Muszę uśpić pięknego,zdrowego psa.Nie wiem jak to przezyję.

tak tak, koniecznie, to jest napisana z shiftem kreska z klawisza na prawo od tego z cyfrą zero: " _ "

Podaj jeszcze raz adres,jutro napisze jeszcze raz.musze sie kłaść.tylko odezwij się ,jestem z Twojego miasta.

podaję jeszcze raz: pat_pom@o2.pl i mój numer telefonu: 0 660 743 321, proszę, odezwij się a na razie życzę spokojnej nocy

nie rozumiem zupelnie zachowania psa, gdyby zaatakowal obce dziecko, moznaby to bylo tlumaczyc checia obrony, ale atak na domownika... ale faktycznie, daj mu szanse, moze znajdzie nowy dom

I czemu obrażasz autorkę?Ma go 5 lat,więc może coś mu odbiło poprostu?Bo chyba wie jak z nim postępować jeśli wcześniej nie było kłopotów.Jeśli kiedyś byłaś w schronisku,to powinnaś zrozumieć.Ale pewnie nie,skoro bzdury piszesz.

autorka sama sie obrazila checia uspienia swojego psa! A ta pani powyzej niech się sama zastanowi co pisze. Jaką Ty masz cherarhie wartosci dziewczyno?! Czy musze Ci tłumaczyc,ze w schronisku ma szanse na adopcje i zycie a uspiony juz niestety zadnej szansy nie ma? Na nic! Wlasnie dlatego ,ze pies ma 5 lat, jest dojrzaly i dlatego zrobil sie agresywny, pewien siebie. glupie baby

dajcie znac jak to sie skonczylo,czy pies w koncy trafil w dobre rece!!!!!!!!!!?????????????????????

Nie wiedziałam,że pies robiąc się dojrzały i pewny siebie robi się również agresywny. Ja mam taką hierarchię wartości,że uśpiłabym go bez wahania gdyby zaatakował moje dziecko.Natomiast nie obraziłabym kogoś,bo to co piszesz możesz przekazać w inny sposób.Gdzież u Ciebie,przy takim szacunku dla zwierząt,szacunek dla rozmówcy?

ja tez musialam uspic dobermana-zaczal sie rzucac na nas, wczesniej nic takiego nie mialo miejsca a mielismy go 5 lat, to sa agresywne rasy, genetyczne mutanty i wiem od hodowcy ze w wieku ok 7 lat dobermanom odbija-po prostu maja zjechane geny, pamietaj, ze jesli go komus odda moze ich zagryzc

rozmowca musi sobie na ten szacunek zapracować widzisz, a ja szanuje i chronie zycie w kazdej jego postaci. Skoro nie wiedziałas, ze dojrzały pies "czuje się" odpowiedzialny za swoje stado(o ile ludzie pzrez 5 lat zycia pozwolili mu na zdominowanie swojej rodziny) i w ogole jak widze mało wiesz o psach, to racz zamilknąc w temacie.Pies został sprowokowany do ataku niezwyczajnym zachowaniem dzieci. Nie jest tak jak NAM się WYDAJE, niestety. wiec po co te głupie gadki

A i zeby było jasne. Pies to nie gra komputerowa, ktorej rezultat da się przewidziec, to zywe, czujęce i na swój sposób"myslące" stworzenie, moze miec swój lepszy i gorszy dzień, ryzyko,ze kiedys z jakiegos powodu zaatakuje istnieje zawsze. I pzrestancie plesc bzdyry,ze goldeny i labki nie atakują, bo i owszem. Moj labek ciągle poklepywany przez przechodniow w końcu ktoregos złapał za dłoń. Nie, nie ugryzł a jedynie postraszył. W tym wypadku zawinił czlowiek. I co, mam go uspic? Pzrecież to takie milusie, lagodne pieski! :P A widzialyscie jakie zebiska ma labrador? Wcale nei mniejsze niz owczarek niemiecki. Udziabac tez potrafi.

