Zrzuce 13 kilo.....

Dzień dobry! Co Wy takie śpiące jeszcze jesteście? ;) Pora wstawać! :) Pamięta mnie ktoś jeszcze w ogóle? Zalatana jestem ostatnio, sesja - wiadomo. Dziś mam kolejny egzamin o 17:30, a jutro kolejny o 10:00. W przyszłym tygodniu mam dwa i za dwa tygodnie też dwa. Już mi się nie chce. Dieta idzie mi jako tako, staram się nie poddawać. O ile z jedzeniem nie mam problemów, o tyle ze spożyciem alkoholu - gorzej. Puste kalorie - wiem, ale przyjaciółka właśnie zerwała zaręczyny, więc nie mogłam pozwolić by upiła się w samotności. :P Pozdrawiam ciepło!

To normalnie jakieś przeznaczenie czy coś z tymi nowymi stronami... ;)

nono, dawno mnie tu nie było hehe, mam dzisiaj załamke jem wszystko, zjadłam 2 tależe frytek i kupe słodyczy:( mam doła okropnego a smutki zajadam :( pogoda okropna, głowa mi pęka, leżałabym tylko w łużku, jadła, piła herbatke z cytrynką - słodzoną i seriale oglądała - płakać mi sie chce - zmotywujcie mnie jakoś prosze, bo cały mój trud na marne powoli idzie :( nie mam jak przestać!!!:( musze do jutra sie zmotywować - koniecznie!!!

Siemka;-) ad_ no fakt wypowiedziałam sie raptem jeden raz ale podczytuje Was prawie cały czas. Niestaty mam taki sajgon w szkole , że jak wracam to jestem poprostu nie zywa i marze tylko o poduszce i kołderce. Czasem to nawet nie mam siły włączyć kompa. Dlatego też tak często tu bywam co oczywiście nie oznacza , że Was opuściłam. Głowa boli mnie codziennie i nie wiem co z tym fantem zrobic , może to ta wstrętna pogoda jaka w moim Poznaniu panuje , może przemęczenie , nie wiem . Z dieta tak sobie , jem mniej niz zazwyczaj i to zaczyna byc widać nieco , ale nie przywiązuję tak wielkiej wagi do liczenia kalorii , co tez nie znaczy , że ich nie wiem ile pochłaniam. Kurde troche ten mój post rozproszony ale sie śpieesze z pisanie . Buśka dziewczyny.

Cześć Co z wami dziewczyny? Gdzie wy sie podziewac:-(no jak cwiczycie to wybaczam:-) Nie moge narzekać bo idzie mi narazie git:-)napewno jem duzo wiecej niz 800 kalorii ale ćwicze na sprzęciuku z strychu:-)jest super.Ma nawet licznik do pomiaru spalanych kalorii ale bateria nie działa konicznie musę sie tym zająć. margolec dwa talerze frytek???? i jeszce słodycze???? no tak dalej być nie może kopa masz ode mnie porzadnego-jutro widze twój optmistyczny wpis:-)- do roboty!!!! chyba nas nie zawiedziesz:-) a sama w tym łózku czy z meżem bo to duża róznica;-) Za wszystkie ucząco-zaliczajace trzymam kciuki ad i myszkka jak tam w nowej pracy?

to oczywiście ja :-D

Cześć dziewczyny... moje odchudzanie chyba poszło na długi... bardzo długi spacer ;( niby nie jem dużo ale tak jeść niepowinnam jeśli chcę schudnąć... ostatnio pokochałam KitKaty Peanut Butter :/ Zakochałam się w śmietankowych wafelkach... i piję napój z biedronki z samymi E... ale dobry jest :P szczerze to chyba wiem dlaczego nie mogę optymistycznie do tego wszystkiego podejść... tęsknota, tęsknota i jeszcze raz tęsknota ;( Tak bardzo chcę by już był lipiec a moje maleństwo przy mnie ;( Teraz jestem taka samotna... smutne noce smutne dnie... Dawno tutaj nie zaglądałam bo sejsę mam... Cieszę się że coniektórym dziewczynom udaje sie wytrwać w swoich postanowieniach i mam nadzieje ze też tak kiedys bedę umiała... Mam 39 stopni gorączki i jestem taka samotnaaaaaaa ;( Jak dobrze ze jest miejsce gdzie można się wyżalić... :* Pozdrawiam :* i trzymajcie za mnie kciuki bo sił mi brak ;(

