Od dziś zaczynam nowe życie, lepsze życie.

Uśmiech dla wszystkich :D:D:D

To ja dodaję od siebie :D :D :D :D

Milego dnia dziewczynki:) Duuuuuuuuuuuuuzo usmiechu,ja uciekam stad juz:)

Może teraz znajdą się jakieś duszyczki z postanowieniem bycia szczęśliwą od 3 stycznia :)

Dziewczyny trzymajcie kciuki, żebym dzisiaj wytrzymała...pierwsza konfrontacja od ponad 2 tygodni...Powtarzam sobie, że mi się uda...nam wszystkim się uda :)

Gazzler 3mamy 3mamy!!!!!!!!!!! milego dnia wszystkim!!!!!!!!!:)

Ja też trzymam :) U mnie delikatne zachwianie nastroju ale zaraz przejdzie. Wróci beztroska i radość :) Miłego dzionka :D

No ja niestety nie wytrzymalam wczoraj i łzy się polaly;/ Ale dzis nowe postanowienie jest...

Będziemy tak długo to powtarzać, aż się ziści. Pozdrawiam :)

Dołączam do Was dziewczynki (jeśli mogę :)). Potrzebuję silnej motywacji, żeby dostrzec i nauczyć się cieszyć tym, co mam. Pozdrawiam

Vinga witamy :D

Vinga-witaj:) Jak ja juz mam dosc placzu,teraz siedze w pracy z zapuchnietymi oczami i bolem glowy;/ przez to,ze wczoraj ktos mi sprawil przykrosc:/ Uwazam sie za osobe stanowcza i silna,ale w stosunku do nie ktorych spraw jestem jak dziecko,albo i gorzej;/

rEwelka ja też jestem właśnie taką osobą. Ta cholerna wrażliwość i empatia. Człowiek powinien myśleć tylko o sobie, chyba tylko wtedy może być szczęśliwy. Ale nauczę się tego!!

ja rowniez mam juz dosc nie chce ciagle myslec o nim skoro on nie mysli o mnie zwlaszcza ze juz mam to co chcialam najbardziej na swiecie to na co tak dlugo czekalam moja mala coreczke kasie i od tej pory chce myslec tylko o sobie i o niej

chce wreszcie zaczac cieszyc sie zyciem, moge do was dolaczyc?

Witaj Majeczko :) Tak myśl o swojej córeczce i sobie. Pamiętaj też, że cały czas uśmiech ma gościć na Twojej twarzy, mimo, że w duszy nie jest za wesoło. Zrób to dla siebie i dla niej a na pewno, po jakimś czasie szczerze uśmiechnie się Twoja dusza :)

Witaj Majeczko:) Kurde jak ja Ci zazdrosze,ze masz do kogo i dla kogo sie usmiechac...Jak juz wczoraj wspomnialam,mieszkam prawie sama i nie mam takiej motywacji...Jestem wsciekla i bezradna...rece opadaja,a wiele razy juz powtarzalam,ze chce zyc tylko dla siebie i co robilam??zylam dla innych,nawet jak ci \"inni\" mnie ranili jak cholera i rania;/

To też jest mój problem ale postaram się wypełnić postanowienie. Teraz myślę tylko o sobie!!

dzieki za pocieszenie Natusieńko mysle ze powinnysmy zyc przedewszystkim dla siebie ale czasem warto tez do innych bo moze kiedys ktos to doceni a wtedy bedziem bedziem jeszcze bardziej szczesliwe wiecie co dziewczyny wczoraj pierwszy raz od dlugiego czasu ,kiedy moja coreczka juz spala, pomyslalam tylko o sobie i zrobilam sobie super kapiel, pelna wanna wody,olejek,zamiast swiatla zapachowa swieczka i lampka likieru kawowego i teraz czuje sie duzo lepiej-polecam naprawde

Ehhhhhhhhhh...czasem chyba trzeba posuchac innych i pomyslec tylko o sobie,choc to trudne jak cholera;/ NIE POTRAFIE;/ mysle o tym,co mnie rani;(

No już dziewczyny koniec roztkliwiania się nad sobą. Miał być uśmiech, radość i beztroska :D Majka dobry pomysł z tą kąpielą :) Obiecajmy sobie, że każda z na zrobi dzisiaj coś tylko dla siebie. Małymi kroczkami dojdziemy do szczęścia :)

Normalnie moje dzisiejsze po poludnie bardzo \"kolorowo\" sie prognozuje,bo mam do napisania referatyu z ludzmi ze szkoly i nie wiem ile nam sie zejdzie,a na dodatek te pierdzielone problemy i zly humor przyprawiaja mnie o dreszcze;/

Taka pogoda chyba dzisiaj, ja też nie mogę odnaleźć dzisiaj pozytywnej energii. Ciężko mi wytrzymać ten brak kontaktu z nim. Ale dam radę, dam radę... Muszę cały czas to powtarzać.

To i ja zaczne powtarzac,ze dam rade i znajde wspaniale szczescie:) Natusieńka bierzemy sie za siebie i caly dzien to walkujemy,az do znudzenia!

:)dziewczyny

Cio się stalo?

Tak jest wałkujemy :) Nie damy się i będziemy szczęśliwe :) dla Was

Ehhhhhhhhh...ja nie zauważyłam tego uśmiechu na poczatku Twojej wypowiedz i myslalalam,ze nas wolasz,bo chcesz cos powiedziec.

A ja właśnie muszę zacząć pracę pisać...zero zapału. Widzę, że sporo się działo jak mnie nie było. Zero kontaktów z ex w szkole... jestem silna :D

Ja siedze w pracy i szukam materialow na referaty i dzis bede je pisala ze znajomymi...;/ Ja caly czas mysle o tamtym i tylko zerkam na tel,czy nie napisal...PORAŻKA