Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

hej tofikowa -ale numer zrobiła malutka. super!!! aneta76 - aż poplułam monitor czytając o zdechłym orle. :) :) jeśli chodzi o krzesełko to też mam coneco, model zodiak. jestem bardzo zadowolona. i tak jak shira nie widzę zadnego problemu w braku regulacji podnóżka. ;) hi hi ale to się okaże w praniu. :) dziękuję za pocieszenia odnośnie wagi maluszka. wczoraj ważyłam michałka na wadze lekarskiej - waży 7700. fajnie że nie jestem sama z taką kruszynką, ale co z tego jak w domu wpadam w \"kompleksy\".synek mojego brata właśnie skończył 4 miesiące i wazy 8500!!!!! obejrzałam sobie fotki Waszych dzieciaków. fajne są!! jak będe mieć chwilkę to też coś wrzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka60051
ksemma uwazaj ja tez mialam zapalenie piersi, goraczka, dreszcze, bol i piers czerwona, jesli Ci nie przejdzie w ciagu 2 dni idzi do lekarza dadza Ci antybiotyk. U mnie tez sie tak skonczylo, bralam antybiotyk 10 dni. Ibufren jest bezpieczny takze mozesz go brac. Wydaje mi sie, ze zapalenie bierze sie od przewiania tej piersi, choc niektorzy uwazaja, ze nie wiado z czego. W piatek znowu mialam problem z piersia, ale mialam zatkany tylko kanalik, wiec jakos z tego wyszlam. Niestety jest to niebezpieczne bo moze zrobic sie wrzut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja tylko na chwilę, bo jestem bardzo chora. Jakaś grypo-angina czy coś takiego mnie dopadło. Aneta - ale się uśmiałam z tego zdechłego orła. Trafnie to określiłaś, moja Natalka też podobnie robiła do niedawna. tofikowa - Domiśka to normalnie superbaby. Ale ty to jak paparazzi biegasz z aparatem. Ja zanim, \"odpaliłabym\" sprzęt to chyba byłoby po sprawie. Ksemma - współczuję zapalenia piersi. Wiem, co to znaczy, bo do niedawna średnio co dwa tygodnie miałam taki stan. Z tego co wiem ibuprofenu nie wolno używać jeśli się karmi. NAJLEPSZA JEST KAPUSTA. Bierzesz liść białej kapusty, tłuczesz po wewnętrznej stronie, zeby puścił sok i wkładasz do lodówki, żeby się schłodził. Takim zimnym przykładasz pierś tam gdzie najbardziej boli. Najlepiej nosić to w biustonoszu cały dzień. Mi tylko to pomagało. Na goraczkę, jesli bardzo dokucza bezpieczniejszy będzie apap albo paaracetamol. Chyba, że to zastój, czyli pierś jest twarda i czerwonaw jednym miejscu. To najpierw rozgrzewasz pierś ciepłym okładem lub pod prysznicem, to ułatwia wypływ pokarmu. Odciągasz ile się da, albo podajesz dziecku do ssania. I dopiero po opróżnieniu piersi przykłądasz zimną kapustę. Nie bój się tej zimnej kapusty, bo mi w szpitalu ją przynosiły położne, na zmianę z lodem. Pewnie gdzies cię przewiało. Trzymaj się. Pozdrowienia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja zupę gotuję tak, w jednym rondelku marchew pietruszka i seler, w drugim ziemniak w mundurku i w trzecim kawałeczek chudego drobiu .Potem do pojemnika warzywa z I rondelka ,mięsko bez wywaru i obrznego ze skórki po udotowaniu ziemniaka .Blender,miksujemy dodaję wywar z gotowania warzyw i wiecię że on to lubi....dziś będzie eksperymet jeden groszek ugotuję i dorzucę do jednej porcji.Zobaczmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie,dwa dni sie nie odzywalam ale krzyz taaaak potwornie mnie bolal!!! myslalam ,ze mi doslownie peknie!! a wczoraj do tego jakies skurcze zoladka mialam !koszmarrrr:-( tofikowa TWOJA DOMISKA JEST PO PROSTU NIESAMOWITA!!!! NIE WIEM JAK ONA ROBI TAKIE WYGIBASY :-) SZOK SZOK aneteczka wlasnie moja na nocne spanie chodzi o 22,al i tak jest to wczesnie bo przedtem chodzila po 23. a nam tak pasyje ,bo po 21 starszy,pozniej kapiel spokojnie malej chwilka zabawy ,my z mezam po koleji sie pokapiemy,butla i czassss dlaa nas:-)hehehe przewaznie to ja przed tele zasypiam ale ....czas dla nas u nas dzis od rana pada i pada ale i tak na spacerek wychodzimy,folia i ogien🌼 podejde dzis do rossmana i pokupuje zupki w promocji ,juz pisalam 190ml 3,60 lub 3,70 kiedy kisielek?ponawiam pytanko ja dopiero manne daje,jeszcze zoltka nie a juz sie o kisielek pytam:-) uciekam bo mi Miska lozeczko zaraz rozwali kopaniem maly kopacz z niej,ciagle by tylko kpopala a jak sie czlowiek odsuwa to sie denerwuje ,ze nie trafilaaa poaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka60051 dzięki za rady. 🌻 W sumie to już mi przeszło. Brałam paracetamol, raz ibuprofen, gorące okłady i non stop dziecko do tej piersi. I jest dużo lepiej. No jeszcze troszkę cos zakłuje ale to już niebo. Oczywiście że mnie przewiało, bom glupia- wystawiłam pierś przy otwartym balkonie- bo tak gorąco było. I masz babo placek. syska trzymaj sie i nie dawaj chorobie. I dzięki za rady.🌻 ewciau .. następna chora. Rozgrzewaj krzyż.. najlepiej niech mąż okłady robi. A o kisielku nie mam pojęcia, kiedy zaczyna sie go podawać. U nas pada ale w południe spacer będzie..musowo, folia na wózek i dalej.. Chce dziś iść firanki nowe do kuchni kupić, bo te są ciut za krótkie i mąż ciągle narzeka, że go wszyscy podglądają. Bo te stare są jakieś 50 cm długości, czyli zasłaniają w bloku tylko ten gzyms od góry. Będzie jak wszędzie ciut dłużej, zęby łeb zakryć. No i tylko zazdrostki mam teraz niżej i mi się podobało. Ale ja lubię zmieniać, więc może być i zmiany. Z dzieckiem wszytko dobrze, to tylko się cieszyć. Macie dla siebie czas wolny? Ja ostatnio wychodne w poniedziałek miałam w południe, może jutro tez dostanę:) hhihi Przynajmniej taka jest umowa z mężem, przynajmniej co 3 dzień zupełny luz przez 2- 3 godz. No a dziś juz czwartek, ale we wtorek na zakupach bylismy to tez odpoczełam, dla mnie to relaks:) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksemma - faaajnie z tym wychodzeniem :) ja bym musiała cyce uciąć i zostawić żeby wyjść gdzieś na dłużej ;) ewciau - dobrze że już się lepiej czujesz :) wiem jak plecy bplą, oj wiem :( moja Julka już raczkuje - od jakiegoś tygodnia, zresztą zdjęcia mozna sobie pooglądać wchodząć przez link w stopce Pozdrawiam! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa i ziarnko piasku-serdeczne gratulacje dla waszych coreczek!!!!moglyby przyuczyc mojego Marcela,jak to sie robi:)chociaz nie moge narzekac,bo siada juz sam,sprytnie podpiera sie raczka,ale nie umie tak pupy podniesc jak Domiska,moze ma za ciezka,hihi,bo wazylam go u kolezanki w sklepie to wazyl 9kg,ale w dresiku. wczoraj o malo nie spadl mi z kanapy,w ostatniej chwili go zlapalam,ciagle chce tylko stac i nawet robi drobne kroczki,jakby biegal.smiesznie to wyglada. nienawidzi lezenia na brzuchu,albo sie zaraz przekreca albo krzyczy bylam wczoraj na zakupach,chcialam kupic sobie sukienke na wesele kuzyna ,ktore jest za 2tygodnie i kupilam 3t-shirty,3krotkie spodenki,sandalki,2czapki,adidaski a dla siebie nic.ale stwierdzilam,ze nie mam zadnych letnich ubran dla malego,wiec czas najwyzszy sie zapatrzyc.wydalam troche kasy ale jakie to wszystko sliczne.ale dalej nie mam sukienki:)idziemy na spacer.