Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Hej dziewczyny, Ja juz sie zbieram od dobrych kilku tygodni, zeby cos tutaj napisac. Przyznam sie, podczytuje :) Zanim maly sie obudzi, mam chwilke na opisanie jego postepow. Zeby dwa, sliczne, dwie dolne jedyneczki, raczkowanie po calym domu z predkoscia samochodu wyscigowego, stawanie na nozkach przy meblach, sofie itd. Smianie sie non stop i ze wszystkiego, strasznie pogodny dzieciaczek z tego naszego Beniaminka, najbardziej podobaja sie zabawy z psem i ciaganie jej za ucho albo ogon. Ja mam czasem serce w gardle, chociaz wiem, ze nasza czekoladka nic zlego jemu nie zrobi to jednak roznica w rozmiarach jest ogromna i tego sie obawiam (nasz pies to spory labrador). Jedzenie ... hmmm... dla malego tylko mleko moze istniec, byl juz czas, ze pieknie jadl z lyzeczki, tak, ale moge o tym powiedziec tylko w czasie przeszlym. Nie chce wogole otwierac buzki, zupki bleee, deserki bleee, ciasteczka ryzowe bleeee, chlebek bleee. Tylko butla z kasza i jest szczesliwy. Aaaa ... i jeszcze woda :) Nie wiem co czy jest to problem, ze prawie 9 miesieczne dziecko nie ma za bardzo urozmaiconej diety, tylko ta kaszka/kleik z mlekiem w kolko ?Co wy o tym sadzicie ? Za jakis czas ide do naszej doktor to sie wypytam, ale chcialabym tez poznac wasza opinie :) Dziewczyne, czy myslicie czasem juz o nastepnym dzieciaczku ? My ostatnio z mezem tak patrzymy, ze przydaloby sie towarzystwo dla tego naszego szkraba, ale ... No wlasnie duzo jest tych \"ale\" ... Pozdrawiam piatkowo 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomialam jeszcze dodac, ze tydzien temu wrocilismy z wczasow z malym. Bylo suuuper !!! Wszystkie mamy, ktore maja opory przed podrozowanie z dzieciaczkami - nie ma czego sie bac ! Beniamin bardzo dobrze zniosl 5godzinny lot samolotem, potem mielismy przesiadke na drugi, mniejszy i znowu 40 minutowy lot. Czyli w sumie dwa starty i dwa ladowania w jedna strone i bylo ok. ! Wiadomo, ze taki urlopik z malcem to nie to samo co sie kiedys we dwojeczke jezdzilo, trzeba bardzo uwazac itd, ale widac, ze maly swietnie sie bawil, a to najwazniejsze ! Bagazu mielismy tone :), oczywiscie placilismy na nadbagaz i ogolnie z tego calego wyjazdu to wlasnie najgorzej wspominam pakowanie, ale warto ! Caluski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dee super, ze urlop się udał. My pewno tylko na wieś pojedziemy i może tydzień nad morze do Karwi, jak byłam w ciąży to u fajnej kobitki byliśmy i u niej z dizeckiem byloby super. Co do postępów: Zębów brak, ale jest w nocy płacz i mniej je.. i coś tam juz widac na dole.. ale nie \"stuka\":) na łyżeczce. Już 2 noc mam zarwaną i zaraz ruszam w pościel, bo długo tak nie pociągnę. A mąz na noc poszedł do pracy to sama muse sobie radzic. Wczoraj już taka zdesperowana w nocy byłam, że mleko modyfikowane jej rozrobiłam, a karmie cały czas piersią ale wypiła ze 2 łyki i też było blee. Ale dobrze, ze probki mam to wracie kryzysu mogę coś dać. ładnie Basia siedzi, klęczy, czworakuje chwilke i w pełzanie przechodzi, bo jednak szybciej w ten sposób dociera gdzie chce. Peppeti 8 zębów.. chyba najlepszy wynik pośród nas. Darai123 gratuluje ząbka!! I tez chce:) ewciau 🌻 tofikowa 🌻 katusia 🌻 Aneteczka1976 🌻 jak w pracy? Sakahet 🌻 Jak brzuszek? Syska 🌻 A co u Ciebie? Pozdrawiam wszystkie wrześniowe mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam wieczorową porą! Pędzę do Was się pochwalić, że Natka (ksywka nadana przez starszego brata) nauczyła się samodzielnie siadać. I teraz nie robi nic innego jak tylko siada na okrągło. mamy 4 ząbki i parę nieprzespanych nocy za sobą ( lewa górna jedynka). mam nadzieję, że pozostałe już lżej