Rodzimy we wrześniu 2007r.

Witajcie po swietach.Minely bardzo szybko,w milej,rodzinnej atmosferze.Najwiecej radosci sprawil nam oczywiscie Marcel-siedzial dumnie w swoim krzeselku przy stole i wcinal chlebek i jajko(zoltko)mielismy gosci i jest taki towarzyski,ze nie mial czasu nawet spac.na szczescie jest zdrowy,apetyt mu dopisuje-zjada juz po calym sloiczku zupki i deserku,uwielbia chrupki kukurydziane,uwielbia dzieci-normalnie piszczy na ich widok-niestety rzadko je widzi. pochwale sie jeszce,ze wczoraj pierwszy raz samodzielnie usiadl,a posadzony siedzi juz bez\"gibania\",ale na wszelki wypadek zawsze go asekuruje.probuje wstawac i niezle mu to wychodzi.dalej najwieksza kara jest lezenie na brzuchu-nie wiem,czy bedzie raczkowal,bo nie znosi tej pozycji. zycze zdrowia wszystkim chorujacym,a mamuskom cierpliwosci i wytrwalosci w codziennych zmaganiach.

syska u nas nie było żadnych objawów wskazujących że małą ma zapalenie pęcherza tylko to że się pociła. Doktorka dała skierowanie na badanie moczu i dopiero wtedy to wyszło. Brała furagin, piła sok żurawinowy i jeszcze jakieś tabletki homeopatyczne.

Hurrrrraaaa !!!! - wreszcie się udało :D Domiśka zjadła dzisiaj moją zupkę bez oznak obrzydzenia :) co prawda tylko pół małego słoiczka (przekładam do słoiczków po Gerberze, żeby widzieć mniej więcej ile mała zjadła), ale zawsze coś :) Drugą połowę słoiczka musiałam jej wcisnąć ze wspomagaczami - jedną ręką karmię córcię, a drugą ręką zabawiam ją grzechotkami, kremem do stóp, gazetą, chusteczkami, budzikiem, śpiochami, generalnie wszystkim, co wpadnie mi w rękę :D mojego niejadka w trakcie jedzenia interesuje wszystko, tylko nie żarełko. Podajecie już żółtko ? Ja na razie gotuję jajko na twardo i daję co drugi dzień pół pokruszonego żółtka do zupki. Zastanawiam się, czy można zagęścić gotującą zupkę surowym żółtkiem ? Syska - u nas pocienie się było jedynym objawem anemii. Bratowa męża nastraszyla mnie krzywicą i szybko pojechałam do lekarza. Ten obejrzał cókę, pooglądał potylicę i stwierdził, że to nie krzywica i że musimy zrobić na wszelki wypadek badanie moczu i morfologię. Miśka_26 Aneteczka1976 - a Ty jak się czujesz ? Już doszłaś do siebie po krwotoku ? Masz już wyniki badań ze szpitala ? Ksemma - też się zastanawiam nad kubkiem niekapkiem, ale raczej takim tradycyjnym z miękkim ustnikiem. Na razie byłby raczej do zabawy i do uczenia się, jak trafić sobie tym do ust :) Wątpię, żeby Domiśka od razu załapała, że niekapek służy do picia, tym bardziej, że ona nie lubi pić - poję ją po 20-30 ml, więcej na raz nie wypije. Daria123 Malagocha333

a tu najnowsze zdjęcia Domiśki :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44d8cc5a67457781.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d7f1ac97901714e9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1eaa15c0fc16410f.html

Witajcie Wpdłam tylko na chwile sie przywitac.Mój mały ma teraz cieżkie dni wyszliśmy juz z kataru ale chyba idą mu zęby bo jest strasznie marudny mam non stop krzyk nie da sobie zaglądnąć do buzi i cały czas chce na rączki tam czuje sie najlepiej. Buźaki pa