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. dziękuję w imieniu Domiśki za miłe słowa 🌻 już nam 3 razy sama usiadła, co prawda jest strasznie pochylona do przodu, ale siada sama :) Niestety Domiśka się rozchorowała :( Wczoraj popołudniu dostała gorączki 38 C, myślałam, że to od zębów, bo nie kaszle, nie ma kataru, oddycha normalnie, nie wymiotuje, nie ma biegunki, pije i je w miarę normalnie. W nocy było już 39 C, poszedł w ruch paracetamol i viburcol, rano było OK, a teraz znowu 39 C. Dałam jej lek na gorączkę i teraz śpi. Lekarka kazała mi przyjść z nią jutro do przychodni (wraz z moczem), a gdyby się coś działo, mam dzwonić na pogotowie. Kurcze, tak mi jej żal, nienawidzę bezradności mam nadzieję, że to jakiś niegroźny wirus, zobaczymy co się z tego wykluje :( Aneteczka1976 🌻 Myszka60051 🌻 Aneta76 - to porównanie do zdechłego orła jest THE BEST he he he :) a dziecko chowam na Bebilonie - dziennie wypija ok. 300 ml + 200-250 ml mojego ściągniętego mleka, wię raczej dużo nie je 🌻 Shira23 - jeśli faktycznie ta wkładka jest tość duża, to zamawiam to krzesełko Galileo :) 🌻 Sakahet - Domiśka jest z 13 września 🌻 Ziarnko_piasku 🌻 cudnie raczkuje Twoja Julka. Ksemma - współczuję przeziębienia piersi ❤️ co prawda nigdy nie miałam, ale słyszałam, że to paskudny ból. Życzę zdrówka 🌻 Dotex82 - mas zrację, że mięsko trzeba gotować oddzielnie :) ale chyba już po 6 miesiącu można dawać wywar mięsny ? Gochasia - cud miód Twój Szymonek :) i jak prosto siedzi :) głos oddany ! Malagocha333 - masz prześliczną córeczkę :) Wiktoria jest do Ciebie bardzo podobna :) 🌻 Peppetti 🌻 Syska 🌻 Życzę zdrówka, nie daj się grypo-anginie :) Ewciau - biedactwo ❤️ współczuję bólów w krzyżu, czasem też tak mam. Cóż, częsta przypadłość Matek-Polek ;) 🌻 Twoja Domisia jest po prostu rozkoszna :) widzę, że też lubi bawić się pilotem, zupełnie jak moja, tyle że moja generalnie gryzie go :D Daria123 - ej, co się nie chwalisz, że Marcelek też już sam siada ? Buziaki dla niego i gratulacje :) ja też mam problem z weselną kreacją. Co prawda mam jeszcze dużo czasu, bo jedno wesele jest w lipcu, a drugie w sierpniu, jednak muszę jeszczę trochę schudnąć zanim pokażę się znajomym ze studiów ;) To pierwsze wesele stoi pod znakiem zapytania, raz że daleko (Jasło), dwa, że będzie problem z Domiśką, bo tu w Bielsku nikt mi jej nie przypilnuje, a w Jaśle mamy spać w pensjonacie. Na drugie wesele do Wrocławia jadę na 100 %, będziemy spać u kuzynki męża, więc Domiśkę mogę brać ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa-a unas wysyp wesel,w kwietniu,maju i 2w lipcu.teraz jedziemy 100km od domu i zabieramy Marcelka,nigdy nie zostal dluzej niz 30minut beze mnie ,wiec nie wyobrazam sobie zostwic go na cala noc.on zasypia ok.20 wiec moze nie nbedzie tak zle.tam na gorze sa pokoje wiec najwyzej pojde z nim spac,a maz bedzie sie weselil:)cieszy sie,ze