30 tc ból w pachwinach i ud. Czy to cos nie pokojacego?

Własnie zaczyna mi sie 30 tc. Od jakiegos czasu bola mnie uda i pachwiny tak jak po intensywnych cwiczeniach. Do lekarza ide dopiero za 2 tyg wiec zapytam , ale ciekawi mnie czy ktoras z was tez tak ma i co wasz lekarz na to. Dodam ze nie chodze duzo bo mialam skurcze wiec musze duzo lezec. Pozdrawiam

możliwe ,że to problem z uciskiem na żyły,albo obciążenie kręgosłupa lepiej idż do lekarza

Ja mam podobnie - ból umiejscawia się w udach i pachwinach, nasila się przy wstawaniu. To sa niestety objawy ucisku na żyły - u mnie akurat tworzą się żylaki...Jak musisz leżeć, to staraj się leżeć z uniesionymi nogami pod katem 30 -45 stopni, choć 4 razy dziennie po 10 minut. JAk lezysz, to nie leż na plecach [plackiem, tylko na boku, najlepiej lewnym - ciężka macica uciska zyłę główną dolną, utrudnia odpływ krwi z dolnej połowy ciała. Skutek - Ty masz dolegliwości a łożysko może być nieco mniej ukrwione.

Fakt ze kregoslup tez mi dokucza , temu nie moge lezec na plecach bo bym nie wstala, ale to efekt dyskopatii. Teraz przy ciazy dajacy sie bardziej we znaki. A co chodzi o bol nog to slyszalam ze jesli chodzi o uda to moze byc to objaw zblizajacego sie porodu. Zreszta sama nie wiem. Zobacze co powie lekarz.