Rodzimy we wrześniu 2007r.

Witajcie Gratuluję kolejnym Mamusiom. Miska jestem z Tobą i syniem całym serduszkiem. Małagocha co do masażu - pomimo że był bolesny to jednak dobrze że go miałaś. Moja koleżanka po takim masażu nie była w ogóle nacinana. Ja nadal 2w1 i mam wrażenie że jeszcze dłuuuuuuuugo tak pozostanie. A niby miałam urodzić wcześniej. Do jutra zażywam fenoterol a potem zobaczmy co się będzie działo. Wg mnie nic. Ale staram się być cierpliwa z pewnością to już niej niż miesiąc ;-)

Witajcie Gratuluję kolejnym Mamusiom. Miska jestem z Tobą i syniem całym serduszkiem. Małagocha co do masażu - pomimo że był bolesny to jednak dobrze że go miałaś. Moja koleżanka po takim masażu nie była w ogóle nacinana. Ja nadal 2w1 i mam wrażenie że jeszcze dłuuuuuuuugo tak pozostanie. A niby miałam urodzić wcześniej. Do jutra zażywam fenoterol a potem zobaczmy co się będzie działo. Wg mnie nic. Ale staram się być cierpliwa z pewnością to już niej niż miesiąc

Witajcie Gratuluję kolejnym Mamusiom. Miska jestem z Tobą i syniem całym serduszkiem. Małagocha co do masażu - pomimo że był bolesny to jednak dobrze że go miałaś. Moja koleżanka po takim masażu nie była w ogóle nacinana. Ja nadal 2w1 i mam wrażenie że jeszcze dłuuuuuuuugo tak pozostanie. A niby miałam urodzić wcześniej. Do jutra zażywam fenoterol a potem zobaczmy co się będzie działo. Wg mnie nic. Ale staram się być cierpliwa z pewnością to już niej niż miesiąc

Witam :) Miska_26 jestem z Toba i Mateuszkiem myslami bede sie modlic za Twojego Maluszka, zeby wszystko wrocilo do normy. A Ty Kochana badz dzielna i sprobuj sie jak najmniej denerwowac, bedzie dobrze Przytulam Cie mocno. Azazella Kofii GRATULACJE! ziarnko_piasku super, ze tak szybko poszlo :) Duzo zdrowka dla Waszych Maluszkow!!! Peppetti Twoj Michalek jest slodki Vanilam spoznione ale szczere zyczonka urodzinowe, przede wszystkim duzo zdrowka dla Was, spelnienia marzen i rychlego porodu :) Katusia mniej nerwow Kochana. Wiem, ze hormony szaleja. U mnie podobnie, a na dodatek ciagle cos tluke. W przeciagu kilku dni poszlo kilka kubkow, szklanek. Nie wiem czemu, ale wszystko mi z rak leci. Nie pamietam kiedy ostatnio cos stluklam, a teraz taka \"fala\". Tlumacze sobie, ze stluczona porcelana i szklo przynosza szczescie :P malagocha333 mam nadzieje, ze masaz szyjki przyspieszy porod greta78 mamy podobny termin, ciekawe ktora bedzie pierwsza?! Pozdrowionka fabia22 obys do konca tyg. miala juz Amelke po drugiej stronie brzuszka Dotex82 trzymam kciuki, niech sie cos dzieje grako96 ewciau ksemma i inne Dziewczynki Milego Dnia!!! U mnie bez zmian. Czuje sie o.k. Wczoraj nawet troszke pospacerowalam i odwiedzilam \"zaprzyjazniona\" knajpke. Oczywiscie wszyscy znajomi czekaja, kiedy urodze. Wiekszosc myslala, ze sie nie pokazuje, bo juz po ;) A ja nadal 2w1, ale do terminu zostalo ponad tydz. wiec moze sie uda :P Wiecie co jest najsmieszniejsze, ze chcialabym by sie juz zaczelo, a kiedy lapie mnie bolesny skurcz, to wtedy modle sie, zeby to jeszcze nie bylo to ;) Samej z siebie chce mi sie smiac :D ze taki tchurz jestem. Wieczorem ide do kliniki, w ktorej bede rodzic, na taki wieczorek informatyczny. Pokaza mi sale, powiedza o metodach porodu, itd. A jutro mam wizyte u gina i jestem ciekawa, czy cos sie dzieje z moja szyjka.