dzieki temu,ze karmie,to ma darmowego kierowce,ale ja to sobie odbije:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tez wysyp weselowy: zaczyna się w maju, później lipiec i sierpień. Na razie tyle wiem, trzeba będzie kreacje kupić. Dziecko z nami będzie jeździć, wszędzie zabierzemy babcię:) Nie ma jak pomoc mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Powoli wracam do żywych, po tej paskudnej chorobie. U mnie żadne wesele się nie szykuje, za to komunia mojej chrzesnicy już wkrótce. No i chrzciny mojej laleczki za tydzień. A ja przez tę chorobę nie mam nic kupionego. Nie mam się w co ubrać, dziecko nie ma się w co ubrać, starszy syn wyrósł z koszuli, a mężuś z butów. Jak wyruszę na miasto to chyba od razu 1000 zł nie moje. Natalka wczoraj nie mogła spać, płakała przez sen. Chyba te górne jedynki idą. Czy są jakieś czopki pomocne przy ząbkowaniu? Coś mi się obilo o uszy. Pozdrawiam Was cieplutko. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witka Babeczki nie pisałam, bo po co płakac i marudzić- TRZEBA PRZETRAWĆ I TYLE teraz juz jestem twarda jak skała 23.03 miałam chrzciny Kuby- był dzielny i w kosciele było super. uczta w domku była smutna, bo dziadzius mój ukochany od 2 tyg był w szpitalu, bo od roku mial raczysko. uczta zakończyła sie klapa poprzez zachowanie tesciowej (o czym nie chce pisać, bp normalnie by sie kobieta wstydziła - i tyle) a 24.03 mój dziadzius zmarł 28.03 w moje urodziny był pogrzeb a teraz mam ogromne zmiany w pracy i nie wiadomo co ze mna bedzie ale niech sie dzieje wola Boska juz nic mnie nie zakoczy wczoraj tj. 03.04 Kuś miał szczepienie i strasznie płakał, ale juz jest oki waży 8600, to tylko 500 przybrał od 21.02 tj. od ostatniego szczepienia. nie zabardzo mu idzie jedzenie, bo bola go dziasełka, ale ząbków jeszcze nie ma krzesełka jeszcze nie mam , bo nie wiem jakie a musze kupić i do siebie i raczej do mamy spacerówki tez jeszcze nie mam a przyda sie taka solidna, bo przeciez bedzie w niej siedzaił w zime, nie tylko w lato serdecznie Was pozdrawiam i czekam na sugestie odnoscie krzesełka, czy spacerówki miłego dnia:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia przykro mi z powodu Dziadka no i zachowania Teściowej. Czasem niektórzy ludzie sa obłędni. Dziewczynki mam pytanko, czy można już podawac danonki?? Ja słysałam że od siódmego miesiąca można spróbować. Co o tym myślicie lub też co wiecie?? Ja też myślę nad krzesełkiem i nie wiem czemu ale bardzo mi siię jedno spodobało. Zaraz je odnajde i pokaże może któraś ma i mi cos poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaisha
WITAJCIE DZIEWCZYNY TZN MAMUSKI:):):)jestem tu pierwszy raz i tak szybko przejzalam wasze wypowiedzi i tak mysle ze czasami mam pytania na ktore nawet moja mam nie zna odpowiedzi znaczy ma czesto ale nie zawsze wydaja mi sie dobre........a wiec......moja corcia Gabrysia rodzila sie 31 sierpnia 2007 roku ,wiec chyba moge z wami klikac bo tak czytalam ze sa same wrzesniowki:):):)pozdrawiam mamy i maluchow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 U nas dzisiaj ciężki dzien mały jest strasznie marudny i chciałby tylko na rączki.Teraz spi wiec mam chwilke.My tez mamy w czerwcu wesele i nie mam pojęcia w co sie ubrać. Katusia przykro mi z