Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

witajcie:* Grako96-pisałaś że twoja pociecha na słowo \'\'nie\'\'reaguje płaczem,widze,że mamy podobny problem ja równiez kiedy powiem \'\'nie wolno\'\',to moja mała płacze w niebo głosy jakby ja kto ze skóry obdzierał,a jak by było mało to wali głowa gdzie popadnie,czasami to mnie tak tym wystraszyła,że omało zawału nie dostałam.Boje sie juz odezwać,żeby krzywdy sobie nie zrobiła;;mała terrorystka\'\' Pozdrawiam was i przesyłam buziaki*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno co do nocnika...zadroszcze mamą których dzieci oswoiły sie z nocnikiem,ja miałam nie miła przygode mianowicie dziadki jasminki kupili taki wypasiony,poczatkowo sadzałam ją na dosłownie pare sekund,żeby sie oswajała i wszystko było ok,potem już normalnie ja posadziłam jak widziałam że zbiera sie na kupke(jasminka wtedy ucieka do zacisznego miejsca hih)no i zaczeła robić i włączyła sie MELODYJKA!i moja mała tak sie przestraszyła,że do dnia dzisiejszego choć kupiłam jej najzwyklejszy nocnik to uzywa go jedynie jako kapelusza i nie ma mowy żeby na niego siadła.a ja nie wiem co zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaś co do jedzenia to moja mała tylko nie je, jak śpi!ona naokrągło cos maszkieci,mleka i kaszek wogle od dawna nie jada,tyle co rano jak wstanie i na noc dostaje budyń a tak je wszystko.Sama sie dziwie,że przy tym co ona potrafi zjęść to jest chudziutka i bardzo drobna,może ma dobra przemiane?a zjeść coś przy niej to mozna zapomnieć...ona odrazu jest pierwsza,czasami to mi głupio jak ide z nia np.do mamy a ona sie dopomina o jedzenie bo widzi,że babcia je ciacho...no ale co zrobić ona poprostu kocha papu!hih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u nas niestety znowu zapowiada się \"powtórka z rozrywki\" :( Domisia zaczęła się zachowywać tak jak przed każdą chorobą - nie śpi w nocy (dzisiaj bawiłam się z nią od godz. 1.30 do 4.30, nie było sposobu, aby ją uspać) i straciła resztki apetytu - dzisiaj nie zjadła nawet kaszki :( przez cały dzień piła tylko mleko, podstępem udało mi się jej wcisnąć jogurt z owocami i to tyle ze stałych pokarmów :o na dzisiaj też był wyznaczony termin szczepienia. Na szczęście lekarka to fajna babka i powiedziała, że dopóki sytuacja się nie wyjaśni to jej nie zaszczepi. Po zbadaniu stwierdziła, że nic niepokojącego nie widzi, zęby nie przebijają się i dlatego powinnam jeszcze zbadać małej mocz. A jak wyniki moczu będą OK, to będzie dalej szukała przyczyny nocnych wybudzeń i braku apetytu. Z drugiej strony stwierdziła, że Domisia mimo tak kiepskiego apetytu dobrze waży, bo jest w 50 centylu (10 kg) Gochasia 🌻 już wiele razy próbowałam z nocnikiem i nic z tego :o musiałabym posmarować pupkę Domisi i nocnik klejem ;) od razu po wysadzeniu wstaje i wywraca nocnik do góry dnem albo wrzuca do niego zabawki Grako96 🌻 mam nadzieję, że Wiki już pozbyła się ospy Shira23 🌻 pewnie, że Cię pamiętam :) Ewciau 🌻 ze słodyczy to daję tylko biszkopty i herbatniki namoczone w herbacie (taką papkę), ale podaję to tylko 1-2 razy w tygodniu. Domisia jest niejadkiem i nie chcę jej przyzwyczajaC do słodyczy, bo wtedy to już wcale nie tknie normalnego jedzenia. Ksemma 🌻 łooooo matko, to Basia jednak prowadzi w rankingu \"terrorystów\" he he he :D uderzanie głową o