Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzam głupia jestem

ZDRADZAM MOJEGO FACETA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Wcale nic nie zniszczyłaś. Ktoś inny cie weźmie, tylko musisz pokochać i ktoś musi pokochać ciebie. Sama miłość fizyczna nie jest zła sama w sobie. A czy zrobisz to sobie sama czy zrobi ci to facet, co to za różnica?. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak faceci zdradzaja to jest tak samo jak zdradzaja kobiety twoj cie zdradzil??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzałam głupia jestem
ale gadasz głupoty,, ty nie wiesz czym jest miłosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mów Tobie zrobi
się lżej na sercu a jego to będzie bolało bardzo długo. Nie mów. Jeżeli potrafisz o tym zapomnieć zapomnij i więcej tak nie rób. Jeżeli nie to poprostu odejdź ale nie mów mu, bo tylko jego w ten sposób skrzywdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale się nie zrobi lżej, oboje będą cierpieć myślisz, że zapomnisz? a do osoby, która pisze o formach miłości - chyba za dużo brazylijskich telenowel oglądasz... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież ty nie zrobiłaś tego z nienawiści prawda? Nie ma oczym gadać. Nic nie musisz mówić jeśli jeszcze go kochasz. Jesteś kobietą i masz prawo kochać na wiele sposobów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzałam mojego faceta
nie zgadzam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MÓW
Cierp sobie ile chcesz a niech cie to wyrzuty zjedzą w końcu ,może nie zrobisz tego więcej ale jemu nie mów za żadne skarby świata.Zranisz go bardzo mocno zawali sie jedo świat i jeszcze nie daj boże chłopak sobie krzywde zrobi.Fakt jesteś straszną suką jeśli miałaś odwage zdradzić teraz miej odwage bić sie ze swoimi wyrzutami.Nie niszcz mu wszystkiego co ma i nie mów mu tych strasznych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzałam mojego faceta
😭 a moze odejde nie mówiac prawdy? może ulozy sobie zycie z normalną dziewczyną a nie taką jak ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz..ja Cie trochę rozumiem.sama kiedyś zdradziłam i nie mogłam z tym żyć dlatego wtedy zerwałam z moim chłopakiem mimo że mi wybaczył.z tym nie da się żyć.dał mi szansę a ja jej nie wykorzystałam.bałam się że zrobię to jeszcze nie chciałam go zranić.wiedziałam że to może się powtórzyć.teraz tego nie żałuję.jestem szczęśliwą mężatką oczywiście z innym.myślę że po prostu czegoś Ci brakuje w tym związku i dlatego to robisz tak jak ja kiedyś.ja Cię nie potępiam.ale mogłaś już po pierwszym razie z tym skończyć albo zerwać ze swoim chłopakiem.teraz to się będzie za Tobą ciągnąć całe życie.ja na Twoim miejscu zerwałabym z tym obecnym chłopakiem nie mówiąc mu o niczym.kiedyś spotkasz chłopaka z którym będzie Ci naprawdę dobrze i nawet nie pomyślisz o zdradzie.sądzę że masz jeszcze szansę żeby to naprawić i tego Ci życzę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba gorzej się będzie czuł, gdy odejdziesz bez słowa wyjaśnienia, bo będzie obwiniał suebie a to wyłącznie twoja wina - nie masz prawa dziewczyno się usprawiedliwiać, że nie przyznasz się do prawdy ze względu na niego, żeby nie cierpiał boisz się.. jemu NALEŻY się prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LEPIEJ MU SIE PRZYZNAJ
NIE BUDUJE SIE ZWIĄZKU NA FAŁSZU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się pytam kochasz go czy nie??? Bądź uczciwa sama z sobą! Jeśli kochasz, to wal się z kim popadnie, a jemu nic do tego. Swojej prawdziwej natury nie zmienisz. A nie każdy facet jest taki tolerancyjny w sprawach miłości jak ja. Nie mów. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LEPIEJ MU SIE PRZYZNAJ
EH!! JAK SIE KOCHA TO SIE NIE ZDRADZA!!!!!! A SKORO TAKA JEST DLA CIEBIE MILOSC,TZN ZE MOZNA ZDRADZAC,TO NIECH ON WIE JAK DEFINIUJESZ TA MILOSC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty powyżej
miłość i sex to nie to samo!!!!!! :o autorko - uczciwość, uczciwość, uczciwość - powiedz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochać fizycznie i uczuciowo.. Czyli też fizycznie. :) Jesteśmy przepełnieni FIZYCZNIE miłością a życie bez miłości to... gówno, nie życie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxzer
swędzi cie w kroku dlatego go zdradzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłość prawdziwa jest w głowie, a sex to fizjologia tak??? gratuluje podejścia - najwyraźniej nie spotkałeś jeszcze prawdziwej miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko co jest w tobie jest rzeczywiste, fizjologiczne, prawdziwe. Kochałem, nawet zazdrosny byłem jak cholera, kiedy zdradziła, aż mnie skręcało z żalu, aż wreszcie zdałem sobie sprawę z tego, że nie mogę być taki chciwy, że ona też chce kochać kogo chce i zdałem sobie sprawę, że miłość, to też szacunek dla uczuć drugiej osoby. I do tej pory ją kocham, ale ona nie wróci. I dobrze. Sprawia mi radość myśl, że jest jej teraz dobrze z innym. Bo ją nadal kocham i nie życzę źle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być w związku i pozwalać, jeszcze się z tego cieszyć, kochanej osobie, to jakiś chory uczuciowy masochizm nie sprzedawaj swojej recepty na życie autorce topicu, bo ona ma świadomość i wyrzuty sumienia, że zrobiła ŹLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masochizm to czerpać przyjemność z bólu, ja nie cierpię, więc to nie jest masochizm. Pozwalam jej kochać, tak jak ona tego chce, bo ją kocham. Ale wy o takiej miłości jeszcze nic nie wiecie widocznie, więc mnie nie zrozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko, dla mnie byłby to ból ja ciebie nawet nie zamierzam zrozumieć, każdy ma inne granice intymności etc ale dla mnie taki układ, o którym piszesz (układ, nie związek) jest nie do przyjęcia pomijając już filozoficzny bełkot, na którym opierasz swoją \"teorię\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurs filozofii już mam za sobą :o na pierwszym roku, więc jeszcze co nieco pamiętam poczytaj też może platona, sw. tomasza i innych, nie tylko kult ciała i cielesności z twojego linku z wikipedii (cóż za źródło wiedzy filozoficznej.....) Teoria miłości Sternberga - namiętność, intymnośc, decyzja :o TYLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks to też miłość. Bo miłość to przecież pragnienie czynienia dobra, a doznania seksualne same w sobie są dobre, nie złe. Tylko kiedy nie obchodzą nas odczucia drugiej osoby, wtedy nie ma to nic wspólnego z miłością. WTEDY JEST TO ZBRODNIA ALBO PROSTYTUCJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat z wikipedii?? ;) ja bym jednak wolała, żeby mojego faceta obchodziły moje uczucia, nie pozwoliłabym \"dać się zdradzać\" w imię spełnienia jego potrzeb a w przypadku autorki topicu - to właśnie było całkowite olanie Jego uczuć, (zbrodnia lub prostytucja) i on ma prawo o tym wiedzieć. ty wiesz że twoj dziewczyna postępuje w ten sposób, tamten facet też ma prawo do prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×