powodu dziadka-trzymaj sie! Dotex apropo danonków kiedys jak czekałam w kolejce do lekarza ordynatora pediarti to słyszłam jak mówił żeby danonków nie dawac do 1 roku życia.A nad tym krzesłekiem też sie zastanawiałam ale widziałam u koleżanki te coneco planet i tak mi sie spodobało ze wziełam. Tofikowa-super jak Twoja mała sama siada silna z niej kobietka.Mój mały siedzi prosto ale nie za bardzo chce sie podciągac do siadu-musze mu pomagac;-) Buziaczki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wrzesnioweczki:) Aaisha- WITAJ🌼 syska- ciesze sie, ze choroba juz cie opuscila🌼 Katusia- przykro mi z powodu dziadka🌼 wiem co przezywasz bo niedawno zmarla babcia mojego meza, ktora byla nam bardzo bliska. Teraz juz tak o tym nie mysle, ale bylo mi ciezko na poczatku. Dotex- to krzeselko, ktore pokazalas jest bardzo fajne i przede wszystkim praktyczne.🌼 gochasia- wiem jak Ci ciezko bo ja mam tak od kilku dni z moja mala, malo spi w dzien a w nocy co chwilke sie budzi i do tego strasznie marudzi w ciagu dnia, ze nic zrobic nie moge. Trzeba to przetrwac🌼 U mnie rowniez szykuja sie dwa wesela, oba we wrzesniu i tez jeszcze nie mam kreacji zreszta jeszcze troche czasu zostalo. Odnosnie wozka to zakupilam dla malej spacerowke Graco Ultima uzywana, ale w bardzo dobrym stanie. sakahet🌼 ziarnko piasku🌼 ksemma🌼 malagocha🌼- sliczna ta Twoja mala. Peppetti🌼 myszka🌼 aneta🌼 ewciau🌼Twoja mala rowniez jest przeurocza. daria🌼 tofikowa🌼 i pozostale mamusie 🌼 Pozdrawiam Was serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha-witaj i zapraszamy do nas,ja tez jestem wrzesniowko-sierpniowka,bo moj synek jest z 30sierpnia. katusiu-wspolczuje Ci ciezkich chwil ,tzrymaj sie kochana. dotex-moja szwagierka pytala pediatry o danonki i powiedzial jej,ze od 10miesiaca,mnie tez kusi,zeby dac malemu,bo bardzo lubi deserki z jogurtem,a dzis przez nieuwage kupilam i dalam mu deser po 9miesiacu z ananasem i pomaranczami,mam nadzieje,ze nic mu nie bedzie,a wcinal az mu sie uszy trzesly shira-czytalam na innym topiku,ze tez spisz z dzieckiem i czesto sie budzi na cyca-witaj w klubie:) kupilam sobie dzis kreacje na weselisko,z czego sie bardzo ciesze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katusia współczuje.. trzymaj sie. syska moja mala też płakała wczoraj przez sen i przedwczoraj. Normalnie sen - nie sen. Zero wyspania, ale nie ważne. Pytałaś o te czopki to są: viburcol, ja już jak nie daje rady to czopek i dziecko spokojne, śpi jak anioł. Ale dopiero 3 razy dałam w ciągu 6 mcy. Boję się, bo zawsze to lek, No i mała moja nadal mało je, choć dziś wieczorem 90 ml kaszki zjadła. Oj męczymy się. W poniedziałek pójdę ją zważyć, bo już nie mogę wytrzymać. aaisha witaj u nas. I pisz często, bo czasem u nas puuusto. Ale to zrozumiałe, każda ma swoje bobo, więc ma co robić. Doteź82 krzesełko fajne, tylko ciekawe do ilu kg, czy do jakiego wieku. Mi wygląda na małe, ale może mi się zdaje. daria gratuluje zakupów. Ja też już wiem co chce, tylko teraz to znaleźć. A jak nie to zawsze można uszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziarnko piasku zaraz po tofikowej normalnie szokingowalam sie:-) macie TAKIE SILNE I SPRYTNE BABKI ,ze az strach co bedzie jak na nozki stana!! katusia🌼brak slow dalej mnie