podłoge jeszcze Domiśce nie przyszło do głowy Lukrecja 🌻 słyszałam właśnie, że niektóre dzieci boją się nocników z pozytywką i dlatego kupiłam zwykły, ale i tak Domiśka nie chce siedzieć na nocniku. Może nakładka na sedes będzie lepsza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe mojaDomiska tez sie boi nocnika z pozytywka ale wczesniej nawet na zwykly nie siadala ZA NIC W SWIECIE ale pisza wszedzie ,ze ok18miesiaca dziecko zakuma naprawde o co chodzi:-) faktycznie ,moja tez jest terrorystka ale glowa jeszcze nie wali w podloge🌼rowniez jest placz na slowo \"nie wolno\" i \"nunununu\"a juz jak uslyszy ,ze zaraz bedzie \"aty aty aty\" !!!!!! smiechu co niemiara!!!! polecam owocowe serki(twarozki)z LIDLA pychotkaaaaaaaa czy ktoras z maminek byla juz na szczepieniu odra swinia rozyczka???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Moja natalka miałą przez dwa dni gorączkę, ale dzisiaj już w porządku. Lekarka ostrzegałą mnie, że po szczepieniu na 7 do 10 doby może wystąpić gorączka. Dziasiaj już nie ma więc chwałą Bogu to nie jakaś infekcja. Co do słodyczy to Natalka jest spryciulka, po opakowaniu kapnie się, że w pudełku są czekoladki. Rzadko, ale pozwalam czasem na 1 ptasie mleczko. A zwykle to jakiś biszkopcik, herbatnik na deser. Trzymajcie się. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny oj ciężko znaleśc czas aby cos naskrobać mały absorbuje mnie calkowice,biega po domu jak szalony ,czoło całe w śliwkach,zęby -5 w tym trzy na górze wyszły na raz wszystkie wiec byo ciekawie. Mam pytanie , w ubiegły piatek maly był szczepiony na odre, świnke i różyckę, i od soboty idzie z nim zawriować jest marudny ,jęczy i zawodzi tak że zwariowac można i teraz nie wiem czy to efekt uboczny szczepionki czy go coś nabiera.Jak któraś z was miała podonie z dzidkiem to prosze o odpowiedż trzymajcie sie ciepło u nas od urodzneia nie bylo ani kataru ani kaszlu no nic,żeby nie zapeszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Widzę, że mamy ogromną częstotliwość wpisów ha ha. 1 na dzień. Dziewczyny odezwijcie się, bo inaczej nas usuną. Piszcie jak kiedyś o kupkach zupkach i pieluszkach. U mnie na przykład: w poniedziałek jak Wiktoria poszła w poniedziałek pierwszy dzień po ospie do żłobka, to się okazało, że jest ich tylko troje, bo reszta dzieci chorych. No i bardzo było fajnie, bo wczoraj Wiki uciekła ode mnie z rąk do swojej pani. Teraz to już nie zechce wychodzić z przedszkola. Dziewczyny, powiedzcie czy wasze dzieci też próbują same \"jeść\" i jak Wy sobie z tym radzicie. U mnie to wygląda tak, że Wiki trzyma widelec w ręku ziemniaki w drugiej ręce i \"drze\" się, bo nie może ich sobie nałożyć na widelca - a ode mnie jeść nie chce i się wścieka, a ja jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie cisza tu aż okropnie,no u nas głupotka troche przeszła chyba jednak po tym szczepieniu było cos nie tak a tak poza tym to wszystko ok ,bieganie po domu nabijanie guzów aż czoło sine.Dziewczyny chciałabym kupic jakiś dobry i w miare niedrogi fotelik samochodowy dla małego a nie wiem jaki może byście mi coś poradziły ja kompletnie sie nie znam od nie dawna mam auto i pasuje małego jakoś w nim powozić.pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie My dalej mieszkamy u rodziców niby mam troche luzu ale Szymek jest starsznie marudny Aneta a zaczeło sie to własnie od szczepienia.zaglądałam mu do buzi i wychodza dolne i górne trójki,w nocy mi prawie nie spi powoli mam tego dość,nie wiem juz co robic zeby chociaz pol nocy przespał bez pobudek. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynynapisze jutro bo mi wszystko wcięło. szlag może człowieka trafić. Nie spię, piszę a tu d*pa. buźka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Widze że ja zakończyłam dzień na cafe i ja zaczynam. Ksemma - zazdroszcze tego usypiania Basi. U nas to jest cały cyrk, a przewaznie na rękach. Wiem, wiem to nasza wina bo tak nauczyliśmy, ale co było zrobić jak się darła. najlepsze jest spiewanie. Ja albo mąż śpiewamy la,la,la kotki dwa ... a Natalka śpiewa po swojemu la,la,pa,pa,itp. ale tak się drze że wszystkich zagłusza.Dopiero jak się zmeczy tym śpiewaniem to zasypia. Normalnie komedia. Chodzić nie chce, uczy się wstawania i przesuwania przy meblach. Jeszcze trochę to potrwa. Uwielbia oglądać zdjęcia tak bardzo, że nauczyła się mówić słowo album. Chociaż u niej to brzmi jak \"abum\", ale dokladnie wie co chce. W ogóle to fajnie mówi: mama, tata, dziadzia, baba, mniam,koko,kiki - czyli kiciuś, ajta - czyli na spacer. A w ogóle z tymi spacerami to sajgon, 3,4 razy dziennie jest na spacerze bo się strasznie dopomina. Jak zobaczy buty, albo kurtkę to zakłada sobie na głowę i drze się \"ajtaaaaa\".nawet polubiła wózek z tego powodu, a kiedyś to nie dała się w nim posadzić. Zaczęłam podawac jej tran bo bardzo chciałabym ja uodpornić, żeby nie chorowała. Już zaczyna się robić paskudnie, u nas pada, szaro i ponuro. Az się boję jak Natalka powie \"ajta\" :( Pozdrawiam Was.Pa! A poza tym to jest słodka i kochana, tak samo jak Wasze słoneczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas z mówieniem ani ciut ciut cos tam po swojemu jakieś dada baba tatatata i jeki steki ale żeby jakieś konkretne słowo to jeszcze nie słyszałam.Usypianie w łóżeczku z kolibami,bujamy się tak od 15-30 minut zwariować mozna ale chocby nie wiadomo jak był padniety to nie zasnie sam za żadne skarby i tak pasowałoby dwa razy dziennie od około 10-12 potem 16-17 ale za to w nocy o 22 jak raz to od 12-13 do 15-16 ale przetrzymac go raz dziennie to cyrk już nie wiadomo co wybrać.Z jedzeniem dalej problem albo sraka albo ból brzucha wiec nadal jedzenie na poziomie pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Wczoraj Domisia została zaszczepiona p.różyczce/odrze/świne. Była bardzo dzielna, płakała tylko przy tym, jak pediatra sprawdzał jej gardło, natomiat przy wkłuciu zdrobiła tylko \"podkówkę\". Na szczęście mała nie dostała gorączki, nie była też marudna, tylko noc była ciężka :o co 2 godziny budziła się z płaczem. Niedawno pisałam, że Domiśka śpi tylko jeden raz w ciągu dnia. Nie wiem czemu, ale od kilku dni znowu zaczęła sypiać dwa razy w ciągu dnia - ok. godz. 11.00 i 16.30. Nie narzekam :) mi to pasuje Co do mówienia, to Domiśka gada jak szalona, ale niestety po swojemu. Świadomie o wypowiada tylko \"am\" i \"be\" (grozi przy tym paluszkiem, ale i tak robi to, co jej nie wolno ;) ). Poza tym mówi goligoligoli, kotikotikoti, babtia (uznajemy to za \"babcia\" HE HE HE), mamamama, tatata, gaga, baba, dididid, łał + cała masa okrzyków, pisków, postękiwać. Aneta76 - my mamy taki