Sex z dziewicą, jak to jest, moja narzeczona niestetu już nią nie była

jak zaczšłem mysleć o małżeństwie to dopiero zaczęło mi przeszkadzać:D œmieszne i dziwne, teraz na samym poczštku nie angażowałbym się w zwišzek z takš kobietš

Jaka zdrada??!! Człowieku - zdecyduj się. Jesteś dorosły, wokół pełno kobiet - po co zawracasz głowę tej, która chce Ci się oddać na całe życie, być z Tobą, a Ty jej nie doceniasz, bo kochała się kiedyś z kimś innym? Znajdź sobie jakąś super dziewicę, przy której będziesz się czuł tym pierwszym i jedynym. Nie rozumiem po co chcesz się z nią ożenić - chyba żeby ją i siebie zadręczać czymś, czego już się nie da zmienić.

a ona wie ze ty masz tak zryty beret- przecież zmarnujesz jej życie:o czy ty nie widzisz innych wartości-błona zasłoniła ci oczy:o

Masz do tego prawo, powinna zrozumieć

mam takš ochotę

a to wszystko wina architekta , to on zaprojektowal plac zabaw obok szamba :P

będzie raczej cos kwitło:D

powoli tracę wiarę w chłopów

no własnie jestem dorosły a czasami zachowuje się jak jakiś dupek skończony

TO PODSZYWACZ

ja juz dawno stracilam :( chociaz mam jeszcze nadzieje , ze spotkam tego jedynego , ktory nie okaze sie takim pustakiem jak ci tutaj

otóż to wszytscy to takie pustaki!!! tylko pan józek ratuje honor męskiego rodu! mam nadzieje że chociaz on mną nie wzgardzi

Mam nadzieje że na swej drodze nie spotkam Ciebie, tylko jakąś dziewicę. Daj Boże

to bylo do mnie czy do podszewki :)

szok i brak słów ...

Do Ciebie

przecież ona jest dziewica-boziuuuu

do Autora topicu: Wiesz to działa w obie strony. Kiedy poznałam swojego męża on był prawiczkiem, ja dziewicą. Dzięki długiemu językowi jego brata, który rozpowiadał wszystkim na lewo i prawo że ma brata dziewicę wiedziało o tym całe nasze osiedle, przez to śmiali się z mojego męża, a dodam że jak się poznaliśmy on miał 21 lat. Nigdy mi tego nie powiedział ale wiem, że jemu przez pewien czas było głupio że jest niedoświadczony, no bo przecież mamy takie czasy że im więcej facet zaliczy panienek, tym więcej jest wart :O Gówno prawda! Ja podeszłam do tego zupełnie inaczej, fakt że nie miał nikogo przede mną sprawił, że mogliśmy przeżywać nasz pierwszy raz w pełni. To jest jedna z najcenniejszych rzeczy jaką mi dał życiu Nie wiem, jak potoczy się nasze wspólne życie, oczywiście zdarzają się potknięcia w naszym życiu łóżkowym, ale dla mnie większym wyzwaniem jest nauka wpólnej seksualności niż szukanie zaspokojenia u innych pratnerów. Co chcę Ci przez swoją wypowiedzieć przekazać, otóż to że nie oczekuj i nie miej za złe swojej partnerce czegoś czego sam nie byłeś w stanie jej dać :( Życzę Ci wszyskiego dobrego, abyś dobrze ułożył sobie życie i nikogo przy tym nie skrzywdził :)

do Autora topicu. Myślałam tak samo jak Ty. Kochałem, ale była niedziewicą. Myślałem, że ten ból minie, przecież liczy się fakt, że jest cudowną kobietą. Ale mnie od środka zjadał fakt, że to czego ja chciałem, bycia jej pierwszym facetem, nie miał racji bytu. Dziś jesteśmy 2 latapo rozwodzie. Jeśli czujesz, że masz do niej o to żal, prędzje czy p,óźniej pękniesz i ją zdradzisz czy coś w tym stylu. Skończ więcej dla waszego dobra to już dziś, Dziś mam 27 lay i jestem rozwodnikiem :(. Ale spotykam się z cudowną, piękną kobietą. Myślę że to ta. Jeste dziewicą :)

dobra rada od kolegi daj jej święty spokój bo zmarnujesz jej zycie:o

z taka obsesją posiadania

a ja już nie jestem, zrobiłam to z miłości tylko z jednym facetem, który jednak ze mną zerwał. bałam się, że dla nastepnego juz nie będe tyle warta. widze, że wy macie troche inny problem...

dzieki za zrozumienie, wiedziałem że tu moge liczyć na wsparcie musze ją rzucic - to jedyne rozwiazanie a już jutro wybiorę się na łowy w poszukiwaniu dziewicy w okolice gimnazjium, a może lepiej zakręcić się przy podstawówce, jak sądzicie? taka laseczka nawet nie pozna ze mój fiut capi obcymi dziurami, pomysli chyba że tak ma byc i będzie szczęśliwa i będziemy żyli długo i szczęśliwie:)

Wam panowie (bez obrazy) cos sie we łbach poprzewracało! Z Waszych wypowiedzi moge sie teraz spodziewac ze do konca zycia bede sama bo nie jestem dziewica i mój przyszły partner zostawi mnie bo nie bedzie mogl zniesc tej mysli że był ktoś przed nim :D:D:D:D:D. P.S 29latek...radze wybrac sie do jakiegos psychola.

d dobrze uczących się studentek . Sprawdzone and potwierdzone . I o dziwo, z reguły to fajne laski których nikt o cnote nie podejrzewa :D. Kocham dziewice

dzikusek - dzięki za rade, może skorzytam może tam spotkam jakąś dziwice jak myślicie takie się leczą u psychiatry? mozna tam taką spotkać?

29latek...naprawde tak myślisz czy tylko sie zgrywasz?? Nie wierze że jesteś aż tak pusty :/ Pozdrawiam

a niby po co mam sie zgrywac i przed kim? zgrywać to się będę przed moją wymarzoną dziewicą