będą wychodzić. bardzo smakuja córci moje zupki i nie ma problemu z ich jedzeniem. uwielbia próbować wszelkie nowości. jest to miła odmiana od starszego niejadka. Norbert nie chciał jeść moich zupek a gotowałam je wten sam sposób co teraz. Ksemma - mam teraz ciężki psychicznie okres, bo zakładamy z mężem sklep z dziecięcymi ubrankami. Jesteśmy zieloni w tej branży i nigdy nie pracowaliśmy na własny rachunek. Ale chcemy spróbować. mam tylko nadzieję, że nie stracimy na tym, tego się boję najbardziej. Lokal juz jest, czynsz duży, ale w dobrym miejscu, w samym centrum. Kontakty handlowe wstępnie nawiązane, no tylko liczę na frekwencję klientów.Trzymajcie za nas kciuki. Peppetti - no nieźle. 8 ząbków to ma facet czym gryźć. Dobrze, że apetyt się poprawił, to i waga ruszy.Udanej uroczystości życzę. ewciau - ja też czasem nie mam na nic czasu. A w ogóle jestem pełna podziwu dla siebie i innych mam jak potrafimy sobie zorganizować to wszystko w domu. Ogarnąć tyle rzeczy, myśleć o wszystkim i robić wszystko na raz.Mistrzynie logistyki. tylko dla siebie już nie starcza. ***Dee - fajnie, że urlop się udał. Ja ze względu na te biznesy zrezygnowałam z wakacji w tym roku. Potrzeba niestety dużo kasy na początek działalności. ja nie myślę o kolejnym dziecku bo mam już dwoje i na tym zamierzam poprzestać. Ale jak miałam jedno dziecko to zawsze chciałam mieć drugie. Dwójka to takie minimum uważam.Więc się nie zastanawiaj, tylko zaplanuj dobrze i do dzieła! tofikowa 🌻 katusia 🌻 Aneteczka1976 🌻 Sakahet 🌻 aneta76🌻 lea🌻 gochasia🌻 Do \"zobaczenia\".Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam popołudniową porą! A gdzie wszyscy? Ja też zmykam bo jadę na imieniny mojej mamy.Kupiłam jej fajny żakiecik, a teraz siedzę i myślę że może być za mały. Mam nadzieję, że bedzie pasował. Pozdrawiam.Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Wczoraj nie zdążyłam sie juz odezwać bo byłam na budowie,kładli nam kafelki i musiłam pokukać,a póżniej wziełam sie za zbieranie kamieni,jak przyjechałam to padłam do łóżka.Mało tego miałam dzis koszmarną noc.Szymon budziła sie co pol godziny i chciał cycusia tak wiec dzis chodze jak cień. Daria123 z mojego małego tez chyba rośnie mały elektryk uwielbia zapalac i gasic światło.Na okrągło robi pa pa i kosi kosi.Uwielbia wode i \"tańczy\" jak usłyszy muzyke. Peppetti 8 zębów wielkie woooooooooow. syska na pewno dobrze pójdzie ze sklepem.Początki są zasze trudne i każdy ma obawy.Ludzie muszą sie przyzwyczaić. Pozdrawiam Was gorąco 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Syska mam nadzieje że z dotacji na rozpoczecie działalności z urzędu pracy to skorzystacie. u nas jest 12 000 zł. my też sie przymieżamy do działalności Ksemma w pracy fajnie, tylko od poniedziałku przychodzi dziewucha która wygrała konkurs do którego ja startowałam i będzie ze mna pracowała. szlak mnie trafia. ja niestety miałam mniej punktów i nici... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneteczka-ogladalam sobie wlasnie Twoje zdjecia i bardzo podobaja mi sie przeklute uszka Twojej corci,jak bede miala dziewczynke,to tez moze bedzie miala kolczyki......i w ogole slicznotka(pewnie po mamie) powodzenia w pracy,nie martw sie bedzie ok. a dzis moj maly nauczyl sie przybijac piatke i jak sie przy tym rechocze....bardziej niz m y:)zmykam jeszcze na podworko,bo sliczna pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc tak...dnia 20 czerwca 2008 roku swiatło dzienne ujrzał długo wyczekiwany maleński śliczny i cudowny ZĄBEK!!!! Dzis juz go doskonale czuc pod paluchem wiec jest fajnie , w rodzinie prawie festyn z tej okazji ale co ja przeszłam to moej od sraczek po nie spanie po nocach nie jedzeni i