fotelik i jak na razie jesteśmy z niego zadowoleni http://www.allegro.pl/item459250990_fotelik_coneco_zenith_pociag_edukacyjny_wys_0_wwa.html Grako96 - moja latorośl jest bardzo zainteresowana jedzeniem, ale nie od strony konsumpcji :( tylko czai się, aby szybko włożyć rękę do miski lub na talerz i chwycić w rękę jedzenie, a potem gniecie je, smaruje się tą papką po ubraniu i rękach, normalnie masakra :o Nauczyła się też wyciągać z buzi zarówno większe kawałki pokarmów (np. chleb, ziemniak) jak i papki (tu musi pierwsze część wypluć, a resztę wydobywa z buzi rączką). Przez tą \"umiejętność\" zniszczyła sobie większość ubrań :( wyciąga starte jabłko z pyszczka i rozciera sobie po body i spodniach. A niestety nie wiem, jak doprać plamy z jabłek :( Gochasia - mi lekarz zaproponował, abym małej podawała przed snem pół łyżeczki Neo-Spazminy (nie wiem, jak to się pisze). Jest to ziołowy syrop uspakajający i podobno ma pomóc w przespaniu nocy. Na razie zastanawiam się, czy faszerowaćmałą tym syropem. Syska - hi hi h :D też wczoraj napisałam długi post, po czym mi go skasowało (mam paskudnego wirusa, który co jakiś czas wyłącza internet), ale tak się zdenerwowałam, że wyłączyłam kompa i poszłam spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my jeszcze jestesmy przed TA feralna szczepionka:-( juz bym chciala miec ja za soba !!!! moja Domiska ma 12 zebow i juz puchna dziasla na \"3\" ,tylko nie wiem czy to nie za szybko!!! jak sie usmiecha to doslownie PIRANIA a jak cos chcialam jeje wyciagnac z buzi !!koszmar wszedzie zebiska !!a jak bolalo!!! na spacerku jak nie spi to polowe by chciala sama chodzic,gdzie tylko moze!cale szczescie,ze w wozkach sa pasy hehehehe teraz ledwo sie obudzi juz chce zeby jej ubieraz trampki i tupta tuptus maly ,a jak mamy wychodzic na spacer to wie,ze ma przyniesc kozaczki.sprytne bestie z tych dzieci!!!a takie TOTO bylo maclenkie!!!! troszke nostalgicznie:-), moje dwie kolezanki sa wlasnie w ciazy i maja terminy na luty-marzec a jedna z nich bedzie miec bliznieta!!!!czyli bedzie to jej trzecie dziecko bo ma juz core!!! i tak jakos jak na nie patrze.....nie nie ja juz trzeciego nie ale...takie kruszynkiiiiii w becikachhehehehehe a teraz jak patrze na te moja BERte to juz panna ,ze ho hoho dobra spadam bo jakies pierdolyyyy pisze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofikowa-masz racje,tak mi sie wydaje,że ta nakładka bedzie lepsza.Warto spróbować :) pozdrawiam was wszystkie.Miłego Dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Przywołuję Was do porządku i przypominam, że jest już 27.10 - co oznacza że od półtorej dnia nikt tu nie zaglądał. Jak miałyśmy duuuuuuuuuuuuuuuże brzuchy to to forum aż kipiało. Jednego dnia nieobecności nie sposób było nadgonić z czytaniem. Wiki też ma 12 zębów - sęk w tym że 8 ma u góry a cztery na dole - co sprawia że wygląda trochę śmiesznie.Niby już prawie są te dolne czwórki ale jakoś nie mogą się przebić. I to by było na razie na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Domiśka wciąż ma tylko 6 zębów i na razie na więcej się nie zanosi. Laski, ale ostatnio Domisia narobiła mi roboty :o w czasie spaceru wdepnęła w wielgachną psią kupę, a ja nie popatrzyłam na jej butki i posadziłam ją do wózka. Jak za 10 minut odpiełam osłonkę z nóżek to zamarłam - oba