zoladek boli i jakies skurcze mam co jakis czas,jakies okropne choroby sobie przypisuje .maz juz nie wytrzymuje nerwowo i ja w sumie tez:-) starszy zapakowal sie i pojechal na weekend do babci,troszke luzu jezeli mozna tak powiedziec przy 6m kruszynie hehehe dotex82 super praktyczne krzeselko............ale drogie:-( ja pozostane przy tego rodzaju ale klasycznym drewnianym,takim jakie na pewno sto razy widzialyscie ,w sklepie lub u kogos pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzissiaj bylam u lekarza z Kajką bo kaszel nie przechodzi choć słabnie. mała(a w zasadzie duża ) waży 8100. ale niestety uczulenie wygrało/ nie pomogły zmiany proszków, zmiany w diecie maści , kremy i ostatecznie muszę przejść na BEBILON PEPTI kaja niechętnie pije mleko więc założyłam z góry że będzie straszny ryk, lekarka kazała osłodzić albo z soczkiem rozmieszać albo do zupki dodawać albo na śpiąco. starsza córka też skazowa była więc ja od początku wiedziałam ze na tym sie skończy, na początek zrobiłam 60 i o dziwo wypiła wszystko. byłam w szoku jak sprubowałam to mleko to smakowało jak masło z orzechów ziemnych na słono. potem dostała kisiel z jabłkiem i po kąpieli zrobiłam 180 to wypiła 80 i poszła spać. najgorsze jest to że tydzien temu w carfurze była promocja i kupiłam 10 szt bebiko. ha ha ... może koleżance odsprzedam. tak pozatym to Kaja już nie lubi leżeć na brzuchu odkąd zaczęła sama siedzieć, to dla niej wygodniejsza pozycja, więc niewiem kiedy zacznie się przewracać na boczki. udało jej sie to 2 razy tylko. ostatni przewrot jakoś tydzień temu, a jak posadze ją w wózku i nawalę jej zabawek na nogi to po kolei wyrzuca na podłoge i patrzy na mnie. wasze dzieci tez wyciągają rączki do was jak chca na ręce? bo Kaja od 3 tyg tak robi pozdrawiam wszystkie mamuśki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie katusia - przytulam ❤️ dotex - ja mam takie krzesełko. I jestem z niego bardzo zadowolona. Wygląda ślicznie. Jest solidne. Dla mnie praktyczne. Nie ma regulacji podnóżka. WG mnie nie jest to żaden mankament, ale kilka dziewczyn sugerowało się tym przy wyborze krzesełka. Dlatego o tym wspominam. Krzesełko spokojnie wystarczy dla kilkulatka. też stoję przed wyborem spacerówki, ale jeszcze nie podjęłam decyzji. wesela na szczęście nie mam w najbliższych dniach, ale za miesiac mam komunię syna mojego brata, a zarazem chrzesniaka mojego męża. No i w czerwcu mam chrzciny swojego Michasia i chrzciny najmłodszego synka mojego brata. :) O kreacjach na razie nie myślę, pewnie w ostatniej chwili coś kupię. Odnośnie danonków - mój kamil dostał uczulenia od nich i dlatego teraz będę ostrożna i michałowi podam trochę później. Potwierdzam słowa ksemmy na temat Viburcolu. po czopku mam aniołka w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka60051