Witam! Przez urodziny zawaliłam diete,ale sie poprawie . Potrzebuje motywacji. Trzymajcie się

o rany! pierwszy dzien w pracy, jutro tez pozno sie odezwe. Mam duuuuzo obowiazkow. I prawie nie jadlam bo czasu nie bylo, byly problemy z kompem i tyle przez to zaleglosci, ze bylam 9 godz 20 min, ale moja kolezanka z biurka 10, 20 wiec sie nie wkurzam i nie czuje, ze wykorzystuja mlada kolezanke. Oby jutro tez mnie nie wyrzucili, boje sie kurcze i nie ma co ukrywac, ale jak nie bedzie obcokrajowcow to bedzie ok! :D (MAM NADZIEJE!) Rozumiem Cie feen, ja tez tak mialam, wiem jaka super ulge poczujesz , jak tez mlyn sie skonczy, tym sie pocieszaj! :D ps. Jestem dumna ze swojej pracy, ciesze sie jak dziecko, hihihi, bede miala swojego firmowego maila, jeszccze nie mialam firmowego maila! hihihi! darmowy ang po pracy sponsorowany przez prezesa, mase obowiazkow, o ktorych wczesniej mogalm tylko marzyc. Po prostu nowy etap zycia! A zarobki tez takie, o jakich marzylam! (Tylko bez szalenstw! mam 21 latek, wiec kilku tysiecy mi nie dadza!Kurcze, zeby to wypalilo! ps. sorry ze Wam tak o tym trzeszcze, tak sie ciesze ze nie moge nie napisac! Ale lece sie myc bo o 7 wstaje! papapapapaapapa!

Mam nadzieję ze do jutra znajdę motywacje;)

chanel kazda z nas miala takie chwile, kiedy czula, ze nie da sobie rady, zaciskasz w takich chwilach zeby i zajmujesz sie czyms zeby nie jesc. Jak masz, zrob sobie bardzo mocna herbate czewona, po niej wszystkim przechodzi pokusa podjadania! jak nie pomoze, wypij druga! :D :D A jak i to nie pomoze , to wiesz co masz robic....

Czesc dziewczynki:) Az mi wstyd,tak malo do was ostatnio zagladam :(Diete trzymam ,chyba nawet troche mi ubylo tylko ze wracam tak zmeczona do domu ze nie mam sily wlaczyc kompa:(Nowa praca niestety mi sie nie podoba,tzn,praca jak praca z tym ze nie moge sie przyzwyczaic do 9 godzin dziennie i jak na mnie to jest stanowczo za duzo:( Widze ze ten tydzien prawie wszystkie kiepsko zaczelysmy...Ale czas wziasc sie w garsc dziewczyny;)Przeciez niedlugo przyjdzie wiosna i jak to?musimy byc wreszcie zadowolone...:)Nie martwcie sie,przeciez doly i napady obzarstwa zdarzaja sie niestety kazdej z nas od czasu do czasu..Musimy byc silne i do roboty kobietki:)Ja tez dalam sobie czas do konca marca a jako ze zostalo juz tylko 2 m-ce to niestety samo sie nie zrobi..,trzeba cos z siebie dac:) ad_-mam nadzieje ze jestes zadowolona z pracy:)Napisz koniecznie jak ci sie podoba..3mam kciuki aby to naprawde byla ta wymarzona...:D feen-to prawda:)Ja tez protestuje...musisz zagladac do nas czesciej:) nenah-jej,co za pytanie...-pewnie ze cie pamietamy:D MARGOLEC-starczy z tym:)Ja tez czekam na jakis twoj pozytywny wpis..kobieto masz byc silna:)Jedzenie nie moze wygrywac wiec koniec..,jak masz chandre to zagladaj tutaj,dziewczyny napewno wyperwaduja ci frytki i inne zabojcze przysmaki...Zanim zrobisz sobie cos takiego do jedzenia,zajrzyj tutaj:DGlowa do gory:) hejmela,anielcia,emily,chanel,olaaa!!.:D A fedra,gdzie sie podziewa?Wpadlam tylko na chwile ale juz zauwazylam ze cie nie ma:(

Witam..... Myszka wypisz mnie z tabelki..... bo od wczoraj sie nie odchudzam... jakie katusze przezłam. od południa bolał mnie żołądek... do 4 rano. darłam sie, nie wiedziałam juz co mam z sobą zrobic... dzisiaj mialam isc sie zarejestrowac na bezrobocie bo nie mam ubezpieczenia... mialam nawet do szpitala jechac... i od rana to samo.... i albo mam wrzody,, ale białka nie moge jesc... ... ... ... ...