" najprosciej uśpić" no gratuluje lepszego przykladu nie mozna dac to jest smieszne, uspic i tyle skoro do dzieci leci z zebami a jeszce piszesz ze widac ze jest gotowy na atak a za chwile ze madry pies??

"taka jedna jaaa" dobrze napiala, denerwuje sie juz :)

Odpowiedzcie,o jakiej Ty odpowiedzialności za stado mówisz?Przecież pies zaatakował jednego z tego stada.Lepiej zajmij się ginącymi dinozaurami,bo o psach masz wbrew swojemu mniemaniu słabe wyobrażenie.

Autorce tego tematu moge napisac tylko ,że wierze w to ,że kiedyś, gdzieś w swoim płytkim życiu bekniesz za to ,że uśpiłaś tego psa (o ile to zrobisz) Takie podejście do sprawy pokazuje,że wiekszość ludzi nie ma pojęcia o psach i ich psychice, a już o ich wychowywaniu napewno.Teksty o dobermanach jakis pseudo znawczyń idiotek powodują u mnie samo zaciskanie się pięści.NIE KUPUJE SIĘ PSA JEŚLI SIE NIE MA O DANEJ RASIE POJĘCIA I NIE MA ZAMIARU SIE NAD PSEM PRACOWAĆ.W przypadku dobermanów czy rottweilerów to jest 1,5 roku cięzkiej pracy.Gadki o rzekomej zrytej psychice tych ras pokazuje ,że autor ww tekstu jest idiotą..Brak mi słów naprawdę.. Ja jakos miałam dobermana 9 lat i nigdy nie zrobił nic złego mi czy komuś z rodziny.Owszem dla obcych czy intruzów był groźny ,ale takie te psy są.Każdy przypadek pogryzienia przez psa to WINA CZŁOWIEKA KTÓRY DANEGO PSA WYCHOWAŁ!!!!!!!!!!Koniec kropka! Autorka tego żenującego tematu uzurpuje sobie prawo do usypiania zwierzęcia na podstawie czego?!Bo dwóch gnoji się na żarty szarpało i pies pewnie stanął w obronie syna tej kretynki?Rozumiem,że ugryzł jej syna ,ale jestem pewien w 100% ,że przez przypadek..Brałaś psa idiotko jak już miałaś dzieciaka..Niektóre rzeczy trzeba przewidywac..dlatego Bóg dał nam mózg!!Ty i Twój mąż daliście ciała a nie pies!!!Jak uśpisz tego psa to życze Ci jak najgorzej! Szkoda ,że jest tu cenzura bo bym Ci dosadniej pojechał! Może warto najpierw poszukać mu domu jakiegoś a nie od razu usypiać?Pewnie jesteś kretynko wielką obrończynią życia i przeciwniczką aborcji co?!Hipokrytko jedna!Oby Ciebie spotkało to co tego psa i reszte popierających ciemnych mas też.Czytacie te gazety typu FAKT i Super Express i łykacie te kity o agresywnych rasach..Agresywni sa tylko ludzie , którzy kształtują psy!!

taka jedna jaaa : Czytam Twój post i nie wiem naprawdę co mam Ci napisać,żebyś pojeła jak się kretynko kompromitujesz.. "genetyczne mutanty"..żałosna jesteś tępa maso.. Ty jesteś za to genetycznie obłozona głupotą..

A ja mam ponad 13- letniegp dobermana. Kocham tego psa, niestety jest już staruszkiem i jego kres się zbliża. Płakać mi się chcę jak widzę jego problemy z chodzeniem. Czasami mnie oszczeka od drzwi bo nie poznaje z dalszej odległości. Dopiero jak się odezwę zaczyna się przymilać. Nigdy nie miałłam z nim żadnych problemów. Na szczęscie jest dobrze wychowanym, przesympatycznym i przełagodnym dla domowników psem. Kiedy 5 lat temu miał urodzić się nasz syn miałam stracha jak pies go zaakceptuje. Na szczęście nie było nigdy żadnych problemów mimo,że mały często pozwalał sobie na zbyt wiele ( próbował ciągnąć za uszy. ogonek albo jeżdzić jak na koniu)Nigdy nie zdażyło się nic co mogłoby wzbudzić mój niepokój, a mimo to starałam się nie zostawiać ich samych i jestem pewna,że w razie problemów zagrażających życiu i zdrowiu mojego dziecka nie miałabym większych watpliwości i pozbyłabym się psa z domu i zrobiłabym to mimo mojej miłości do niego.