darcie geby przez pół dnia, pocieszam sie że jeden juz za nami hehe miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! My juz po urlopie- spedzilismy go w urokliwym miejscu- czeskich Kytlicach. Miejscowość położnoa w górach. Tylko my w czworeczke (pies:))), góry, cała chatka (cioci:))) dla nas. spędziliśmy bardzo urokliwe dwa tygodnie. Pogoda była piękna słoneczna:) Wymienilismy fotelik w aucie na ten od 9-25kg. Jest bardzo dla Amelki wygodny, podróz minęła bez większych sensacji. U mojego dziecka nastąpił milowy postęp w rozwoju motorycznym. najpierw koło 10-06 zaczela siadac, a tydzien pozniej raczkowac. Zapycha po całej chacie i jest masakra. A wczoraj zlapala sie kanapy i sama wstala! Stan zebow= 2, czyli bez zmian. Z plusów to moje dziecko samo zrezygnowało ze smoczka po prostu tak jak chyba Syska pisała:))) zrobiła jej się dziurka w starym smoczku i chyba nie był zbyt smaczny, a jak kupilam nowy to juz go nie chciała:))) wiec jestemy bez smoka:), ale niestety Amelka zrezygnowała też z piersi- przystawiałam ją a ona głową kręciła (potem sie okazało że ma pleśniawki na języku). Zanim wyleczyłam, to u mnie pokarm się skonczył (karmiłam dwa razy na dobę). Więc kupiłam jej wczoraj Nan 3- dla maluchow powyżej 9 miesiąca, wzbogacony w żelazo i wczoraj wszamała 210ml na kolację, dziś dzwonił mąż że na śaniadanko też cała butlę, więc chyba jej smakuje. A mój mąż ma jeszcze tydzień urlopu, więc siedzi w domu i bawi się w opiekunkę:) A od poniedziałku znowu babcia. Byle do września, bo wyobraźcie sobie że dostaliśmy złobek, więc od 01-09 znowu bedziemy sami- bez babci i teściowej! dla nas to naprawde sukses, tym bardziej że bardzo cięzko jest dostać złobek we Wrocławiu.... Katusia a u ciebie kto siedzi z maleństwem? Daria123 i i inne mamutki cos takiego znalazłam na allegro: http://allegro.pl/item384597777_szelki_do_nauki_chodzenia.html, nie jest drogie, moze warto sprobowac, zeby dać odpocząc pleckom?? Pozdrawiam wszystkie:) dziewczyny i milego dzionka zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a własnie a propos przekłuwania uszek:) kiedy można to zrobić?? bo ja mam kolczyczki dla Amelki, ale boję sie ze gdzies w nocy moze jej spasc z uszka i jeszcze polknie? Anetka, kiedy ty przekluwalas uszka Mai?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moje dziecko ma takie cos tylko to się zawiesza i jest jakby skacząca huśtawka odbija sie stopami i skacze jak pimpong no i zawsze 10-20 minu dziennie spokój bo dluzej mu nie pozwalam , on sam zaiwania na raczka po całym podwurku do tego staje już przy wszystkim i przy tym chodzi, chodzika nie mamy i ciesze sie z tego korzystamy tylko z tzw.pchacza i świetnie mu przy tym idzie papatki miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Po kilku koszmarnych nocach ukazał sie 5 ząbek,mam nadzieje ze synek da odespac troche mamie pare nocek( jak ja marze przespac 5godz ciągiem).Wczoraj byliśmy w Niemczech w ZOO chociaż było gorąco to było super.Szymon patrzał na zwierzątka i robił im pa pa;-) Aneta76 gratuluje 1 ząbka oby reszta poszła juz gładko;-) Fabia22 jak ja Ci zazdrosze takiego urlopu,też bym z chęcią wyjechała,ale musze czekac az mąz urlop weżmie.Tez sie zastanawiam nad tymi szelkami.A może któraś z Was je ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Peppeti - kurcze pobiłaś mnie z zębami. W ubiegłym tygodniu zauważyłam u Wiki 7 ząbek, więc o 1 prowadzisz ha ha. Moja Wiki wczoraj wypadła z chodzika, ws którym zasuwa jak pirat. Nic jej się nie stało, nawet nie płakała. Najśmieszniejsze jest to, że w tym czasie jadła całe obrane jabłko i gdy puściło mocowanie siedziska- znalazła sie pod chodzikiem, skulona jak do raczkowania - ale jabłka z rąk niw wypuściła. Jedzonko jest dla niej bardzo ważne. Rozwój intelektualny - rzekłabym przeciętny. Popisuje się wszystkim po trochu, po czym potrafi o wszystkim zapomnieć. Wybaczcie, że nie odnoszę się do każdej z osobna, ale jestem w pracy i byłoby to już z mojej strony przegięcie. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę samych przyjemnych chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde musze Wam cosik napisać!!!! kubulek na dzien ojca pierwszy raz zrobił sam siusiu na nooooooooooooooocnik hurrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaa! no ale za to nadal szczerbaty ja w tym roku zero wakacji, wiec ciesze sie razem z tymi mamami, które miały wczasy i beda miały wczasy, opowiadajcie jak było buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! U nas nic szczególnie nowego. zębów 4 szt. , raczkowania brak.nauczyła się siadać i doskonali tę sztuke o różnych porach dnia i nocy. gochasia - dzięki za otuchę w sprawie biznesu. ewciau - jaka tam odwaga. ja trzęsę gaciami aż widać;)Boję się że stracę kupę kasy i potem z podkulonym ogonem wrócimy do dawnych pracodawców. Aneteczka1976 - niestety się spóźniłam. jak się połapałam to już minął termin skłądania wniosków. Sprawdzałąm wszelkie możliwe instytucje gdzie są takie dotacje. I albo już dawali, albo będą dawać późną jesienią. Ja nie mogę tyle czekać więc biorę kredyt i zaczynam w lipcu. Aneta76 - no wreszcie koniec pustej gęby:D Gratulacje!!! fabia22 - fajnie, że wakacje się udały. ja niestety muszę zrezygnować z wyjazdu bo potrzebna mi kasa na sklep. Ale za rok to normalnie tak się wybyczę... grako96 - żeby się waliło i paliło to jedzenie najważniejsze. Moja natalka jest podobna w tej kwestii. jak już coś ma do zjedzenia to walczy jak lew, gdyby ktoś chciał to odebrać. a stan ząbków...no, no, no, jak grzyby po deszczu. Buziaki dla wszystkich!!!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przylaczam sie do mam dzieci ktore jedzenie cenia sobie najbardziej:-) hehehehe moja Domiska zje swoja porcje dziecinnego jedzenia i nie wiem jak bardzo by sie najadla to jak zobaczy nasze jedzenie tak bedzie jeczec az dostanie a wtedy to juz uchachana na maxa i jeszcze jeszcze jeszcze!!!! i jeszcze jeszcze!!! wszystkim urlopowiczkom zazdroszcze🌼 tym przeszlym i przyszlym,bo my w koncu nie wiemy i pewnie g,,... z tego wyjdzie zeby nadal 4 raczkowania sameogo w sobie brak ale poki co jakos sie kreci i podczolga upal nas zaewaja na dolnymslasku na maxa caly czas na powietrzu siedzimy pozdrawiam wszystkie mamutki papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Boże ależ zazdroszczę wszystkim jadącym na urlop. My mieliśmy jechać w sierpniu ale niestety nie mam już urlopu bo wykorzystałam przed wychowawczym, bo myślałam, że wrócę do pracy dopiero na przyszły rok. No i zostało mi tylko 2 dni opieki więc może chociaż jakiś wydłużony weekend sobie zorganizujemy. Jadącym na urlop życzę samych pogodnych dni. Buziaki dla waszych dzieciaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U nas znów nastała cisza.Hop hop gdzie dziewczyny jesteście?? chetnie bym cosik poczytała;-) A my własnie wóciliśmy ze spacerka oczywiście Szymon nie zmrużył oka takie wszystko ciekawe,a teraz spi wiec zaraz biore sie za obiadek.Teściowa dała mi młodą z ogródka cukinie i marcheweczke zobaczymy jak bedzie smakować Szymkowi. Ziarenko piasku odwiedz nas tez widze ze na pażdziernikówkach sie udzielasz;-) Buziaki dla reszty dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofiowa
witam ostatnio mam jakiegoś doła :( i mimo, że codziennie czytam Was, to jakoś ciężko mi napisać cokolwiek sensownego pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofikowa musisz pisac częściej bedziemy Cie wspierac.Ja tez mam czasami takiego doła ze nic mi sie nie chce ,no ale trzeba wziac sie w garsc;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa-wyskakuj z dola:) u nas Marcel doskonali raczkowanie i pomalutku wejdzie wszedzie mam 2dzieci u siebie-bratanice swoja i bratanka m eza na pare wakacyjnych dni,to ciagle kompa okupuja,ajak czasem pobawia sie z malym to ja durna zamiast odpoczac to wymyslilam sobie generalne porzadki,ale juz prawie skonczylam i mam blysk:) co do wakacji to tylko jakis weekend,bo kupilismy drugi samochod i trzeba przycisnac pasa,a zreszta dla mnie to tylko morze sie liczy,a ode mnie to 8godzin samochodem i nie wiem,ajk maly by to zniosl-pojedziemy dopiero za rok.pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! tofikowa - świetnie rozumię. Ja i wczoraj wieczorem i dzisiaj chodzę zła na cały świat. Ale to z przemęczenia, wiem z doswiadczenia. O której kładziecie Wasze skarby spać na noc? Ja już wymiękam. Dopiero ok. 23 udaje mi się uśpić Natalkę. fakt że w ciągu dnia spi dwa razy po ok. 2 godziny. Teraz też śpi, hałasujemy koło niej i jej nic nie przeszkadza. dajcie jakieś rady, bo codziennie idę spać po północy i naprawdę jestem zmęczona. A na dodatek w nocy budzi się bardzo często na cyca. pocmoka i śpi. jestem już zmęczona i wkurzona i wszyscy to odczuwają:mąż, starszy syn, teściowa i ktokolwiek się nawinie. No dobra wyżaliłam się. Do \"zobaczenia\".Pa,Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syska-u nas zaspianie jest ok.20.30-juz maly jest wykapany i wlasnie siedzi mi na kolanach,ale za to budzi sie wczesnie-o6 rano.po drodze tez cycus pare razy,ale czesm nawet nie wiem ile,bo spi z nami i karmie go na spiocha.wspolczuje,bo ja tez jak jestem niewyspana to gryze i kasam,staram sie odespac w dzien,ale wiadomo jak z tym jest........ moze mala spi za dlugo po poludniu,ale z drugiej strony jak sprawic by spAl;a mniej-nie wiem co poradzic,zycze dobrej(czytaj w miare przespanej)nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syska daria123 moja Domiska zasypia o22:-) w ciagu dnia ma 2 drzemki ok 1,5godziny kazda. spi do ok 8 rano wiec nie narzekam tylko starszy sie burzy,ze ma 9 lat juz prawie i chodzi spac o 21 30 a mala ma 9 miesiecy a chodzi pozniej hehe dzisiaj dostalam pelno jagod wiec mala zamiast sloiczka dostala zmiksowane jagody z jogurtem.mam nadzieje,ze dupki jej nie rozerwie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Syska - moja Wiki śpi 3 razy dziennie, a czasem nawet 4, po ok. 1 godz. Spać idzie między 21 a 21.30. Wstaje rano między 6 a 6.30 bo o tej godzinie muszę ją wyszykować do babci, bo jak już pisałam od czerwca wróciłam do pracy. W nocy ok. 12 często kwęka żeby podać jej smoczek - ale na tym koniec. Generalnie więc nie jest źle. Zapomniałam się Wam pochwalić, że od bodajże 2 miesięcy Wiki robi kupę na nocnik. Oczywiście nie woła, ale sadzam ja zawsze przed południem i się udaje. Poza tym stwierdziła, że na nocniku jest dużo wygodniej niż siedząc na foteliku. Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fabia 2 Kajce przekłułam uszka 3 tyg temu. świetnie się zagoiły. mała płakała tylko przy drugim wkłuciu ale za to potem jaka zabawkę dostała. od razu przestała płakać. codziennie sprawdzam czy sie kolczyki nie poluzowały. 35 zł kosztuje z kolczykami lewczniczymi a wymienić można po miesiącu. Kosmetyczka powiedziała żeby przyjść to ona założy małej. Kaja sama już siada i na czworaka kilka kroczków zrobi zęby 2, a spać idzie zaraz po 20. w dzień śpi tylko raz około 1,5-2 godz. śpi cała noc budzi sie koło 6 jak ja wstaje do pracy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×