dzień dobry wszystkim mamusiom i maluchom ja tylko komunikuję, że u nas wszystko w porządku; Esterka super się rozwija, dwa dni temu po raz pierwszy przewróciła się z plecków na brzuszek :) powoli wprowadzam jej nowe pokarmy - na razie zjada jabłuszko i zupkę warzywną (marchew, pietruszka i seler)- póki co sama jej przyrządzam posiłki, zjada je nawet chętnie, ale w małych ilościach; max - 2 - 2,5 łyżeczki; ale nie wmuszam jej na siłę (staram się), niech sama decyduje ile chce zjeść; a poza tym ciągle grzecznie pije mamine mleczko :) obecnie czekam na krzesełko do karmienia i puzzle piankowe, firmy Alexis - dla nas to super rozwiązanie, szczególnie, że Esterka ucieka już z maty, a od paneli ciągnie; czytam regularnie, lecz kiedy chciałam coś napisać, kończył mi się wolny czas; obecnie nie należę do osób, które zostawią codzienne obowiązki i zaczną leniuchować przed kompem lub z książką w trakcie drzemki lub zabawy dziecka ;) jakoś polubiłam porządek w domku pozdrawiam Was wszystkie i postaram się pisać regularniej, a nie tylko czytać oraz odpowiadać imiennie; zapalenie dróg moczowych- u Esterki nie było żadnych oznak; na początku, jak leżała w szpitalu, miała maksymalny spadek wagi i to zastanowiło lekarzy i wykonali badania, ale później nie było żadnych oznak widocznych; była radosnym, zdrowym dzieckiem, a bakterie sobie były; ale zostały już wykończone :)

tofikowa super zdjęcia, ale i tak jestem pelna podziwu jak ona pełza. Moja pomalutku zaczyna.. ale nie aż tak daleko łazi.

Tofikowa, ja czuję sie dobrze, dziekuję a wynik bezie za 2 tyg dopiero. Ja dodałam surowe żółtko do zupki i pogotowałam chwilę ale Kaja dostała plamek na szyjce więc jeszcze nie daję Co do kubka niekapka to ze starsza córką sie nie sprawdził, mam takie do butelek z aventu i musze jeszcze rączki dokupić ale wątpię A my tez mamy spacerówkę CONECO solar ale bardziej zabudowaną jestem z niej zadowolona.

syska moja starsza corka pocila sie przy jedzeniu z buteleczki i kiedy zasypiala i wszystko bylo w porzadku, teraz ma 10 lat, takze nie martw sie Alex 26 marca skonczyl 6 miesiecy, w koncu dostaje nowe jedzonko, tydzien wczesniej dostal kaszke ryzowa, a teraz marchewke i slodkiego ziemniaka. Mam pytanie mamusie czy z tego samego sloiczka na drugi dzien moge nakarnic synka?

Jesli chodzi o Vitamine D to tu gdzie mieszkam niektorzy lekarze nie daja dla dzieci karmionych piersia tej witaminy. Dzieci karmione buteleczka wcale nie dostaja tej witaminy.

Myszka60051 - jeśli nałożysz czystą łyżeczką ze słoiczka jedzenie do miseczki i od razu zakręcony słoiczek dasz do lodówki, to możesz na drugi dzień podać tą samą zupkę / obiadek. Warunek jest taki, że podgrzewasz jedzenie w miseczce i z miseczki karmisz ( w drugi dzień możesz już podgrzewać jedzenie w słoiczku, bo nie można go i tak dłużej przechowywać). Natomiast z vitaminą D3 jest tak, że wytwarza się ona w naszym organiźmie pod wpływem słońca. W wielu krajach, gdzie jest cieplej i gdzie jest więcej słońca niż u nas lekarze wcale nie przepisują witaminy D3 (przynajmniej tak przeczytałam w jednym z artykułów) Trzymcie za nas dzisiaj kciuki - idę do lekarza w sprawie zielonych kup Domiśki. Mała nie ma zatwardzeń, brzuch ją nie boli, gazy na stałym poziomie ;) wysypki nie ma, biegunek też nie, nie męczy się przy robieniu w pieluchę, brzuszek miękki, a kilka razy w tygodniu robi zielone kupy i nie potrafię dojść, jakie pokarmy mogą to wywoływać. Pozdrawiam

ojekuuuu jaka wpadka :D miało być "trzymajcie" :)

witam w dzisiejszy piękny dzionek jestem pod wrażeniem Esterki- co raz bardziej się wygina i zaczyna się obracać; udało jej się już obrócić z brzuszka na plecy i odwrotnie; na dodatek, na macie obraca sie w płaszczyźnie poziomej o 180 stopni; no i co raz chętniej zaczyna jeść nowe produkty; i szybko chodzi spać po kąpieli; czasem nawet przed 20 zasypia i wstaje między 6 a 7 rano; po prostu luksus :) myszka60051 ja podaję Esterce z tego samego słoiczka do 48 godzin po otwarciu, pod warunkiem, że słoiczek był zamknięty, stał w lodówce oraz nie nabierałam z niego jedzenia w trakcie karmienia (używaną łyżeczką) - tak też piszą producenci na opakowaniach; bo ja dopiero dziś odłożyłam pierwszy słoiczek do lodówki ;) wcześniej robiłam sama, a teraz ze słoiczków będę podawać owoce, bo niestety w sklepach nie ma takich, które mogę podać córeczce :) ksemma tofikowa katusia ewciau miśka26 Aneteczka1976 gochasia syska malagocha333 daria123 i dla pozostałych mam czytających i piszących