taka jedna jaaa czytałam twój post i o mało nie spadłam pod biurko :(:( Dobermany - "to sa agresywne rasy, genetyczne mutanty i wiem od hodowcy ze w wieku ok 7 lat dobermanom odbija-po prostu maja zjechane geny" - co za hodowca ci to powiedział!!!!!!!!!! Chyba pseudo!!! Po cholerę je rozmnaża, skoro ma o nich takie zdanie???? Sama mam dobermana i moja sunia jest bardzo łagodna - mimo, że posesji pilnuje!!! I nigdy nie była szkolona! Ale szlag mnie trafiał, jak matki z dziećmi przechodziły koło domu i pozwalały swoim pociechom tkać łapki przez siatkę, żeby dotknąć pieseczka!!!! Potem dzieciak pcha ręcę gdzie popadnie i nieszczęście murowane :( Popieram Kateeee "NIE KUPUJE SIĘ PSA JEŚLI SIE NIE MA O DANEJ RASIE POJĘCIA I NIE MA ZAMIARU SIE NAD PSEM PRACOWAĆ" Ostatni czytałam o ludziach, którzy kupili dobermana z myślą o tym, że jak coś będzie nie tak, to go oddadzą :( W międzyczasie urodził się dzieciak i wystarczyło, że pies warknął na niego, a psiak ani się obejrzał - wylądował schronisku :( Pies to żywe stworzenie, jeśli się decydujesz na kupno, to licz się z tym, że jest to decyzja na ok. 15 lat!!!! TO CZŁONEK RODZINY!!!! A to jaki jest jest pies, zależy głównie od nas samych, od tego jak jest wychowany!!!! Dziecko też uśpisz, jak wychowasz na bandytę???? Na koniec proszę autora topiku, żeby go nie usypiał, tylko oddał choć do schroniska - będzie tam miał szansę na zdobycie odpowiedzialnych i kochających właścicieli. Bo przez pierwszych pięć lat swojego życia, niestety, takich nie zdobył... :(

Nawet ratler spaskudzony przez właścicielkę może zagryźć człowieka. Miałam kiedyś sąsiadkę, której głupie jamniki atakowały innych ludzi, głupie zwierzęta, jeszcze głupsza właścicielka... Jeśli pies od początku wie, kto rządzi \"w stadzie\" to nigdy nie będzie atakował \"swojego\" dziecka! Nawet wtedy gdy będzie to doberman czy rottweiler . Ale kolejnym warunkiem jest nauczenie dziecka jak ma postępować z psem. Moje dziecko, mimo, że ma dopiero dwa lata, od malucha było uczone postępowania z psem. Dzieciak wie, że nie wolno bez pytania podchodzić do obcych psów, nie wolno bić zwierzaków, a jak pies warczy lepiej się oddalić. Jeden wniosek - zanim kupisz psa, nawet pudla czy pinczera, 15 tysięcy razy pomyśl!!!

arnita Mam goldena, a wiadoma, że to psy z zerową agresja, ale jak udaję bijatyke z synem to ta niewdzięcznica broni syna i naskakuje na mnie. Tez nie wiem dlaczego, bo syn wyższy i sliniejszy. Pewnie pilnuje, żeby jego pani nie popełnila jakiego głupstwa :D

ja mam 4 letniego dobermana,są dni kiedy nie daje sie przytulić,warczy i najeza sie,ogolnie dziwna rasa,nie cierpi pieszczot,bywa złosliwy