Dzień dobry. chciałam Wam tylko pogratulować dzidziulków, jestem z października i podczytuję was ostatnio, bo my też zaczynamy już \"żyć w stresie\" :D szczególne gratulacje do dla odwiedzającej nas od czasu do czasu Ziarnko piasku - takiego porodu życzy sobie każda z nas :D jeszcze raz dużo zdrówka i słoneczka.

Peppetti wyslalam Tobie na maila 2fotki z brzuszkiem, z tego tygodnia. Jesli znajdziesz chwilke, to b. prosze o ich umieszczenie, na naszym bloogu. Dziekuje platynowa brunetka Pozdrawiam! i lekkiego porodu zycze! Teraz juz musze zmykac na zakupy :) Buziaczki

shiva24 ja mam termin 22-24 wiec ciekawe ,ktora z nas 3!!! hehehe

Melduje sie dalej w dwupaku vanilam-wczoraj mnie nie bylo na forum,bo stalam pol dnia w kolejkach i nie mialam sily siedziec przy kompie,dlatego dopiero dzis wszystkiego najlepszego ;) Azazella,Kofii, GRATULACJE! ziarnko piasku,gratuluje szybkiego rozwiazania ;) Mnie dzis nad ranem znowu bolal koszmarnie brzuch,plecy i krocze,chyba sie przygotowuje do porodu. Milego dnia wam zycze :)

cześć dziewczyny ja na sekunde bo brak mi czasu hehe;) oczywiście wielkie dla nowych mamusiek:) vanilam-ponoć to przeziębienie na mnie tak potwornie wpłyneło bo po operacji organizm jest tak osłabiony,że załapać jakiegoś wirusa to moment. ziarnko piasku-zazdroszcze ci porodu,ja nic nie napisze o swoich przeżyciach.Masz szczęście oby reszta dziewczyn pisała o takich porodach jak ty miałaś.pozdrawiam

Witajcie! Zastanawiamy się z M po kim ten nasz synek jest taki uparty :) No i doszliśmy do wniosku, że u niego chyba skumulowały się nasze cechy, więc jak nie wyciągną Go na siłę, to się nie ruszy i koniec :) Dziękuję Wam wszystkim za życzonka W życiu nie dostałam tyle życzeń - jesteście kochane Katusia - no trochę już się męczę, ale jakoś dam radę :) Jesteś niesamowita Przekaż spóźnione życzonka dla M i nie martw się swoim nastrojem. Ja siebie nie poznaję w ogóle. Pozatym emocje, to nieodłączna część naszego życia. Napewno dzisiaj będzie lepszy dzień To-tylko-ja - ja dzisiaj w nocy zero skurczy albo były bezbolesne, bo obudziłą się dzisiaj tylko raz na sikanko. Widzę, że mamy takie same symptomy. I podobnie jak Ty boję się, że jakby mały nagle się odwrócił i miałabym urodzić naturalnie, to poprostu nie miałabym na to siły. Musimy myśleć pozytywnie. wrzesniowka2007 - nasze dzieciaczki chyba mają w nosie ten księżyc :) U mnie widzisz z kolei na odwrót - skurcze, a nic nie chce się otworzyć. Fabia22 - Grako96 - no to ja mam podobne bóle. Mój M pyta się co ile mam skurcze, a ja nieraz nie potrafię stwierdzić, bo boli przez cały czas. dotex82 - ciekawe jak będzie, jak odstawisz fenoterol? Shiva24 - ja też jestem bojaźliwa i podobnie jak Ty siedzę i mówię \"synek wyłąź\", a jak tylko coś zaczyna się dziać, to panikuję. A powiem Ci, że już kiedyś o tym pisałam, że nie można się bać i panikować, bo wytwarza się wtedy adrenalina, która neutralizuje działanie oksytocyny :) Lukrecja* - to teraz uważaj na siebie kobietko Wczoraj zasnęłam jak małe dziecko. Może to wynik licznych odwiedzin, a dzisiaj powtórka z rozrywki. Wczoraj była rodzinka, a dzisiaj zapowiadali się znajomi. Nie mam siły nic szykować, ale na kawusię z pysznym ciastuniem zawsze można u mnie liczyć. Także dziewczyny - ZAPRASZAM :)

Witajcie Na bloga wrzuciłam nowe fotki Shivy oraz Justys. Miska - bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie i Matiego. Vanilam - sorki, że tak późno ale zapomniałam. Mnóstwo buziaków urodzinowych. Kilogramy szczęścia, Tony radości, Helktolitry miłości.