buty, spodnie, wózek, osłonka - wszystko z psiego gówienka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa wspolczucia🌼 z Dimiska jescze nie przechodzilam tego szamba ale pamietam niejednokrotnie ze starszym jak czyscilam podeszwy patykiem i sama mialam zaszklone oczy:) hehehe moja 12zebow ma rowniotko po 4 prawdziwa pirania:-) tak sobie mysle,ze ta szczepionke odbebnie chyba w srode przyszla i juz!!brrrr chociaz odwlekam jak moge a;le ,,,,co sie odwlecze to.... grako fakt faktem jak jakis dzien oposcilam na cafe (jak bylysmy ciezarowkami) to nie dalo sie nadrobic czytania a teraz kazda z nas zjadla\"szara rzeczywistosc\" stara przyjacilka kazdej kobitki:-( dzis po raz pierwszy Dimiska zjadla kamapke z pasta jajeczna(dla doroslych ) i nawet sie nie skrzywila gryzac lub razcej lykajac cebulke hihihi druga noc a spanie jak na zajaca pod miedza,skacze placze jeczy...koszmar.czyzby\"3\"???nie wiadomo a jak na zlosc skonczyly mi sie granulki a to od znajomego z niemiec:-( teraz musze czekac ok tygodnia i juz widze skutki . te granulki to orsalit czy jakos tak i niby ziolowe a dopiero bez nich widze jak spi!!! ale sie rozpisalam ,uciekam bo mala terrorystka starszego gnebi w jego lozku pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Wszystkie pozdrawiam a do ewciu mam pytanie. Powiedz proszę coś więcej na temat tych tabletek czy granulek. Kto ci je polecił? Na Co działają i tak w ogóle.... Moja Wiki odkąd przechodziła ospę potwornie się w nocy rzuca, właściwie chodzi po całym łóżeczku i potem po moim łóżku. Niby śpi ale to raczkowanie po nocy jest koszmarne. Śpi czasem na klęcząco no i w ogóle jest jakaś taka dziwna. Najpierw próbowałam czy nie jest jej za zimno, potem czy nie za gorąco - i wszystko na nic. Poradźcie może któraś z was miała podobny problem Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grako moja Domiska wlasnie tak spi odkad nie mam tych granulek,to sa niemieckie hemoopatyczne Osanit .znajomy mieszkajacy w niemczech troche mi ulotke przetlumaczyl,ziolowe bez cukru nie szkodliwe ,on saam przetestowal na swojej corce i wszystkim teraz to poleca,kupuje.mam znajoma w angli i ostatnio jak dala zdjecie swojej malej na NK to wlasnie te granulki staly na polce,nie wiem czy tam tez sa czy rowniez sprowadzila z niemiec.daje sie ok8granulek i jak dotad byla rewelacja,moze ktoras z mamutkow rowniez to uzywa,szczegolnie te mieszkajace za granica to tak pokrotce staralam sie wytlumaczyc z czym to sie je:-) a teraz pytanie z innej beczki,jak u was z myciem zabkow??moja nie chce sobie nawet wsadzic szczeteczki do buzi!a co dopiero szuruszuru!!macie jakis patent??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde napisałam się tyle i mi wcięło Ewciau - dzięki za informację - postaram się to zdobyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo wlasnie to \"maly ksiaze\":-) tylko moje jest bardziej pomaranczowe ja place 5,5euro wlasnie znow je mam!!!jestem happy!!mam nadzieje,ze Domiska rowniez bedzie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahahaha niezle!!!!! co z nas za matki!!!!dwojka dzieci w domu a my na cafe!!!!🌼 dziewczyny!!!bierzcie przyklad :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie macie ziarenko_piasku
jestem ciekawa gdzie ona się podziewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×