hej- Marcelkowi wyszedl dzis pierwszy zabek ,cudnie dzwoni pod lyzeczka,biedny nie mogl spac,marudzil,wiercil sie,az w nocy dalam mu paracetamol. sakahet-zazdroszcze wyspania,u nas zasypianie ok.20,pobudka ok.5-6 a po drodze cycus 2-3razy. tofikowa-a nadzieje,ze u lekarza bedzie ok. dziewczyny,chcialam wczoraj kupic malemu kubek niekapek ale ni cholery nie moglam sie zdecydowac,chcialam avent to na innym forum mamy narzekaly na niego,w sklepi babka polecala mi canpol no i nie wiem.orientujecie sie w tej kwestii? podziwiam wszystkie \"pelzaczki\",u nas lezenie na brzuchu jest znienawidzone,a ukochane stanie na nozkach idziemy na spacer,bo sliczna pogoda.pozdrawiam razem z moim zebulkiem:)

Moja obroty fika jak dizka.. trzeba uważać, bo kilka pod rząd robi i ucieka wtedy z maty. ladnie i na lewa strone i na prawą. Po malusku zaczyna dupkę wyżej unosic. Na brzuszku bardzo lubi leżeć.. chyabże jakaś zabawka wpadnie w oko a nie da sie do neij doczlapać to jest krzyk..Pomóżcie:) Wieczorkiem kaszy juz 100 ml zjadła i oczywiście przed 20 zasnęła. Ale coś widze że jej sie zmienia rytm. Zawsze o 12 na spacer wychodizłysmy a dizś 11.30 a ona padnięta , ale od 6 kiedy wstała była drzemka 10 min, a kiedyś 50 min. Póxniej napisze bo coś maleństwo chce.papa

hej witam u nas tez przepiekna pogoda,po dwoch godzinach spacerownaia az zal bylo wracac do domku:-( moja miska tez bardziej aktywna sie zrobila,do tej pory taki spokojny leniuszek a teraz energiczna nerwuska:-),a jak potrafi protestowac jak sie cos zabiera albo wychodzi z pomieszczenie w ktorym chce byc!!! wiosna wiosna:-) tofikowa u nas efektem zielonych kup sa jablka.kazdy deserek,ktory je zawiera tak powoduje jak tylko dalam np banana z brzoskwinia lub morele to nie bylo zielonej kupki(za to inne najprzerozniejsze kolory hehe)

daria123 dalej nie mogeg wyjsc z podziwu wlosow Mercelka

ewciau-wszyscy sie dziwia tym jego wlosom,tak go natura hojnie obdarzyla,w szpitalu pielegniarki mowily na niego"kudlatek",juz 2razy mu scinalam,bo lazly do oczek.

oops-mialo byc hojnie

to jednak nie zrobilam bledu tylko samo sie zmienia i robi wulgaryzm:)glupota totalna

Daria123 mały poprostu cudo a te włoski...ciacho,nawet mój 6 latek nie ma takich włosów,będzie kiedyś brał kobiety na czuprynkę...super :)