Witam!!! Nie wiem czy dzisiaj nie będzie to mój dzień :) Jak wiecie wczoraj miałam robiony masaż szyjki a wieczorkiem z mężem zakończyliśmy to seksikiem no i od 9 rano mam skurcze. Nie są jeszcze regularne ale coraz bardziej się nasilają co 10-6 min. Wrzesniowka2007 dzwoniłam dzisiaj do nas na porodówkę nadal jest nieczynna i nie wiedzą od kiedy będzie otwarta. Jakbym się do jutra nie odezwała to znaczy że pojechałam rodzić. Pozdrawiam

Dziewczyna a co ile muszą być skurcze żeby jechać do szpitala? Ałaj znów mnie łapie....Tym razem co 8 min.

Małagocha ja pojechałam z pierwszym dzieckiem jak miałam co 10, ale były silne. Do tego wcześniej nie miałam żadnych Jak jest u Ciebie?

Peppetti - dzięki kochana Jak tam Michałek? I jak brat zareagował? Malagocha333 - nam mówili na szkole rodzenia, że trzeba jechać, jak skurcze są co 5 min. Powodzenia :) Miśka_26 - kolejna dawka dobrych fluidów dla Ciebie i Mateuszka

Chyba pojechała :)

mi dzis położna powiedziała, ze jak są dość mocne co 10min to jchać. Dokładnei tak powiedziała :ooooooo jejeu jejeu jak boli, przerwa 10min i znów ooooooo jejeu jejeu jak boli,10min przerwy... to wtedy jechac

Witam, w sobote 8.09.2007r. urodziłąm Oliwie przez cc. Ma 340 g. i 55 cm. Porod byl super, ale teraz przezywam zastoj pokarmu i mam wielkiego dola, bo piers strasznie boli i nie da sie sciagnac mleka

no to następna pojechała rodzić:) Fajnie. Ach kiedy na nas przyjdzie czas :)

Laura_28 Gratulacje!!!!!!!!!! Mamusie tulące już swoje maleństwa 1. Magda7184.........chłopiec............22.08......SN.......Mi chał ek 2. Wiśniowa...........dziewczynka......24.08......CC.......Zuzi a 3. Szczęściara28.....dziewczynka......26.08......CC.......Patry cja 4. Aniołekjg............dziewczynka......27.08......CC.......Ba sia 5. Azalia................chłopiec............27.08......SN..... ..Karolek 6. Daria123............chłopiec............30.08......SN....... Marcel 7. dzidzia1975........dziewczynka......30.08......CC.......Joas ia 8. Diana24.............chłopiec............31.08......CC....... Dawidek 9. Justme...............chłopiec.............1.09......CC...... .Konrad 10. kamyczek80........chłopiec.............1.09......SN.......Ka rolek 11. Eve81................chłopiec.............3.09......CC...... .Szymon 12. Peepetti...........chłopiec.............3.09......CC.......M ichałek 13. Pola40..............chłopiec.............4.09......SN....... ????? 14. Konwalia10........chłopiec.............5.09......SN.......Pi otruś 15, natalia_-...........dziewczynka.......?????......????......L uiza 16. Lukrecja..........dziewczynka........5.09.....CC......Yasmin a 17. Tristeza...........dziewczynka........5.09.....CC......Zosia 18.koffi................dziewczynka.........6.09.....SN. .....??????? 19.Kasiak..............chłopiec.............7.09......SN .......Kubuś 20.Laura28............dziewczynka.......8.09.....CC........Oliwia 21.Anja2525..........chłopiec...........10.09....CC..... Maksymi lian 22.Miśka26...........chłopiec............10.09....CC.... .Mateus zek 23. Ziarnko_piasku..dziewczynka......10.09....SN......Julka 24.Azazella............dziewczynka......11.09....SN..... .Hania

Jeszcze nie pojechałam bo jestem sama w domu a mąż wróci po 14. Skurcze robią się coraz bardziej regularne co 10 min. Dosyć mocne ale da się wytrzymać. Więc jeszcze chyba poczekam. Mnie się wydaje że skurcze powinny być tak mocne ze nie można się ruszyć. Mam rację? Nie wiem co czuć. Jak łapią to ok. 20 sekund trzyma i powoli puszcza. CZy to może być to?