katusia - ja rowniez przytulam Anteczka 1976- jakie sa objawy tej skazy, bo moj maly mysle ze tez to ma. Strasznie drapie w nocy policzki, cieknie z tego ropka, drapie szyjke, jak zdejme spioszki to trze nozke o nozke, trze raczke o wszystko, ja nie moge juz na to patrzec, serce mi sie kraja. Do tego moja lekarka mowi, ze to od suchego powietrza. Do tego moj Alex tez sie nie przewraca, pare razy przewrocil sie z brzuszka na plecy, a z plecow na brzuszk moze raz, lub dwa. Napisz mi jak jest u Ciebie, bo juz dostaje kompleksow i strasznie sie denerwuje ze cos z nim nie tak, szczegolnie jak patrze na inne dzidzie. Mamusie napiszcie mi, czy ktores z Waszych pociech nie przewracaja sie jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny 👄👄👄❤️ wielkie dzia za słowa pocieszenia, buziaki i jeszcze raz dzia dzia dzia Dotex- krzesełko rewelacyjne, no kurde ale jak by mi przyszło kupić dwa to niezła cena by mi wyszła:> ale jeszcze czekam na jakieś wskazania od was:> czekam na propozycje spacerówek, oraz krzesełek :>>> pomózcie coś wybrac:>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! katusia fajnie że jesteś. Co do wózków. To śnią mi się po nocach, przeżwyam je okropnie. Bo kupiłam gu..... Basia jest za mąła na taki wozek co kupiłam, a ja głupia matka, bo myslałam o sobie, żeby lekki był. A jak ją wiozłam tym wózkiem to trzęsło niemiłosiernie. Kupiłam baby designe tiny. I to jest fajny wózek ale dla starszego dziecka, a nie an 6 mcy. wrrr Teraz się zastanawiam czy drugiego nie kupić. Podobają mi się Emmaljunga. Nowy okropnie drogi ale może na allegro coś taniego udałoby sie kupić. I jakbym taki wózek kupiła to i dla drugiego dziecka by był. Teraz głęboki mam pożyczony i oddaje go, bo oni planują 2 dziecko. I nie wiem, czy jak ja 2 będę miała to czy wózek będzie wolny:) i jeszcze x-lander mi sie podoba. Jest też solidny , tylko ten na 4 kółkach. Ale z tego co czytałam ten chyba dla ciut starszych dzieci. Oj żałuje że sie tak spieszyłam z tą spacerówka. Ale wtedy gorąco juz było, a ten mój wózek ciężki i miałam dosyć tego dźwigania/ Jednak wole dźwigać niż żeby dziecko trzęsło w wózku. myszka60051 ja chodże z dziekciem na rehabilitację ra w mcu, teraz będzie rzadziej. Mnie w 5 mcu neurolog nastarszyłą, zę sie dziecko jeszcze nie obraca.. oj martwilam sie wtedy. Ale rehabilitantka mnie uspokoiła, że dizecko do 8 mca powinno sie obracać, ze niektóre tak mają, ze się później zaczynaja oracać. Może teraz wiecej mówi Twoja niunia i nie ma czasu na gimnastykę. A do 7 mca powinno sie dizecko stopami zainteresować. My tych problemów nie mamy, bo Basia śmiga plecy- brzuch. Nie zaszkodzi iść jednak do lekarza i powiedzieć, że się martwisz. Może da na jakąś rehabilitacje skierowanie. Tam na prawdę faje ćwiczenia pokazują. Ja lubię tam chodzić. Hihi a teraz tak sie na łóżeczko poobracała, że już tam gdzie nie ma osłonki, patrze a głowa i nos między szczebelkami i patrzy na mamę, co ona porabia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
codo imprez to u mnie 26 kwiecien chrzciny,11maj komunia i 2 sierpien wesele przyjaciolki hehehe jakies kreacje tez sie przydadza ale jak pomysle,ze mam chodzic ,przymierzac to :-( goraco mi sie robi pogoda u mnie w koncu sie wyklarowala i nareszcie z mezem przez dwa dni pochodze na spacerki,bo w tygodniu sama albo ze starszym dreptam ale z mezem to z mezem!!!! zawsze gdzies spokojnie mozna wejsc i cosik kupic po drodze a nie tak na predce🌼 \"juno\"ten film ogladalam i nawet calkiem calkiem hehehe,jezeli ktoras lubi filmy o dorastaniu,ogladajac\"americam 5\"nie wiedzialam kiedy mam sie smiac:-)ciagle gole cycki w kadrze buhahahaha pozdrawiam papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×