Lekarz kazał nam odstawić: żółtko, wionogrono i wszelkie soki poza jabłkowym, z mięs możemy dawać tylko kurczaka i indyka, z jarzyn ziemniaki, marchew, seler i pietruszkę. Mamy też zrobić badnie kupy Domiśki w sanepidzie (posiew). Zatem w przyszłym tygodniu będę przez 3 dni łapać kupy ;) W trakcie ważenia moja kochana córeczka obsiusiała wagę :D :D :D ale pewnie nie wpłynęło to na wynik ważenia ;) Domiśka przez 2 tygodnie przybrała 280 g i waży 8.240 g. Natomiast w drodze do domu urządziła mi taki cyrk - wrzeszczała w wózku na cały regulator, aż się zanosiła. I niestety musiałam ją brać co chwil na ręce :) wtedy od razu uśmiech na twarzy i gadanie \"ba-ba\", \"bua-bua\". Jak się zmęczyłam i kładłam ją do wózka znowu wrzask. Coś mi się wydaje, że rośnie mi mała terrorystka :o Gochasia Sakahet - można się spytać, jakie wybrałaś krzesełko do karmienia ? Ja już miałam upatrzone, ale znowu się waham :o Ksemma - u nas też dupka Domiśki idzie do góry :D Córcia zaczyna też tak jakby próbować siadać na boku i często traci przy tym równowagę. Jak przewraca się do przodu na brzuch to nic z tego sobie nie robi, ale jak przewróci się na plecy to jest wielki wrzask :) I coraz częściej udaje się jej na czworakach podejść troszkę do przodu :D bo dotychczas pełzała tylko do tyłu. Aneteczka1976 - widziałam tą spacerówkę Solar i też mi się podobała. My wybraliśmy trochę tańszą parasolkę Saturn, ale na razie nie zamierzam z niej korzystać, bo Domiśka nie potrafi siedzieć stabilnie i wiadomo amortyzacja w parasolkach jest średnia. Poczekam jeszcze 2-3 miesiące, a teraz pozostaje mi wózek wielofunkcyjny (albo własne ręce :o) Myszka60051 Daria123 - gratuluję pierwszego ząbka !!!!! Również przyłączam się do fanclubu włosków Marcelka :) Ewciau - może masz rację z tym jabłkiem. Spróbuję ją poobserwować pod tym kątem, bo przyznam nie wpadłam na to, że jabłko może uczulać. Na 100 % Domiśka robi zielone kupy po bananie i po czarnych jagodach, po gruszce bardzo bolał ją brzuch, jeśli jabłko też ją uczula pozostają tylko brzoskwinie :o Aneta76

Dziewczyny tak czytam o wagach waszych dzieciaczków i nie wiem co mysleć,moj skawareczek waży 7250, za miesiąc przytył 200 gram ja sie marwtię lekarz tweirdzi że jest dobrze ze wazy prawidłowo, nauczył mnie tak :woek w miesiacachtj 6mx700+(waga wyjściowa)3250+-200= u nas to daje 7450 czyli jakby się mieści, stweirdził że bedzie drobny bo silny jest stoi na tych patyczkach i żeby usiąść trzeba mu na siłę zginac kolanka, siedzi jak byk , więc ja nie wiem. Przykładowo je tak 7:00mleko 180 10:30 kaszka owocowa z jablkiem 150 13:00 zupka gesta z mieskiem-200 16:00-17:00 mleko 150 21:00 mleko 180 3:00 mleko 200 w miedzy czasie chleb chrupki ziemniaki więc????jest odrobavzony -na wszelki wypadek robacków niet,wiec ja nie wiem trzymajcie sie cieplutko zmykam bo skawaruś powstał :)

Witajcie Zapowiadali taka ładną pogode a tu od rana pada i pada. Aneta nie martw sie o swoją kruszynke ważne żeby mieścił sie w siatce centylowej a mówią ze dzieci szczuplejsze są zdrowsze ja tez mialam dwa miesiące ze moj Szymek malo przybrał ale kazde dziecko rosnie swoim tempem;-) Pozdrawiam wszystkie wrzesniówki i buziaczki dla dzieciaczków;-)

witajcie aneta - ja martwię się tak samo jak Ty czytając o wagach dzieciaków innych dziewczyn, doddatkowo dołuje mnie fakt, że Kamil - mój starszy synek - rósł lepiej od Michasia. Mój Michaś waży 7,5 kg, a za kilka dni skończy 7 miesięcy. Przez ostatnie trzy miesiace przytył 900 gram - to jest 300 na miesiąc. Wyliczając podanym przez Ciebie sposobem, mój synek powinien ważyć 8,5 kg!! Lekarz mówi mi, że nie mam się czym martwić, bo mieści się w siatce centylowej. ale on jest na 10 centylu!!! a wzrostowo prawie na 97!! dodatkowo martwi mnie to, że on nie chce jeść. prawie zupełnie odrzucił pierś, ssie tylko w nocy. A w dzień je jak wróbelek. nie pije w ogóle mleka, nie pije niczego przez smoczek. karmię go wyłącznie łyżeczką, czasem strzykawką. przez cały dzień wypija około 40 ml płynów. zazwyczaj zjada tyle: 8:00 - około 150 ml kaszki owocowej na mleku 12:00 - 90 ml kaszki mlecznej z połową słoiczka deserku 16;00 - obiadek - cały 190 ml słoiczek z około 30 ml mlecznej kaszki manny 18:00 - deserek poł słoiczka 19:00 - 120 - 150 ml kaszki na mleku w nocy budzi się raz -dwa razy - dostaje pierś, ale ssie przez 2, w porywach 5 minut. czuję po piersiach, ze tam mleka za wiele nie ma, więc nie naje sie tak by starczyło mu na cały dzień. w miedzy czasie nic nie je, nie jestem w stanie włozyć mu czegokolwiek do buzi. wtedy jest histeryczny płacz. odnośnie rozwoju to ma już dwa ząbki, siedzi i dość sztywno stoi na nóżkach. trochę się przemieszcza - podnosi pupę i przesuwa się do przodu, a czasem się turla poprzez obroty z brzucha na plecy i odwrotnie - potrafi tak przez cały pokój przewędrować. :) no i oczywiście przerwałam ćwiczenia - wytrwałam tylko 4 dni :( powrót do pracy wszystko wywrócił do góry nogami, w pierwsze dni nie wiedziałam jak się nazywam :) trzymajcie sie cieplutko.