grako96 współczuję, ja nie lubię sama robić zakupów, no chyba ze z koleżankami:)) shiva24 u mnie to samo, co chwilę ktoś pisze vel dzwoni- i jak?? to już?? czemu się nie odzywasz, urodziłaś?? KOSZMAR.... Skoro u mnie nic się nie dzieje, to może u Ciebie z szyjką będzie lepiej:)) Trzymam kciuki:)) platynowa brunetka Asik1984 może to Ty będziesz następna?? :) LuKrEcJa* mam nadzieję że u Ciebie juz lepiej... Vanilam kawusia i ciacho...hmmm to kiedy??:)) malagocha333 no to trzymamy kciuki:)) Laura_28 gratulacje z całego serducha, rozumiem że w Twojej wypowiedzi co do wagi dzidzi zabrakło jednego \"0\":)) to na szczęscie:)) Mam nadzieję ze z pokarmem będzie jutro lepiej...

Jeszcze nie pojechałam bo jestem sama w domu a mąż wróci po 14. Skurcze robią się coraz bardziej regularne co 10 min. Dosyć mocne ale da się wytrzymać. Więc jeszcze chyba poczekam. Mnie się wydaje że skurcze powinny być tak mocne ze nie można się ruszyć. Mam rację? Nie wiem co czuć. Jak łapią to ok. 20 sekund trzyma i powoli puszcza. CZy to może być to?

Jeszcze nie pojechałam bo jestem sama w domu a mąż wróci po 14. Skurcze robią się coraz bardziej regularne co 10 min. Dosyć mocne ale da się wytrzymać. Więc jeszcze chyba poczekam. Mnie się wydaje że skurcze powinny być tak mocne ze nie można się ruszyć. Mam rację? Nie wiem co czuć. Jak łapią to ok. 20 sekund trzyma i powoli puszcza. CZy to może być to?

Jeszcze nie pojechałam bo jestem sama w domu a mąż wróci po 14. Skurcze robią się coraz bardziej regularne co 10 min. Dosyć mocne ale da się wytrzymać. Więc jeszcze chyba poczekam. Mnie się wydaje że skurcze powinny być tak mocne ze nie można się ruszyć. Mam rację? Nie wiem co czuć. Jak łapią to ok. 20 sekund trzyma i powoli puszcza. CZy to może być to?

Laura_28 - GRATULACJE W wolnej chwili napisz jak to u Ciebie wyglądało. Mam nadzieję, że lada chwila sytuacja z karmieniem się unormuje. To-tylko-ja - ale u Ciebie są takie przerwy, bo tak jak wcześniej napisałm, to mnie potrafi złapać i tak trzyma dłuższy czas. Malagocha333 - siła skurczy chyba nie ma aż takiego dużego znaczenia. Skoro je odczuwasz tzn. że są bolesne. Fabia22 - wpadaj, kiedy tylko masz ochotę :)

małagoche mysle, ze teraz na ciebie czas, jak beda sie utrzymyac jeszcze prze godzinke to sciagaj meza do domku i jedz do szpital bede trzymać kciuki. mnie tez sie wydaje ze musza byc dosc mocne ale podbno to nie regóła

vanilam ja to juz jestem głupia, jest pare takich silniejszych ael przechodza, trwaja różnei jedne krócej inne dłuzej ja juz naprawde nei wiem jak mam to interpretowac. Mam przerwy ale one są róznej długości a i skurcze też trwaja róznei jedne dłuzej inne krócej.

Dzięki dziewczynki za odp. Mnie one wzięły o 9 rano więc trochę już trwają. Poczekam czy będę czuć jeszcze silniej i się zabiorę za rodzenie. Katusia jak urodzę to napiszę na Twój nr tel. Pozdrawiam

to tylko ja - słyszałam, że te skurcze muszą być przede wszystkim regularne tzn odstęp między nimi) U mnie tak jak u Vanilam - trzyma jakiś czas Laura 28 -gratulacje Vanilam- kochana ty się nie opierdzielaj, bo jak spojrzałam do tabelki, to tobie się to już urzędowo należy. Ja mam niby jeszcze czas, ale ty kochana może byś się na jakiś spacer po schodach wybrała? Wybacz że sobie tak żartuję - mam nadzieję że się nie obrazisz.