myszkka79 dzisiaj sie trzymam i dzieki za te3 słowa.... wy też sie trzymajcie -= to ten pozytywny wpis, mimo wszystko waga nie poszła w górę i dalej waże 66 choć właściwie 65,5 czyli nie jest t5ak zle hehe:) trzymam sie dzisiaj musze sie troszke pokatować z jedzeniem, na razie wypiłam 2 kawy z mlekiem a teraz owocową cherbatke bez cukru - cały dzbanek pije i dzisiaj duuuuużo pić bede a niewiele jeść, na obiadek ugotuje sobie kalafiora i dalej pić bede;) - musze sie oczyścić z tych w2czorajszych przysmaków... dumna jestem z was dziewczyny, doskonale dajecie sobie rade, jesteście wytrwałe i nawet ćwiczycie a to dużo!!! oby tak dalej i po was widać jak pięknie zrzucacie kilogramy, każda z nas narażona jest na pokusy i podziwiam te które się im niedają a jeszcze są obowiązki na które często siły nie macie...uznanie:D pozdrawiam was tequilka22 ad_21 Chanel25 Mela 26+ Emily20 Feen Nenah myszkka79 dal was jak gogoś pominęłam to dla niego też

teqilka - szkoda że musisz nas opuścić - ale zdrowie jest najważniejsze - zrób badania i jak wszystko bedzie ok to wracaj do nas, i powodzenia Ci życzeę obyś znalazła pracę i nie miała kłopotów ze zdrowiem - trzymaj się dzielnie

byłam u doktorka,,, mam podejrzenie ze to wrzody.... lub na tle nerwowym... mam jesc tabletki przez 2 tygodnie i potem sie zgłosic do dr.... i dietke mam trzymac. delikatnie jedzonko...ale moze teraz jak sie nie bede odchudzac i patrzyc na kalorie to moze rusze tyłek i zaczne cwiczyc :-) oczywiscie bede do was zaglądac....

Cześć dziewczyny! ad_21 dziękuję za radę:) Jestem na siebie bardzo zła,waże dzisiaj 69,7 kg. To przez te kilka dni objadania.Ale widząc tą wagę zmotywowalam sie do odchudzania. tequilka22 trzymaj się zdrowo! Pozdrawiam

Mnie też trochę nie było - wyjazd służbowy mi się trafił a potem jakiegoś takiego doła złapałam że aż wstyd sie przyznać... i od trzech dni tylko chodzę i jem... pewnie już wszystko nadrobiłam co schudłam ... aż nie mam odwagi sie ważyć :( :( :( Myszka - miło mi strasznie, że zauważyłaś moją nieobecność... czasami to się taka samotna czuję, że wydaje mi się, że nikt nie wie o mim istnieniu :) ... aaaa... takie tam gadam... pewnie barometr niekorzystny ;)

Mleduje sie i ja Narazie jest na brokułach:-)troche sie mi rozgotowały ale i tak zjadłam;-) myszkka rozumię że 9 godzin cie meczy i to jeszcze na popołudnie :-(musiałaś zmienić pracę z tego co pamietam z poprzedniej byłaś zadowolona tequilka może dopadł cie wirus żoładkowy mnie tak trzymało trzy dni i przeszło.Co by nie było życze ci szybkiego powrotu do zdrowia zagladaj do nas i pisz co u ciebie ad gratuluje pracy Chanell -twoje urodziny???jeśli tak to WSZYSTKIEGO NAJ..

Dziewczyny bardzo wasz proszę jestm juz tak zdesperowana. Musze schudnąć 2o kilo - wiem ze szybko to sie nie da ale bym chciała tak w 2 - 3 miesiące - może wy znacie jakąś dietę, któa mi w tym pomoże. Prosze pomóżcie Zdesperowana :((:(:(:

Mela 26+ dzieki za zyczenia Ja przez 3 dni będe na diecie sokowej - do niedzieli. Mam nadzieję ze wytrzymam, a potem przejdę na niskokaloryczną

siemka kochane! wczesniej nie mogla cwiczym bo egzaminy, a teraz bo nowa praca. ale dobrze jest nie objadam sie, nie jem rzeczy zakazanych. Jutro Was zaskocze! bedziecie ze mnie dumne! :D :D :D tequilka! ja mam zaleglosci w czytaniu i nawet nie wiem co ci jest, w sob bede miala troche czasu to nadrobie zaleglosci i dowiem sie czegos wiecej o dizewczynach, o ktorych teraz dosc malo wiem Z praca to mam niezlego stresa, bo w przyszlym tyg jest masa zebran naczelnego zarzadu, ale nie na terenie polski ale na swiecie. wiec beda sie przewijac ludzie z niemiec fracncji i japonii, boje sie strasznie, bo z nimi to tylko po ang, a ja to podstawowe bledy robie!! Normalnie masakra. a teraz juz mialam dos bo od 8 to tylko praca zylam i juz sie nie uczylam (troche na skypie po ang pogadalam i styknie) I zeby sie zrelaksowac ogladalam meczyk polska-dania z piłki recznej BRAWO NASI!!!!

hej dziewczyny. Ja juz melduje swoja wage, bo wychodze z domku, a wiec jest teraz 62.3 (a zatem 3.3kg stracilam w kilka dni-bo byl moment kiedy wazylam kilka dni temu 65.6) ja musze sie szykowac, pa zobacze tabelke wiecorem

hej ja dzisiaj mam lekkiego kaca, wczoraj malutka imprezka była... troszke za dużo wina się wypiło - ale wytrawnego oczywiście;) waga już wskazuje mi 65 kg, więc o 1 kg znowu lżejsza hehe pozdrowienia dla was kobitki

czesc dziewczyny:D j a tez zamelduje sie: 65kg czyli troche w dol.... dzisiaj skladam wymowienie w pracy - takie jazdy mialam ostatnio! dlatego tez tak rzadko odzywalam sie do Was:) a wieczorkiem przyjezdza do mnie kolezanka ze szkoly sredniej i mam zamiar baaaaaloooowac przez caly weekend!!! :D piwo bedzie lalo sie strumieniami, ale bede musiala odreagowac wiele rzeczy!

Zważyłam sie rano i kilo mniej trosze ten kilograma naciagany bo wage mam do kitu:-( raz pokazuje tak raz inaczej Dziś robie na obiad gołąbki i pewnie dwa zjem:-( takje lubie pewnie mają mnóstwo kalorii ale co tam bede ćwiczyć:-) a i piłki ręcznej nie oglądałam w tym czasie powinien być mój serial Fala zbrodni:-p

hej! ja też się zważyłam i mam 1,3 kg mniej. Wagę mam bardzo dokładną,elektroniczną. Jeszcze 2 dni będę na sokach i warzywach. Pozdrawiam!

hej! ja też się zważyłam i mam 1,3 kg mniej. Wagę mam bardzo dokładną,elektroniczną. Jeszcze 2 dni będę na sokach i warzywach. Pozdrawiam!

ja idę na imprezę dopiero za tydzień, teraz muszę uczyc się do egzaminu. A do imprezy mam nadzieję ze dojdę do mojej wagi z sylwestra - 64,5 kg.

co tak malo dziewczyn??? nawet myszki nie ma, co tu sie dzieje, kurcze! mnie z pracy nie wyrzuca chyba!! Yeeees! to znaczy przedluza tygodniowa umowe, ale sie ciesze!!! boze, nie wyobrazacie sobie jak sie ciesze, ale i ile musze opanowac! a przez to , ze koncze o godz pozniej, niz bylo powiedziane na rozmowie kwalif. to mam malo czasu zeby cwiczyc, wiec prawie tego nei robie, nie wiem, czy jutro bedzie mi sie chcialo, dzis pewnie pocwicze, tak jak wczoraj, malo. Zjadłam dzies 2 salatki, banana, i obiad jak wrocilam (troche ziemniaczkow, male marcheweczki, surówka, kotlet) -jak na moj gust i moje codzienne zapotrzebowanie, to troche za malo, ale od kiedy tam pracuje, w ogole nie jestm glodna. Moja siostra mowi, ze to absolutnie normalne i ze z ok 2 tyg bede miala w pracy wilcze glody, jak przez jakis czas nic tam nie bede jadła (wiem ze ma racje) powiedzialam,ze musze ustalic sobie stałe godz jedzenia, bo innaczej bede myslec o jedzeniu, a tak, to bedzie stala czesc dnia i oprocz tego nie bede czula potrzeby podjadania. Tak tez zrobie, ale jeszcze za malo znam swoje obowiazki, zebym mogla wiedizec, kiedy najlepiej przerwe zrobic. Uciekam zmyc z twarzy zieloną glinke, bo juz dawno mi wyschła!