Jak was czytam to wasze dzieci sporo jedza. Ja przed chwila sie cieszyłam , ze wreszcie Basia zjadła a tu ... chlust i wszystko zwymiotowała. No i teraz nie chce juz nic jesc. Oj nie wiem. Moja wazy 6500 i jest w 5 centylu z ta waga. Wrrr martwie sie, lekarka kazała dawac kaszke a ona tak 100 ml wieczorem ledwo zje. Rano dzis 50 ml.. i troche mojego mleka. oj:(

O co chodzi z tymi centylami?Nigdy nie woedziałam jak je rozumiec może któras z was mi obliczy centyle tego mojego gada... Pepetti, to Twój maluch i tak jest swietny u nas leżenie na plecach jeszcze ujdzie obracanie na brzuch bez problemu ale potem wrzask,nie będzie leżał na brzuchu i koniec a co za tym idzie o pelzaniu czy podnoszeniu tyłka mowy nie ma...ja już cala głupia jestem, pierwszy urodził sie na 3 kg ale na 6 m-cy miał 9 kg drugi urodzony na 4200, na 6 m-cy wygladał jak sloń9i atk mu zostało) a z tym ja nie wiem, to nasze jedzenie wyglada juz jak tuczenie gęsiora,polubił chleb ale wysypke ma że hoho wiec chleb w odstawkę,mówie wam dziewczyny że zwariowac można,trzecie dziecko a ja głupsza jestem jak przy pierwszym tysiąc razy starch pomysleć co by się działo gdyby piate było(odpukać:))

Dzieci różnie ważą. Moja starsza córka urodziła sie 3300 a w 6 miesiącu ważyła 6,5 kg, a Kaja urodziła sie 4400 i teraz waży 8.2 kg. moja starsza chodziła w ciuszkach na 1,5 roczku jeszcze jak miał 2,5. A Kaje juz teraz w niektóre na 1,5 roczku ubieram. są troszke za duże ale takie mam po starszejwięc nie będę kupować, poczekam aż dorośnie Pozdrawiam

Aneteczka dzięki za to co napisałaś. Ciut lepiej:) Nie ma to jak sobie coś ubzdurać, że waga za mała. A przecież lakarka oglądała i mówi że okaz zdrowia. Oby tak dalej. aneta76 na końcu książeczki zdrowia sa tabelki. I tam są te centyle, my na razie w tej mniejszej, w miesiącach. I patrzysz wiek dziecka.. waga.. i wychodzi kreseczka a na niej jest który to Centyl. W sumie waga np w 10 centylu to i głowka w tym centylu tak mniej więcej. nie powinno byc rozbieżności waga 5 a głowka 90.. itp. tofikowa gratulacje dla córuni, że wreszcie jej zasmakowała zupka mamuni. Mnie to czasem wkurzy, ze wymyslam, robię a dziecko blee:) No ale ja mówie mniam, mniam . Ciekawe jak niedługo będe wyglądac. żółtko wczoraj dałam po raz 1. Ugotowałam całe jajo, wydłubałam żółtko , rozkruszyłam i w zupce dałam. O zagęszczaniu surowym nie czytałam nigdzie. I kupiłam ten kubeczek Doily cup.. jak przyśla to będe probować, tzn Basia :) Sakahed odzywaj sie częsciej. Zawsze to raźniej. A że Ty masz mocny charakter to zawzsze wesprzesz dobrym słowem.:) Ja kupiłam krzesełko do karmienia taki kwiatek rozkąłdany..3 poziomy itd. Superowy jest. I mi wygonie i Basi. I prędko z niego nie wyrośnie.

ksemma a jak sie nazywa to krzesełko?