odpowiedzcie Golden retrievery i labradory mają nacisk szczęki kilku ton więc moga przegryźć ręke jak nic. Ale nie bój się - są łagodne jak baranki i jeśli nie są wynaturzone, a i takie się zdarzają, to nic nikomu nie grozi z ich strony . Nigdy! Ale myślę, że o tym wiesz.:)

lepiej czekać aż zagryzie...wtedy zostanie zlinczowany publicznie przez media, bo przecież ataki zwierząt na ludzi muszą zostać opublikowane w przekazach medialnych... jak zaatakował dziecko tzn, że trzeba coś z tym zrobić. Wy głupi, nędzni ludzie przejmujecie się losem psa (niebezpiecznego psa) a macie w dupie los dziecka :-o do autorki tematu: następnym razem 4 razy zastanów się nad pochopną decyzją wzięcia jakiegokolwiek zwierzaka planując dzieci. Nie tylko pies jest zwierzęciem agresywnym. Kot też potrafi pokazać pazury i co wtedy pójdziesz uśpić? :-o

graj na zwłokę - a co z niebezpiecznymi ludźmi???? Poza tym, nikt nie każe czekać, aż pies zagryzie dziecko.... Można go oddać do schroniska, gdzie być może znajdzie odpowiedniejszych właścicieli, którzy będą wiedzieli jak postępować z psami tej rasy!

Teraz mówimy o konkretnym przypadku ataku psa na dziecko...to nie jest normalne zachowanie i jeżeli dziecko nie sprowokowało do takiego zachowania to trzeba coś z tym zrobić. Ja nie wspominałam o uśpieniu tylko o przedsięwzięciu jakiś środków bezpieczeństwa. Np. oddaniu do schroniska.

psy maja swoją hierarchię związana z kolejnościa pojawiania sie ludzi w domu i często jest tak, że jesli dziecko byłow czesniej to pies czuje respekt, ale jesli to on był wcześniej to juz jest gorzej bo pies czuje sie wtedy ważniejszy

wrzmmm czy jak Ci tam,idz do pokoju obok i walnij cala sila glowa w sciane...

jak czytam większość postów, to się nie dziwię, że schroniska są pełne :( Najlepiej oddać, uśpić albo otruć i kupić sobie nowego.... :( Może tym razem się uda wychować??? :( Tragedia!!!!!!

Ludzie! Ci którzy tak najezdzaja na włascicielke!! iLE Z wAS MA DZIECI?? Pies ważniejszy od dziecka?? Ma czekac czy jeszcze raz ugryzie czy nie? Moja siostra miała bardzo podobna sytuacje. Kochany pies amstaff, po szkoleniach, przytulanka, nie rozpieszczony, wiedział kto jest panem, posłuszny. Urodziło sie dziecko. Pilnował je, ciagle warował przy łóżeczku, jedli razem parówke (raz gryzła ona, raz dawała mu ugryzc), uczyła sie chodzic w chodziku, po pewnym czasi tak mu cos odbiło, ze nie mogła przejechac koło jego legowiska ani misek bo sie rzucał, treser zaproponował jedynie co szkolenie siłą, biciem, siostra nie chciała go oddac zadnym debilom, na walki itd. Była juz tak zdesperowana, ze zadzwoniła do lecznicy, zeby go uspic, wszysycy ryczeli, na szczescie trafiła akurat na dziewczyne, która go wzięła do siebie, wiemy, ze ma super, ogród,duzo ruchu td. Miała czekac jak pies zagryzie jej dziecko, bo nagle cos mu sie zmieniło?? Ma nauczke, chociaz kocha psy i ma duzy dom, na razie z nich zrezygnowała. POMYŚLCIE!!! PIES WAZNIEJSZY NIZ DZIECKO? ZARYZYKOWAŁABYS GDYBY TOP BYŁO TWOJE DZIECKO???? Wrato czekać, a moze ugryzie, a moze nie...Ludzie?

dodam, ze my sami mielismy wczesniej psa ze schroniska przez 17 lat. Nie kazdy tylko oddaje...