj się Misiu tak zapobiegawczo.. Niekiedy bolą mnie jajniki.. Czytałam ze takie bóle mogą być przyczyną powiększającej się macicy ale trochę niepokoi mnie intensywność bólu. Chyba też dlatego czekam z niecierpliwością na piątek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, pora spać!! wybaczcie że tak zniknełam bez pożegnania, ale net coś mi ostatnio szwankuje. zadnych złych myśli o ciąży, smutków, tylko pozytywne myślenie nas ratuje!!!! Sweet dreams,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc mamuśki 👄 Miśka - jutro czekamy na dobre wieści od Ciebie po wizycie u lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Tak jak Miśka idę dziś po 2 tygodniach do lekarza. Wtedy maleństwo miało tylko 8 mm , ciekwe jak jest teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki z samego rana :) ja już z przejecia na dzisiejszą wziytę nie mogę spać... Sisterone to powidzenia :) i jak wrócisz to pisz jaka duża jest juz Twoja dzidzi :) ja idę dopiero na 16 i mimo, że prywatnie i na wyznaczona porę - to często trzeba ponad godzine czekać na swoją kolejkę :( dziś mam dostać skierowania na różne badania (nie wiem czemu tak późno) i cytologie ma mi robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczynki! Dzien rozpoczelam z bolem glowy:(. Widze,ze wiele dziewczyn ma dzisiaj wizyte, wiec po powrocie koniecznie opiszcie ile maja wasze malenstwa. Ktos pisal o pulsie wczesniej- ja tez mam podwyzszony i zastanawia mnie czy to normalne i bezpieczne dla dziecka. Cisnienie w normie tylko ten puls. Moze sie ktoras orientuje czy to tak ma byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno - czy bolą was nadal piersi? mnie jakoś wogóle, przestały - czasem tylko coś zakłuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Koffi! to ja pisałąm o pulsie - mnie on przeraża dochodzi do 100 i prawie non stop takim mam, dziś zapytam lekarza, czy to nie szkodzi, bo też się denerwuje a z bólem głowy to męczę się prawie każdego dnia, jestem migrenowcem i leżenie mi nie służy, kończy się bólem głowy...ale jakoś to znosze, dziś na szczęście od rana dobre sampopoczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze katar zaczyna mnie gnębić....ratnku :) musze jakos go przegonić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×